Nie wiem, czy to takie proste
W kamperach mamy opony wzmacniane.
Czy AT-ki są również wzmacniane ? Raczej nie.
Opony offroadowe mają miękkie boczki.
Policzyłeś już, ile całość będzie ważyć ?
Czy dopiero będziesz wiedział, gdy poskładasz ? Tak sądzę.
Może lepiej poczekać ?
"Nośność opony:
W przypadku pojazdów dostawczych, busów i kamperów, klasyczne opony szosowe z reguły są dodatkowo oznaczone symbolem C (Cargo lub Commercial). Symbol ten oznacza, że jest to opona wzmacniana i dedykowana dla tego typu pojazdów. Niestety wśród opon terenowych, znalezienie takiej z oznaczeniem C jest prawie niemożliwe. Pozostaje więc dobranie takiej opony, której indeks nośności będzie zgodny z homologacją pojazdu. To też nie jest łatwe zadanie, gdyż indeks nośności opony jest dopasowany do DMC pojazdu (dopuszczalna masa całkowita określona w dowodzie rejestracyjnym). Pojazdy terenowe mają DMC z reguły niższe niż pojazdy dostawcze, więc dobranie właściwej opony zajmie trochę czasu. Pamiętajmy jednak, żeby nie ignorować indeksu nośności opony. To jeden z ważniejszych parametrów wpływających na bezpieczeństwo jazdy."
Cały artykuł TUTAJ
A tutaj TEST 1 i TEST 2 opon AT
A kto ci powiedział, że opony terenowe mają miękkie boczki? To by je dyskwalifikowało do użytkowania w terenie.
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4 Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 483/29 Skąd: Małopolska
Wysłany: 2025-02-04, 00:43
Komplecik napisał/a:
joko napisał/a:
Wszędzie króluje "chińczyk" i wszyscy uważają te opony za najlepsze.
Po doświadczeniu z Sailunem w kamperze wydaje mi się to mocno prawdopodobne.
Nawet nie wiesz co się w związku z tym stało, nasza reklama zrobiła to, że nie kupimy już Sailuma za 1000zł z haczykiem, teraz trzeba sporo dołożyć
No tak , ciężko już kupić te Sailuny całoroczne , które używamy z takim powodzeniem w naszych kamperkach poniżej 1000PLN ......... oczywiście 1000PLN za komplet
Teraz komplet 4szt wychodzi jakieś 1400PLN
Są droższe, ale mam nadzieję że tak samo genialne jak wcześniej
Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4 Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 483/29 Skąd: Małopolska
Wysłany: 2025-02-04, 01:12
Wracając do wyboru opon do mojego Barana.
Oponki BFG w rozmiarze calowym jaki potrzebuję nie są produkowane. Dostępne są metryczne o zbliżonych rozmiarach (285/55 R20) . Są trochę mniejsze i węższe i to nie byłby problem, ale są to opony typowo letnie , a mnie jednak bardziej pasował by wielosezon.
Mają je na stanie niedaleko ode mnie i dzisiaj je nawet oglądałem . Cena 1300PLN/szt, jak na te oponki nawet niezła. Mają ich trochę , więc się póki co nie przypalam i szukam innych opcji.
Cały czas po głowie chodzą mi te Radar Renegate R/T+ i tak czuję po kościach że finalnie na nich się skończy i będzie to dobry wybór.
W stosunku do BFG mają kilka zalet, m.in : są wielosezonowe , mają lepsze opinie w sieci (zwłaszcza te bezpośrednio porównujące obie opony),mają wyższe parametry (np.nośność) ,lepiej wyglądają i są w cenie przy której nie będzie bólu jak wybór okaże się nie trafiony
Jest ryzyko jest zabawa .... a o zabawę tutaj przecież idzie
Twój sprzęt: Był: Knaus Boxstar 600 Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Kwi 2017 Otrzymał 9 piw(a) Skąd: Białystok
Wysłany: 2025-02-04, 16:26
joko napisał/a:
Wracając do wyboru opon do mojego Barana.
Oponki BFG w rozmiarze calowym jaki potrzebuję nie są produkowane. Dostępne są metryczne o zbliżonych rozmiarach (285/55 R20) . Są trochę mniejsze i węższe i to nie byłby problem, ale są to opony typowo letnie , a mnie jednak bardziej pasował by wielosezon.
Mają je na stanie niedaleko ode mnie i dzisiaj je nawet oglądałem . Cena 1300PLN/szt, jak na te oponki nawet niezła. Mają ich trochę , więc się póki co nie przypalam i szukam innych opcji.
Cały czas po głowie chodzą mi te Radar Renegate R/T+ i tak czuję po kościach że finalnie na nich się skończy i będzie to dobry wybór.
W stosunku do BFG mają kilka zalet, m.in : są wielosezonowe , mają lepsze opinie w sieci (zwłaszcza te bezpośrednio porównujące obie opony),mają wyższe parametry (np.nośność) ,lepiej wyglądają i są w cenie przy której nie będzie bólu jak wybór okaże się nie trafiony
Jako argument za BFG jest ich popularność - na forach 4x4 piszą że gdzie byś się nie wybrał, w razie potrzeby dokupisz jedną sztukę po zniszczeniu swojej.
Wracając do wyboru opon do mojego Barana.
Oponki BFG w rozmiarze calowym jaki potrzebuję nie są produkowane. Dostępne są metryczne o zbliżonych rozmiarach (285/55 R20) . Są trochę mniejsze i węższe i to nie byłby problem, ale są to opony typowo letnie , a mnie jednak bardziej pasował by wielosezon.
Mają je na stanie niedaleko ode mnie i dzisiaj je nawet oglądałem . Cena 1300PLN/szt, jak na te oponki nawet niezła. Mają ich trochę , więc się póki co nie przypalam i szukam innych opcji.
Ja ci radzę rób jak chcesz
ale BFG AT to opony M+S zatem jak najbardziej nadają się na zimę przynajmniej w kwestii mieszanki gumowej. Może w kwestii jakiejś tam nadrukowanej "śnieżynki: nie, może nie mają jakiejś cudownej dodatkowej "lamelki", ale od strony praktycznej tak. Kilka lat ćwiczyłem te opony na co dzień (a mieszkam gdzie mieszkam) do tego liczne górskie wyrypy, tudzież codzienna mieszana jazda terenowo -drogowa. Jak na oponę o dobrych właściwościach terenowych (a takie ma, chyba najlepsze z grupy AT - no MT-ek to to nie jest, ale MT ków nie chcesz bo są głośne). Nie znam innego AT-eka który tak dobrze robi w terenie. Dopóki męczyłem land rovery niczego innego nie chciałem używać (a możesz przyjąć, że jakąś tam praktykę mam). Teraz nie używam z banalnego powodu, w takim rozmiarze jak potrzebuję do mojeo dyliżansu tych opon nie ma. Jeżdżę więc na codzień na MT-kach.
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
Twój sprzęt: MCLOUIS 252, MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G. Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 122/42 Skąd: Jaworzno/Oslo
Wysłany: 2025-02-05, 09:06
bert,
Cytat:
kto ci powiedział, że opony terenowe mają miękkie boczki? To by je dyskwalifikowało do użytkowania w terenie.
Miałem na myśli to, że nie są wzmacniane. Nie są specjalnie miękkie, bo przeznaczenie terenowe wymusza odpowiednio mocną budowę.
"opony terenowe mają wzmocnione ściany boczne w celu zwiększenia odporności na przekłucia."
Ale pisaliśmy wtedy o nośności.
"Zwiększony udźwig jest charakterystyczną cechą wyróżniającą opony wzmacniane. Co to znaczy w praktyce? Ogumienie tego rodzaju dostosowane zostało do obciążenia i ciśnienia większego niż przewidziane dla wersji bazowej danego rozmiaru. Projektuje się je, gdy charakter użytkowania opony wymusza dodatkową, większą od standardowej nośność."
Specjalistą/ wulkanizatorem nie jestem.
Posiłkuję się doświadczeniem innych i tym, co przeczytam 😉
Edit: ale wierzę Bert, że znasz się bardziej
_________________ Nie zaglądam do tematu:
"Sylwester, Koninki Turbacz, Niedźwiedź Termy," 😁
No chyba że Komplecik tam pojedzie i to opisze 😂
Darson ®
kto ci powiedział, że opony terenowe mają miękkie boczki? To by je dyskwalifikowało do użytkowania w terenie.
