silnik w camperze |
Autor |
Wiadomość |
mariuszhymer
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: hymermobil 522 ford
Nazwa załogi: Witosławscy
Dołączył: 29 Lip 2009
|
Wysłany: 2009-08-03, 10:29 silnik w camperze
|
|
|
Mam ochotę "wsadzić kij w mrowisko" !
Właściciele wiekowych domków na kółkach! Myśleliście o podrasowaniu Waszych silników?
Co o tym sądzicie? Ja uważam, że posiadając ''youngtimera" , a mam takiego, możemy poplotkować na ten temat. Może ktoś z Was ma już extra silnik w swoim camperze? Jak to funkcjonuje? Są problemy eksploatacyjne ? I czy warto brać się za takie przeróbki!
POGADAJMY !
Maiusz |
|
|
|
|
roger
Kombatant
Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2009-08-03, 10:42
|
|
|
Nie - nie warto - PROSTE JEST GENIALNE .... , a nasze samochodziki to nie bolidy F1
mariuszhymer napisał/a: | Może ktoś z Was ma już extra silnik w swoim camperze? |
Tak Świstak ma zdecydowanie największy silnik na forum ...... |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
|
|
|
|
|
mariuszhymer
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: hymermobil 522 ford
Nazwa załogi: Witosławscy
Dołączył: 29 Lip 2009
|
Wysłany: 2009-08-03, 11:04
|
|
|
Witaj Robercie!
A nie miałeś sytuacji,w której aż prosiło się o większy "power", np .: długie podjazdy w górach, albo czy niechciałbyś szybko przejechać nudne odcinki drogi - autostrada.
Mój "dziadek" buja się ok 100 km/h ale uważam, że prędkość "przelotowa" to 120/130 km/h no i tu brak mocy. No i dodatkowe pytanie : czy mocniejszy silnik przy prędkościach ok 100km/h nie pracuje ciszej i nie jest bardziej ekonomiczny?
A co z nowymi normami czystości spalin? Parę miast u naszych zachodnich sąsiadów zamyka się auta , które nie spełniają odpowiednich norm.
pozdrawiam
Mariusz : |
|
|
|
|
roger
Kombatant
Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2009-08-03, 11:20
|
|
|
Moja prędkość ekonomiczno przelotowa to 90km/h hmmmm może i mało może i brakuje pod nogą ale gdzie nam się spieszy....?
Wiesz myślę, że to kwestia stylu wypoczynku - mój wypoczynek zaczyna się jak odpalam dziadka
Osobówką jeżdżę szybko czasem pewnie za szybko ..... jeżdżę cicho i mam pod nogą ..... a w dziadku hmmmm głośno , wolno i mozolnie i to też kocham bo to oderwanie się od tego co mam codziennie....
Masz Hymerka to inna zabudowa niższa i dużo mniejsze opory powietrza .... zabudowy typu alkowa z założenia są inne, dużo większe opory powietrza, powierzchnia boczna , wysokość, takie samochody przy większych prędkościach są po prostu niebezpieczne ...
Wybór konkretnego samochodu to zawsze kompromis i odpowiedź na pytanie "jak go będę użytkował" jak znasz te odpowiedzi wtedy wiesz czy kupować diesela czy benzynkę z turbiną czy bez z dużym silnikiem czy mniejszym - to zawsze bilans zysków i strat
Wiesz to tak jak z domem pierwszy budujesz dla wroga, drugi na sprzedaż a dopiero trzeci dla siebie ..... myślę ze z kamperem jest podobnie .... ten jest drugi i już wiem jaki będzie następny ..... |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
|
|
|
|
|
mariuszhymer
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: hymermobil 522 ford
Nazwa załogi: Witosławscy
Dołączył: 29 Lip 2009
|
Wysłany: 2009-08-03, 11:41
|
|
|
Jestem " w trakcie poszukiwań słusznych działań" po powrocie "Dziadkiem" z Norwegii.
Napewno wymieniam z pochodzącego nowego modelu zaciski przedniego hamulca.
