Co dzisiaj naprawiłem w swoim kamperze |
Autor |
Wiadomość |
daro35
weteran
Twój sprzęt: Przyczepa Hobby de lux 560
Nazwa załogi: Deszczyki
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Lis 2017 Piwa: 76/249 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2022-11-20, 20:06
|
|
|
Ja po dłuższym postoju naprawiłem:wymiana miski olejowej,w mojej wyrobione było gniazdo na łożysko podpory półosi,uszczelniłem pompę wtryskową,nieszczęsne membranki,mam kpl na sprzedaż jakby ktoś potrzebował,wymieniony uszczelniacz pod kołem zamachowym,łożysko wyciskowe,linka sprzęgła,oleje w silniku i skrzyni,sprawdzić zbieżność,umyć i pod kołderkę do ciepłej hali na zimę |
Ostatnio zmieniony przez daro35 2022-11-21, 20:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
voice
weteran Nie licz dni, spraw by to dni się liczyły
Twój sprzęt: Bürstner Lyseo T 710
Nazwa załogi: Voice_Band
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Gru 2012 Piwa: 20/21 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 2022-11-20, 20:57
|
|
|
A ja dzisiaj pomimo, że regulator odciął ładowanie do akumulatora Lifepo4 ze względu na niską temperaturę, zdemontowałem go i zaniosłem do domku, do ciepełka. Tam poczeka do ciepłej wiosny, a na zime zamontowałem AGM który miałem wcześniej. |
_________________ Wczoraj to historia, jutro to tajemnica, a dzisiaj to dar, datego mówi się o tym the present. – Alan Alexander Milne
|
|
|
|
|
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2022-11-21, 12:20
|
|
|
voice napisał/a: | A ja dzisiaj pomimo, że regulator odciął ładowanie do akumulatora Lifepo4 ze względu na niską temperaturę, zdemontowałem go i zaniosłem do domku, do ciepełka. Tam poczeka do ciepłej wiosny, a na zime zamontowałem AGM który miałem wcześniej. |
I to sa te uroki które powstrzymuja mnie od Lifepo4. |
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 213/480 Skąd: Biłgoraj
|
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 442/327 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2022-11-21, 15:21
|
|
|
zbyszekwoj napisał/a: | voice napisał/a: | A ja dzisiaj pomimo, że regulator odciął ładowanie do akumulatora Lifepo4 ze względu na niską temperaturę, zdemontowałem go i zaniosłem do domku, do ciepełka. Tam poczeka do ciepłej wiosny, a na zime zamontowałem AGM który miałem wcześniej. |
I to sa te uroki które powstrzymuja mnie od Lifepo4. |
A ja nie demontuję bo po co? |
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2022-11-21, 16:29
|
|
|
W Ducato 2,3M-Jet 2013r oryginalna manetka tempomatu to 3-4 stówki i nieraz więcej. Kupiłem za 2 dychy manetkę od Cytrynki i zamontowałem sobie nie oryginalny tempomat po przeróbce. Manetka jest odpowiednikiem jak Lukf ma pilota do radia (foto)
Niestety nie miałem obok swoich przełączników słynnej wtyczki, więc pociągnąłem sobie kabelki z ECU i aktywowałem tempomat systemowo.
Działa
Ponadto WYŁĄCZYŁEM wrzeszczący sygnalizator nie zapiętych pasów który napierdzielał jak dzwon Zygmunta. Teraz zamilkł.
tempocitro.jpg
|
|
Plik ściągnięto 4 raz(y) 112,16 KB |
|
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
yamah
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-S plus
Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Sty 2019 Piwa: 258/105 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2022-11-21, 17:16
|
|
|
zbyszekwoj napisał/a: | voice napisał/a: | Lifepo4 ze względu na niską temperaturę, zdemontowałem go i zaniosłem do domku, do ciepełka. Tam poczeka do ciepłej wiosny, a na zime zamontowałem AGM który miałem wcześniej. |
I to sa te uroki które powstrzymuja mnie od Lifepo4. |
Przecież w mrozy uciekasz w ciepłe strony |
_________________ Ten kto żyje widzi dużo..ten kto podróżuje widzi więcej
-------------------------------------------------------------------------------
był Ducato 2,5 Burstner na próbę.. Pilote Explorateur715...zostało Carthago Chic-S plus
|
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 442/327 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2022-11-21, 18:13
|
|
|
Socale,
Wojtek, brawo Ty
Natomiast moja manetka do radia którą mi zrobiłeś działa wspaniale i dziękuję ponownie |
|
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2022-11-23, 09:20
|
|
|
LukF napisał/a: | ...
