|
|
Co dzisiaj naprawiłem w swoim kamperze |
Autor |
Wiadomość |
Darson
weteran
Twój sprzęt: MCLOUIS 252, MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 62/16 Skąd: Jaworzno/Oslo
|
Wysłany: 2024-10-17, 14:11
|
|
|
Skwarek napisał/a: | To może odbierz w końcu priv |
Aj, już lecę
Sorki. Zajęty byłem spuszczaniem wody z kampera 😊 |
_________________ Norweskie dziwne litery: Å,å,Ø,ø,Æ,æ
Polskie dziwne litery: Ą,ą,Ć,ć,Ę,ę,Ł,ł,Ń,ń,Ó,ó,Ś,ś,Ż,ż,Ź,ź
Polska język - trudna język
Darson ®
|
|
|
|
|
adaml61
weteran
Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2017 Piwa: 150/115 Skąd: LUBUSKIE- FSD
|
Wysłany: 2024-10-18, 18:52
|
|
|
Darek jak spuściłeś wodę , to odpal Trume , zostaw odkręcone krany i niech chodzi przez dobę , resztki wody odparują . |
|
|
|
|
Darson
weteran
Twój sprzęt: MCLOUIS 252, MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 62/16 Skąd: Jaworzno/Oslo
|
Wysłany: 2024-10-18, 23:37
|
|
|
Kapało mi z baterii POD PRYSZNICEM (dla tych, którzy później pytają, z której, bo w kamperze są trzy baterie przecież 😂)
Masakryczny dostęp, 🤐 bo żeby odkręcić węże, trzeba było wyciągnąć z dziury w kabinie, wielkości orzeszka, przewody od wody.
A są tak krótkie, że bałem się, że wpadną do środka, gdy zdejmę zaciski od wężyków.
Założyłem długie trytytki i jakiś poszło.
Ale w czarnych myślach widziałem już demontaż kabiny, gdyby mi uciekły. 😫
Swoją drogą, ten, co to montował był pomylony, żeby nie zostawić jakiegoś zapasu, by była możliwość wyciągnięcia na zewnątrz przynajmniej 20 cm.
Rozebrałem baterię i byłem pewny że trzeba będzie przynajmniej wymienić głowicę, jeśli nie całą baterię. Popatrzyłem do środka, posmarowałem wszystkie gumki silikonem, skręciłem mocniej niż bylo i założyłem z powrotem.
Najgorsze było wciśnięcie przewodów z powrotem do węży.
Uciekały do środka, a paluchy się ślizgały.
Efekt - paluchy pocięte plastikiem, ale bateria działa, nie ma przecieków.
IMG-20241019-WA0000.jpg
|
|
Plik ściągnięto 6 raz(y) 50,76 KB |
|
_________________ Norweskie dziwne litery: Å,å,Ø,ø,Æ,æ
Polskie dziwne litery: Ą,ą,Ć,ć,Ę,ę,Ł,ł,Ń,ń,Ó,ó,Ś,ś,Ż,ż,Ź,ź
Polska język - trudna język
Darson ®
|
|
|
|
|
Skwarek
weteran
Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 5 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 306/110 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2024-10-21, 15:49
|
|
|
Przez 10 miesięcy od ostatniej wymiany przejechałem 18 tysięcy km, dzisiaj więc wymieniłem olej w silniku, filtr kabinowy, powietrza i umyłem silnik z kurzu. Sprawdziłem nic nie kapie nie rosi w żadnym miejscu silnika, skrzyni i półosi. Nic nie było do naprawiania to zatankowałem do pełna gaz i paliwo, trzeba będzie gdzieś pojechać bo nie spuściłem jeszcze wody
|
_________________
|
|
|
|
|
|
Darson
weteran
Twój sprzęt: MCLOUIS 252, MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 62/16 Skąd: Jaworzno/Oslo
|
Wysłany: 2024-10-21, 15:54
|
|
|
A paliwo jeszcze letnie, więc musisz" wyjeździć" 😉 |
_________________ Norweskie dziwne litery: Å,å,Ø,ø,Æ,æ
Polskie dziwne litery: Ą,ą,Ć,ć,Ę,ę,Ł,ł,Ń,ń,Ó,ó,Ś,ś,Ż,ż,Ź,ź
Polska język - trudna język
Darson ®
|
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 453/350 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2024-10-21, 16:19
|
|
|
Darson napisał/a: | A paliwo jeszcze letnie, więc musisz" wyjeździć" 😉 |
Tak właśnie mam więc muszę jeździć |
|
|
|
|
maro88pl
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Pilote Galaxy 86MX oraz Eddis Force 460/4
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2023 Piwa: 13/36 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 2024-10-22, 08:18
|
|
|
U nas w Kaczorku przed weekendem padł ... rozrusznik A trasy zaplanowane przynajmniej do połowy listopada ... Na szczęście rozrusznik już wymieniony i zaraz autko wraca na drogi |
|
|
|
|
Darson
weteran
Twój sprzęt: MCLOUIS 252, MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 62/16 Skąd: Jaworzno/Oslo
|
Wysłany: 2024-10-23, 13:16
|
|
|
Odkręciłem skrzynkę bezpiecznikową, by włożyć inhibitor.
"Mam, to se włożę", pomyślałem.
I jakież było moje przerażenie, gdy zobaczyłem wodę w środku 🤐😮
Nie mam pojęcia, skąd się tam mogła wziąć?!
Aż tak by się skraplało od wilgoci ?
Raczej przypuszczam, że w czasie wycierania szafki mokrą szmatą, woda ściekała po ściance i się dostała do środka.