Będzie to już nieorginalny stan ale bezpieczniej. Silnik mam od Transita z 1992 roku
( diesel z turbiną) i porusza się dość sprawnie ale uważam ,że 140 KM to podstawa przy naszych samochodach. Oczywiście padnie pytanie, czy jest sens inwestować w stary samochód. Nowy i dość nowy camper to koszt duży a co z tym związane koszty ubezpieczenia wysokie dla samochodu, który tak naprawdę jeździ 2 m-ce ( w moim przypadku ). Już dużo zainwestowałem w odbudowę auta ( mam nowy zewnętrzny stan pojazdu ), teraz chodzi mi po głowie jakiś fajny motor, cichy sprawny i w górach zwinny.
Mariusz |
|
|
|
|
roger
Kombatant
Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2009-08-03, 12:34
|
|
|
Hmmm .... Jak ma być cichy do zdecydowanie benzyna .... ale wtedy szlak trafia ekonomie .... zawsze coś za coś ..... ale hamulce masz rację to podstawa tą modyfikację warto zrobić.
I jeszcze apropos silników do takich samochodów przeważnie wkłada się diesele ponieważ mają nisko zawieszony moment obrotowy i to jest tutaj ważniejsze od kucyków .... masz u siebie myślę rozsądny kompromis wsadzony między ceną jakością i ekonomią ja nie kombinowałbym więcej, następna generacja dieselków bo myślę że o takich myślisz to kalkulatory sterujące EGR-y FAP-y i tym podobne wynalazki więc niepotrzebnie dołożony kłopot ....... ale to "Twój tron" |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
|
|
|
|
|
bonusik
weteran
Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-03, 12:50
|
|
|
roger napisał/a: | kalkulatory sterujące EGR-y FAP-y i tym podobne wynalazki |
o przeplywomierzach i innych "dodatkach" lepiej nie wspominać... |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
|
mariuszhymer
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: hymermobil 522 ford
Nazwa załogi: Witosławscy
Dołączył: 29 Lip 2009
|
Wysłany: 2009-08-03, 13:08
|
|
|
Przy prędkości do 90km/h spokojnie rozmawiam z moją lepsza połową.Hałas jest dość znaczny przy 110 km/h no i w górzystych terenach. Spalanie na poziomie 11 litrów oleju napędowego. Ale moment obrotowy mógłby być większy. Mam odczuwalny brak mocy podczas wyprzedzania. No i ta ekologia! MÓj znajomy z Niemiec uprzedzał mnie , że za dwa lata będzię prawdziwa wyprzedaż 5 , 10 letnich i starszych camperów ze wzgledu na normy czystości spalin silników - nie będą mogli wjachać do miast! Nawet pod swój dom !!!
pozdrawiam
Mariusz |
|
|
|
|
kubak
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Gaz 51
Nazwa załogi: The GAZ Team
Dołączył: 10 Cze 2008 Postawił 1 piw(a)
|
Wysłany: 2009-08-03, 13:28
|
|
|
Największą frajdę daje mi podróżowanie z prędkościami 50-60km/h. My widzimy wszystko dookoła, wszyscy dookoła widzą nas Rewelacja.
