Będę wymieniał filtr paliwa i przypadkowo trafiłem na taki specyfik - Dodatek do paliwa LIQUI MOLY 20458, płyn do napełniania filtra paliwa. Piszą, że specyfik ten czyści wtryski.
Stosował może ktoś ten specyfik? Może jest jakiś inny, skuteczniejszy?
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 90/89 Skąd: Suwałki
Wysłany: 2024-03-31, 20:58
Ale w tym przypadku trzeba już trochę pobawić się. Chyba, że tego Teca 2000 można również zalać do filtra. Muszę obejrzeć filmik do końca.
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Będę wymieniał filtr paliwa i przypadkowo trafiłem na taki specyfik - Dodatek do paliwa LIQUI MOLY 20458, płyn do napełniania filtra paliwa. Piszą, że specyfik ten czyści wtryski.
Stosował może ktoś ten specyfik? Może jest jakiś inny, skuteczniejszy?
Śmiało można zastosować, w q7 pomógł, Na zimnym silniku falowały oborty, po zastosowaniu preparatu problem znikł
Śmiało można zastosować, w q7 pomógł, Na zimnym silniku falowały oborty, po zastosowaniu preparatu problem znikł
Zalewałeś preparatem filtr, czy przez system rurek?
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Jeżeli chodzi o wtryski, to używam od kilku lat Bardahl 5w1. Miałem problemy ze wtryskami, zatykały się, silnik przerywał, kaszlał, krztusił się, właściwie auto spisałem na straty. Samochód diesel, używany do krótkich dojazdów do pracy Mechanik, który zaglądał pod pokrywę, złapał się za głowę "ło panie! Kto tak panu zasyfił ten motur!". Zastosowałem ten specyfik i silnik jak nowo narodzony, nagle zaczął się zachowywać jak młodzieniec przed sobotnią dyskoteką pobudzony, zrywny, żwawy... Efekt natychmiastowy, piorunujący Mija już z pięć lat od tego zdarzenia, samochód nadal spełnia swoje zadanie. Dość sceptycznie podchodziłem do tego typu dodatków, ale w tym wypadku, to było to. W Polsce chyba dość ciężki do dostania. Kiedyś ta firma była dość popularna u nas, teraz chyba się wycofała z polskiego rynku. Staram się przywieźć zawsze ze dwie buteleczki z zagranicznych wojaży. Jest to dodatek, który dolewamy do paliwa. Staram się zaaplikować go mojemu bolidowi raz w roku.
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 90/89 Skąd: Suwałki
Wysłany: 2024-04-01, 11:12
PietraS.
Jeżeli cena odzwierciedla jakość, to faktycznie musi to być dobry produkt.
U mnie na razie wszystko gra, jednak wydaje mi się, że przy 150000km przebiegu warto profilaktycznie przeczyścić wtryski przy okazji wymiany filtra paliwa.
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Kupię to. Oczywiście ten do zalania filtra również.
Część mechaników sceptycznie odnosi się do tego typu wynalazków.
Jakiś czas temu kuna zeżarła mi gumową osłonę drążka wspomagania w osobówce. Dostał się brud i zaczął wyciekać płyn. Diagnoza mechanika-maglownica do wymiany. Wymieniłem tylko harmonijkową osłonę.
Zastosowałem płyn Prestone z uszczelniaczem i po kilkukrotnym dolaniu wyciek ustapił. Od kilku miesięcy płyn trzyma poziom.
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2011 Piwa: 26/117 Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2024-04-01, 14:11
I ja coś dorzucę:) nie wlewajcie tego do drogiego układu wtryskowego ... pompa wysokiego ciśnienia i nowoczesne wtryskiwacze w młodym dieslu to precyzyjne i skomplikowane /drogie/ elementy ...
Ja robię "nowoczesnymi" dieslami z 70-100kkm rocznie I pewnie z 2mln./km przejechałem już spokojnie.
W żadnym z aut nie miałem kłopotów z motorem ani z wtryskami a miałem wiele aut..
Może ktoś skorzysta: wymieniam olej co 15kkm, tankuje tylko! na firmowych stacjach paliw /jak nie znam firmy nie tankuje -proste / I raz na kilka zbiorników wlewam paliwo premium, ono ma właściwości czyszczące a nie wątpliwej jakości preparaty. Jak ma się coś rozlecieć to i tak cudowny preparat nie pomoże.
Pozdrawiam
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 90/89 Skąd: Suwałki
Wysłany: 2024-04-01, 14:51
przemo.d napisał/a:
I ja coś dorzucę:) nie wlewajcie tego do drogiego układu wtryskowego ... pompa wysokiego ciśnienia i nowoczesne wtryskiwacze w młodym dieslu to precyzyjne i skomplikowane /drogie/ elementy ...
Ja robię "nowoczesnymi" dieslami z 70-100kkm rocznie I pewnie z 2mln./km przejechałem już spokojnie.
Napisałeś to na podstawie własnego doświadczenia z tymi preparatami?
Młody, nowoczesny diesel to konkretnie jaki diesel? Diesel(Ford 2,2) z 2007 roku, to nowoczesny, czy przestarzały model diesla? Ma drogi, czy tani układ wtryskowy?
Obejrzałem wczoraj, dzisiaj, sporo filmików na YouTube, odwiedziłem kilka stron o tematyce motoryzacyjnej i nikt nie napisał, że te preparaty robią spustoszenie w silniku. Owszem są głosy, że nie widać poprawy, ale nikt nie nie napisał o zgubnych skutkach ww preparatów.
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum