Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4 Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 476/29 Skąd: Małopolska
Wysłany: 2022-08-12, 23:02 Gdzie na Mazury ?
Chciałem przed wyjazdem "nad ciepłe morze" wyskoczyć w przyszłym tygodniu na kilka dni (5-6) na Mazury. Pytanie do stałych bywalców tamtych terenów, gdzie polecacie zajechać ?
Generalnie północno - wschodnia ćwiartka Polski jest mi mało znana , więc miejsc gdzie już byłem i które widziałem nie ma tam za wiele.
Czego szukam ?
Cichego , ustronnego miejsca nad wodą , aby pobyć i robić nic ..... no może na rowerku po jakichś fajnych ścieżkach pojeździć. Nie musi być totalna dzicz, może być jakieś fajne agro, mile widziany łatwy dostęp do dobrego żarełka (bo gotować się nam nie chce).
Jakby jeszcze można coś przy okazji ciekawego zwiedzić , żeby nie było, że machnę z 1000km tylko po to aby sobie na leżaku poleżeć
Generalnie szukam czegoś innego jak wszędzie , żeby było lekkie łał , widoczki, natura, takie tam
Z góry dzięki za pomoc
Twój sprzęt: LMC Liberty A 723G Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 94/83 Skąd: Zielonki k. Krakowa
Wysłany: 2022-08-13, 14:47 !@
Wprawdzie na Mazurach jestem niemal co roku, ale w miejscach trochę innych niż Twoje oczekiwania, postaram się natomiast napisać parę słów.
W wakacje na Mazurach na campingach jest raczej sporo ludzi. Ja jeżdżę tam gdzie mój syn ma przy okazji pobytu jakieś półkolonie w pobliżu - bo ja pracuję w dzień, a on ma zajęcia - stąd raczej są to okolice Giżycka - Wilkasy, Piękna Góra. Osobiście lubię camping przy porcie Netta w Pięknej Górze. Właściwie jest to port, który przy okazji ma pole campingowe. Z infrastrukturą słabo, sanitariaty są, ale należą do portu obok (Sailor) więc nie są w cenie campingu. Natomiast jest tam mało ludzi (często spędzam tam tydzień-dwa zupełnie sam jeśli chodzi o kampery czy przyczepy - i to w wakacje), są ładne widoki na jezioro Kisajno, blisko do Giżycka i jest niedaleko dobre jedzenie, choć knajpka na pierwszy rzut oka bliżej PRL-u. Nie chodzi mi o knajpkę na ternie campingu! Patrz namiar poniżej. W załączniku wrzucam zdjęcie jak camping wyglądał w 2019 w lipcu. Takie obłożenie
Port Netta: https://g.page/PortNetta?share - uwaga, należy wjeżdżać wjazdem zaraz obok mostu na kanale, drugi wjazd (dalej od kanału) należy już do portu Sailor i nie da się wjechać na teren pola namiotowego
Bar leśny w pobliżu: https://goo.gl/maps/KHarCznFavhXZYws5 według mnie dobre jedzenie i przyzwoite ceny
Gdybym natomiast miał jechać mająć wolne (nie musiałbym pracować i szukać atrakcji dla syna) to pojechałbym na południe od Rucianego Nida, gdzie na brzegach jeziora Nidzkiego jest kilka bindug i pól namiotowych w szczerym lesie. Znakomite rejony na rower, gorzej z dostępem do restauracji No i ludzi trochę mniej niż na północy Mazur.
Ja będę na Mazurach od 14-go sierpnia wieczorem (w Wilkasach, ale jeszcze nie wiem czy w PTTK czy gdzie indziej) a później od 21 sieprnia właśnie w porcie Netta, chyba że znajdę jeszcze coś innego. Jakbyś był w okolicy to daj znać, podjadę np. na rowerze zobaczyć Cię w końcu na żywo.
Twój sprzęt: Benimar Tessoro 442 NK - 2019
Nazwa załogi: MIK Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Sty 2013 Piwa: 45/36 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2022-08-13, 19:43
Podepnę się pod temat (jeśli można) - na Mazurach kamperem jeszcze nie byłem - jutro ruszam na kilka dni w tamte rejony. Dzięki Dulare za namiary - chyba zaczniemy eksporację od okolic Giżycka.
Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4 Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 476/29 Skąd: Małopolska
Wysłany: 2022-08-13, 20:56 Re: !@
dulare napisał/a:
Ja będę na Mazurach od 14-go sierpnia wieczorem (w Wilkasach, ale jeszcze nie wiem czy w PTTK czy gdzie indziej) a później od 21 sieprnia właśnie w porcie Netta, chyba że znajdę jeszcze coś innego. Jakbyś był w okolicy to daj znać, podjadę np. na rowerze zobaczyć Cię w końcu na żywo.
Plan na dzisiaj to wyjazd 18 albo 19.08, a jak będzie ostatecznie to życie pokaże .
Oczywiście jak trafię w tamte rejony to odezwę się na priv'a
Takim miejscem, które kusi mnie w tej części Polski są Wigry, ale ponieważ mój wyjazd będzie jeszcze w okresie wakacyjnym to obawiam się , że takie znane i oczywiste lokalizacje mogą być mocno zatłoczone .
Muszę jeszcze odświeżyć sobie tę serię filmów o Mazurach nagraną przez Tadeusza , bo coś mi się wydaje, że tam wskazówek co do ciekawych miejscówek jest cała skarbnica .
Oglądałem to na bieżąco jak Tadeusz zamieszczał linki, ale wtedy nie byłem na etapie planowania swojego tam wyjazdu i wielu rzeczy w głowie nie zakodowałem
Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4 Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 476/29 Skąd: Małopolska
Wysłany: 2022-08-13, 21:47
Comsio napisał/a:
Masz juz jakieś miejsce .
Mazury w ten weekend oblegane, ciężko coś fajnego znaleźć
Okolice Sejny, Giby ,Studzienice, Wigry.
I Suwalszczyzna małe obłożenia ,warto jeszcze zwiedzić
Ja właśnie ze względu na ten dłuższy weekend przesunąłem wyjazd , bo nauczony doświadczeniem w takich okresach siedzę w domu
Ten mazurski wypad będzie krótki , tak 5 max 6 dni , bo końcem sierpnia jedziemy na 3 tygodnie do Włoch , wiec traktuję to trochę jako taki rekonesans , na zasadzie rozeznać się, zobaczyć i ocenić czy warto zaplanować tam jakąś dłuższą podróż w późniejszym terminie.
Tak sobie wstępnie kombinuję i widzę to tak:
Pojadę z małopolski, wiec A1 do Strykowa , na Warszawę , potem S8 do Białegostoku.
W Białymstoku moja żona chce zwiedzić kilka miejsc i odwiedzić znajomą . Stamtąd Białowieski Park , jeden nocleg , rekonesans, jakieś rowerki . Następnie z powrotem na Białystok i kierunek do Augustowa i Wigry , tam nocleg i na następny dzień podobnie jak w Białowieży rekonesans rowerkami..... no i to by było na tyle, bo wychodzi mi 5 dni.
Będąc już w tym miejscu można na powrocie przejechać Mikołajki , Giżycko na Olsztyn i potem autostradą w dół, czyli taką pętelkę zakręcić .
Przy takim planie potrzebuję bezpieczną miejscówkę w Białymstoku , coś fajnego w okolicach Białowieży i w Wigierskim Parku Narodowym.
