Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Bezpieczny postój
Autor Wiadomość
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2012-05-26, 14:43   

Temat tragedii w Warszawie wydzieliłem tutaj.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=12968
Nie ma to bezpośredniego związku z ogólną dyskusją o bezpieczeństwie kamperowania
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2012-05-28, 13:40   

Umówiony jestem jutro na rozmowę z Panią redaktor z TVN Uwaga. Rozmowa ma dotyczyć niebezpieczeństw czyhających na kamperowców. Trochę mam z tym kłopot bo nigdy w czasie kamperowania nie spotkało mnie nic złego. Nie będę mógł rzucać przykładami zagrożeń. Miałem kiedyś przykry incydent na Chorwacji ale to mogło zdarzyć się każdemu samochodowi nie koniecznie kamperowi. Umówiliśmy się, że reportaż, choć wywołany warszawską tragedią, nie będzie wymagał od nas, od CT zajmowania jakiegoś stanowiska w tej konkretnej sprawie.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
@ndrzej 
weteran


Twój sprzęt: Laika Ecovip 309
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Lip 2007
Piwa: 131/204
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2012-05-28, 16:10   

Zawsze możesz posłużyć się przykładami z forum. Mnie również szczęśliwie ominęły przykre sytuacje. Nie mogę tego powiedzieć o moim kamperze, który okradziony został podczas pobytu mojego syna we Florencji. :evil: I to w samym centrum miasta!!! Takich przykrych sytuacji choćby z samych Włoch na forum jest więcej.

Uważam, że w takiej rozmowie warto poruszyć sprawę bezpiecznych postojów w Polsce, których, w odróżnieniu od państw zachodnich, jest u nas jak na lekarstwo. W samych Niemczech w roku 2011 skatalogowanych było przeszło 3500 tzw. Stellplatz'ów, zaś w Polsce (wg niemieckich danych) jedynie 85 - i to głównie nad morzem! Trzeba doliczyć do tego możliwość obsługi kamperów na wyposażonych w odpowiednie urządzenia stacjach benzynowych, gdzie u nas stacji takich ze świecą szukać :-/
_________________
Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wito 
stary wyga

Twój sprzęt: Fiat Ducato 91 Dethleffs
Nazwa załogi: moczykije
Dołączył: 19 Lut 2009
Piwa: 59/28
Skąd: Iława
Wysłany: 2012-05-28, 22:38   Zasady bezpiecznego kamperowania.

Uważam, że w związku z tragedią w Warszawie powinniśmy podjąć dyskusję na Forum na temat bezpiecznego postoju w różnych, czasem odludnych miejscach. Jeśli macie koledzy jakieś doświadczenia lub przemyślenia z tym związane to podzielcie się tym z innymi. Może uda się to zebrać w jakąś całość i stworzyć kodeks zasad bezpiecznego kamperowania ze szczególnym podkreśleniem bezpiecznego postoju.

Uważam, że na postój powinniśmy wybierać albo kempingi albo miejsca w pobliżu siedzib ludzkich a unikać takich jak to w którym doszło do tragedii czyli przy ruchliwej trasie i w pobliżu ogródków działkowych, które w dużych miastach cieszą się raczej złą sławą.
Co koledzy sądzicie na temat środków do obrony. Wspomniana przez kogoś saperka w przypadku ataku uzbrojonych bandziorów budzi raczej śmiech.

Uważam, że po tym zdarzeniu powinnniśmy zrewidować swój dotychczasowy stosunek do spraw bezpieczeństwa.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gryz3k 
Kombatant


Twój sprzęt: Hymer Eriba B514 Sl
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Wrz 2010
Piwa: 559/296
Skąd: Warszawa Miedzeszyn
Wysłany: 2012-05-28, 22:49   

Jest nas troszkę i jak dotąd słyszeliśmy o napadach, kradzieżach itp w Italii, na płw Iberyjskim a może właśnie zamiast wpadać w histerię opiszmy co złego przydarzyło nam się w Polsce. Wszak to tu spędzamy najwięcej czasu :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
sławek w. 
stary wyga


Twój sprzęt: Fiat Ducato III
Nazwa załogi: Sławek W
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Sty 2010
Piwa: 10/1
Skąd: Łódź
  Wysłany: 2012-05-28, 23:43   

Objechałem już kawałek Europy ale zawsze stosuję zasadę aby nocować na dużych stacjach benzynowych, dużych parkingach, tylko parę razy zdarzył mi się nocleg nad brzegiem morza lub w odludnym miejscu ale zawsze spinam przednie drzwi pasem z napinaczem, natomiast do drzwi mieszkalnych zamontowałem zamek Gerdy, który praktycznie jest nie do sforsowania. Oczywiście dobrze naostrzona siekiera wszystko otworzy ale to już trochę zachodu i hałasu. Tak samo zamykam samochód na parkingach gdy idziemy na kilka godzin np. zwiedzać miasta - wtedy zamykam Gerdę na dwa razy - ani wejść ani wyjść. :lol: Dodatkowo tzw. hebel czyli odcięcie zasilania. :mrgreen:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
matro 
weteran
musi być twardy!Tylko co trzecia noc na campingu:)


Twój sprzęt: FFB Classic 570
Nazwa załogi: Robert, Kamila, Amelia, Hubert
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Lip 2008
Piwa: 71/110
Skąd: Trzcianka/Piła/Wlkp
Wysłany: 2012-05-29, 01:17   

@ndrzej napisał/a:
Zawsze możesz posłużyć się przykładami z forum. ... :-/


Na razie miałem tylko jeden incydent, opisywałem go na forum. http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=11195

...ale tak naprawdę więcej przykrości spotyka nas za granicą niż w Polsce, więc bym nie przesadzał z tym biciem się w pierś... Jasne, że w Niemczech miejsc do kamperowania jest więcej ale tam uprawiano tą formę turystyki kiedy mój ojciec stał pod fabryką chcąc kupić "malucha"z drugiej ręki... dróg też mamy mniej...

...ogólnie powinien czasem zadziałać instynkt samozachowawczy lub też mieć szczęście. Odnośnie tego drugiego, to wczoraj rozmawiałem z jednym kolegą z CT i opowiedział mi ciekawą historię , będąc w Warszawie zapragnął romantycznie obudzić się nad rzeką ...wybrał miejsce nad Wisłą ale pojawili się policjanci i powiedzieli, że może postawić auto blisko rzeki lecz przy komisariacie. Prawdopodobnie nie było tam bezpiecznie...

...a co do pierwszego, to nie ma co tu za dużo rozmyślać... w każdym mieście są miejsca w których nie warto zatrzymywać się nawet będąc bardzo zmęczonym...kwestia to dowiedzieć się gdzie one się znajdują , a wyjazdy będą bezpieczniejsze 8-)
_________________


...może i alkowa bardziej przypomina kamper... za to integral bardziej przypomina dom ! ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/53
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2012-05-29, 08:20   

A ja myślę, że nie jesteśmy w stanie zapobiedz takim zdarzeniom. Owszem zdrowy rozsądek, unikanie miejsc znanych z zagrożenia, wożenie czegoś do obrony czy przyjaciela psa, dodatkowe zamki - to na pewno minimalizuje zagrożenie, ale go nie eleminuje. W końcu nawet w biały dzień, w środku miasta ktoś może podstawić nogę. Przykładem może być zadźganie policjanta na przystanku.
Cóż taki świat... tacy ludzie...
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
matro 
weteran
musi być twardy!Tylko co trzecia noc na campingu:)


Twój sprzęt: FFB Classic 570
Nazwa załogi: Robert, Kamila, Amelia, Hubert
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 18 Lip 2008
Piwa: 71/110
Skąd: Trzcianka/Piła/Wlkp
Wysłany: 2012-05-29, 08:51   

:spoko oczywiście... nie da się wyeliminować w 100% zagrożenia... ale można je w pewnym stopniu minimalizować . :spoko
_________________


...może i alkowa bardziej przypomina kamper... za to integral bardziej przypomina dom ! ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/53
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2012-05-29, 11:24   

sys napisał/a:
...niestety przy jednej z altanek była impreza zorganizowana spontanicznie przez jakiś wyrostków którą zobaczyliśmy dopiero przy wjechaniu na teren... nie chcąc im przeszkadzać zaparkowaliśmy jak najdalej od nich - przy brzegu na w miarę równym terenie. Żona miała złe przeczucia ale ja tam ogólnie nie jestem strachliwy ;) mówię: oj, robią sobie imprezkę , i tyle ... niestety po około 5 minutach ich całkowitą uwagę przykuł nasz stary kamperek, leciały w naszą stronę obraźliwe i ciężkie do przytoczenia teksty - opadła obok nas butelka(głuchy wiadomy odgłos)- perspektywa była jedna - albo iść gówniarzerii spuścić manto (wykonalne 10 lat wstecz ;) ) albo zakręcić korbą i jechać jak najdalej stąd i co najwyżej pobić się z własną urażoną dumą) - wygrała opcja nr 2 ;)

Odwaga to nie znaczy zaraz lecieć z pałą, większą odwagą jest podjęcie decyzji mającej na celu bezpieczeństwo najbliższych.
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2012-05-29, 12:17   

Dobrze, dobrze piszcie na ten temat żebym miał o czym rozmawiać z telewizją. Spotkanie przesunęli na jutro.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Argo 
weteran

Twój sprzęt: Ford Chausson WELCOME 23
Nazwa załogi: Argonauta
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Gru 2011
Piwa: 31/1
Skąd: Nowa Wola
Wysłany: 2012-05-29, 13:43   

janusz napisał/a:
Dobrze, dobrze piszcie na ten temat żebym miał o czym rozmawiać z telewizją. Spotkanie przesunęli na jutro.

Pamiętaj, że program idzie z 3-5min poślizgiem. Mogą zaingerować w wypowiedź.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2012-05-29, 15:01   

AiR napisał/a:
Pamiętaj, że program idzie z 3-5min poślizgiem.

Chyba 3-5 dniowym. :haha:
AiR napisał/a:
Mogą zaingerować w wypowiedź.

Tylko po co?
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Argo 
weteran

Twój sprzęt: Ford Chausson WELCOME 23
Nazwa załogi: Argonauta
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Gru 2011
Piwa: 31/1
Skąd: Nowa Wola
Wysłany: 2012-05-29, 15:44   

janusz napisał/a:
AiR napisał/a:
Pamiętaj, że program idzie z 3-5min poślizgiem.

Chyba 3-5 dniowym. :haha:
AiR napisał/a:
Mogą zaingerować w wypowiedź.

Tylko po co?

Jeżeli program będzie na żywo to napiszesz po obejrzeniu nagrania. Jak nagrywany to wszystko może być, ale może jestem zbyt przewrażliwiony.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2012-05-29, 16:03   

AiR napisał/a:
Jeżeli program będzie na żywo

Myślę, że będzie nagrywany bo ma przyjechać Pani redaktor z operatorem.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***