Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
W POSZUKIWANIU ROBINSONADY
Autor Wiadomość
KrzySówka 
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Krzysztof i Iwonka
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Sty 2015
Piwa: 16/25
Skąd: Mysłowice/Zawiercie
Wysłany: 2015-03-21, 09:17   

I to jest to :szeroki_usmiech Dziękuje za cd. :ok
_________________
Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
AGAiPIOTR 
stary wyga


Twój sprzęt: ford transit 2,5D 1994r zabudowa elnagh
Nazwa załogi: aga i piotr
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Cze 2009
Piwa: 32/109
Skąd: Granica
Wysłany: 2015-03-21, 09:52   

nareszcie bo :kawka: mi wystygła ... :szeroki_usmiech
_________________
pozdrowienia
Agnieszka i Piotrek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Agostini 
weteran


Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-03-24, 21:46   

Endi, brams, KrzySówka

:bukiet:




AGAiPIOTR

AGAiPIOTR napisał/a:
nareszcie bo :kawka: mi wystygła ...

Tak, wiem... przy tempie mojej relacji to kawę dobrze jest mieć w termosie. ;)


Nigdy nie wiem, czy to Agnieszka czy Piotrek.

Hmm... stawiam na Agę. :kwiatki: :)
_________________
Basia i Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Agostini 
weteran


Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-03-24, 21:56   

Do wczesnego popołudnia, jak już można było zauważyć, czas spędzamy głównie na wodzie włócząc się wzdłuż brzegów w poszukiwaniu ciekawostek na lądzie jak i pod powierzchnią wody.
Po powrocie do bazy dalszy rozkład dnia wygląda mniej więcej tak: jest czas wolny, kółko zainteresowań, później obiad, leżakowanie, a po nim kąpiel i pływanie w przykempingowej zatoce. ;)

Po południu wskakujemy na skuterka robiąc sobie przejażdżkę po okolicy. Dzień kończymy prawie zawsze wieczorem w Jelsie.

To urocze, bardzo czyste i miłe dla oka miasteczko, które zagnieździło się w jednaj z zatok na północnym wybrzeżu. Nie ma tu atmosfery głośnego kurortu. Okolica jest zaciszna, ukwiecona, a gęste sosnowe lasy na przemian z wielkimi blokami skalnymi spadającymi prosto do morza, to jej odleglejszy pejzaż. Miejscowość przyciąga też turystów podmiejskimi kąpieliskami i żwirowymi plażami.

Z naszego kempingu prowadzi wąska wyłączona z ruchu samochodowego droga wzdłuż wybrzeża. W trakcie tej dwukilometrowej wędrówki natkniemy się na dwa niewielkie kempingi usytuowane na wysokim brzegu.

DSC07550.jpg
Kemping Grebisce i droga wzdłuż morza do Jelsy,
Plik ściągnięto 28 raz(y) 198,71 KB

DSC07920.JPG
Plik ściągnięto 26 raz(y) 248,95 KB

DSC07914.JPG
Plik ściągnięto 25 raz(y) 225,13 KB

DSC07913.JPG
Plik ściągnięto 20 raz(y) 245,32 KB

DSC07922.JPG
Kąpielisko Mina
Plik ściągnięto 24 raz(y) 250,61 KB

DSC07038.JPG
Plik ściągnięto 26 raz(y) 208,27 KB

DSC07895.JPG
Apartman do wzięcia.
Plik ściągnięto 22 raz(y) 240,72 KB

DSC07039.JPG
Plik ściągnięto 20 raz(y) 219,68 KB

_________________
Basia i Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Agostini 
weteran


Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-03-24, 21:59   

Słynną, mrożącą krew w żyłach drogę Sucuraj – Jelsa, z czasem zastąpi nowo budowana trasa.

DSC07037.JPG
Maszyna krusząca kamień na budowie nowej drogi przez góry...
Plik ściągnięto 36 raz(y) 232,01 KB

DSC07036.JPG
...i to co ma pod „maską”.
Bez gwiazdy i tu nie ma jazdy?
Plik ściągnięto 21 raz(y) 219,1 KB

_________________
Basia i Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Agostini 
weteran


Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-03-24, 22:10   

W samym mieście nie ma jakichś spektakularnych zabytków, ale rekompensuje to niewymyślny, powiedziałbym idylliczny wizerunek miasteczka i spokojna przyjazna turystom atmosfera. Centralny plac św. Jana (Trg sv. Ivana) w okolicy portowego nabrzeża otaczają wąskie kamienne uliczki z renesansową architekturą zabudowań. :bajer

Co wieczór w mieście coś nowego się dzieje, więc gości tu nie brakuje. Widać, że Jelsa, podobnie z resztą jak inne miejscowości, wyraźnie postawiła na turystykę. Jako ciekawostkę podam, że mieszkańcy Jelsy w 1913 r. wydali i wydrukowali pierwszy w języku chorwackim, zaopatrzony w ilustracje przewodnik turystyczny.

Jeśli ktoś znalazł się w miasteczku i zmęczył go upał, schronienie może dać mu park Perivoj uważany za jeden z najładniejszych w Dalmacji. Wśród topoli, palm i zadbanych alejek przebiega kanał wodny, pozostałość po podmokłym terenie, który osuszono na potrzebę budowy portowego nabrzeża w 1830 roku.

Lato nawet tu nie trwa cały rok, dlatego na dochód narodowy swojego pięknego kraju intensywnie pracują tu wszyscy, zwykli mieszkańcy jak i służby państwowe. :roll: A przekonać się o tym mieliśmy okazję na własnej skórze, i to już wkrótce. :idea: :?:
Dla rzetelności relacji i ku przestrodze, wspomnę także i o tym. Musimy tylko poczekać na przyjazd Krysi i Marka, którzy właśnie informują nas przez telefon, że są już w drodze.

DSC07916.JPG
Plik ściągnięto 21 raz(y) 215,25 KB

DSC07009.JPG
Plik ściągnięto 20 raz(y) 250,18 KB

DSC07034.JPG
Kościół Matki Boskiej z 1535 r. (zamknięty).
Plik ściągnięto 25 raz(y) 208,27 KB

DSC07281.JPG
Plik ściągnięto 27 raz(y) 248,56 KB

DSC07018.JPG
Plik ściągnięto 20 raz(y) 209,71 KB

DSC07019.JPG
Na straganach królują lawendowe pamiątki.
Plik ściągnięto 28 raz(y) 238,33 KB

DSC07021.JPG
Plik ściągnięto 31 raz(y) 212,04 KB

DSC07011.JPG
Plik ściągnięto 27 raz(y) 187,87 KB

DSC07014.JPG
Plik ściągnięto 47 raz(y) 192,91 KB

_________________
Basia i Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Agostini 
weteran


Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-03-24, 22:16   

Z życia Jelsy...

DSC08069.JPG
Plik ściągnięto 25 raz(y) 197,59 KB

P1090431.JPG
Plik ściągnięto 21 raz(y) 165,16 KB

DSC07999.JPG
Konkursy i zabawy dla dzieci.
Plik ściągnięto 23 raz(y) 200,57 KB

DSC07997.JPG
Pewnego popołudnia teren został ogrodzony wysoką siatką bo Jelsę zaatakowały „zielone ludziki”...
Plik ściągnięto 21 raz(y) 223,49 KB

DSC07998.JPG
...Eee... takie to mogą być.
Plik ściągnięto 21 raz(y) 179,48 KB

DSC07024.JPG
Plik ściągnięto 28 raz(y) 230,94 KB

DSC08070.JPG
Plik ściągnięto 30 raz(y) 197,35 KB

DSC07258.JPG
Plik ściągnięto 22 raz(y) 181 KB

DSC07995.JPG
Ooo! ...może by taką sobie kupić i przyjechać tu jeszcze raz na wakacje? TAK! tak właśnie zrobię...

...po powrocie sprawdzę ceny. :)
Plik ściągnięto 27 raz(y) 251,29 KB

_________________
Basia i Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Agostini 
weteran


Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-03-24, 22:18   

Park Perivoj. :bajer

DSC07005.JPG
Plik ściągnięto 24 raz(y) 221,65 KB

DSC07002.JPG
Plik ściągnięto 23 raz(y) 243,97 KB

DSC07008.JPG
Plik ściągnięto 29 raz(y) 225,45 KB

DSC07493.JPG
Plik ściągnięto 32 raz(y) 227,3 KB

_________________
Basia i Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Agostini 
weteran


Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-03-24, 22:21   

Odrobina historii Hvaru...

Kiedy w 384 r. p.n.e. w Tracji rodził się Arystoteles, Grecy z Paros na Morzu Egejskim przypłynęli tu swoimi łodziami (to oczywiste, przecież jesteśmy na wyspie) ;) i założyli miasto nazywając je Pharos (Faros?), którą to nazwę z czasem przejęła cała wyspa. Po greckich żeglarzach, z atakami różnych plemion od strony lądu i piratów z morza, musieli zmagać się Ilirowie. Z tego kłopotu wybawili ich aż do VII w. znacznie lepiej radzący sobie z tym Rzymianie. Na wyspę w dalszej kolejności przybywają: Wenecjanie, Napoleon, później Habsburgowie, na krótko Włosi i wreszcie żyjący na przełomie XX i XXI wieku, my. ;)

Tym najstarszym na wyspie miastem, o którym wyżej mowa, jest Stari Grad, oddalony zaledwie kilkanaście kilometrów od naszego obozowiska. Przybycie tu od strony zatoki byłoby zbyt wyczerpujące, bo konieczność opłynięcia dużego półwyspu znacząco wydłużyłaby w czasie taką ekspedycję. Za to dla mojego Valentino Rossi (skuterek) to niewiele ponad kwadrans drogi, więc nie może być, by nas i tam nie widziano. Jedno z popołudni z przyjemnością poświęcamy na to historyczne centrum Hvaru. :bajer

Miejscowość ulokowała się na końcu długiej na sześć kilometrów fiordowej zatoki.
Pierwsze minuty obserwacji pozostawiają wrażenie, że miasto nie ma tak przyjaznego wizerunku jak jego południowy sąsiad, nasza Jelsa. :roll: Niemniej spacer bez przewodnika w ręku po tych kamiennych uliczkach i oglądanie starych zabytkowych domów, ich detali i zakamarków, też może być poznawcze i bardzo przyjemne. ;)
Co daje się od razu zauważyć to to, że czuć tu ducha dawnych czasów. Z tego powodu cała przestrzeń ma również wyjątkową wartość turystyczną. Właśnie ten panujący spokój i bezruch w labiryncie uliczek starego miasta otaczającego kolistą przystań, zapamiętaliśmy najbardziej.

Podzielona jeszcze przez Greków na równe prostokątne działki okoliczna dolina, nazywana Starogradzkim polem, została wpisana na listę UNESCO jako przykład starożytnego projektu budowlanego i najlepiej zachowanej parcelacji w basenie Morza Śródziemnego.



c.d.n.

DSC07108.JPG
Plik ściągnięto 21 raz(y) 228,94 KB

DSC07144.JPG
Plik ściągnięto 33 raz(y) 254,59 KB

DSC07146.JPG
Dzieci sprzedają przez siebie wykonywane pamiątki.
Plik ściągnięto 26 raz(y) 178,24 KB

_________________
Basia i Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Agostini 
weteran


Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-03-24, 22:26   

Uliczką w Starim Gradzie... :bajer

DSC07112.JPG
Plik ściągnięto 25 raz(y) 198,28 KB

DSC07142.JPG
Plik ściągnięto 25 raz(y) 248,24 KB

DSC07118.JPG
Plik ściągnięto 18 raz(y) 247,9 KB

DSC07143.JPG
Plik ściągnięto 28 raz(y) 250,62 KB

DSC07123.JPG
Barokowy kościół św. Stefana.
Plik ściągnięto 21 raz(y) 210,11 KB

DSC07133.JPG
Plik ściągnięto 32 raz(y) 245,3 KB

DSC07141.JPG
Plik ściągnięto 23 raz(y) 125,49 KB

DSC07115.JPG
I tyle wystarczy.
Plik ściągnięto 23 raz(y) 253,06 KB

DSC07113.JPG
Plik ściągnięto 26 raz(y) 253,92 KB

_________________
Basia i Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawcio 
Kombatant


Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Piwa: 141/471
Skąd: z Nienacka
Wysłany: 2015-03-25, 07:33   

Agostini napisał/a:
...i to co ma pod „maską”.
Bez gwiazdy i tu nie ma jazdy?

To stara prawda dotycząca nawet kruszarek :szeroki_usmiech
Tak, tak.. jadę z Wami Andrzeju, może troszkę incognitus, ale jadę :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
KrzySówka 
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Krzysztof i Iwonka
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Sty 2015
Piwa: 16/25
Skąd: Mysłowice/Zawiercie
Wysłany: 2015-03-25, 12:17   

Superrrr.Nie wiem kto tak fajnie pisze więc aby nikt nie był pokrzywdzony :kwiatki: :pifko :diabelski_usmiech
_________________
Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-03-25, 17:05   

gratuluje pieknej relacji.I odwagi ,bo droge z Sucuraja w kierunku Hvaru to i osobowka ciezko przejechac,mijalem sie na zakrecie z autobusem tam,to ciekawie nie bylo.Na tym zakrecie,co dajesz zdjecie,na dole lezy roztrzaskany mercedes.Zdjecia przepiekne,relacja rowniez,czuje jakbym tam byl powtornie.I pytanko jeszcze -czy na taki pontonik trzeba miec uprawnienia motorowodniaka? :spoko
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Agostini 
weteran


Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-03-27, 22:28   

Pawcio
Pawcio napisał/a:
Tak, tak.. jadę z Wami Andrzeju, może troszkę incognitus, ale jadę


Ciężarówki, koparki, wielkie ładowarki, kruszarki... coś mi się wydaje, że wiem, czym mogę Pawcia wywołać. :)
Pozdrawiam. ;)




KrzySówka

KrzySówka napisał/a:
Nie wiem kto tak fajnie pisze...


Jak to, kto? :shock: :?: Czyżby co innego mi się wyświetlało? :roll:

Chyba, że chodzi o wpisujących się tu forumowiczów. Aaa... to fakt. :)




tom-cio

tom-cio napisał/a:
...droge z Sucuraja w kierunku Hvaru to i osobowka ciezko przejechac...


Droga rzeczywiście jest niebezpieczna i można ją ominąć przypływając promem do Hvaru (miasta), ale to dłuższa przeprawa i cóż... nie dająca nam szans zmierzyć się z jedną z najbardziej znanych dróg w całej Chorwacji.

tom-cio napisał/a:
I pytanko jeszcze -czy na taki pontonik trzeba miec uprawnienia motorowodniaka?


Tak, na taki pontonik, niestety, trzeba mieć uprawnienia. Choć to nie sam pontonik o tym decyduje, lecz silnik, który go napędza. Jeśli jest o mocy większej niż 10 kW (13KM) musisz posiadać uprawnienia sternika motorowodnego. Do niedawna istniał podział na „młodszego” i „starszego”, obecnie oba uprawnienia zrównano. Mówimy o Polsce.

Jeśli mogę to zachęcam Cię, bo wielu z nas ma mniejsze, nie wymagające uprawnień zestawy i na wodzie też świetnie sobie radzą.
Taki zestawik naszego Kolegi, wkrótce będzie można tu zobaczyć.

W Chorwacji, teoretycznie na każdy przywieziony ze sobą trzeba mieć uprawnienia, lecz podczas kontroli sprawdzą przede wszystkim, czy kupiłeś winietę. Wiadomo o co chodzi...
_________________
Basia i Andrzej
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Agostini 
weteran


Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-03-27, 22:46   

Choć kemping nie jest w stu procentach zapełniony, to i tak od kilku dni czuwam, aby miejsce obok nas było wolne. Dzisiaj przyjeżdżają Krysia i Marek. :hello

Będą potrzebowali trochę więcej przestrzeni bo ich kamper powiększony został o ciągniętą przyczepkę wypełniona sprzętem, który ma nam jeszcze bardziej umilić pobyt. Ale już sama ich obecność jest dla nas radością, bo to towarzysze w podróży i nie tylko, zgodni i o podobnych do naszych upodobaniach i zwyczajach. :aniolek :aniolek
:)

Jeśli mówimy już o sąsiedztwie, to po drugiej stronie mamy niemiecką rodzinę. Z 10-cio letnim synkiem mieszkają pod dużym namiotem. Nawiasem mówiąc, to zdecydowana większość mieszkańców kempingu to również obywatele Niemiec.
Nasi najbliżsi sąsiedzi, przyjechali tu na miesięczne wakacje dostawczym crafterem, także, ciągnąc za sobą towarową przyczepkę.
Codziennie rano wymieniamy między sobą zwyczajowe krótkie uprzejmości i generalnie, dali nam się poznać jako bardzo sympatyczni ludzie. ;) Ale też jako... bałaganiarze. :-/ Jak nie Niemcy. :shock: Ich sprzęty i przedmioty ciągle są w około porozrzucane i ogólnie w ich obejściu panuje zawsze widoczny nieład.

Noo... słowo -„zawsze”, byłoby pewną nieuczciwością. Sytuacja wyraźnie zmieniła się na lepsze, od dnia kiedy przyjechał Marek i ustawił się swoim zestawem obok nas. Od tamtej chwili dało się u nich zauważyć większą dbałość własne otoczenie. :bajer :)

DSC07239.JPG
Świeża dostawa.
Plik ściągnięto 38 raz(y) 244,87 KB

DSC07238.JPG
Plik ściągnięto 33 raz(y) 215,13 KB

DSC07097.JPG
Niemiecki porządek - ten poprawiony...
Plik ściągnięto 33 raz(y) 247,24 KB

DSC07871.JPG
...polski porządek - zawsze. :)
Plik ściągnięto 40 raz(y) 243,02 KB

DSC07294.JPG
Plik ściągnięto 22 raz(y) 245,34 KB

_________________
Basia i Andrzej
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***