|
|
Bez solarów. Da się? Czy to ma sens? |
Autor |
Wiadomość |
Brat
Kombatant
Twój sprzęt: Merc310D/1995, Europa560
Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Piwa: 187/876 Skąd: San Escobar
|
Wysłany: 2023-11-30, 21:51
|
|
|
peja76 napisał/a: | Jak radzisz sobie zimą? przecież solary teraz praktycznie nia pracują. |
U mnie pracują... Może dlatego, że i je zakładał Marcin właśnie?
A serio: oczywiście, że ich wydajność jest mniejsza. Ale solary nie są przecież jedynym zewnętrznym źródłem prądu... |
_________________ Marian
|
|
|
|
|
DK-Tadeusz
doświadczony pisarz On the road again
Twój sprzęt: Hi-Ace 94 + Dethleffs
Nazwa załogi: On the road again..
Dołączył: 17 Gru 2017 Piwa: 9/16 Skąd: Dania
|
Wysłany: 2023-11-30, 22:01
|
|
|
Cytat: | Nic dodać, nic ująć... Pełna zgoda. i dwa aku AGM, razem 200 kWh. |
1kWh to cirka 10kG a 200 takich to daje 2000 kG accu ?
Ten camper to ciężarowy ? |
_________________ On The Road Again |
|
|
|
|
jb
stary wyga
Twój sprzęt: Globe - Traveller Active Z
Dołączył: 18 Sty 2016 Piwa: 129/22 Skąd: Hrubieszów
|
Wysłany: 2023-12-01, 08:00
|
|
|
[quote="przemo.d"] ArQ napisał/a: | peja76 napisał/a: | Ja już solarów nie chcę (...) |
Czyli jednak mój pomysł nie jest taki głupi...
Jak co dzień będziesz jeździł autem to bez solara dasz radę, jak chcesz postać z lodówką kompresorową to bez solara i to nie jednego nie masz szans /nawet nie próbuj bo szkoda urlopu /
Pozdrawiam. |
Kilka postów wcześniej pisałem że na kompresorowej lodówce postoję kilka dni praktycznie bez ładowania z solarów na kwasowym akumulatorze 120 Ah. Głupoty piszesz a inni to powielają bo maja doświadczenia tylko lodówkami gazowymi poprzedniej generacji co przełączone na prąd żarły go na potęgę do tego z mizernym efektem w postaci chłodzenia.
I wcale producenci lodówek podając parametry zużycia nie odpłynęli. Tak to działa właśnie. |
_________________ jb
https://www.znamiotemikamperem.pl/ |
|
|
|
|
peja76
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Roller team
Dołączył: 21 Sty 2023 Piwa: 6/15 Skąd: Oborniki Wlkp
|
Wysłany: 2023-12-01, 08:42
|
|
|
Ale solary nie są przecież jedynym zewnętrznym źródłem prądu...[/quote]
To jakie masz inne żródło prądu stojąc na dziko? |
|
|
|
|
bert
weteran
Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 127/2 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2023-12-01, 09:30
|
|
|
np.: agregat prądotówrczy |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
|
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 105/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2023-12-01, 09:37
|
|
|
bert napisał/a: | np.: agregat prądotówrczy |
Zdecydowanie, lepiej czasem 5 minut powarczeć np. dla zrobienia kawy ekspresem, niż potem
godzinami wypatrywać słońca, które nie zawsze wtedy świeci kiedy nam się kończy prąd. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
|
|
|
|
ArQ
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Dżampi
Dołączył: 18 Lis 2023 Postawił 1 piw(a) Skąd: Nowa Ruda
|
Wysłany: 2023-12-01, 10:11
|
|
|
Bim napisał/a: | Ja to też wyczuwam jako naprawę nadszarpniętej reputacji na forum odnośnie tej firmy
Obym się mylił |
Mylisz się. Nie znam ich, nie znam ich produktów, a żona zobaczywszy ich stronę od razu powiedziała NIE
Po prostu najprościej było mi się odnieść do rzeczonych lodówek.
Bim napisał/a: | Dziwię się że jest jeszcze cierpliwość udowadniania w postaci rozmowy akademickiej że brak solara na dachu to sedno kamperowania dla początkującego "magistra" w tym temacie |
Pragnę zauważyć, że udowadniając mi, że się mylę, próbujecie to samo udowodnić tym, którzy już solarów się pozbyli albo właśnie zamierzają to zrobić uważając je za zbędny balast.
Brat napisał/a: | Ja trzeci rok jeżdżę z jego lodówką i jestem przeszczęśliwy... |
Potrafisz ocenić tak plus minus, ile taka lodówka w rzeczywistości zjada Ci prądu?
SlawekEwa napisał/a: | Jedna jaskółka wiosny nie czyni |
Nie zagłębiając się zbytnio w temat znam już dwie
bert napisał/a: | w odpowiedzi na pytanie zawarte w tytule, owszem da się, ale to bez sensu (nie mieć skoro tanie i skuteczne) patrząc na plusy płynące z posiadania |
O skuteczność solarów pytałem w pierwszym poście. Co wrzucić zatem na dach, aby to pracowało (przynajmniej jako tako) w cieniu?
krzlac napisał/a: | Zdecydowanie, lepiej czasem 5 minut powarczeć np. dla zrobienia kawy ekspresem, niż potem godzinami wypatrywać słońca, które nie zawsze wtedy świeci kiedy nam się kończy prąd. |
To są właśnie moje wątpliwości. Skoro solary są super, jestem otwarty. Wrzucę na dach, tylko ile to realnie da mi prądu w cieniu lub przy zachmurzonym w Polsce niebie, lub wiosną, czy jesienią, kiedy słońce dość nisko stoi? |
|
|
|
|
|
orkaaa
weteran
Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Otrzymał 47 piw(a) Skąd: kielce
|
Wysłany: 2023-12-01, 10:38
|
|
|
Co do solarów i ich efektywności. Mam nowy zestaw 420 wat najnowsze technologie mppt Victrona 30 A i ….. latem we Francji dojechało do 390 wat ale oczywiście tak pracuje tylko wtedy gdy słońce w zenicie. W Polsce w zenicie 360 wat. Czyli w sumie na maxa. Daje to 30 A to oczywiście maxymalny uzysk ale biorąc pod uwagę długi dzień to średnia wyjdzie bardzo duża. Nie da się niestety pomierzyć całego uzyskanego prądu bo jest akumulator pełny do kończy się ładowanie z solara / nie puszcza bms i victrona/.
I teraz praca w najgorszych warunkach czyli zero słońca, pełne zachmurzenie koniec listopada około południa 2.5 A ale jak wyszło słońce 7-9 A.
Podsumowanie latem solar rozwiązuje wszystkie problemy bo ładuje tak samo jak dc dc czyli około 30 A.
Jesień, zima wiosna w krytycznych warunkach ładuje tyle by uzupełnić braki związane z ogrzewaniem, pompka / diesel / i wiatraki do rozprowadzania. Jeżeli jest troszeczkę słońca albo chociaż trochę jaśniej to ładuje 4-5 A. To konkretne i pewne dane bo mam wszystko opomiarowane i licznika nie da się oszukać.
Tak więc wszystko zależy od tego ile stoimy a ile jeździmy / alternator / i ile prądu nam potrzeba. Mnie latem dużo potrzeba bo ładuje jeszcze aku 100 Ah do silnika elektrycznego i muszę ten prąd jakiś wyprodukować. Nie wyobrażam sobie stać nad jeziorem trzy godziny na silniku by alternator wyprodukował 100 Ah. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
ArQ
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Dżampi
Dołączył: 18 Lis 2023 Postawił 1 piw(a) Skąd: Nowa Ruda
|
Wysłany: 2023-12-01, 11:03
|
|
|
orkaaa napisał/a: | Co do solarów i ich efektywności.(...) |
Dzięki za konkrety!
Chętnie poczytam jeszcze inne wypowiedzi w tym temacie.
Ponieważ...
Jak mam szukać słońca, a blaszanką raczej wolałbym nie... Jak mam ciągle martwić się, czy aby aku mi się ładują, czy nie... Itd. itp. To chyba wolę wyskoczyć autem na obiad (a LiFePO4 podobno szybko się ładują) i w ten sposób się doładować w razie czego.
Że nie wspomnę o zaoszczędzonym czasie na zakładanie solarów. Ale niech to - pomińmy. Chodzi o zwykłe życie na co dzień z solarami lub bez w Polsce. |
|
|
|
|
Brat
Kombatant
Twój sprzęt: Merc310D/1995, Europa560
Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Piwa: 187/876 Skąd: San Escobar
|
Wysłany: 2023-12-01, 11:17
|
|
|
Cytat: | Potrafisz ocenić tak plus minus, ile taka lodówka w rzeczywistości zjada Ci prądu? | Nawet nie próbowałem; wiedza ta nie jest mi do niczego potrzebna. |
_________________ Marian
|
|
|
|
|
peja76
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Roller team
Dołączył: 21 Sty 2023 Piwa: 6/15 Skąd: Oborniki Wlkp
|
Wysłany: 2023-12-01, 11:51
|
|
|
krzlac napisał/a: | bert napisał/a: | np.: agregat prądotówrczy |
Zdecydowanie, lepiej czasem 5 minut powarczeć np. dla zrobienia kawy ekspresem, niż potem
godzinami wypatrywać słońca, które nie zawsze wtedy świeci kiedy nam się kończy prąd. |
W 5min jesteś w stanie naładować tak akumulator że zrobisz kawę i lodówka może caly dzień pracować? |
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 216/485 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2023-12-01, 13:05
|
|
|
peja76 napisał/a: | W 5min jesteś w stanie naładować tak akumulator że zrobisz kawę |
w 5 min robi kawę ekspresem korzystają z 230V agregatu |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 105/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2023-12-01, 13:12
|
|
|
peja76 napisał/a: | ...W 5min jesteś w stanie naładować tak akumulator że zrobisz kawę i lodówka może caly dzień pracować? |
Trochę fizyki. Przeciętny ekspress (mój) ma 1000W. Przez 5 minut "zje" ok 5 Ah.
Aby to odzyskać musiałbyś przez 5 minut ładować prądem ok 85 A.
Ekspress podałem jako prosty przykład. A wyobraź sobie kawkę dla 6 osób. Ty, żona i czwórka znajomych. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
|
|
|
|
prusiak
zaawansowany
Twój sprzęt: Adria Sport A 660 SP
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Gru 2020 Piwa: 26/17 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 2023-12-01, 14:31
|
|
|
ArQ napisał/a: | Dzięki za konkrety!
Chętnie poczytam jeszcze inne wypowiedzi w tym temacie.
Ponieważ...
Jak mam szukać słońca, a blaszanką raczej wolałbym nie... Jak mam ciągle martwić się, czy aby aku mi się ładują, czy nie... Itd. itp. To chyba wolę wyskoczyć autem na obiad (a LiFePO4 podobno szybko się ładują) i w ten sposób się doładować w razie czego.
Że nie wspomnę o zaoszczędzonym czasie na zakładanie solarów. Ale niech to - pomińmy. Chodzi o zwykłe życie na co dzień z solarami lub bez w Polsce. |
Czytając tą całą dyskusję, biorąc pod uwage Twoj zakładany charakter wypoczywania to zainwestowałbym w pojemność akumulatorów, tak na oko 2x200Ah (najlepiej w LiFePo4). W pełni naładowane spokojnie starczą na kilka dni. Fotowoltaika w Twoim przypadku nie ma aż takiego znaczenia. Ewentualne braki podładujesz przejażdżką po okolicy lub podczas przemieszczenia się w kolejną miejscówkę. A jak ci się kiedyś odmieni to sobie w drugim kroku zainstalujesz 2 panele po 180W i już. Powodzenia. |
_________________ ---> :D <--- |
|
|
|
|
bert
weteran
Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 127/2 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2023-12-01, 15:41
|
|
|
ArQ napisał/a: |
bert napisał/a: | w odpowiedzi na pytanie zawarte w tytule, owszem da się, ale to bez sensu (nie mieć skoro tanie i skuteczne) patrząc na plusy płynące z posiadania |
O skuteczność solarów pytałem w pierwszym poście. Co wrzucić zatem na dach, aby to pracowało (przynajmniej jako tako) w cieniu?
