[FREUND 1A]

ZbigStan,

Witam. Chętnie przyjmę 1-2 os na mój pokład kampera lub dołaczę sie do zimowej podrózy np do Maroko . Mam 2 wolne miejsca w moim Dukato 1992 w pęłni sprawny 40 000km więc jak nowy; prosta konstrukcja bez komputerów które ujawniaja błedy do skasowania i czasami zatrzymuja pojazd. Znam sie dobrze tez na mechanice; czasem Mercedesem 6 os gdu przez Europę przemierzałemm na saxy do pracy ok 200x bywały rózne awarie które samiodzielnie naprawiałem i Mercedes zawsze powracał sprawny do PL F Dukato jest na benz z LPG wiec 2 systemy paliw sa fajne ; gdyz jak 1 przestanie to na drugim paliwie dalej sie jedzie ; tal 1 x mi sie zdarzyło kamperem F Tranzit.. Dukato to mój 5 ty kamper

A tak wogóle jesli ktos stąd chciałby sie ze mna zaprzyjaznic spotykajmy si e na prywatkach ; przedstawimy moje i Wasze fotki z podrózy , zaplanujemy moze letnie wyprawy po Polsce króra jest ładna i bardziej przyjażni ludzie niz izolujący sie zagraniczni.
Ja preferuje bardziej biwakowanie nad jeeziorami niz w miastach do muzeum

A jeśli ktos z Kamperem miałby 1 wolne miejsce dla mnie / bez nałogów, zsadbany. towarzyski z humorem / chetnie razem pojade na kilka miesiecu .
Rencista z Krakowa; dyspozycyjny w kazdej chwili
dobry przyjaciel i mechanik muzyk medyk
Oddzwoń proszę 505 5 3333 5 czekam
Ja kamperuje od 1988r
ale nie nie mielismy okazje sie poznac ; najwiecej kamperowoczów znam ze Śląska a tylko 1 z Krakowa
Byłem tu nick Pannet1 ale cos nie działa teraz wiec zmieniłem sie na FREUND 1A
Od 2 lat kamper mało podrózował tylko ok Krakowa gdyż kobieta mnie odeszła
Chętnie zaprzyjaźnię sie z Wami i innymi z Krakowa i ok Krakowa oraz z Polski na wspólne podróze
ps; kilka kamperowców ze Ślaska kazdą zimę spędzaja w Afryce XI-IV. Sam z nimi moim Kamperem nie jestem w stanie potyc caóści paliwa.

Koszty zywnosci tańsze a dojazd to tyle co węgiel do pieca - czyli zamiast w komin - tankowanie i podróz na Maroko gdzie w Zimie jest tak jak w PL w Pażdzierniku ; 10-25stC; w Od tego roku tez wolałbym zamiast być w PL nie miłej zimie - z kims razem w cieple przeżyc w Afryce. Rozwazam tez tańszy wariant; samolotem do maroko i wynajęcie mieszkania na zimę - ale nie sam a nie mam z kim.
Pozdrawiam
Co Wy na to ?
i jakie leprze pomysły macie i np; Anrdrzejkowe , Sylwestrowe itp
Mieszkam sam i dokucza mi samotnosc a moje grono przyjacół nie sa podróznikami , pracują , nie są w stanie wziaśc urlopy na takie kilka miesiecy
A Wy mozecie Polske opuścic na ciepła zime w Afryce?

[Banan]

FREUND 1A, bardzo zacna inicjatywa, przeniosłem ją do osobnego wątku, by nie zakłócać tak pięknej relacji, jaką pisze Zbyszek.

[Misio]

Piękny pomysł i życzymy w 100 procentach realizacji. Czekamy na relacje i życzymy powodzenia.

[andrzej627]

Spróbuj na Facebooku w grupie Szukam towarzysza podróży.