Natomiast moja manetka do radia
... |
...była w świetnym stanie, jak nowa dlatego jeszcze długo posłuży. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
Voku
zaawansowany
Twój sprzęt: Dethleffs
Nazwa załogi: Nasz Karawaniang
Dołączył: 01 Lip 2016 Piwa: 5/8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-11-23, 15:50
|
|
|
Zrobiłem sobie dywaniki, zamontowałem zamki wew. w szoferce i zmieniłem wielosezonowe na zimowe. |
|
|
|
|
|
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2022-11-24, 11:41
|
|
|
yamah napisał/a: | Przecież w mrozy uciekasz w ciepłe strony |
Tydzień jazdy zanim dojadę , no i Sierra Nevada. |
|
|
|
|
sterciu
zaawansowany
Twój sprzęt: Karmann Colorado 650
Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Piwa: 15/9 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2022-11-26, 22:45
|
|
|
Dziś zaszalałem i na lato wpadły całe nowe koła z alufelgami i oponami letnimi... narazie do piwnicy wpadły , teraz szukam na obecne felgi jakiś zimówek, bo są wielosezonowe, ale na tym badziewiu z pod marki GoodYear jezdzić się nie da.... |
_________________ Pozdr. Marcin |
|
|
|
|
Andrzej_Gdynia
zaawansowany
Twój sprzęt: citroen pilote
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Cze 2016 Piwa: 15/9 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2022-11-27, 10:52
|
|
|
A ja zdurniałem i wyciszam kabinę... Zdemontowane fotele, próbowałem zdemontować całą podłogę, ale poddałem się - nie chciałem demontować układu kierowniczego czy nagrzewnicy...
Odchyliłem podłogę, zdemontowałem progi. Pierwsza warstwa to 2mm mata butylowa - po całości. Druga to 6 mm mikroguma... Pięknie, tylko że wszystko podniosło się o 1 cm do góry, nakładki na progach nieco nie pasują - powstała szczelina na dole progu. Musiałem nieco przyciąć nakładkę by przypasowało. kupiłem nowe gniazda - mocowania wkrętów. Kupiłem też nowy dywanik gumowy i mam plan żeby podkleić od spodu filc - już go kupiłem - następne 6 mm.
Jak to nie zadziała - będę zdziwiony.
Następny temat to nagłośnienie. Nie jestem fanem podskakujących bryk w rytmie basów, ale chciałbym w czasie jazdy móc słuchac muzyki Teraz po półgodzinie musze wyłączyć bo głowa boli... Jestem laikiem w temacie car audio - ale zamierzam przestudiować ten problem... |
_________________ Andrzej_Gdynia
|
|
|
|
|
orkaaa
weteran
Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Otrzymał 46 piw(a) Skąd: kielce
|
Wysłany: 2022-11-27, 16:14
|
|
|
Co do muzy. Po pierwsze jeśli masz głośniki w drzwiach to musisz je wyciszyć. Dużo ręcznej roboty i klejenia np matą butylową. Efekt jednak natychmiastowy i nawet zwykle głośniki zagrają. |
|
|
|
|
Andrzej_Gdynia
zaawansowany
Twój sprzęt: citroen pilote
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Cze 2016 Piwa: 15/9 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2022-11-27, 16:28
|
|
|
drzwi wyciszyłem butylem 2,5 mm jeszcze w ubiegłym roku - ale nie robiłem tego pod kątem muzy i glośników - (nie mam ich w drzwiach fabrycznie), ale pod kątem hałasu i zimna - wiało mi spod tapicerki okrutnie.
Studiuję teraz jak rozmieścić głośniki... nie koniecznie w drzwiach...
Myślę żeby zrobić zestaw w desce (tak mam oryginalnie - to 2001 rok) - zestaw dwudrożny z dodatkowym wysokotonowym i w miejscu oryginału fi 130 średniotonowy.
Poprowadziłęm też przewody do tyłu - myślę że zrobiłbym drugi zestaw - ale nie jestem pewny czy ma to sens - głośniki byłyby za fotelami bardzo blisko głowy. Nie wiem jak to by działało i czy da się to wyregulowac... Chyba będę eksperymentował... |
_________________ Andrzej_Gdynia
|
|
|
|
|
|