wożenie paliwa w kamperze w Europie |
Autor |
Wiadomość |
sweetek
doświadczony pisarz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Wrz 2016 Otrzymał 12 piw(a)
|
Wysłany: 2017-08-09, 11:00 wożenie paliwa w kamperze w Europie
|
|
|
Witam
wiem, że powyżej 10 litrów w atestowanym karnistrze to zabronione....
ale mam dwa zbiorniki połączone w Peugeocie J5, one są bardzo płaskie i czesto zapala mi się rezerwa przy jeździe pod górkę jak w zbiornikach jest jeszcze ponad 25 l. Dla świetego spokoju wożę ze sobą bańke 30 l z paliwem (bo 10 litrów to nic przy tych zbiornikach). Jedziemy teraz w długą trasę i chce zabrać to paliwo.
I tu pytanie. Ile razy zdarzało wam się na trasie Niemcy, Belgia, Holandia, Francja, UK zdarzyło aby ktoś wam szperał tak po samochodzie, że odkryje w schowku taki baniaczek?
A drugie pytanie to czy zdarzyło się komuś aby wlewając w "ustronnym miejscu" miał z tego powodu jakieś problemy.
Będę dzięki za info.... |
|
|
|
 |
Comsio
Kombatant weteran cepek
Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy Dołączył: 18 Lut 2013 Piwa: 85/419 Skąd: Ząbki
|
Wysłany: 2017-08-09, 11:21
|
|
|
Na przejsciach granicznych nie raz są łapanki,potrafio przekopac auto, musisz to unikać. CB -info.
O ustronne miejsca na tym kierunku
Na prawdę musi to już być ustronne, inaczej będzie straż, policja ekologia. |
_________________ Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
 |
|
|
|
 |
mischka
Kombatant

Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 138/164 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2017-08-09, 11:27
|
|
|
Ja często wożę 20litrowy kanister w miejscu drugiej butli gazowej. Puki co zero kontroli ale to raczej kwestia szczęścia. |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
 |
Roberto
weteran

Twój sprzęt: EuraMobil 555 + Jumper H3L3 (w budowie)
Nazwa załogi: techserwis
Pomógł: 8 razy Dołączył: 25 Lip 2013 Piwa: 69/30 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2017-08-09, 13:30
|
|
|
mischka napisał/a: | Puki co zero kontroli ale to raczej kwestia szczęścia. |
I chyba tylko tak można do tego podchodzić...
Jak Cię złapią na granicy to raczej tłumaczenia nie będzie i zapłacisz cło za wszystko ponad 10 l
Nie wiem tylko co by było gdyby kontrola była w głębi kraju
Pewnie paragon ze stacji paliw z tego kraju mógłby w czymś pomóc, ale czy to warte tyle zachodu
Ja wożę 10 litrów w zapasie i nikt nigdy mnie nie kontrolował.... na szczęście |
_________________ pozdrawiam
Robert
PS.
Używajcie polskich znaków !! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE...
 |
|
|
|
|
 |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA

Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 194/150 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2017-08-09, 14:13
|
|
|
Zawsze wożę ze sobą baniaczek 10-ciolitrowy . Nie zastanawiałem się ,że to może być gdzieś problem . Przecież nie ciągnę cysterny . Po za tym nigdy o baniaczek nie pytał choć pare kontroli w swiecie już było . |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 |
|
|
|
 |
drwoy
zaawansowany Woytek
Nazwa załogi: Kamperik
Dołączył: 15 Gru 2015 Piwa: 6/41 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 2017-08-09, 15:03
|
|
|
Wożę dwie piątki,jedna olej napedowy druga paliwo do agregatu. Więcej nie potrzeba, co kawałek stacja paliw. Nie warto o tym myśleć podczas urlopu, czy się uda czy nie. Jaka by nie była ilość paliwa, czy wody to kiedyś się skończy. Pytanie - czy warto omijać przepisy??? |
_________________ Pozdrawiam Woytek
------------------------------------------------
Wyższe wykształcenie może mieć każdy, podstawowe niekoniecznie. |
|
|
|
 |
mischka
Kombatant

Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 138/164 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2017-08-09, 15:54
|
|
|
Roberto napisał/a: |
Jak Cię złapią na granicy to raczej tłumaczenia nie będzie i zapłacisz cło za wszystko ponad 10 l |
pewnie masz rację, ale ja lubię mieć taki zapas przy sobie. Często włóczę się po zad...iach i lepiej mieć niż nie mieć. |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
 |
sweetek
doświadczony pisarz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Wrz 2016 Otrzymał 12 piw(a)
|
Wysłany: 2017-08-09, 16:15
|
|
|
u mnie jest problem taki, że mam zbiorniki w sumie 120 l, ale za to płaskie i niestety dolanie 10 l nic nie poprawia jak już rezerwa się zacznie zapalać. jadę daleko i dla mnie to różnica czy mam zasięg 1000 czy 1200 km.
Ale dzięki za opinie.
|
|
|
|
 |
Roberto
weteran

Twój sprzęt: EuraMobil 555 + Jumper H3L3 (w budowie)
Nazwa załogi: techserwis
Pomógł: 8 razy Dołączył: 25 Lip 2013 Piwa: 69/30 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2017-08-09, 16:33
|
|
|
Ja co prawda mam jeden zbiornik, ale za to około 140 litrów
Ale jak u mnie zapala się rezerwa to mam jeszcze jakieś 150 km do przejechania
A jak masz je umiejscowione Wszerz czy wzdłuż auta
Skoro, jak pisałeś na początku, problemem jest przelewanie się paliwa podczas jazdy np. pod górę, a zbiorniki byłyby zamontowane wzdłuż, to można by na przewodzie ja łączącym zamontować elektrozawór.
Widzisz, że zbliża się górka to zamykasz zawór, a wtedy paliwo będzie się przemieszczać tylko w obrębie zbiornika w którym jest smok i nie ucieknie do drugiego
Wtedy dolanie 10 litrów zrobi różnicę |
_________________ pozdrawiam
Robert
PS.
Używajcie polskich znaków !! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE...
 |
|
|
|
 |
michal_olk
zaawansowany

Twój sprzęt: sprzedałem i szukam
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Mar 2015 Piwa: 9/1 Skąd: Gliwice / Warszawa
|
Wysłany: 2017-08-09, 16:40
|
|
|
Wożenie paliwa to średni pomysł. Ja rozumiem że paliwo w niektórych krajach jest droższe niż u nas ale paliwo to ułamek kwoty którą wydajemy na wyjazd. Ważniejsze jest miejsce w aucie, waga, wygoda i święty spokój moim zdaniem.
Co innego jak się robi Afrykę czy inny dziki ląd - tam to kwestia bezpieczeństwa a w europie stacja co średnio kilkanaście kilometrów.
Ale odpowiadając na twoje pytanie, wszystko zależy od szczęścia / pecha. Mnie niegdy nie kontrolowali. |
|
|
|
 |
daniels
trochę już popisał

Twój sprzęt: VW T4 SCA
Nazwa załogi: vwłóczęgi
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Mar 2017 Piwa: 11/6 Skąd: Lublin [LBN]
|
Wysłany: 2017-08-09, 16:54
|
|
|
Nie lepiej 78 zł na PZM asistance wyłożyć, niż potem na mandat. Paliwo dowiozą za darmo, płacisz jedynie za nie. |
|
|
|
 |
Roberto
weteran

Twój sprzęt: EuraMobil 555 + Jumper H3L3 (w budowie)
Nazwa załogi: techserwis
Pomógł: 8 razy Dołączył: 25 Lip 2013 Piwa: 69/30 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2017-08-09, 17:09
|
|
|
daniels napisał/a: | Nie lepiej 78 zł na PZM asistance wyłożyć, niż potem na mandat. Paliwo dowiozą za darmo, płacisz jedynie za nie. |
A pomyślałeś ile czasu będziesz czekać aż Ci je przywiozą
Stajesz na totalnym wygwizdowie albo na drodze bez pobocza, bo Ci się np. wskaźnik zawiesił i co wtedy
Czasami są różne sytuacje na drodze.
Uważam, że są rzeczy, które warto mieć przy sobie - między innymi dodatkowe 10 litrów paliwa |
_________________ pozdrawiam
Robert
PS.
Używajcie polskich znaków !! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE...
 |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2017-08-09, 17:31
|
|
|
W osobówkach też wozicie? |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
Roberto
weteran

Twój sprzęt: EuraMobil 555 + Jumper H3L3 (w budowie)
Nazwa załogi: techserwis
Pomógł: 8 razy Dołączył: 25 Lip 2013 Piwa: 69/30 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2017-08-09, 17:49
|
|
|
kimtop napisał/a: | W osobówkach też wozicie? |
Jak mi w osobówce zabraknie to sam ją zepchnę w "bezpieczne" miejsce z kamperem może być problem |
_________________ pozdrawiam
Robert
PS.
Używajcie polskich znaków !! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE...
 |
|
|
|
 |
piotr1
Kombatant

Twój sprzęt: blaszak ducato w budowie
Nazwa załogi: ewaipiotr
Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 17/18 Skąd: gdańsk i okolice
|
Wysłany: 2017-08-09, 18:36
|
|
|
Ja tez wożę 10 l. w bagażniku. Od 5 lat jeszcze nie było potrzeby tego wlewać do baku
P.S. Pięć lat temu zabrakło mi paliwa i nie miałem zapasu. Stres był tak duży że teraz tankuję zawsze przed "rezerwą" |
|
|
|
|
 |
|