[Robinson_44]

Miło wiedzieć, że Polak też potrafi i to w pozytywnym tego słowa znaczeniu

[Camper Diem]

Zbyszek, cieszę się, że dopiąłeś swego. Już schładzacz powietrza robił wrażenie, ale alternatywna dla Dometica klima przebija go stukrotnie A cena pewnie dużo niższa niż Dometic? (Na koniec zrób jeszcze wyliczenie całkowitych kosztów wynalazku, OK? ) I z tego co mówiłeś wnioskuję, że lepsza wydajność?

[eler1]

widzę jedną wadę na dzień dzisiejszy te 30kg na samym tyle to są dwa rowery czyli bez poduszek ani rusz czyli trzeba dołożyć do kosztów 1,5 tys.

[Rawic]

[Rawic]

[eler1]

[Rawic]

[joko]

Pisałeś coś, że klima chodzi na przetwornicy 2000W, możesz coś więcej przybliżyć. Rozumiem że założenie było takie aby to chodziło jakiś czas z akumulatorka , tylko interesują mnie faktyczne możliwości, czyli jaki aku i jak długo to pochodzi ?
Ja po zapakowaniu całego sprzętu ,załogi i zatankowaniu wszystkich zbiorników mam jeszcze ok. 200kg zapasu , więc wchodzi w grę nawet dodatkowy aku, i drugi solar tylko do tego.
Szukam rozwiązania klimy do użytku bez potrzeby 230 V. W tym rozwiązaniu liczby przynajmniej teoretycznie dają nadzieję, że mogło by się to udać.

Gdyby jeszcze robil trochę słabszy model tej klimy , tak 1300-1500W , co oznaczało by jakieś 500W mocy pobieranej, to aku 120 Ah i solar 130W załatwiły by problem nocnego chłodzenia kamperka.
Chociaż z drugiej strony nie wiem czy mocniejsza i bardziej wydajna klima nie będzie bardziej ekonomiczna (albo podobnie) bo pomimo większego poboru prądu będzie mogła krócej działać aby uzyskać ten sam efekt .

[Rawic]

chciałbym tylko dodać że mam na pokładzie(pod fotelami) dwa żelowe Exide po 80 Ah każdy, co przy połaczeniu równoległym do przetwornicy daje 160 Ah. Klimatyzator przy mocy 800 wat, pobiera około 67 Ampera, biorąc pod uwagę dodatkowe straty na rozruch, na grzanie się przetwornicy i inne straty będzie 80 A czyli teoretycznie powinno mi starczyć prądu na dwie godziny, w praktyce nie czekałem na rozładowanie aku, wcześniej startowałem silnik.

[Rawic]

Kończy się lato, do przyszłego lipca klima nie będzie potrzebna,nie będzie mi przez zimę odkształcać resorów, sprężyn,opon i nie będzie ciężarem podczas jesienno-wiosennych wyjazdów.Wykonałem zagłuszki do otworów obiegu skraplacza, oraz do otworów dolotowych parownika z materiału który wyciąłem wcześniej wykonując te otwory.

---

HPIM1127 (500x375).jpg

Plik ściągnięto 4949 raz(y) 250,99 KB

[mario91]

Wspaniała relacja. Jestem pełen podziwu dla twojego pomysłu. Napisz jak będzie się sprawdzać w praktyce. Jestem z Piotrkowa, więc jeżeli nie będziesz miał nic przeciwko, to zobaczyłbym to z bliska.

[Rawic]

[Bronek]

Zima i czas odświeżyć temat zimna.

Mam dwie klimy "monoblok" jedna wykorzystywałem w przyczepie . Stała po stoilikem i wylot powietrza był dziura pod oknem na zewnątrz. 800W i całkiem nieźle schladzała. Tylko ten hałas.

Myslę wzorem wyżej piszącego "majterklepki" podobnie stawić ją do garażu.

1. Wylot dziurą z orginalnym fi i wylotem takim jaki jest na wyposażeniu klimy .
2. Patent z rura wyciętą i na zimne powietrze "kupuję" - kształtki płaskie typowe w kącie garażu i nogach łóżka wychodzący pod sufit części sypialnianej a może i po suficie dalej ??? To nie problem .
3. Wątpliwości ma - skąd powietrze do parownika. ??? Z garażu ???
4. Czy powietrze do skraplacza też z garażu???
5. To może wyciąć otwory w szafie która mam pod łóżkiem nad garażem . Takie zamykane na zimę . " Małe okno. W szafie pod wysokim łożem mam drzwi - roletę odsuwana . I na czas chłodzenia mogła by byc otwarta. Wtedy powietrze z kabiny byłoby zasysane do garażu ...

Ciekawym co na to autor rozwiązania.

[Rawic]

[Bronek]

Też o tym myślałem . bagażnik jest u mnie całkiem OK dwoje drzwi z obu stron- z racji że jeździmy we dwójkę to wystarczający .
Zrobię najpierw na sucho. Czyli ustrojstwo na wylocie zimnego powietrza. I może dolot do parownika??
Z tym ,że teoretycznie rozważając. Wlot do parownika i skraplacza z garażu z otwartym dolotem z kabiny przez szafę miałoby sens gdyż już lekko schłodzone powietrze obiegałoby zarówno skraplacz jak i parownik . Klimatyzacja lepiej chyba działa jak jest w obiegu zamkniętym .
Stale otwarte wloty w drzwiach przedmuchy z ok kabiny + ewentualnie uchylony wywietrznik dachowy . Ale lepiej chyba okno od zacienionej strony- powinny wystarczyć.

Ciepłe zaś normalnie jak to jest w monoblokach rurą przez ścianę na zewnątrz.

Bardziej kombinując , można by do parownika z tyłu tez zrobić ekstra dolot rurą fi 100 z kabiny.

Czytając o zaletach i wadach dedykowanych klimatyzacji i swoim doświadczeniu z monoblokiem w przyczepie. Musze powiedziec ,że Twoje rozwiązanie ma przewagę.
1. zasilanie moja 800w.
2. Cena ,
3. SATYSFAKCJA !!~!!!!!!

Ps myślałem tez by rozdzielić monobloka, lub zamiast orginalnego hałaśliwego wentylatora zamontować kilka 12v komputerowych , nawet z czujnikami temperatur.

Podobnie zrobiłem w lodowce w przyczepie . 3x taniej od orginalnych kompletów. Parę opasek włącznik I lodóweczka sprawniejsza.

Dzięki za rady .