|
|
Skuter jako obowiązkowe wyposażenie kampera. |
Autor |
Wiadomość |
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Ape 50
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Wrz 2010 Piwa: 559/296 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2023-04-27, 10:05
|
|
|
Mazur napisał/a: | Andrzeju, ja absolutnie nie wywyższam tego SYMa bo to tylko jakiś mi jeszcze dwa tygodnie temu nieznany SYM Dla mnie również honda to honda, suzuki , yamaha i już , zawsze niezawodne Chodziło mi o to że wzorując się na opiniach, popełniłem być może ryzykowny kompromis, a niezawodność może okazać się zupełnie porównywalna... cena 2/3. Z resztą traktuję ten pojazd jako dodatek do kampera o znikomym wykorzystaniu, praktycznie tylko przy kamperze który nie musi być z najwyższej półki. Jak mam gdzieś jechać na dwóch kołach "dla przyjemności" to zawsze wybiorę R1 bo to jeździ |
Jeśli chodzi o skutery należy popatrzeć jakie marki królują tam gdzie skuter jest pojazdem podstawowym, codziennego użytku dla rodziny czyli np. Wietnam, Indonezja. Tam praktycznie tylko Yamaha i Honda. Sym zdarza się. Z tego co pamiętam to produkt z Tajwanu.
Absolutnie nie krytykuję wyboru innych marek /sam chciałbym mieć Vespę/ ale prawda jest taka, że te 2/3 ceny to jest AŻ 2/3 bo jakość i niezawodność to nie jest nawet połowa.
Pozytywem jest to, że skuter w kamperze używany jest zwykle sporadycznie więc można iść na kompromisy. |
|
|
|
|
Andrzej_Gdynia
zaawansowany
Twój sprzęt: citroen pilote
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Cze 2016 Piwa: 15/9 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2024-10-16, 18:44
|
|
|
niedawno zmieniliśmy campera - powody były trzy i trzy oczekiwania:
1. spanie wzdłóż (trafiliśmy łóżko królewskie)
2. duża lodówka
3. skuter na wyposażeniu
I o tym skuterze chciałem napisac...
Luk bagażowy nie należy w naszej Adrii do jakichś wielkich, ma wys około 70 cm co wykluczało nawet niewielki typowy skuter. Tu jednak w tym własnie wątku - wyczytałem we wpisie Papamili że jest coś takiego jak Sky max 125 - i zacząłem interesować się tym skuterkiem.
Upewniłem się u Papamili że miał go i był względnie zadowolony (choć na tą chwilę ma pełnoprawnego skutera) - więc postanowiłem kupić tego sky maxa.
Obawy miałem wielkie - nigdy nie kupowałem za granicą nic - może poza pierdołami z ebay czy chińskich portali, a tu motorek...
Długo się wahałem zanim zamówiłem i wysłałem kasę. Motorek przyszedł przesyłką za cos 150Euro przesyłaka. Zapakowany w skrzyni. Potem trochę kłopotów z rejestracją - pozostawiłem to firmie ktora zajęła się rejestracją za 250 zł + opłaty.
NIe jest to taka prosta sprawa, homologacja którą przedstawia sprzedawca z Niemiec jest respektowana, ale tak po Polsku - czyli nie odrzucają ale ... trzeba szukać potwierdzenia parametrów. Nieważne - udało się ...
Teraz moje wrażenia:
- Plusy
- najwazniejsze jest i jeżdzi
- mieścimy się z żoną a nie jesteśmy osobami szczególnie drobnymi.
- wg producenta pali to 2,5 l/100km
- prędkość podróżna to około 50km/h choć na maksa można tak ze 65km/h
- nic nie śmierdzi a spimy 40 cm nad pierdzikiem - jest na wtrysku !
- jest mały, po złożeniu kierownicy - w kłębie ma około 66 cm, waga około 80 z płynami.
- wady
- To jednak pierdzik - kultura pracy nie ma nic wspólnego z wzrocem jakim jest Honda DAX
- myślę że zasięg - tak żeby się nie zmordować to około 50 km.
Jak dotąd jestem bardzo zadowolony, zobaczymy co będzie dalej - czyli jak długo będzie jeżdzić bo z servisem pewnie będzie kiepsko. Pali pięknie na kluczyk, ma stopkę boczną i centralną, trochę się grzeje rura i łatwo się oparzyć - założyłem osłonę dodatkową.
Dla tych co mają mało miejsca w luku - jest to dobra opcja - no i cena - 1999 Euro za nówkę..
IMG_20241016_194048 (002).jpg
|
|
Plik ściągnięto 12 raz(y) 99,76 KB |
|
_________________ Andrzej_Gdynia
|
|
|
|
|
majsterus
zaawansowany
Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008 Otrzymał 11 piw(a) Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2024-10-16, 20:33
|
|
|
Skuter to nie konieczność....
Kupiłem Piaggio Carnaby 125....bez mierzenia luku..i nie wchodził do luku o chyba 10cm za wysoki...trzeba było zamontować hak i na przyczepę wrzucić.
Rampy nie chciałem montować, choć mam sawiko, ale mieć 150kg jeszcze 2.5m za osią to dużo.
Skuter 125 na chorwackie górki spisuje się bardzo dobrze, w końcu mały motocykl. Chiński wynalazek 50ccm, przerobiony na 80ccm zdechł po jednym urlopie. Po prostu nie podołał obciążeniom, 2 osoby + zakupy wody, wino, i takie tam.
Ale nigdy więcej ani chińskich ani włoskich wynalazków. Tylko japońskie. Chińskie tandetne, włoskie bardzo drogie w części zupełnie oderwane od rzeczywistości i wartości pojazdu.
Na równiny rower lepszy, większa atrakcja.
A na pagórki i upał skuter lepszy. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|