|
|
Policja w Grecji - Wasze doświadczenia |
Autor |
Wiadomość |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2015-03-10, 06:37
|
|
|
Mając taką historię.
Jeny Oni na golasa po stadionach ganiali.
Trudno, nikt nam tam nie karze bywać.
Ale to wpisuje się w naszą historię, kulturę i mentalność. Mierzymy naszą miarą
Zawsze dostawaluśmy w tyłek i do tego jesteśmy z tego dumni. Mesjanizm narodowy moż mieć pożywkę.
Czy mamy jakieś Święto Narodowe, które czci cokolwiek i bezsporne zwycięstwo jednoczy Naród?
Jak taki Grek z kryzysem, ale czterokrotnie bogadszy od Polaka może?
Cóż nastawmy drugi policzek. I dalej biwakujmy w miejscach niedozwolonych.
A pójdziemy do Raju..... z mandatem...... na nieśmiertelność. W przekonaniu swej racji.
Najważniejsze, że Małysz był nasz lub Legia wygrała no i Papież.
A Grecy? Ich Kraj, ?
Same ruiny i starocie, nie to co nasze opatrznościowe konstrukcje z betonu.
Tylko oni widocznie są u siebie od kupy czasu. I korzystaki z toalet wcześniej niż my. Zresztą wielu z nas jeszcze do lasu chdzi, nawet mając coś takiego w kamperze
|
|
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-03-10, 09:40
|
|
|
I pomyśleć, że do tej pory tylko ja "narzekałem", bo waliłem prosto z mostu o obu stronach medalu bycia we Włoszech.
A każdy tylko oh ahh, a "mandat przemilczę".
Nareszcie poznajemy te tajemne mroczne przypadki i sprawy i z wojaży po innych "cywilizowanych" krajach Europy.
Bronek, wiesz ile taki kibel kosztuje? A jak ktoś za niego raty spłaca? Jeszcze porysuje tym "cięższym".
Makarony też po krzakach robią, a nawet na asfalt. Tu chyba narodowość nie ma znaczenia.
Niektórzy kuchni w kamperze nie używają i nawet wodę na herbatę gotują na zewnątrz, bo aromaty.
Co im zrobisz. Gotowanie na zewn. to już kempingowanie chyba? Mandacik gotowy. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
|
|
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2015-03-10, 09:50
|
|
|
Nikt nikomu s.. c po krzakach nie zabrania i stać tam gdzie nie wolno . Nie zabrania to nie znaczy ,że powinien . Nie wszystkim się podoba , bez powodu Twoja osoba .
Stajesz , robisz to się nie dziw ,że masz konsekwencje.
INNA sprawa . Jak Cie Pan B. nie lubi, to i tak choćbyś był najbardziej prawym uczciwym mądrym i bogatym , miłym .... masz pecha i kwita.
Wiktymologia się kłania i św. pamięci profesor Falandysz.
Są tacy co zawsze w mordę dostają na imprezie jako pierwsi .
Bo ????
Bo im się należy niezależnie od okoliczności .
Ps A . US , Komornicy u nas też można dostać , za niewinność.
Narodowość masz racje nie ma tu nic do gadania.
Pozycja jaką człek przyjmuje jest tak pierwotnie kusząca , że widocznie musi.
Tylko błagam , wtedy liściem proszę . Bo papier to atrybut cywilizacji . G...no natomiast bardziej bez niego pasuje do wielu. |
Ostatnio zmieniony przez Bronek 2015-03-10, 09:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2015-03-10, 09:53
|
|
|
toscaner napisał/a: |
Niektórzy kuchni w kamperze nie używają i nawet wodę na herbatę gotują na zewnątrz, bo aromaty. |
To o mnie. Smażenie frytek itp robimy na małej butli 1 kg z palnikiem, którą stawiamy na zewnątrz. Dzięki temu kamper ciągle nowy, prosto z fabryki itp. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2015-03-10, 10:07
|
|
|
Johny_Walker napisał/a: | toscaner napisał/a: |
Niektórzy kuchni w kamperze nie używają i nawet wodę na herbatę gotują na zewnątrz, bo aromaty. |
To o mnie. Smażenie frytek itp robimy na małej butli 1 kg z palnikiem, którą stawiamy na zewnątrz. Dzięki temu kamper ciągle nowy, prosto z fabryki itp. |
Mówimy o efekcie w/w czynności. Nie powodzie jego powstania .
Nie wolno gotować na zewnątrz i wypróżniać się wew. to fakt . .... Zasada spójności
Odwrotnie też.
Krzyżowy wariant nie wchodzi w grę , to zaprzeczenie legalizmu , i naruszenie zasad.
Parafrazując .. Nie wolno jeść w lokalu bez wypróżniania . Dziwne ,że nie ma takich wywieszek.
AD REM
Nie prowokować sytuacji to po pierwsze. Po drugie , niestety w przypadkach konfliktowych lepiej w porę sie wycofać .
Potem się nie da bądź z powodów honorowych , ambicjonalnych lub okoliczności . Policja , przewaga liczebna itp.
Czyli W przypadku karty ASCI i brak jej respektowania , trzeba było się zwinąć i powiadomić .
Grek to cwaniak i naciągacz
A Polak mądry po szkodzie .
Wnioski- ja się bede dokładnie pytał za ile na początku pobytu |
|
|
|
|
|
RODOS
zaawansowany
Twój sprzęt: Knaus Sport Traveller Renault 2,5 dCi 2007
Nazwa załogi: JASKÓŁKI
Dołączył: 16 Lut 2010 Piwa: 77/42 Skąd: GDYNIA
|
Wysłany: 2015-03-10, 10:43 Grecja.
|
|
|
kszym napisał/a: | Witam
W sierpniu 2014 staliśmy sobie na parkingu przy plaży , wraz z nami z 15 innych , o 12.45 Policja zrobiła nalot 5 aut z 15 policjantów, |
Jeżeli możesz podaj bliższe namiary na to miejsce.
Trochę dziwna sytuacja, że sprawa nie została załatwiona na miejscu. Jeździmy od wielu lat, od pięciu lat raczej na długie wyprawy. W Grecji to kolejny nasz trzeci pobyt, ostatni 2014. Różnica może taka, że wybieramy optymalny dla nas okres od końca sierpnia do października. Jest dalej bardzo ciepło, ale nie męcząco jak w sezonie, który w Grecji kończy się około 10 września. Woda cieplutka, nie ma tłoku, plaże tylko częściowo zapełniają się turystami przyjeżdżającymi na zorganizowane wczasy. W tym okresie z pewnością zainteresowanie policji turystami jest niewielkie, bo jest mniej kamperów i turystów.
Nie mieliśmy nigdy problemów z policją. Trzymamy się zasady, że nie zatrzymujemy się jeżeli jest wyraźny zakaz postoju dla kamperków, lub opierając się na własnej intuicji nasz pobyt nie będzie mile widziany. Dotyczy to często bliskiego sąsiedztwa z tawernami, plaż w znanych kurortach, a także parkingów przy plażach sąsiadujących wzdłuż wybudowanych szeregów domów wczasowych.
Po sezonie to mniejszy problem, ale warto to uwzględniać. Jest jeszcze bardzo dużo miejsc gdzie na krótki okres można stanąć kamperem, ale zawsze trzeba pamiętać, że to nie kemping, a rozkładanie się trzeba ograniczyć do niezbędnego minimum. Grecją się na razie nasyciliśmy. Mamy same dobre wspomnienia. Jeżeli Grecy zaostrzą swoje postępowanie, to są jeszcze inne kierunki gdzie walory turystyczne i ciepłe morze pozwalają na wspaniały wypoczynek. Pozdrawiamy
[edit] Naprawa technicznej strony cytatu. WB |
Ostatnio zmieniony przez wbobowski 2015-03-15, 01:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
|
|
|
|
janus
weteran
Twój sprzęt: Pössl 4F 2,8 idTD "BILA DODAVKA"
Nazwa załogi: DorJanki
Dołączył: 25 Lis 2010 Piwa: 42/47 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2015-03-10, 11:09 Re: Grecja.
|
|
|
Rodos napisał/a: |
Jeżeli możesz podaj bliższe namiary na to miejsce.
Trochę dziwna sytuacja, że sprawa nie została załatwiona na miejscu.(...) |
Nie taka dziwna ta sytuacja znowu
Wystarczy poczytać forum naszych czeskich przyjaciół, gdzie wielokrotnie opisywano podobne wydarzenia już wcześniej |
_________________ Pozdrawiamy:
Dorota i Janusz
www.pozadomem.y0.pl
Jeszcze sporo możemy, ale nic nie musimy! |
|
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-03-10, 11:28
|
|
|
Johny_Walker napisał/a: | toscaner napisał/a: |
Niektórzy kuchni w kamperze nie używają i nawet wodę na herbatę gotują na zewnątrz, bo aromaty. |
To o mnie. Smażenie frytek itp robimy na małej butli 1 kg z palnikiem, którą stawiamy na zewnątrz. Dzięki temu kamper ciągle nowy, prosto z fabryki itp. |
Nie o Tobie, bo było o gotowaniu wody na herbatę i s..niu w krzakach mając kibel bliżej.
Johny, to nasz jeszcze bardziej nowiutki, bo oficjalnie "zjechał z taśmy" i wyruszył na wojaże 3-go stycznia 2015 będzie cały czas nowy, jak nie będziemy tych frytek smażyć?
A Ty wyciąg kuchenny w swoim kamperze masz?
Jednak fakt, smażenie frytek nawet z wyciągiem, to już byłaby przesada. Na frytki trzeba szukać miejsc, gdzie nie ma zakazu kempingowania. To samo grill.
We Włoszech są miasta, gdzie już 1 marca jest uważany za początek sezonu, a są takie gdzie do 1 maja nadal martwy i można stawać bez płacenia. Legalnie.
Mowa oczywiście o parkingach. W sezonie blisko morza na dziko, trochę trudno za darmochę coś znaleźć. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
|
|
|
|
|
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2015-03-10, 11:39
|
|
|
Myślałem o wyciągu, ale jak je pomacałem na żywo i zobaczyłem że wszystkie mają omyłkowo dopisane zero do ceny, to dałem sobie spokój. Za 80 zł nowa butla z palnikiem i sobie przetaczam gaz z dużej. Planowałem tego używać do frytek, ryb itp, ale okazało się że jak mamy stolik wystawiony to wygodniej się gotuje na zewnątrz i siłą rzeczy herbatę też niekiedy na tym gotujemy. |
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-03-10, 11:42 Re: Grecja.
|
|
|
janus napisał/a: | Rodos napisał/a: |
Jeżeli możesz podaj bliższe namiary na to miejsce.
Trochę dziwna sytuacja, że sprawa nie została załatwiona na miejscu.(...) |
Nie taka dziwna ta sytuacja znowu
Wystarczy poczytać forum naszych czeskich przyjaciół, gdzie wielokrotnie opisywano podobne wydarzenia już wcześniej |
No widzisz, Czesi o takich sytuacjach piszą, a na CT same ohy i ahy, a ktoś mandat dostał, to pechowy.
Sytuacja z wczoraj, moja M. idąc do sklepu miała ze sobą aparat i pstrykała sobie zdjęcia kwiatków, drzew, mimozy, jakieś cytrynowe pierdoły itp. Podjechały pały i od razu z mordą, dlaczego fotografuje ...domy. Fakt, że we Włoszech nie ma dnia, żeby kogoś nie okradli, a w okolicach Grosseto ludzie przyklejają już kartki na drzwiach, że w tym domu nie ma już co kraść, bo już wszystko ukradli.