? |
przecież nie ma uniwersalnych zasad skoro nie ma uniwersalnych potrzeb.
Na dyliżansie (iveco 4010 4x4) przez lata nie miałem panelu gdyż służy mi (on ten dyliżans) do tego by się nieustanie włóczyć (poza nocnymi postojami ciągle w ruchu), nie zaś stać gdzieś w krzakach.
I było dobrze dopóki nie zrobiło się tak, że upały wymusiły sjestę pomiędzy ca 11 a 15. Wówczas dostał 100W panel którego działanie spokojnie rekompensuje działanie lodówki, pompy wody i oświetlenia, okazjonalne przetwornica. Nic więcej nie jest mi potrzebne
W Fanaberii (iveco 9016) zastosowałem dwa panele po 180 W (24V bo to ciężarówka) zamontowane na dachu, każdy z nich "pędzi" inny akumulator. Jeden podporządkowany jest aku podwozia (fabryczna instalacja + wyciągarka) drugi pozostałym potrzebom. Mieszkalna (instalacja) to dwie (40 litrowe) lodówki, pompa wody, oświetlenie, wentylacja, przetwornica z 24 na 12 V oraz marginalnie radio, od czasu do czasu przetwornica 2000W. Reszta jest na gaz (kuchenka i przepływowy ogrzewacz wody typu "junkers"albo ropę (ogrzewanie kontenera). Mam też przenośny panel 12V (kontener ma instal 12V i oddzielne od 2 insta 24V własne akumulatory - mam 3 bloki aku) który mogę sobie dowolnie ustawić w pobliżu auta kierując go stosownie do pory dnia i kierunków świata. W kontenerze największe zużycie mam pod wieczór gdy dachowe już nie najlepiej działają z powodu kąta padania promieni sło. Przestawny panel ma jeszcze tą zaletę, że w czasie południowych postojów pojazd mogę w całości schronić w mocnym cieniu a na działanie "światła" wystawić sam panel jeżeli dłużej stoję w ciągu dnia.
Zawsze ale to zawsze, nawet po kilku dniach bez słońca mam prąd realizujący moje potrzeby. Aku zawsze są naładowane na full.
STAR 244 którego sobie dla zabawy obecnie buduje będzie miał solary ale wyłącznie w wersji przenośnej (tak jak do kontenera w fanaberii). Tzn panel ma swój stały uchwyt na boku pojazdu lub z tyłu - tu ciąglę rozważam rozwiązanie takie lub takie, ale nie o tym temat. W razie potrzeby wypinam z mocowania i ustawiam tam gdzie chcę i gdzie jest to najkorzystniejsze z punktu widzenia padania prom słon. Będą to dwie 100 tki, jedna do aku podwozia druga do zabudowy.
Zważ, że część prądożernych urządzeń mam zastąpinych urządzeniami gazowymi, wz z tym nie mam dużego zapotrzebowania na prąd. Niemnie dwie lodówki z czego jedna w funkcji zamrażalnik pełna mięcha dla psów coś tam jednak ciągnie.
Jeżeli nie chcesz montować na stałe paneli (nie wiem dlaczego nie, ale skoro...) to rozważ panel przenośny.
dodać wypada:
Dyliżans to dwa aku po 100 Ah każdy (spięte dual system'em)
Fanaberia to: "a" - 24V 125 Ah podwozie, "b" - 24V 125 Ah nadwozie, "c" - 12V 125 Ah kontener mieszkalny. "a" i "b" spięte dual systemem. "b" i "c" spinane manualnie poprzez przetwornicę / ładowarkę 24 >14.0V
STAR to: "a" 24V 125 Ah "b" - podwozie i 24V 125 Ah kontener. Spięte dual systemem
Wszystkie oprócz STAR "b" to zwykłe kwasiaki.
Zatem odpowiedni pakiet aku i do tego wsparcie alternatora przez solary na czas ew dłuższych postojów.
Chcesz stać w cieniu - zastosuj przenośny panel |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|