Moje małe ulepszenia - wewn. blokada drzwi kierowcy Ducato |
Autor |
Wiadomość |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 85/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2021-02-14, 14:34 Moje małe ulepszenia - wewn. blokada drzwi kierowcy Ducato
|
|
|
Zdarzyło mi się kiedyś w czasie snu, że jakiś buc usiłował dostać się do kampera manipulując przy zamku drzwi kierowcy. Nie pierwszemu mnie zresztą zapewne. Na rynku są różne blokady wewnętrzne - ale to trochę kosztuje. Więc pokombinowałem i wykombinowałem. Znalazłem jakiś pas bezpieczeństwa z demobilu i opasałem nim uchwyt drzwi, dorobiłem coś w rodzaju opaski blokującej. Wycyrklowałem to tak, aby po włożeniu zaczepu pasa w zatrzask pasa bezpieczeństwa było to mocno naciągnęte. I mam blokadę - nikt mi nie wlezie w nocy do środka . Niskie koszta a przy tym bez żadnej ingerencji - w każdej chwili można to rozpiąć bez śladu. Załączam fotki.
Zdjęcie-0012.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 9 raz(y) 354,59 KB |
Zdjęcie-0013.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 7 raz(y) 347,97 KB |
Zdjęcie-0014.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 7 raz(y) 390,84 KB |
Zdjęcie-0015.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 5 raz(y) 406,54 KB |
Zdjęcie-0016.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 11 raz(y) 374 KB |
|
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
MER-lin
stary wyga

Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: Ewa i Marek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Paź 2009 Piwa: 44/9 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2021-02-15, 13:56
|
|
|
Brawo za pomysł! Zauważyłem, że są dwie szkoły dotyczące różnego typu blokad i zabezpieczeń. Jedna głosi, że zabezpieczenie ma być niewidoczne dla złodzieja, druga, że przeciwnie. Osobiście skłaniam się ku drugiej szkole, że potencjalny przestępca ma widzieć, że samochód jest solidnie zabezpieczony. Sam używam krowiego łańcucha z solidną kłódką, którym spinam drzwi kabiny. Wygląda może śmiesznie, ale bardzo skutecznie odstrasza w nocy nieproszonych gości. |
_________________ Hakuna matata
 |
|
|
|
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 483/396 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2021-02-15, 14:09
|
|
|
I teraz potrzeba nam zabezpieczenia drzwi zabudowy oraz kierowcy jak wychodzimy na cały dzień z kampera. Inny niż zamki fabryczne |
|
|
|
 |
rakro1
weteran
Twój sprzęt: Dethleffs Trend I 7057
Pomógł: 16 razy Dołączył: 22 Sty 2012 Piwa: 240/176 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 2021-02-15, 15:51
|
|
|
Ja zakładałem profil aluminiowy na dorobione pionowe bolce i zapinałem to z obu stron dobrze widocznymi kłódkami aby złodziej miał świadomość, że nawet wybici szyby nie pozwoli otworzyć auta. A teraz w integrze to sam nie wiem. Tyle możliwości wejścia, że aż zniechęca. Ale jak się ociepli to pewno coś zamontuję. |
|
|
|
 |
dpong
trochę już popisał
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Lip 2019 Piwa: 1/1 Skąd: Rokietnica
|
Wysłany: 2021-02-15, 16:20
|
|
|
Rozwiązanie fajne, tylko jak obrócisz fotel to już cały plan w pi..... |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 313/16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-02-15, 17:07
|
|
|
niektórzy kierowcy ciężarówek spinają drzwi kabiny pasami transportowymi na noc będąc wewnątrz. |
_________________
 |
|
|
|
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 483/396 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2021-02-15, 18:00
|
|
|
Cyryl napisał/a: | niektórzy kierowcy ciężarówek spinają drzwi kabiny pasami transportowymi na noc będąc wewnątrz. |
Jak miałem zwykle Ducato to też tak robiłem.
Teraz mam jedne drzwi i też można spiąć bo jest mocny podłokietnik
Ale: wyzwaniem jest zabezpieczenie drzwi jak WYCHODZIMY z kampera |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 313/16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-02-15, 18:15
|
|
|
może tak:
jeżeli złodziej upatrzy nasze auto, to nie ma sposobu upilnować go, chyba że będziemy w nim koczować non stop, a nie o to chodzi.
wszelkie zabezpieczenia są przed złodziejami - amatorami. profesjonalista pokona każde zabezpieczenie.
w starym kamperze oprócz standardowego zamka Niemiec wstawił dwa zamki patentowe góra - dół, ale korzystałem z obu chyba tylko przez pierwsze dwa miesiące.
jeżdżę głównie po kraju, stawiam na dzikusa, w lesie, polu, górach, chodzimy na kilkugodzinne spacery i jeszcze nie miałem jakiś sensacji.
tfu, tfu, aby nie zapeszyć. |
_________________
 |
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 62/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2021-02-15, 19:20
|
|
|
Dawnej w Polsce na osobówkach zakładano blokady, na kierownice, na lewarek skrzyni na pedały, specjalne śrubki na koła itd. Obecnie czasami alarm jest i to wszystko. Nie ma rynku nie ma złodzieja. Tak samo z kamperami nie ma sensu. Nikt kradzionego nie kupi bo zanim wyda 200-150-100 tys pięć razy sprawdzi wszystkie numery. W Polsce tez nie na rynku na kampery. Od zwykłego włamania nie ma zabezpieczenia bo każde okno zwykłym śrubokrętem niszcząc zawiasy otworzy w pare sekund. Tak samo drzwi. Rozumiem że ktoś będzie miał lepsze samopoczucie jak naszpikuje kamerami i elektroniką czy łańcuchami. Dla mnie ważniejsza jest prewencja i rozsądek. Dużo parkuje na dziko. Jeżeli jest jakieś w pobliżu zabudowanie albo spacerują miejscowi pytam czy można i czy bezpiecznie. Jak parkuje w mieście pytam kierowców tirów. Bywa że niektóre miejscówki szczególnie lubi młodzież i mogą być różne niespodzianki ale na razie ograniczyły się do głupich zakładów że w nocy zapukają i poproszą o sól. I oby to były jedyne problemy. |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 85/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2021-02-15, 20:49
|
|
|
Cyryl napisał/a: | może tak:
jeżeli złodziej upatrzy nasze auto, to nie ma sposobu upilnować go, chyba że będziemy w nim koczować non stop, a nie o to chodzi.
wszelkie zabezpieczenia są przed złodziejami - amatorami. profesjonalista pokona każde zabezpieczenie.
w starym kamperze oprócz standardowego zamka Niemiec wstawił dwa zamki patentowe góra - dół, ale korzystałem z obu chyba tylko przez pierwsze dwa miesiące.
jeżdżę głównie po kraju, stawiam na dzikusa, w lesie, polu, górach, chodzimy na kilkugodzinne spacery i jeszcze nie miałem jakiś sensacji.
tfu, tfu, aby nie zapeszyć. |
Trochę racji, ale można podyskutować.
Po pierwsze ci "profesjonalni złodzieje" raczej zajmują się kradzieżami drogich marek aut osobowych - kradzionego kampera trudniej sprzedać a i schować w dziupli czy do naczepy też.
Po drugie jestem zwolennikiem wielostopniowego zabezpieczenia, aby wykończyć złodzieja psychicznie. Czyli np. blokada kierownicy, jakaś blokada pedałów, nieseryjne odcięcie zasilania silnika jakimś tajnym ukrytym patentem itd. Człowiek pokona jedno i już myśli że jest w ogródku a tu znowu coś. Ja mam obrotnicę i właśnie pracuję nad zamykaną blokadą obróconego fotela. Perspektywa jazdy w pozycji na baczność z pewnością dla złodzieja może nie być wesoła |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 85/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2021-02-15, 20:59
|
|
|
LukF napisał/a: | I teraz potrzeba nam zabezpieczenia drzwi zabudowy oraz kierowcy jak wychodzimy na cały dzień z kampera. Inny niż zamki fabryczne |
Z drzwiami zabudowy to raczej nie ma problemu, bo jest sporo dodatkowych blokad drzwi - choćby Fiamma. Jak kupiłem taką za dwieście parę złotych i montowana bez żadnej ingerencji czy wiercenia do ościeżnicy drzwi. Jeśli idzie o drzwi szoferki, to widziałem gdzieś w necie takie przystosowane do Ducato III zamki wewnętrzne drzwi zamykane na kluczyk. Nawet jak złodziej wybije szybę to i tak drzwi nie otworzy - ale te zamki są niestety dość drogie. |
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2021-02-15, 21:34
|
|
|
Jeżeli ktoś robi coś co sprawi że jego poczucie bezpieczeństwa wzrasta, to osiągnął swój cel i to jest ważne.Sam mam jedno zabezpieczenie którego jestem pewny i mnie uspokaja.Nawet jak ktoś wejdzie do środka to nie odjedzie.Choć samo poczucie że ktoś łaził po moim aucie będzie nieprzyjemne.Wiem coś o tym bo dwa razy miałem włamanie do domu. |
_________________
 |
|
|
|
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 483/396 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2021-02-16, 08:51
|
|
|
KazikII,
Podoba mi się ta myśl o blokadzie odwróconego fotela. Jak zrobisz to pokaż jak |
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2021-02-16, 09:19
|
|
|
LukF napisał/a: | KazikII,
Podoba mi się ta myśl o blokadzie odwróconego fotela. Jak zrobisz to pokaż jak |
W takim przypadku zawsze stawiam na minimalizm i niezawodność.Jeden otworek , kłódeczka w miejscu trudnym do rozerwania załatwiły by sprawę. |
_________________
 |
|
|
|
|
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 483/396 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2021-02-16, 09:22
|
|
|
darek 61 napisał/a: | LukF napisał/a: | KazikII,
Podoba mi się ta myśl o blokadzie odwróconego fotela. Jak zrobisz to pokaż jak |
W takim przypadku zawsze stawiam na minimalizm i niezawodność.Jeden otworek , kłódeczka w miejscu trudnym do rozerwania załatwiły by sprawę. |
Darek,
A Ty się na drugie Kazik nazywasz ? |
|
|
|
 |
|