Twój sprzęt: Laika x695 Ford Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sie 2012 Piwa: 142/306 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2017-09-04, 09:29
GrupaElcamp napisał/a:
Witajcie ponownie,
dostałem wiele telefonów dot. tego czy zlot się odbędzie i jak to aktualnie wygląda.
1. Jak najbardziej, zlot się odbędzie!
Prace idą pełną parą (są przerywane, tak jak moje pojawianie się tutaj, targami w Dusseldforfie, ale wszystko idzie bardzo dobrze)
2. Mamy na tą chwilę około 30 załóg (przeważnie 4 osobowych)- ~ 110-120 osób
3. (pół żartem) Pogoda została zamówiona- dostaliśmy 100% gwarancję, że będzie pięknie
koko napisał/a:
(...) którzy chcieli się dorobić na zlotach Ci mieli chociaż wiedzę jak powinien wyglądać zlot,jak to wyszło PAMIETAMY(...)
Nie wiem za bardzo skąd te przypuszczenia drogi "Koko"...
Przed rzucaniem takich "oskarżeń" (w tym wypadku są to oskarżenia właśnie) prosiłbym o zapoznanie się z cenami urządzenia choćby regat, biesiady z mięsiwem bez MOM'u i lotów balonem.
Po zapoznaniu się myślę, że honor zostałby nam zwrócony, ponieważ jako firma dokładamy do tego- chcieliśmy po prostu zorganizować fajny zlot w fajnym miejscu.
Nie jesteśmy tak doświadczeni jak np. Wy- CamperTeam, dlatego też nie zachowujemy się (i nie zachowywaliśmy!) jakbyśmy pozjadali w tym temacie wszystkie rozumy i poprosiliśmy Was i PZM o pomoc.
Poza tym zlot nie jest obowiązkowy, nikt nikogo nie zmusza do wzięcia w nim udziału, choć było by nam bardzo miło gdybyście się pojawili
Chciałbym też dodać, że bardzo dziękuję osobą, które wypowiadają się w tym temacie bez jadu, a wręcz wspierają tę inicjatywę- naprawdę robimy wszystko co w naszej mocy, aby zlot wyszedł jak najlepiej się da i chcielibyśmy go w przyszłych latach kontynuować, ale do tego potrzebujemy również WAS.
Jeśli nie wyjdzie to nawet nie tyle, że nie ZAROBIMY już więcej tylko nie DOŁOŻYMY do interesu już więcej (wbrew "pozorom"... "Koko").
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że do zobaczenia
Wybaczcie mi, że nie jestem tu non stop, ale naprawdę robię co w mojej mocy żeby zlot wyszedł, bo to może być super sprawa, a też nie chcę dać co po niektórym powodów do mówienia sławetnego "a nie mówiłem".
Twój sprzęt: Laika x695 Ford Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sie 2012 Piwa: 142/306 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2017-09-10, 19:45
Po przyjeździe na miejsce zaraz pojawili się organizatorzy. Nie po to żeby przyjąć kasę ale po to żeby udzielić wskazówek gdzie stanąć i jak najlepiej wjechać (mokro). Miejsca były oznakowane tak aby zachować odstęp ppoż. Zaraz miał być grill. Zaopatrzenie w swoje tacki i z przekonaniem że mięsko z lodowki zostanie zagospodarowane, udaliśmy się do oddalonego o 100 m lokalu. I tu pierwszy raz opadła mi koparka. Karkówka, pierś z kurczaka, kiszka ziemniaczana, kaszanka, SZASZŁYKI w ilościach nie do przejedzenia. Do tego wybór surówek i dodatków. Do tego normalne talerze, sztućce, szklane kieliszki. Na scenie pojawił się zespół. Śpiewali szanty prawie 3 godziny. A jak śpiewali - świetnie. Większość szanty A Capello. Rewelacja. Jak skończyli zaczęła się dyskoteka. Ja objedzony i nasączony wróciłem do kampera.
Twój sprzęt: Laika x695 Ford Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sie 2012 Piwa: 142/306 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2017-09-11, 08:47
Drugi dzień rozpoczął się o ludzkiej godzinie 10.30 zbiórką nad jeziorem. Tam uczestnicy podzielili się na 5-6 osobowe grupy. Każdej grupie został przydzielony sternik i jacht. Tym którzy mieli uprawnienia żeglarskie umożliwiono samodzielne pływanie. Po krótkim szkoleniu załogantów rozpoczęły się regaty. Tak wyobrażałem sobie profesjonalne regaty. Był sędzia na motorówce, były gongi (szklanki) były boje oznaczające metę i start. Ścigaliśmy się ponad 2 godziny. Wprawdzie zajęliśmy 8 pozycją ale emocji było co niemiara. (z „dziennikarskiego obowiązku” – wszystkie opisywane atrakcję były w cenie zlotu).
Po przerwie na obiad zaproszono nas do udziału w konkursach. Oddzielne zawody dla dzieci, oddzielne dla dorosłych. Wszyscy mieli banany na ustach. Dzieci miały oprócz tego konkurs rysowniczy.
Kolejną atrakcją była nauka wiązania węzłów. Raptem kilka węzłów – nikomu nie sprawiło to trudności.
Wieczorem spotkaliśmy się w celu nauki tańca. Wojtek wraz żoną (wielkie brawa) wykształceni tancerze, uczyli towarzystwo kroków. Moja 9latka była w siódmym niebie bo było Despacito.
Po tańcach zapowiedziano niespodziankę. Napięcie rosło potęgowane przez ciemność i złowieszczą muzykę. I w końcu pojawił się ON – Elvis we własnej osobie !. Zrobił takie SHOW że koparka opadła mi kolejny raz i jeszcze nie chce wrócić na miejsce. Po godzinie próbował zejść ze sceny ale entuzjazm uczestników mu na to nie pozwolił. Zaśpiewał jeszcze kilka bisów.
Po Elvisie było ognisko, gdzie mieliśmy zapewniony full kiełbasy.
DSC_1042.JPG
Plik ściągnięto 14 raz(y) 173,58 KB
DSC_1046.JPG
Plik ściągnięto 13 raz(y) 230,36 KB
Ostatnio zmieniony przez slawwoj 2017-09-11, 09:22, w całości zmieniany 3 razy
Twój sprzęt: Laika x695 Ford Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sie 2012 Piwa: 142/306 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2017-09-11, 08:59
W trakcie całego zlotu towarzyszyła nam grupa ratowników medycznych wraz z ambulansem. Codziennie było szkolenie z kolejnego tematu. Zajęcia były prowadzone ciekawie i gromadziły niezłą grupę uczestników. Ratownicy naprawdę przyłożyli się do zadanie za co nalezy się im wielkie DZIĘKUJEMY.
Twój sprzęt: Laika x695 Ford Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sie 2012 Piwa: 142/306 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2017-09-11, 09:06
Niedziela to już tylko pożegnalne spotkanie. Kolejny raz spotkaliśmy się pod wiatą grillową. Organizatorzy przedstawili wyniki regat, zawodów sportowych i zawodów w rysowaniu. Zwycięscy dostali nagrody, dyplomy i puchary. Wszystkie dzieci oprócz tego dostały torby pełne słodyczy (batony, czekolady, żelki, ciastka itd.). Brawom nie było końca.
DSC_1056.JPG
Plik ściągnięto 16 raz(y) 218,75 KB
Ostatnio zmieniony przez slawwoj 2017-09-11, 11:46, w całości zmieniany 1 raz
Twój sprzęt: Laika x695 Ford Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sie 2012 Piwa: 142/306 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2017-09-11, 09:16
A teraz "nie chcem ale muszem" - bo na początku wątku pojawiła się tamat opłat.
Zeby tak przeliczyć na kasę nasze nagrody to jeszcze zarobiliśmy na paliwo.
Na szczęście takich wrażeń i zadowolonych min - nie kupi się za pieniądze.
Podsumowując - zlot został przygotowany profesjonalnie. Cały czas pracowała przy tym spora grupa młodych ludzi. Widać było że im na tym zależy. Szczególne wyrazy uznania należą się dla komandora zlotu - Igora , który w tej roli debiutował. Wyszło mu to znakomicie.
Twój sprzęt: Roller Team Zefiro 285 TL, 121 kW 2025 r. Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Paź 2014 Piwa: 65/69 Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2017-09-11, 09:56
slawwoj napisał/a:
nasze nagrody
gratuluję ... ale chciałbym jeszcze wiedzieć czego i za co gratulować
_________________ Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
--
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
- Roller Team Zefiro 285 TL - 2025 r.
Twój sprzęt: Laika x695 Ford Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sie 2012 Piwa: 142/306 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2017-09-11, 09:58
Wojtek - inne zloty też są i były fajne. Ten zlot miał inny charakter. Cały czas coś się działo.
Ale z przyjemnością pojadę na spotkanie za dwa tygodnie do "Ziołowego zakątka" na zaproszenie Comsia. Tam nie spodziewam się za dużo atrakcji ale też będzie fajnie.
Ostatnio zmieniony przez slawwoj 2017-09-11, 10:02, w całości zmieniany 1 raz
Twój sprzęt: Laika x695 Ford Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sie 2012 Piwa: 142/306 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: 2017-09-11, 10:01
ZEUS napisał/a:
slawwoj napisał/a:
nasze nagrody
gratuluję ... ale chciałbym jeszcze wiedzieć czego i za co gratulować
Krzysiek zdobył I nagrodę i puchar w zawodach sportowych. Kasia dostała nagrodę za rysowanie. Ja na regatach pełniłem rolę balastu i chyba dlatego ze niemrawo się ruszałem - zajęliśmy ósme miejsce. Nie nagradzane.
Ale co se popływaliśmy - to nasze. a wiało nieźle.
Twój sprzęt: Roller Team Zefiro 285 TL, 121 kW 2025 r. Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Paź 2014 Piwa: 65/69 Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2017-09-11, 10:11
raz jeszcze gratuluję młodzieży ... (rola balastu też nie jest łatwa )...
_________________ Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
--
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
- Roller Team Zefiro 285 TL - 2025 r.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum