Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zastosowanie LiFePO4 w zabudowie.
Autor Wiadomość
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido i96M
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 542/45
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2025-11-16, 18:54   

Janusszr napisał/a:

Tak, akumulator pobiera prąd, ale alternator musi ten prąd dostarczyć.


I dostarcza go dokładnie tyle ile akumulator jest w stanie zaabsorbować i wynika to wprost z jego (akumulatora) rezystancji wewnętrznej.

Janusszr napisał/a:
DC-DC zabezpiecza alternator, instalację i BMS.


Dokładnie po to powstały ładowarki DCDC, aby zabezpieczyć cały obwód ładowania bez względu na to co "wisi" po drugiej stronie alternatora , czy zwykły kwasiak czy AGM bez jakichkolwiek zabezpieczeń , gołe LiFePO4, czy LiFePO4 z lepszym czy gorszym BMS
Ładowarka DCDC poza zabezpieczeniem prądowym stabilizuje napięcie wyjściowe na stałym poziomie (umożliwiającym ładowanie) niezależnie od wartości napięcia alternatora (istotne w przypadku tzw."inteligentnych" alternatorów .


Janusszr napisał/a:
Ale ja nie znam prawa Ohma


Cóż poradzę :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido i96M
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 542/45
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2025-11-16, 19:10   

prusiak napisał/a:

2. Ładowanie podczas jazdy idzie chyba przez energoblok, tj. ogranicza prąd łądowania do 18A.


Ładowanie idzie na pewno przez energoblok (ze złącza B1 do B2) , natomiast energoblok nie ogranicza prądu sam , tylko raczej masz tam po drodze zainstalowaną ładowarkę DCDC (naprawdopodobniej ta ładowarka ma od razu w sobie wyjście zasilające dla lodówki absorpcyjnej) . Coś w tym stylu jak ta na załaczonym zdjęciu .

IMG_20251112_173451252.jpg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 54,45 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 97/95
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2025-11-16, 19:28   

joko napisał/a:
Janusszr napisał/a:

Tak, akumulator pobiera prąd, ale alternator musi ten prąd dostarczyć.


I dostarcza go dokładnie tyle ile akumulator jest w stanie zaabsorbować i wynika to wprost z jego (akumulatora) rezystancji wewnętrznej.

Proszę, jaka zmiana frontu.
Ciekawe, kto to napisał?: " To nie alternator dawał Ci 60A, tylko akumulator tyle pobierał ".
Ale ja nie znam prawa Ohma tak dobrze jak Ty Mistrzu.
Kiedyś, chyba przy temacie agregatów, ale może mylę się, radziłeś mi, aby w miejsce kwasa wstawić Lifepo4 i nic nie kombinować z instalacją. Posłuchałem Twojej rady. Dzięki niej każdego dnia przy wyjeździe na południe Europy przeżywałem stres, czy mi alternator wytrzyma duże obciążenie prądem + wysokie temperatury powietrza. Więc Mistrzu powstrzymaj się od krytycznych uwag jeżeli chodzi o moją skromną osobę.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Ostatnio zmieniony przez Janusszr 2025-11-16, 19:39, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
prusiak 
zaawansowany


Twój sprzęt: Adria Sport A 660 SP
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Gru 2020
Piwa: 62/26
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: 2025-11-16, 19:37   

joko napisał/a:
prusiak napisał/a:

2. Ładowanie podczas jazdy idzie chyba przez energoblok, tj. ogranicza prąd łądowania do 18A.


Ładowanie idzie na pewno przez energoblok (ze złącza B1 do B2) , natomiast energoblok nie ogranicza prądu sam , tylko raczej masz tam po drodze zainstalowaną ładowarkę DCDC (naprawdopodobniej ta ładowarka ma od razu w sobie wyjście zasilające dla lodówki absorpcyjnej) . Coś w tym stylu jak ta na załaczonym zdjęciu .


Kurcze, nigdzie nie rzuciło mi sie w oko do tej pory tego typu urządzonko.
Raczej myślę, że nie ma i prąd ładowania ogranicza sam energoblok.
Na jakimś zagranicznym forum takie rozwiązanie znalazłem.. czyli dołożenie właśnie ładowarki DCDC i przekaźnika do ładowania LiFePo4..

Anschluss-Ladebooster-NE237_42768_432afd11.png
Plik ściągnięto 10 raz(y) 235,92 KB

_________________
---> :D <---
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 245/615
Skąd: z głębokiego buszu
Wysłany: 2025-11-16, 20:04   

Janusszr napisał/a:
Dzięki niej każdego dnia przy wyjeździe na południe Europy przeżywałem stres, czy mi alternator wytrzyma duże obciążenie prądem + wysokie temperatury powietrza.

