[rjas]

Jeszcze możecie stanąć tutaj - 41.104537 20.808342. My staliśmy 2 noce w sierpniu i nie było problemów. Nieoficjalnie w budynku obok można opróżnić kota i nalać wodę, jeśli masz do czego nalać, bo węża nie podłączysz. Na podglądzie google widać tam parkującego kamperka.

[FilipDucato]

Macedonia jest jak najbardziej ładnym krajem do odwiedzenia. Jest niestety biedniej niż na zachodzie czy w porównaniu z Grecji. Przygotujcie się na widok bezdomnych zwierzaków, psy są luzem w Skopje czy we wioskach, trzeba uważać jak się ma pupilów, generalnie też w dzikich miejscach. Wiadomo, nie są to wilki, ale nie zostawiajcie jedzenia na zewnątrz i przygotujcie się na ewentualne odwiedziny ciekawskich psów.

Niech was też nie zdziwi to, że jest MNÓSTWO meczetów i powywieszonych flag Albańskich. Prawie nie jak prawosławny kraj. No niestety, tak to jest jak mniejszość ma więcej dzieci niż tubylcy. O ile nie mam poza tym doświadczenia z tymi konkretnymi Albańczykami, to ponoć Albańczycy w Albanii (Ci katoliccy) są milsi i po prostu łagodniejsi. Ale nie mowa tu o Albanii teraz.

Skopje jest... ciekawa. Jest to biedny kraj, więc poza centrum gdzie jest piękny plac z wielkim posągiem Aleksandra (Grekom się to bardzo nie spodobało ) ) Jest tam oprócz tego pozostałości fortecy gdzie są piękne widoki na całą stolicę i jest dzielnica Turecka (pozostałość po Osmańskiej okupacji) gdzie faktycznie wszystko jest autentyczne. Cudowne jedzenie tam mają, warto tam pójść! Warto też pójść do Kanjon Matka, cudowny i ogromny kanion z jeziorem. Można tam wynająć łódkę czy kajak i spędzić czas pomiędzy dwoma kolosalnymi skałami. Jest to niesamowite uzmysłowienie ludzkiego znaczenie względem natury. Cudowne.

Na światłach co jakiś czas koczują cyganie (nie mamy takich widoków w Polsce, więc jest to w swojej formie wyjątkowe dla nas), ale wystarczy przeczekać ich żebranie i pojechać dalej. Tak samo na bramkach opłat na autostradzie. Przygotujcie się na widok palących cygańskich dzieci... straszne.

Generalnie jak jedziecie od Skopje do Ohrid, to można pojechać albo przez Debar (zachodnią stroną) i tutaj są cudowne widoki ale za to BARDZO kręte i strome drogi, bo, wiadomo, przez góry. Nie próbowałem kamperem, ale jako, że jestem w połowie Macedończykiem jeździłem tam wiele razy. Kamperem bez problemowo tam pojedziecie, ale jeśli ktoś nie lubi słuchać jak silnik wyje i cały czas jazda krętymi dróżkami przysparza ból głowy, to lepiej pojechać przez Kichewo, aczkolwiek jest to dosyć nudna "zwykła droga".

Generalnie, jak będziecie w Macedonii, to cudowny jest wschód (Dojran) i w drodze do Ohrid warto odwiedzić Mavrovo (jeziorko w górach) a potem pojechać do przepięknego klasztoru Świętego Jana Chrzciciela (Sv. Jovan Bigorski) (niedaleko Mavrovo). Po tamtej stronie jest gdzieś jakieś świetne spa i termy, ale nie byłem tam.

Jeden z plusów Macedonii jest taka, że jest to mały kraj. Od Skopje (północ) do Ohrid (południe) podróż trwa z 3h z postojami.

Koniecznie trzeba odwiedzić Ohrid. Przepiękne jezioro otoczone górami. Piękniej jest po stronie Macedońskiej niż po stronie Albańskiej, ale po stronie Albańskiej mają bardziej zjawiskowe góry.

Macedonia jest ciuteczke tańsza niż w Polsce. Powiedzmy, że ceny was aż tak nie zdziwią, ale dopiero zobaczycie różnicę jak porównacie turystyczne ceny w Ohrid a w Polsce. Powiedzmy, że kawa nad jeziorem w Ohrid kosztuje 120 denarów czyli ok. 9zł, a w Polsce w kafejce w Warszawie kawa kosztuje nieraz więcej. Można podsumować, że wszystko jest o kilka złotych tańsze, ale nie na tyle, żebyśmy się poczuli jak Szwajcarzy czy Norwedzy odwiedzający Polskę.

Jest pozostałość fortecy na samym czubku wzniesienia z którego są cudowne widoki. I kawiarnia "Gorna Porta" jest najlepsza pod względem widoków w Ohrid.

Koniecznie spróbujcie Burek!! Zjecie na śniadanie (i do tego jogurt pitny, który nie jest ani maślanką ani kefirem) i będziecie najedzeni przez 8h!!

Jest też kilka miejsc kempingowych w Ohrid, ale nie byłem tam jeszcze. Mój ojciec mówił, że są ładne.

Ohrid, o ile tam jest mnóstwo bezdomnych biednych kotków, jest bardzo uroczy. W dawnych wiekach Ohrid miał status siedziby, że tak powiem, arcybiskupa Ohrid, i było tam 365 cerkwi. Teraz niestety zostało tylko z 90, ale te cerwkie są przepiękne (szczególnie Sv. Jovan, który jest położony tuż nad brzegiem klifu). Są mniejsze cerkwie porozrzucane wszędzie po starym mieście i co jakiś czas się odkrywa uroczy zakątek z malutką cerkwią i pięknie zadbanym ogrodem.

Jak będziecie w Ohrid to koniecznie musicie popłynąć albo statkiem (podróż z półtorej godziny za 80zł w obie strony) do klasztoru Sv. Naum. Są tam źródełka jeziora i można popłynąć łódką (opłata też z 80zł) gdzie Pan wam powiosłuje w stylu Weneckim po krystalicznie czystych wodach). Ale nie kupujcie w tamtejszych straganach perł Ohridzkich!! Będą to typowe podróby. W Ohrid jest kilka sklepów gdzie kupicie prawdziwe, ale zawsze wtedy jest autentyczny certyfikat.

Poza tym, kamperowo, będę miał więcej do napisania we wrześniu, gdyż wtedy się tam wybieram z żoną. Temperaturowo wygląda to tak, że w Skopje w lato jest 40+ stopni, W Ohrid kilka stopni mniej, a jak się wyjdzie na słońce to się umiera. Ale w Ohrid jest ogromne jezioro w którym można się kąpać. Wrzesień jest idealnym miesiącem, gdyż temperatura nie jest aż tak wysoka, da się znieść słońce, a jezioro jest nagrzane od lata.

I z mojego chaotycznego pisania to chyba tyle. Generalnie jak będziecie na Bałkanach to koniecznie musicie odwiedzić. Napisałem bardziej pod względem miejsc do odwiedzenia, ale po wrześniu będę miał więcej do napisania w relacji kamperowania tam.

I polecam nauczyć się szybko drukowanego alfabetu cyrylicy. Trwa to z kilka godzin, żeby zapamiętać ichniejsze znaki, ale zabawa gwarantowana jak będziecie chodzić po mieście i rozpoznawać gdzie jest Burek albo Apteka.

[LukF]

Byłem w Macedonii w 2018r oraz mieszkałem w Ohrydzie w kamperze dwa tygodnie. Z pobytu mam mieszane uczucia. Może dlatego, że w czerwcu nad jeziorem między górami było nam zwyczajnie chłodno. O kąpieli w tym terminie ciepłolubni mogą zapomnieć. Jednak mam dobre zdanie o Macedończykach i życzę im jak najlepiej.

[rjas]

Potwierdzam, Macedonia jest piękna zwłaszcza Ohryd. Do tej pory jadąc w kierunku Grecji zawsze stajemy nad Ohrydem na camperparku KJ DIVONO - ohridcamping.com. Z tego co widzę to się znacznie rozrośli w stosunku do naszego ostatniego pobytu 3 lata temu i wtedy cena było 10EUR za wszystko, a teraz 15EUR chyba bez prądu. Co prawda jest oddalony kawałek od centrum, ale taksówki kosztowały tam grosze więc nie było problemu.

Kanion Matka - piękne miejsce, ale raczej unikać w weekend. Wąska droga i parkujące auta po obydwu stronach. Zapuściłem się i potem musiałem się wycofywać rakiem.

Jeśli ktoś lubi to polecam rakiję BOVIN (lozova = z winogron), chyba najlepsza macedońska ze sklepu.

[Barbara i Zbigniew Muzyk]

Ostatnio sie zmieniło czy to przez covit nie wiem,ale dawniej,jak nie była gotowa autostrada,jechało sie całą MACEDONIA,Skopje kanion Matka, Ochryd ,Bitola i wjazd do Grecji.
Targi w miastach,Monastyry,meczet w Tetowie,wiele pieknych miejsc.Teraz zmiana i wjazd przez Bułgarie,my pojedziemy Macedonią,wspaniaLe jedzenie byrki,cevapcice,sery itd.plus dogadanie sie z kazdym nie koniecznie po angielsku

[chris_66]