Miałem na myśli to, że nie są wzmacniane. Nie są specjalnie miękkie, bo przeznaczenie terenowe wymusza odpowiednio mocną budowę.
"opony terenowe mają wzmocnione ściany boczne w celu zwiększenia odporności na przekłucia."
Ale pisaliśmy wtedy o nośności.
"Zwiększony udźwig jest charakterystyczną cechą wyróżniającą opony wzmacniane. Co to znaczy w praktyce? Ogumienie tego rodzaju dostosowane zostało do obciążenia i ciśnienia większego niż przewidziane dla wersji bazowej danego rozmiaru. Projektuje się je, gdy charakter użytkowania opony wymusza dodatkową, większą od standardowej nośność."
Specjalistą/ wulkanizatorem nie jestem.
Posiłkuję się doświadczeniem innych i tym, co przeczytam 😉
Edit: ale wierzę Bert, że znasz się bardziej
Opona "C" użytkowana w pojeździe terenowym czy "paraterenowym" nie niesie za sobą żadnych korzyści. Może nie jestem "ekspertem" ale od 40 lat więcej jeżdżę w terenie niż po asfaltach, moim zdaniem "C" w przeładowanym dostawczaku, owszem tak, w terenówce bez sensu.
Boki opon terenowych to nie tylko kwestia "przekłucia" (jak to określiłeś) to przede wszystkim możliwość jazdy an bardzo niskim ciśnieniu. Nawet poniżej 0.5atm, ba(!) są take gdzie można zejść do 0.2 i wówczas jazda jest w zasadzie na "kapciu" Zatem boki dobrej opony terenowej muszą być konstrukcyjnie (osnowa i stosowna grubość nalewki) mocne.
Co do możliwości wyższego ciśnienia... spytam a po co w takim aucie robić z "pneumatyka opony" opnę o charakterystyce "metalowej obręczy"? Charakterystyka zawieszenia w terenówkach (poza oczywiście zawieszeniem pneumatycznym, ale ono nie jest zbyt często spotykanym rozwiązaniem) wpływa na obniżenie komfortu, dodawanie do tego opon nabombanych na > 3 atm to kiepski pomysł.
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2011 Piwa: 21/99 Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2025-02-05, 19:10
Joko szuka widać złotego środka.
Ale jak na 10kkm po asfalcie 10km ma być po za utwardzonymi szlakami to ja osobiście wolał bym ciszę opony szosowej. A w razie kłopotów w terenie windą się ratować niż męczyć się z At czy tam Mtkami i słuchać huku opon trasą. Wszystko jak zawsze zależy od sposobu w jaki będzie użytkowany.
Bert dobrze gada jak w teren wjeżdżasz z oponami nabitymi w kamperku na 4-4.5Bara to każda jest plastikowa. Dużo jak zawsze zależy od "mięcha" za sterem, jak nie ma kierowcy to auto nie pomoże
Często wystarczy na początku coś podłożyć, upuścić ciśnienie a nie trzeć do Chin i biadolić na opony itd.
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :) Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2011 Piwa: 255/547 Skąd: Kraków
Wysłany: 2025-02-05, 22:54
Ja myślę że joko nabiera apetytu i powinien założyć łopaty terenowe lub gąsienice , zresztą kilkaset metrów od domu wykorzysta właściwość baranka , takie coś polecam,
Tylko co na to Małżonka ciekawe jak zareaguje
Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4 Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 483/29 Skąd: Małopolska
Wysłany: 2025-02-06, 14:32
Panowie robicie mi wioche z tematu
Ja chyba po prostu jak już zrobię co mam zrobić to pokażę kilka fotek jak wyszło i tyle
Ja naprawdę nie mam wielkich wymagań ani co do właściwości terenowych mojego pojazdu , ani tych opon.
Mnie wystarczy jak będę sobie mógł delikatnie zjechać z asfaltu i pojeździć po takich kamyczkach i żwirku jak ci panowie tutaj
Swoją drogą to ujęcie z drona tych dwóch truck'ów na szczycie robi robotę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum