Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam » Technika » Hand made - ręczna robota » Remontujemy kampera » Co dzisiaj naprawiłem w swoim kamperze Poprzedni temat «» Następny temat
Co dzisiaj naprawiłem w swoim kamperze
Autor Wiadomość
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 71/7
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2024-04-17, 12:31   
Janusszr napisał/a:
Wymian oleju co 40tyś km?
Bzdura na resorach

Jakiś czas temu (dość dawno) byłem posiadaczem renault z silnikiem DCI. W niemieckich papierach była zgodna z instrukcją wymiana, dokładnie nie pamiętam, ale chyba co 35 tys. Długo nie pojeździłem bo najpierw coś zaczęło stukać (myślałem że to wtryski albo cuś..) aż w końcu pewnego razu z dziury w bloku wyłonił mi się....korbowód. :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 215/481
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2024-04-17, 12:40   
Janusszr napisał/a:
co 40tyś km?
Bzdura na resorach

decumanus napisał/a:
kompletna, fiat mial nawet wiecej

czyli co, mam już się bać o silnik czy jeszcze trochę zaczekać z kapitalką?
Mojego busa kupiłem w D od firmy, polizingowego 5- letniego z przebiegiem 266 tyś. km.
Jak wynika z faktur wszystkich przeglądów olej był wymieniany co 45 tyś. km.
Teraz dobijam do 300 tyś km i silniczek "pszczółka" :bigok
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 71/7
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2024-04-17, 13:01   
SlawekEwa napisał/a:
czyli co, mam już się bać o silnik czy jeszcze trochę zaczekać z kapitalką?

Licho nie śpi. Ja dla świętego spokoju bym na początek zmierzył przyrządem ciśnienie oleju i osłuchał dokładnie układ korbowy czy nie pojawiły się jakieś podejrzane stuki normalnie nie uchwytne dla ucha. To najtaniej. Jak by coś odbiegało do normy to zdjąć miskę olejową i obejrzeć panewki ew. dać nowe. Nie są to duże koszty a spokój sumienia na następne 300 tys.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2024-04-17, 13:04   
To może zrobić układ zamknięty wody w pralce i wymieniać proszek i wodę np. co 10 cykli prania. Również powinno jakoś tam wyprać. To samo zastosować można byłoby w zmywarce do naczyń.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 215/481
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2024-04-17, 13:05   
Kazik II napisał/a:
Licho nie śpi.

mam wykupione "holownie 1000km" :spoko
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 71/7
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2024-04-17, 13:13   
SlawekEwa napisał/a:
Kazik II napisał/a:
Licho nie śpi.

mam wykupione "holownie 1000km" :spoko

Popieram. Jazda lawetą to nawet większy komfort niż za kółkiem...można sobie huknąć piwko dla umilenia podróży :bajer
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
decumanus 
weteran


Twój sprzęt: Ducato 2007
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 10 Kwi 2017
Piwa: 43/23
Skąd: Bielsko Biała :D
Wysłany: 2024-04-17, 13:30   
SlawekEwa napisał/a:

Teraz dobijam do 300 tyś km i silniczek "pszczółka" :bigok


Obyś nie miał jak właściciel tego Audi... też był Pszczółka... a silnik na poszedł na szrot
https://www.youtube.com/w...iFkhVDfI&t=408s
R
_________________
tak ja sie staram https://www.camperteam.pl...der=asc&start=0

opnia jest jak dupa - każdy ma swoją
"immposible" is not a fact - it is an opinion
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2024-04-17, 13:31   
Wymiana oleju silnikowego zalecana jest przynajmniej raz w roku. Jak to się ma do tych 40-45tyś. km pomiędzy wymianami? Musiałbym wymieniać olej co trzy lata. Coś mi tutaj nie pasi.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 446/328
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2024-04-17, 14:34   
Kazik II napisał/a:

Popieram. Jazda lawetą to nawet większy komfort niż za kółkiem...można sobie huknąć piwko dla umilenia podróży :bajer


Kaziczku,

Uwielbiam Twój humor i lekkie pióro :bigok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 215/481
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2024-04-17, 14:39   
Janusszr napisał/a:
Coś mi tutaj nie pasi.



"Mojego busa kupiłem w D od firmy, poleasingowego 5- letniego z przebiegiem 266 tyś. km.
Jak wynika z faktur wszystkich przeglądów olej był wymieniany co 45 tyś. km."
liczyć umie? :-P
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 71/7
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2024-04-17, 15:02   
Janusszr napisał/a:
Wymiana oleju silnikowego zalecana jest przynajmniej raz w roku

To mit z zamierzchłych czasów i dotyczył on olejów mineralnych. Baza olejów syntetycznych znacznie wolniej traci swoje właściwości pod wpływem upływu czasu niż mineralna. Ale mit ten jest uparcie podtrzymywany przez tych, którym to przynosi kasę.
SlawekEwa napisał/a:
Jak wynika z faktur wszystkich przeglądów olej był wymieniany co 45 tyś. km."
liczyć umie? :-P

Kombatanci nie robią 50 tys. rocznie - tylko na ryby i na działkę :haha: :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 215/481
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2024-04-17, 15:17   
Kazik II napisał/a:
Kombatanci nie robią 50 tys. rocznie -

Fakt i dlatego przez następne 5 lat przejechałem 33 tysiące.
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2024-04-17, 16:01   
SlawekEwa napisał/a:
Janusszr napisał/a:
Coś mi tutaj nie pasi.



"Mojego busa kupiłem w D od firmy, poleasingowego 5- letniego z przebiegiem 266 tyś. km.
Jak wynika z faktur wszystkich przeglądów olej był wymieniany co 45 tyś. km."
liczyć umie? :-P

Liczyć umie.
Nie napisałeś jak często sam wymieniasz olej. Sądziłem, że poszedłeś w ślady poprzedniego właściciela, jeżeli po takich wymianach silnik chodzi jak pszczółka.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2024-04-17, 16:04   
Kazik II napisał/a:
Janusszr napisał/a:
Wymiana oleju silnikowego zalecana jest przynajmniej raz w roku

To mit z zamierzchłych czasów i dotyczył on olejów mineralnych. Baza olejów syntetycznych znacznie wolniej traci swoje właściwości pod wpływem upływu czasu niż mineralna.

W takim razie mit ten bardzo mi odpowiada :spoko
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 215/481
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2024-04-17, 18:51   
Janusszr napisał/a:
Nie napisałeś jak często sam wymieniasz olej.

co 10-12 tyś. lub 2 lata .
Janusszr napisał/a:
Sądziłem, że poszedłeś w ślady poprzedniego właściciela,

Nie jestem na tyle odważny / głupi/ przy moich przebiegach rocznych :-P
Udowodniłem tylko Wam niedowiarkom, że można co 45 tysi przebiegu przejechane w odpowiednim czasie :bigok
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam » Technika » Hand made - ręczna robota » Remontujemy kampera » Co dzisiaj naprawiłem w swoim kamperze
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***