Problem z akumulatorami - rozruchowy zamiast pokładowych? |
Autor |
Wiadomość |
bartek_16
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Citroen Jumper
Dołączył: 09 Lut 2024 Skąd: Radzymin
|
Wysłany: 2024-02-09, 13:18 Problem z akumulatorami - rozruchowy zamiast pokładowych?
|
|
|
Cześć
Pacjent to Jumper 2019, campervan, RoadCar. Od jakiegoś czasu pojawił się problem - podczas biwakowania na dziko, wydaje sie że auto wyładowuje (używa) akumulator rozruchowy a nie używa pokładowych (dwa agm). W efekcie czego nie odpala, trzeba podłączyć zewnętrzny prąd (dobrze że mam Jackery) - pomimo że akumulatory agm wg wskaźnika są całkiem ok - 12,5-12,6v wg wskazań. Gdy auto stoi pod domem, 3-4tyg zawsze odpala bez problemu - bez zewnętrznego ładowania.
Aku rozruchowy jest całkiem nowy (dwa lata), alternator łąduje ok (wymieniany w maju 2023). Sprawdziłem bezpieczniki w bloku energetycznym, wszystkie są ok.
Co może być nie tak?
Help! |
|
|
|
 |
Mazur
weteran Robert

Twój sprzęt: CI Mizar Garage , Ducato 2.8JTD
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Kwi 2012 Piwa: 93/117 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2024-02-09, 16:43
|
|
|
Bartku, jak napiszesz co z czym i w jaki sposób jest podłączone, to na pewno znajdzie się ktoś kto pomoże. Inaczej to wróżenie z fusów. Masz solary, czy ładowanie wszystkiego z alternatora ? itp. informacje.
bartek_16 napisał/a: | Co może być nie tak? | , odpowiedź na tę chwilę może być równie ogólna jak opisany problem - nieprawidłowe podłączenie , ale to chyba sam wiesz
Opisz wszystko po kolei, może nawet zdjęcia i ktoś pomoże |
_________________ Podróż tysiąca mil zaczyna się od jednego kroku.
'Lao Tzu' |
|
|
|
|
 |
bartek_16
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Citroen Jumper
Dołączył: 09 Lut 2024 Skąd: Radzymin
|
Wysłany: 2024-02-09, 17:32
|
|
|
Tak jak napisałem - to nie jest samoróbka to dosyć klasyczna przeróbka w de. są solary, ebl 119, przez prawie dwa lata wszystko było ok.
Sprawdzałem dziś reakcje na odłączenie bezpieczników tych przy agm i wszystko się wyłącza. Wiec w sumie ok. Teoretycznie.
Myślałem że ktoś może spotkał się z takim problemem?
W ostatni zimowy wypad,.napięcie spadło tak nisko że Truma się wyłączyła z błędem braki zasilania. A na agm ciągle.mialem 12,6v. |
|
|
|
|
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 483/396 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2024-02-11, 10:38
|
|
|
bartek_16,
Aku rozruchowy który ma dwa lata może być całkiem OK. Ale nie musi. W moim dostawczaku firmowym musiałem wymienić aku rozruchowy i nowy nie wytrzymał nawet dwóch lat- nadawał się przed tym okresem na śmietnik. Sprawdź w dobrym serwisie samochodowym- elektrycznym Twój aku rozruchowy na testerze pod obciążeniem. Profesjonalny tester prawdę Ci powie
A potem będziesz szukał dalej co jest nie tak z pozostałą elektryką. |
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 63/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2024-02-11, 12:03
|
|
|
Jak bym także stawiał na akumulator. Zimą spada mu pojemność. Jak jest w kiepskim stanie to niskie temp robią swoje. Czas akumulatorów które wytrzymywały 8-1o lat bezpowrotnie minął. Dziś aku średniej półki wytrzymuje 4 lata. Prosty z marketu 2 lata. Dlatego warto rozważyć super kondensatory ….. tylko gdyby nie ich cena. |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 85/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2024-02-11, 14:27
|
|
|
bartek_16 napisał/a: | Gdy auto stoi pod domem, 3-4tyg zawsze odpala bez problemu - bez zewnętrznego ładowania. |
No to jednak chyba nie wina sku rozruchowego, skoro pod domkiem odpala żwawo po paru tygodniach.
bartek_16 napisał/a: | W ostatni zimowy wypad,.napięcie spadło tak nisko że Truma się wyłączyła z błędem braki zasilania. A na agm ciągle.mialem 12,6v.
|
Wynika jednak z tego, że do zasilania wnętrza ciągnie z rozruchowego zamiast pokładowego. A do tego służy separator aby tak się nie działo. |
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 63/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2024-02-11, 14:44
|
|
|
Może separator tylko …. Dlaczego pod domem działa a na wyjeździe nie. Druga sprawa. Jeżeli akumulatory są w jakiś sposób połączone / skoro bierze prąd z rozruchowego / to powinny dążyć do wyrównania potencjału czyli powinny paść wszystkie w tym samym czasie. |
|
|
|
 |
bartek_16
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Citroen Jumper
Dołączył: 09 Lut 2024 Skąd: Radzymin
|
Wysłany: 2024-02-11, 15:43
|
|
|
No właśnie. Pod domem w zimę i 3tyg stoi i nie ma problemu. Jak jak sprawdzić ten separator?
Są że sobą podłączone bo po odpaleniu auta wzrasta napięcie. Teraz dla testu podpiąłem auto pod prąd w domu i nie wzrasta napięcie na aku pokładowych. A powinien chyba je ładować z prądu zewnętrznego
? |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 85/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2024-02-11, 19:57
|
|
|
Jeżeli nie jesteś dobrze zorientowany w sprawach elektryki samochodowej to raczej myślę że sobie sam nie poradzisz. A na odległość to "wróżenie z fusów". Ta dziedzina dla laików to trochę "czarna magia". Sądzę, że bez pomocy fachowca będzie raczej trudno. Zwłaszcza że objawy są dziwne. |
|
|
|
 |
bartek_16
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Citroen Jumper
Dołączył: 09 Lut 2024 Skąd: Radzymin
|
Wysłany: 2024-02-13, 12:21
|
|
|
Zadzwoniłem w kilka miejsc, terminy bardzo odległe, muszę poczekać.
Wyglada że nie laduje akumulatorów hotelowych z zewnętrznego prądu - nie rosnie napięcie po podłączeniu. Gdzieś na niemieckim forum znalazłem że to albo padnięty agm albo ładowarka w bloku. W eb119 się to podobno zdarza. Jak rozwikłam problem dam znać. |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 85/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2024-02-13, 13:36
|
|
|
AGM łatwo sprawdzić. Po prostu wyjąć i podłączyć do zewnętrznej ładowarki. Chociaż ja obstawiałbym raczej ładowarkę w energobloku. Ale to nie kończy tematu, bo problemem jest rozładowywanie rozruchowego podczas korzystania z instalacji wewnętrznej. Raczej nie słyszałem, aby energoblok przełączał na zasilanie z rozruchowego w przypadku braku napięcia na pokładowym. Bo to kończyłoby się zawsze....przymusowym postoje. |
|
|
|
 |
bartek_16
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Citroen Jumper
Dołączył: 09 Lut 2024 Skąd: Radzymin
|
Wysłany: 2024-02-13, 13:51
|
|
|
w sensie podłączyć do prostownika? W sumie mogę to zrobić. |
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 63/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2024-02-13, 17:16
|
|
|
Tak spróbuj naładować z prostownika albo innej ładowarki do akumulatora. Może być z Lidla. To tak samo z aku samochowego. Jak po poru godzinach nie naładuje, albo nie trzyma prądu to wiemy że akumulator nadaje się do wyrzucenia.
Jeśli aku dobry to trzeba szukać w ładowarce. Może padł jej bezpiecznik . Jeśli to nie bezpiecznik to / jeśli sprawa pilna / wstawić jakaś ładowarkę pomijając blok a docelowo wymienić ładowarkę w energobloku. |
|
|
|
 |
bartek_16
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Citroen Jumper
Dołączył: 09 Lut 2024 Skąd: Radzymin
|
Wysłany: 2024-02-13, 19:36
|
|
|
Spróbuję, mam w domu prostownik.
Dziwne że ładuje z solarów i z alternatora a z kabla nie - ale może.taka.jedt konstrukcja tego energobloku. Wszystkie bezpieczniki są ok.
Słabo jeśli agmy padły po trzech latach |
|
|
|
 |
Suliki
stary wyga

Twój sprzęt: Globe Traveller Explorer
Nazwa załogi: Suliktravel
Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Lip 2016 Otrzymał 12 piw(a) Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 2024-02-22, 14:34
|
|
|
Jak ładuje z Solara to dlaczego ma być padnięty AGM ? Jak masz 12,6V bez ładowania to wygląda bardzo dobrze , szkoda się szarpać z ładowarką . Trudno coś powiedzieć bez schematu, ale generalnie układ nie powinien korzystać z akumulatora rozruchowego w żadnym wypadku. Albo separator - jak jest, albo coś z energoblokiem albo ktoś coś namieszał - miałeś jakies przeróbki , instalację solara itp ? |
_________________ P&E |
|
|
|
 |
|