Strome podjazdy zwalniają nas czasem nawet do 10km/h. W miarę możliwości staramy się nie blokowac całej szerokości, bo przy długich podjazdach ciągnął się za nami długie sznureczki. Ale nikt nie narzeka. W tej sytuacji chyba wielkość ma znaczenie
Pozdrawiam
/kk |
_________________ www.GAZ51.pl
------------------------------------
------- GAZ do dechy -----------
------------------------------------
|
|
|
|
|
roger
Kombatant
Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2009-08-03, 20:50
|
|
|
Cytat: | Przy prędkości do 90km/h spokojnie rozmawiam z moją lepsza połową |
To nie kombinuj hahahaha u mnie przy 90 to już nie jest takie proste i odbywa się na zasadzie co głuchy nie dosłyszy to zmyśli
mariuszhymer napisał/a: | że za dwa lata będzię prawdziwa wyprzedaż 5 , 10 letnich i starszych camperów ze wzgledu na normy czystości spalin silników - nie będą mogli wjachać do miast! Nawet pod swój dom !!! |
ooo i wtedy będziemy je kupować .... i przerabiać .... |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
|
|
|
|
|
kazbar
weteran
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2009-08-03, 21:02
|
|
|
mariuszhymer napisał/a: | Przy prędkości do 90km/h spokojnie rozmawiam z moją lepsza połową |
W moim Volkswagenie to było... 50 km/h
mariuszhymer napisał/a: | Hałas jest dość znaczny przy 110 km/h no i w górzystych terenach. |
I tym zraziłem kol. małżonkę do starego diesla. W efekcie końcowym ... do kampera
Przestroga |
|
|
|
|
TomekW
weteran
Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-08-03, 21:43
|
|
|
Kazek Kluska napisał/a: | I tym zraziłem kol. małżonkę do starego diesla. W efekcie końcowym ... do kampera |
Ja całe szczęście jeszcze nie zraziłem, ale na miejscu pilota usiąść nie chce (z tyłu jest znacznie ciszej).
A odnośnie LT-ka to wiem w czym rzecz; trochę takim jeździłem i nie wyobrażam sobie robić nim trasy ponad 100 km... To chyba nie najlepsza baza dla kampera (przy całym szacunku dla trwałości mechaniki). |
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2196 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-08-03, 21:53
|
|
|
TomekW napisał/a: | A odnośnie LT-ka to wiem w czym rzecz; trochę takim jeździłem i nie wyobrażam sobie robić nim trasy ponad 100 km... To chyba nie najlepsza baza dla kampera (przy całym szacunku dla trwałości mechaniki). |
Rzeczywiście, mam podobne wrażenie. Myślę, Kazku, że małżonka w innym modelu miała by większe szanse nie zrazić się do kampera ze względu na decybele. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2009-08-03, 23:30
|
|
|
Pierwszą moją myślą po zakupie mojego camperka 2,5 wolnossący D.była zmiana silnika im dłużej Go mam tym mocniejsze nachodzą mnie wątpliwości czy na pewno chce zmieniać silnik. 90/godzine to prędkość gdzie po równej drodze mój camper lubi podróżować....szybciej tak ale wtedy hamulce nie zatrzymają tego ustrojstwa.Trzeba zacząć od hamulców,potem zmieniać silnik oczywiście razem ze skrzynią biegów bo od nowszego inna,oczywiście trzeba wsadzić całą elektronikę,której nie mam,pewnie zmienić połowe instalacji elektrycznej,bo stara nie pasuje.A nowa(od innego starego silnika prawdopodobnie tez nie żle da w kość zanim wszystko zagra) I mam pod maską taką małą "partyzantkę" i co.....takim w świat?Ja już wole 15-20 wolniej a naprawc w każdym zakątku Europy często prawie u kowala i spać spokojnie,ze jak rano przekręcę kluczyk to równiutko zagrzechota zwykły mechaniczny 2.5d. |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
|
|
|
mariuszhymer
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: hymermobil 522 ford
Nazwa załogi: Witosławscy
Dołączył: 29 Lip 2009
|
Wysłany: 2009-08-04, 07:06
|
|
|
Witam TOWARZYSTWO !
Zaprowadziłem mojego Campera do przeglądu po powrocie z długiej wyprawy no i na zmianę przednich zacisków hamulcowych od współczesnych modeli. Auto gnało mi ok 100km/h ( był jeszcze mały zapas ) i naprawdę nie było zbyt głośno, mogłem ( pst ! ) rozmawiać przez telefon komórkowy. Czytając Wasze doświadczenia z hałasem to powoli dochodzę do wniosku że chyba mi odbiło myśląc o wymianie silnika.
A jaki jest poziom hałasu w nowszych modelach Camperów? Jakie mają prędkości "przelotowe" ?
podrawiam
Mariusz |
|
|
|
|
|