Dlatego przeprowadziłem rozmowę instruktażową z częścią załogi, odpowiedzialną za porządek w kamperze
I następnie zainstalowałem rzeczony inhibitor.
IMG-20241023-WA0005.jpg
|
|
Plik ściągnięto 3 raz(y) 95,69 KB |
IMG-20241023-WA0004.jpg
|
|
Plik ściągnięto 2 raz(y) 160,93 KB |
IMG-20241023-WA0007.jpg
|
|
Plik ściągnięto 5 raz(y) 173,31 KB |
IMG-20241023-WA0003.jpg
|
|
Plik ściągnięto 3 raz(y) 223,3 KB |
|
_________________ Norweskie dziwne litery: Å,å,Ø,ø,Æ,æ
Polskie dziwne litery: Ą,ą,Ć,ć,Ę,ę,Ł,ł,Ń,ń,Ó,ó,Ś,ś,Ż,ż,Ź,ź
Polska język - trudna język
Darson ®
|
|
|
|
|
Skwarek
weteran
Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 5 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 306/110 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2024-10-27, 19:36
|
|
|
Dzisiaj wyciągnąłem kamperka z namiotu by naprawić włącznik od lewych drzwi kabiny a po naprawie świeciło pięknie słoneczko lecz już jest nisko i 140W solar wycisnął z siebie koło południa ledwie 30Wat. Wlazłem na drabinę i panel umyłem, ładowanie wzrosło minimalnie
Jako, że zaczyna się moja pora okołozimowych wyjazdów powinienem zwiększyć "moc" na dachu.
Zmierzyłem dostępne powierzchnie dachu i wyszło, że zmieszczę drugi taki sam panel. Kupiłem panel i SmartSolar MPPT 100/30 zamiast mojego PWMa.
Skoro będą dwa identyczne panele i MPPT to chyba najlepszym będzie połączenie szeregowe paneli by wykorzystać w pełni walory MPPT.
Wyprowadźcie mnie z błędu jeżeli coś źle wymyśliłem czy jednak łączyć równolegle.
|
_________________
|
|
|
|
|
robba
weteran
Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Paź 2015 Piwa: 93/183 Skąd: Nicelea
|
Wysłany: 2024-10-27, 20:36
|
|
|
Skwarek napisał/a: | .....
Skoro będą dwa identyczne panele i MPPT to chyba najlepszym będzie połączenie szeregowe paneli by wykorzystać w pełni walory MPPT.
Wyprowadźcie mnie z błędu jeżeli coś źle wymyśliłem czy jednak łączyć równolegle. |
jedyna zaleta łączenia równoległego będzie przy czesciowo zacienionym dachu...
wtedy zacienienie jednego panela nie spowoduje całkowitego zaniku ładowania. |
_________________ .
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość*** |
|
|
|
|
Skwarek
weteran
Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 5 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 306/110 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2024-10-27, 20:43
|
|
|
robba napisał/a: |
jedyna zaleta łączenia równoległego będzie przy czesciowo zacienionym dachu...
wtedy zacienienie jednego panela nie spowoduje całkowitego zaniku ładowania. |
Dzięki, to wiedziałem a swoją drogą czy ktoś może wymyślił automatyczny przełącznik z szeregowego na równoległe, sam by wybierał co lepiej |
_________________
|
|
|
|
|
pawko13
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Chausson 650
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Lip 2012 Piwa: 3/2 Skąd: Opole
|
|
|
|
|
Skwarek
weteran
Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 5 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 306/110 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2024-10-27, 22:12
|
|
|
Tak na szybko to skomplikowane.
Przekaźnik rozumiem przełącza ale sterowanie światłem już mniej, pomiar prądu dla porównania paneli OK lecz tylko równolegle bo jak szeregowo to bez sensu bo prąd w obu jest identyczny. Trzeba było by próbkować przełączając co jakiś czas.
Chyba sobie daruję tę modyfikację. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Skwarek
weteran
Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 5 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 306/110 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2024-11-03, 20:22
|
|
|
W świątecznym "międzyczasie" przygotowuję kamperka do większej elektrowni na dachu, zamontowałem drugi panel 140W i czekam na jeszcze dwa panele po 80W. Łącznie będę miał 440 chińskich watów. Na więcej nie mam miejsca na dachu. Ciekawie wyliczają moc paneli mnożą maksymalne napięcie bez obciążenia i maksymalny prąd zwarciowy. Wychodzą rewelacyjne parametry
W swoich dzisiejszych przygotowaniach zamontowałem ładowarkę MPPT i wywaliłem poprzednią PWM po której została mi spora dziura w skrzynce sterowania. Zostałem zmuszony do wykonania nowej skrzynki ze sklejki którą pokryłem resztkami forniru. Srebrne plastiki pomalowałem na czarny mat. Zrobiłem też "zasilacz" 1,5V do termometru by nie wymieniać baterii.
panel1.jpg Demontaż starego centrum dowodzenia ;) |
|
Plik ściągnięto 6 raz(y) 108,39 KB |
Panel2.jpg Nowy i stary |
|
Plik ściągnięto 4 raz(y) 122,68 KB |
Panel3.jpg Nowy przygotowany do montażu |
|
Plik ściągnięto 5 raz(y) 164,82 KB |
|
_________________
|
|
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 453/350 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2024-11-04, 08:22
|
|
|
Skwarek,
Michał, geniuszu
Ps. BARDZO DZIĘKUJĘ ZA PRZESYŁKĘ
Też bym jakiś termometr in/out sobie zamontował z zasilaniem. Dasz jakieś swoje natchnienie? |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|