I co, wytrzymał czy sopel? :bajer
_________________
Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Zaradek 
stary wyga


Twój sprzęt: Peugeot Boxer PILOTE Pacific 65px
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Sie 2008
Piwa: 16/9
Skąd: P-ń
Wysłany: 2025-11-16, 20:28   

Janusszr napisał/a:

Mógłbym ograniczyć prąd ładowania np. do tych Twoich 15A. I co to by dało? Przy rozładowanym Lifepo4 nawet tylko w 5% po odpaleniu silnika BMS odciąłby całkowicie ładowanie. Mówię o swojej instalacji i swoim energobloku który nie ma nic wspólnego z regulacją prądu ładowania. Nie wiem co tam masz u siebie. Ja u siebie miałem bez DC-DC 50-60A ładowania i gorące kable 10mm2.


Gdybys ograniczyl prad ladowania to zamiast tych 50-60A pobieralby wlasnie tylko te 15A i takmi pradem by sie ladowal aku bez odcinania przez BMS.
Po to wlasnie jest ta funkcja w BMSie by mozna bylo dostosowac prady do istniejacej instalacji.

Screenshot_2025-11-16-19-26-39-526_com.gz.wattcycle.jpg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 723,23 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skwarek 
Kombatant


Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Piwa: 379/162
Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2025-11-16, 20:43   

Cytat:
Zaradek napisał/a:
Gdybys ograniczyl prad ladowania to zamiast tych 50-60A pobieralby wlasnie tylko te 15A i takmi pradem by sie ladowal aku bez odcinania przez BMS.
Po to wlasnie jest ta funkcja w BMSie by mozna bylo dostosowac prady do istniejacej instalacji.

Z tego co wiem i wspominał o tym niedawno joko to przy takim ustawieniu BMS wyłączy całkowicie ładowanie przy przekroczeniu 15A i po chwili włączy by znów wykryć przekroczenie więc ponownie wyłączy i tak w kółko. BMS w tym wypadku nie jest regulatorem prądu ładowania tylko rodzajem automatycznego ustawianego bezpiecznika. W niektórych można ustawiać czas do ponownego załączenia czyli można regulować częstość tej czkawki.

:spoko
_________________

Ostatnio zmieniony przez Skwarek 2025-11-16, 20:49, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Zaradek 
stary wyga


Twój sprzęt: Peugeot Boxer PILOTE Pacific 65px
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Sie 2008
Piwa: 16/9
Skąd: P-ń
Wysłany: 2025-11-16, 20:48   

Nie dane mi bylo tego przetestowac bo w zadnym przypadku prad nawet nie zblizyl sie do tych 15A.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skwarek 
Kombatant


Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Piwa: 379/162
Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2025-11-16, 20:50   

Zaradek napisał/a:
Nie dane mi bylo tego przetestowac bo w zadnym przypadku prad nawet nie zblizyl sie do tych 15A.


To ustaw sobie BMS na 5A i poznasz to zjawisko. ;)
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Zaradek 
stary wyga


Twój sprzęt: Peugeot Boxer PILOTE Pacific 65px
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 24 Sie 2008
Piwa: 16/9
Skąd: P-ń
Wysłany: 2025-11-16, 20:57   

Teraz mam naladowany na maksa ale nie omieszkam tego sprawdzic :ok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido i96M
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 542/45
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2025-11-16, 21:00   

Janusszr napisał/a:
joko napisał/a:
Janusszr napisał/a:

Tak, akumulator pobiera prąd, ale alternator musi ten prąd dostarczyć.


I dostarcza go dokładnie tyle ile akumulator jest w stanie zaabsorbować i wynika to wprost z jego (akumulatora) rezystancji wewnętrznej.

Proszę, jaka zmiana frontu.
Ciekawe, kto to napisał?: " To nie alternator dawał Ci 60A, tylko akumulator tyle pobierał ".


No weź nie manipuluj . Jaka zmiana frontu ?!?
Zdanie : " I dostarcza go dokładnie tyle ile akumulator jest w stanie zaabsorbować i wynika to wprost z jego (akumulatora) rezystancji wewnętrznej." mówi dokładnie o tym samym co zdanie : " To nie alternator dawał Ci 60A, tylko akumulator tyle pobierał"

Janusszr napisał/a:

Ale ja nie znam prawa Ohma


To po co bierzesz się za dyskusję ?

Janusszr napisał/a:

Kiedyś, chyba przy temacie agregatów, ale może mylę się, radziłeś mi, aby w miejsce kwasa wstawić Lifepo4 i nic nie kombinować z instalacją. Posłuchałem Twojej rady. Dzięki niej każdego dnia przy wyjeździe na południe Europy przeżywałem stres, czy mi alternator wytrzyma duże obciążenie prądem + wysokie temperatury powietrza.


Posłuchałeś rady , ale nie zrozumiałeś tematu. Jakbyś zrozumiał i zrobił to z głową to poza samym kupnem i wymianą zastanowił byś się po pierwsze co kupić , aby było odpowiednie, a po drugie rozeznał byś się do czego to podłączasz i jak to w związku z tym ustawić.
To jest modelowy przykład na to , że nie warto na tym forum udzielać żadnych rad innym, bo jak nie ogarną to potem zwalą to na ciebie :haha:


Janusszr napisał/a:

Więc Mistrzu powstrzymaj się od krytycznych uwag jeżeli chodzi o moją skromną osobę.


Ależ nie mam zamiaru się od niczego powstrzymywać do czasu aż przestaniesz dawać mi powód :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 97/95
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2025-11-16, 21:15   

joko napisał/a:



Janusszr napisał/a:

Ale ja nie znam prawa Ohma


To po co bierzesz się za dyskusję ?

Gdybym napisał "Miszczu", to może zauważyłbyś ironię, Miszczu. Nauczyłem trzymać się z dala od Twoich forumowych porad. Tym bardziej, że jak zostaniesz przyłapany na pisaniu bzdur, to pięknie to potrafisz odwrócić, albo milczysz. Jesteś w tym prawdziwym mistrzem. Mistrzem manipulacji.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Ostatnio zmieniony przez Janusszr 2025-11-16, 21:34, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido i96M
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 542/45
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2025-11-16, 21:33   

prusiak napisał/a:
joko napisał/a:
prusiak napisał/a:

2. Ładowanie podczas jazdy idzie chyba przez energoblok, tj. ogranicza prąd łądowania do 18A.


Ładowanie idzie na pewno przez energoblok (ze złącza B1 do B2) , natomiast energoblok nie ogranicza prądu sam , tylko raczej masz tam po drodze zainstalowaną ładowarkę DCDC (naprawdopodobniej ta ładowarka ma od razu w sobie wyjście zasilające dla lodówki absorpcyjnej) . Coś w tym stylu jak ta na załaczonym zdjęciu .


Kurcze, nigdzie nie rzuciło mi sie w oko do tej pory tego typu urządzonko.
Raczej myślę, że nie ma i prąd ładowania ogranicza sam energoblok.
Na jakimś zagranicznym forum takie rozwiązanie znalazłem.. czyli dołożenie właśnie ładowarki DCDC i przekaźnika do ładowania LiFePo4..


Z tego co widzę to ten schemat przedstawia rozwiązanie załączania zasilania lodówki przez alternator w instalacjach które nie miały oryginalnie ładowarki DCDC.
Robię teraz coś podobnego właśnie z zastosowaniem DCDC Orion od Victrona . Oryginalnie kamper z fabryki wyjechał z tym DCDC, które załączyłem w poprzednim poście i tu na dole. To jest Booster firmy Dolphin i on poza samym DCDC ma obwód załączania lodówki już w sobie .
Ponieważ buduję teraz mocny moduł zasilania złożony z LiFePO4 314 Ah/ 24V i Inwertera Multiplus II 24V/3000W to to oryginalne DCDC musiało wylecieć (bo jest na 12 a nie 24V) . Teraz DCDC bedzie 12/24 i ten obwód załączania lodówki musiałem dorobić (przekażnik załączany przez D+ )

Może faktycznie masz to ograniczenie prądowe w elektrobloku , ale nie słyszałem o takim rozwiązaniu . W starych kamperach DCDC nie montowali i tam elektroblok przełączał tylko z B1 na B2 bez ograniczenia prądowego , a w nowych jak dają DCDC to właśnie takie rozwiązania jak ten Dolphin Booster .
A jaki masz ten elektroblok , może typ, model coś nam więcej powie ?

IMG_20251115_165857646_HDR.jpg
Plik ściągnięto 9 raz(y) 92,94 KB

IMG_20251113_155459786_HDR.jpg
Plik ściągnięto 7 raz(y) 86,2 KB

IMG_20251112_173130749.jpg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 41,04 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido i96M
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 542/45
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2025-11-16, 21:45   

Janusszr napisał/a:
Nauczyłem trzymać się z dala od Twoich forumowych porad.


I tego się trzymaj ...... tym bardziej że jeśli już jakieś daję to w żadnym wypadku nie z myślą o Tobie :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
prusiak 
zaawansowany


Twój sprzęt: Adria Sport A 660 SP
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Gru 2020
Piwa: 62/26
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: 2025-11-16, 21:52   

joko napisał/a:
A jaki masz ten elektroblok , może typ, model coś nam więcej powie ?


No właśnie taki jak na podanym przeze mnie schemacie. Cała nazwa to "Nordelettronica NE237"
_________________
---> :D <---
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***