Jak możecie polecić coś w tych lokalizacjach to będę wdzięczny
Twój sprzęt: ford transit 96 Granduca
Dołączył: 10 Mar 2016 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2022-08-13, 21:59
Ja jako stały bywalec polecam Wigierski Park Narodowy, chociaż to nie Mazury a Pojezierze Suwalskie to jeziora i okolice są równie piękne mimo, że mniej znane i oblegane. Proponuję zatrzymać się na campingu w miejscowości Bryzgiel lub przy klasztorze w Wigrach. Jeśli lubisz spędzać czas aktywnie to polecamy rowerowy objazd jeziora Wigry (ponad 40km - warto). Miejsc z dobrym jedzeniem także nie brakuje. Postaram się załączyć video z wspomnianego campingu w Bryzglu. Pozdrawiam
Twój sprzęt: ford transit 96 Granduca
Dołączył: 10 Mar 2016 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2022-08-13, 22:04
film był za długi i nie mogę wysłać, jeśli chodzi o bezpieczną miejscówkę zapraszam do mnie (12 km) od Białegostoku (dużo miejsca w ogrodzie)
pozdrawiam
Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4 Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 476/29 Skąd: Małopolska
Wysłany: 2022-08-13, 22:14
Andre 66 napisał/a:
Ja jako stały bywalec polecam Wigierski Park Narodowy, chociaż to nie Mazury a Pojezierze Suwalskie to jeziora i okolice są równie piękne mimo, że mniej znane i oblegane. Proponuję zatrzymać się na campingu w miejscowości Bryzgiel lub przy klasztorze w Wigrach. Jeśli lubisz spędzać czas aktywnie to polecamy rowerowy objazd jeziora Wigry (ponad 40km - warto). Miejsc z dobrym jedzeniem także nie brakuje. Postaram się załączyć video z wspomnianego campingu w Bryzglu. Pozdrawiam
Dzięki za konkretny konkret
No właśnie te Wigry mi się tak pierwsze rzuciły i wychodzi na to , że słusznie.
A pod klasztorem można się ustawić i ewentualnie przenocować ? Będąc tam i tak planowałem klasztor odwiedzić .
Twój sprzęt: Benimar Tessoro 442 NK - 2019
Nazwa załogi: MIK Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Sty 2013 Piwa: 45/36 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2022-08-13, 22:16
joko napisał/a:
Przy takim planie potrzebuję bezpieczną miejscówkę w Białymstoku , coś fajnego w okolicach Białowieży i w Wigierskim Parku Narodowym.
Jak możecie polecić coś w tych lokalizacjach to będę wdzięczny
Joko rok temu byłem w Wigrach u Haliny https://goo.gl/maps/hnWDTNvLVPTBiXFb9
W okresie w którym byliśmy (okolice 10 lipca) nie było dużo ludzi, na terenie kempingu/pola namiotowego jest baza kajakowa - tutaj zaczynają się spływy Czarną Hańczą. U Haliny można też dobrze zjeść - nam bardzo smakowało. Fajne tereny na wycieczki rowerowe - takie trochę w terenie.
Twój sprzęt: Benimar Tessoro 442 NK - 2019
Nazwa załogi: MIK Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Sty 2013 Piwa: 45/36 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2022-08-13, 22:26
Rowerami podjechaliśmy jeszcze na rekonesans pola namiotowego https://goo.gl/maps/vtxP9mCi97pa4ksw5 (są tam dwa pola namiotowe obok siebie). Fajnie położone, wyglądało na zadbane, kamperem czy przyczepą można spokojnie wjechać. Właściciel pola prowadzi obok pensjonat i pewnie można się tam stołować. Dojazd drogą szutrową, ale dobrze utrzymaną.
To chyba Warmia, ale może po drodze...Polecam sanktuarium w Świętej Lipce i tam też klimatyczną karczmę "Berta" genialne polskie jedzenie, trudno się tam dostać nawet po sezonie, a jest to delikatnie mówiąc zadupie, szczególnie w posezonowym czasie. Mało znany Reszel , zamek, rynek i ostatnio odkryty przeze mnie, a wcale tam nie oczywisty (jest dość słabo wyeksponowany, można przeoczyć), duży park miejski nad rzeczką przypominającą rzekę górską, wokoło wzgórza na którym wznosi się zamek. Olsztyn, plaża miejska, bardzo fajne miejsca do przenocowania na "dziko" w warunkach cywilizowanych. Pobliska pięknie położoną nad wodą restaurację "Przystań", gdzie mozna zjeść na najwyższym poziomie...
_________________ Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie.
Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa
Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa
Byle dalej, byle w przód, absolutnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum