|
Jak napełniać zbiornik czystej wody |
| Autor |
Wiadomość |
makdrajwer 
weteran
Artur,Ola,Zosia,Zuzia
Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Maj 2011
Piwa: 50/75
Skąd: Bielsko-Biała
|
 Wysłany: 2012-03-17, 16:01
|
|
|
| Endi napisał/a: | | Cytat: | | Kaczka i ... no właśnie, jak nazwać ducato ??? |
Konewka...?? 
 |
No nie głupie ... Szczególnie w alkowie po ostatnich deszcach  |
_________________
keep calm and dance
 |
|
 |
|
 |
Track222
weteran
Twój sprzęt: Była - Niewiadów n126
Nazwa załogi: Tracki
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Maj 2009
Piwa: 89/10
Skąd: Krosno
|
| Wysłany: 2012-03-17, 16:58
|
|
|
| Tadeusz napisał/a: | No właśnie.  Mając konewkę wcale węża nie potrzebuję.
Tak jak Endi wolę wodę ze żródełka lub strumyczka.  |
Tadeusz masz racje. Mam konewkę i węża, ale zdecydowanie częściej korzystam z konewki. Spacer z konewką dobry jest na dla zdrowia. |
_________________
„Panie, daj mi siłę, abym zmienił to, co zmienić mogę; daj mi cierpliwość, abym zniósł to, czego zmienić nie mogę, i daj mi mądrość, abym odróżnił jedno od drugiego.” - Marek Aureliusz
 |
|
 |
|
|
dziwaczek
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 30 Sie 2010
Piwa: 58/18
Skąd: Osowiec/Mazowieckie
|
| Wysłany: 2012-03-18, 08:43
|
|
|
A ja testowałem węże zwykłe i zwijane też i skończyło się na konewce ogrodniczej. Jest to najwygodniejsze rozwiązanie i najpraktyczniejsze, konewka ma chyba 7 litrów typowa ogrodowa tyko dorobiłem jej kawałek węża na wylewce ok 15cm - zdecydowanie łatwiej się nalewa  Mam zbiornik 100 litrów i na do tankowanie w drodze jak znalazł (dzieci maja zajęcie) a na kempingach i tak są szlauchy. |
_________________
Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
 |
|
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator
CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1610/2343
Skąd: Otwock
|
| Wysłany: 2012-03-18, 11:35
|
|
|
| dziwaczek napisał/a: | | A ja testowałem węże zwykłe i zwijane też i skończyło się na konewce ogrodniczej. Jest to najwygodniejsze rozwiązanie i najpraktyczniejsze, konewka ma chyba 7 litrów typowa ogrodowa tyko dorobiłem jej kawałek węża na wylewce ok 15cm - zdecydowanie łatwiej się nalewa |
Konewka przydaje się wszędzie, ale szczególnie ją doceniłem w Szkocji. Tam wszędzie biją żródła, spływają z gór krystalicznie czyste strumyki. Nigdy w zbiorniku nie miałem tak wspaniałej wody jak właśnie tam.
Dzięki konewce.  |
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
|
|
Agostini
weteran
Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: 2012-03-18, 13:37
|
|
|
Te płaskie węże mają jeszcze tę wadę, że woda przez te malutkie dziurki leje się bardzo powoli.
Wożę taki z sobą, ale skorzystałem z niego tylko raz, choć wcale nie musiałem. |
_________________
Basia i Andrzej
 |
|
|
|
|
|
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Piwa: 315/492
Skąd: Kołobrzeg
|
| Wysłany: 2012-03-18, 13:47
|
|
|
| Tadeusz napisał/a: | | ...szczególnie ją doceniłem w Szkocji |
A ja w Szwajcarii.
Podobnie jak na kamping również na wodę nie wydałem centa a miejscowi widząc, że nabieram konewką do kampera dumnie zachwalali, że lepszej wody to nikt w Regionie nie ma. No to lałem prawie do pełna i jeszcze w baniaczek na codzienne.
My Tadeusz, bardzej "oszczędni" jak Szkoci a myślałem, że już większych chytrusów nie ma
 |
_________________
Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
|
Witold Cherubin
weteran
Twój sprzęt: SEA/ELNAGH - Fiat Ducato 2,3 TD
Nazwa załogi: włóczykije
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 14 Mar 2007
Piwa: 81/48
Skąd: Warszawa-Międzylesie
|
| Wysłany: 2012-03-18, 22:59
|
|
|
| Tadeusz napisał/a: | | Konewka przydaje się wszędzie, |
Święte słowa, ja wożę ze sobą zwykły wąż ogrodowy (ok. 3 m) z końcówką nakręcaną na krany i konewkę (10 l), którą używam do napełniania zbiornika wodą źródlaną (niestety muszę targać 10 konewek, żeby napełnić zbiornik na "full"), ale za to jakie odczucia smakowe. |
_________________
Witek |
|
|
|
|
|
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
|
| Wysłany: 2012-03-18, 23:09
|
|
|
| Witold Cherubin napisał/a: | | Tadeusz napisał/a: | | Konewka przydaje się wszędzie, |
Święte słowa, ja wożę ze sobą zwykły wąż ogrodowy (ok. 3 m) z końcówką nakręcaną na krany i konewkę (10 l), którą używam do napełniania zbiornika wodą źródlaną (niestety muszę targać 10 konewek, żeby napełnić zbiornik na "full"), ale za to jakie odczucia smakowe. |
Witoldzie ,ale jak cię się u krwią partie dolne od spaceru
pozdrowionka |
_________________
Darek |
|
|
|
|
|
Witold Cherubin
weteran
Twój sprzęt: SEA/ELNAGH - Fiat Ducato 2,3 TD
Nazwa załogi: włóczykije
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 14 Mar 2007
Piwa: 81/48
Skąd: Warszawa-Międzylesie
|
| Wysłany: 2012-03-18, 23:50
|
|
|
| ARCADARKA napisał/a: | | Witold Cherubin napisał/a: | | Tadeusz napisał/a: | | Konewka przydaje się wszędzie, |
Święte słowa, ja wożę ze sobą zwykły wąż ogrodowy (ok. 3 m) z końcówką nakręcaną na krany i konewkę (10 l), którą używam do napełniania zbiornika wodą źródlaną (niestety muszę targać 10 konewek, żeby napełnić zbiornik na "full"), ale za to jakie odczucia smakowe. |
Witoldzie ,ale jak cię się u krwią partie dolne od spaceru
pozdrowionka |
A niech się u krwią, co mi tam 
Ale smakowe odczucia mi to wynagrodzą  |
_________________
Witek |
|
|
|
|
|
makdrajwer
weteran
Artur,Ola,Zosia,Zuzia
Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Maj 2011
Piwa: 50/75
Skąd: Bielsko-Biała
|
| Wysłany: 2012-03-19, 20:02
|
|
|
| Endi napisał/a: | | Cytat: | | Kaczka i ... no właśnie, jak nazwać ducato ??? |
Konewka...??
|
Kurde , przyjęło się ( w wersji przez "f" ) 
Za pomysła stawiam  |
_________________
keep calm and dance
|
|
|
|
|
|
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Piwa: 315/492
Skąd: Kołobrzeg
|
| Wysłany: 2012-03-19, 20:53
|
|
|
| makdrajwer napisał/a: | Kurde , przyjęło się ( w wersji przez "f" )
Za pomysła stawiam |
Aaaa dziękuję 
Jak przyjedziecie do K-gu to nalejemy w...konefkę
Tadeusz u mnie też tankował konefką. Choć woda u nas czysta to na drugi dzień nie bardzo mu jakoś było....
|
_________________
Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator
CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1610/2343
Skąd: Otwock
|
| Wysłany: 2012-03-19, 21:03
|
|
|
| Endi napisał/a: |
Tadeusz u mnie też tankował konefką. Choć woda u nas czysta to na drugi dzień nie bardzo mu jakoś było....
|
Ejże, woda nie zawiniła.
Czasem głowa boli bez powodu. |
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
|
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Piwa: 315/492
Skąd: Kołobrzeg
|
| Wysłany: 2012-03-19, 22:46
|
|
|
| Tadeusz napisał/a: | | ...woda nie zawiniła. |
To mnie pocieszyłeś, zapraszam na powtórkę |
_________________
Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
|
Agostini
weteran
Twój sprzęt: Hymer ML-T 580
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Sty 2011
Piwa: 245/114
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: 2012-03-20, 13:34
|
|
|
Płaski, zwijany wąż też mam, ale użyłem go do tej pory tylko z tego powodu, że go właśnie mam. Na kempingach nie jest przydatny, gdyż w miejscach obsługi kampera zawsze jakiś jest. W podróży łatwiej, czasami nie afiszując się, albo nie blokując na dłużej ujęcia, rzeczywiście użyć np. konefki .
Ja zamiast konewki mam na pokładzie 20 litrowy kanister na wodę. Używam go do napełniania zbiornika, ale też mogę zabrać w nim ze sobą trochę wody do picia lub wykorzystać ją później jako zapas. Tej z instalacji od spożycia nie używam.
Z takiego baniaka nie nalewa się dużo trudniej, ale żeby nie angażować drugiej osoby do pomocy poradziłem sobie tak jak niżej widać. Oryginalny korek, odłożony na podszybiu, leży teraz gdzieś na trasie, więc następny jest już na sznurku.
P1050629.JPG
|
 |
| Plik ściągnięto 116 raz(y) 80,44 KB |
P1050631.JPG
|
 |
| Plik ściągnięto 119 raz(y) 97,04 KB |
|
_________________
Basia i Andrzej
|
|
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator
CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1610/2343
Skąd: Otwock
|
| Wysłany: 2012-03-20, 14:42
|
|
|
| Agostini napisał/a: | | Tej z instalacji od spożycia nie używam. |
To tak jak ja.
Żeby nie wiem jak starać się utrzymać higienę instalacji wodnej, to zawsze woda z niej będzie gorsza niż świeża z banieczki. |
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