Ci założyli, że robi zdjęcia, które pomogą w kradzieżach. Oczywiście dla świętego spokoju pokazała im zdjęcia kwiatków, żeby się odpier...li. Mogła nie pokazać, mogła to przedłużać i się z nimi kłócić, bo wolno jej chodzić po ulicy i robić zdjęcia, a oni nie mieliby prawa dotknąć aparatu. Czasem lepiej odpuścić i niech spie...ją. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
|
|
|
|
|
|
Beta
weteran
Nazwa załogi: Beata i Grzegorz
Dołączyła: 10 Lut 2013 Piwa: 52/27 Skąd: Karpacz
|
Wysłany: 2015-03-10, 13:04
|
|
|
Temat niemiłych historii camperowych istniał od zawsze , ale opowiadaliśmi je sobie zazwyczaj na małych prywatnych spotkaniach , bo na zlotach nie ma na to czasu i też szkoda było psuć fajną zlotową atmosferę
My do Grecji wybieramy się w trzy campery. Stanie na dziko to dla mnie nowość (ostatnio napisałam na DZIKU, ale w porę wyłapałam literówkę ). Chętnie czytam ten temat. Wszystkie rady i porady mogą się przydać
|
_________________ Nihil est ab omni parte beatum.
Nie ma rzeczy ze wszystkich stron szczęśliwej. |
|
|
|
|
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2015-03-10, 13:05
|
|
|
toscaner napisał/a: | Czasem lepiej odpuścić i niech spie...ją. |
No ale pilnują Twojego domu. U nas nic nie obchodzi policjanta twój dom, on chce mieć spokój w pracy. |
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2015-03-10, 13:11
|
|
|
zbyszekwoj napisał/a: | toscaner napisał/a: | Czasem lepiej odpuścić i niech spie...ją. |
No ale pilnują Twojego domu. U nas nic nie obchodzi policjanta twój dom, on chce mieć spokój w pracy. |
Tak, oni pilnują, ale tam gdzie nie trzeba. Tak pilnują, że jak z miesiąc temu znany włoski piosenkarz Pino Daniele miał zawał to wieźli go do lekarza. Zaraz jak podali o tym w wiadomościach, to tej samej nocy oje..li mu jeszcze dom w Toskanii.
Nawet jakby przeżył, to pewnie i tak zjechałby na zawał po powrocie do domu. |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
|
|
|
|
|
|
Wojciechu
Kombatant
Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2013 Piwa: 159/151 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2015-03-10, 14:20
|
|
|
Policja w Grecji - Wasze doświadczenia
Jak czytam posty w których na południu przeganiają , we Włoszech i Hiszpanii kradną, w Niemczech nie wpuszczają starymi kamperami do miast, w Austrii tylko sprawdzają wagę a wszędzie karzą mandatami, itp. – to trochę jestem przerażony . Pamiętam jak na zlocie w Radawie - Zbyszek wyjeżdżał do Grecji – normalnie mu zazdrościłem. Po powrocie – zdjęcia, opisy, cały Hay Layf. Fajnie – a na koniec, że do Grecji już nie pojedzie – nie tego się spodziewałem. Ja między innymi właśnie z powodu swobodnego poruszania się Europie kupiłem Kampera. Może te złe kwestie wynikają z podróżowania samemu. Może mały konwój 2 – 3 kampery byłyby bezpieczniejsze i mocniejsze w negocjacjach ze „stróżami prawa” i bandziorami.
Na razie, jednak - mocno staram się nie zrażać. Na którymś ze zlotów pogadam ze Zbyszkiem osobiście, może jednak źle to wszystko oceniłem. |
_________________ prof-os
Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|