Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Błędowska "pustynia"
Autor Wiadomość
rogacek 
trochę już popisał


Twój sprzęt: ogórek
Dołączył: 20 Cze 2008
Skąd: wrocek
Wysłany: 2009-04-30, 22:05   Błędowska "pustynia"

mam pytanko?? ktoś kamperował na tym kawałku piachu?? w lipcu będę szlakiem orlich gniazd jechał w kierunku krakowa i jedną noc chętnie spędził bym na naszej polskiej saharze

oczywiście najchętniej na dziko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 73/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2009-04-30, 22:20   

Na samą "pustynię" wjechać kamperem raczej nie da rady. Niemniej w miejscowości Klucze nieco z boku (są drogowskazy" jest taki plac niby parking z dobrym dojazdem i piękną panoramą pustyni (Sahary to raczej to już nie przypomina). Myślę że noc spędzona w tym miejscu to mogło by być ciekawe przeżycie. Należy się tylko liczyć z towarzystwem okolicznej młodzieży w starych Golfach i 300W rurami basowymi ale ok. 22 towarzystwo się wykrusza.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rogacek 
trochę już popisał


Twój sprzęt: ogórek
Dołączył: 20 Cze 2008
Skąd: wrocek
Wysłany: 2009-05-03, 22:03   

dzieki. a dlaczego się nie da???
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
OldPiernik 
stary wyga


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Gru 2008
Piwa: 50/19
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-05-03, 23:45   

Da się zjechać, ale pustynia to już tylko z nazwy została. Raczej przypomina to las nadmorski. Cięzko znaleźć większy kawałek piachu.
_________________
Życie jest za krótkie na siedzenie w domu i zazdroszczenie innym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bystrzaki 
weteran

Twój sprzęt: CI MAGIS 84XT
Nazwa załogi: BYSTRZAKI
Dołączył: 16 Lip 2008
Piwa: 27/14
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-05-04, 08:31   

Zgadza się byliśmy tam w Kluczach ok 6 lat temu i już wtedy pustyni widać nie było.
Podobo zawdzięczamy to okolicznym mieszkańcą, którzy obsadzali pustynie wokoło sosnami, aby ochronić swoje pola przed zasypywaniem ich piachem. Resztę natura wykonała sama :-/
_________________
"Pielęgnuj swoje marzenia. Trzymaj się swoich ideałów.
Maszeruj śmiało według muzyki, którą tylko Ty słyszysz. "
Andrzej i Kasia
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rogacek 
trochę już popisał


Twój sprzęt: ogórek
Dołączył: 20 Cze 2008
Skąd: wrocek
Wysłany: 2009-05-04, 08:44   

no ale powstanie pustyni też było dziełem okolicznych mieszkańców

jadę szlakiem orlich gniazd do krakowa. przy okazji szukałem miejsca na noclegi i pomyślałem o błędowskiej.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
DarekK 
zaawansowany


Twój sprzęt: IVECO SAFARIWAYS Amerigo Wespucci
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 23 Cze 2008
Piwa: 4/9
Skąd: Podlaskie
Wysłany: 2009-05-06, 10:42   

Przez przypadek udało mi się przejść przez całą pustynię, ale to było we wczesnych latach osiemdziesiątych. Z kolegą postanowiliśmy wybrać się na przechadzkę z Błędowa do Kluczy, tak więc pewnego pięknego dnia około 4 rano wylądowaliśmy za sprawą PKS-u w Błędowie. Przedarcie się do pustyni przypominało raczej przejście przez dżunglę, ale w sumie podobało się. Na samej pustyni już wtedy było dużo kęp jakichś krzaków, ale piachu jeszcze było dostatek. Pustynia była tym pustynniejsza, że nie było na niej ludzi - więc zabawa była przepyszna. Dopiero wychodząc z niej w okolicach Kluczy (marsz z kompasem na orientację - prawie trafiliśmy :) ) okazało się że opuszczamy teren poligonu wojskowego, naruszyliśmy ileś tam zakazów oraz naraziliśmy się na bezpośrednią utratę życia :) . Pewnie gdyby trasa wiodła w przeciwną stronę świadomie nie zdecydowalibyśmy się na wędrówkę - a tak jest przynajmniej co powspominać. Od tamtego czasu nie byłem w tamtym miejscu, ale jeśli krzaki się utrzymały, to pewnie jest już niezły busz. Jak dotrzesz - zapodaj parę fotek jak to teraz wygląda.
_________________
Powyższa wypowiedź to moja opinia w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani dziś ani w dniach następnych. Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rogacek 
trochę już popisał


Twój sprzęt: ogórek
Dołączył: 20 Cze 2008
Skąd: wrocek
Wysłany: 2009-07-06, 08:16   

dziś startuję w kierunku jury. do widzenia na szlaku :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***