Czemu ten dział nie żyje? |
Autor |
Wiadomość |
Socale
Kombatant

Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2013-09-23, 13:45
|
|
|
joko napisał/a: | ...
Pewnie napiszę coś konkretniej i bardziej szczegółowo , a na razie póki co tak na szybko to co ciśnie mi się do głowy:
...
Na pewno znajdzie się sporo zdjęć i slajdów z tamtego okresu i na pewno jak poszperam w pamięci to będę mógł coś od siebie wrzucić do tego tematu
... |
To świetnie !!!
Nie dopisuj się do tego tematu tylko śmiało rozpocznij nowy w tym dziale.
Szkoda by Twoja historia była gdzieś w zakamarkach bo zanosi się na wiele ciekawego. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-10-13, 22:08
|
|
|
Retrospekcja ? niekoniecznie... To zdjęcie z tegorocznej majówki
namiot z prawej to mała dwójka kupiona przez moich rodziców chyba na początku lat 90tych, w zasadzie to nawet nie wiem dlaczego - tylko tylko po to by sprawić dzieciom frajdę spania "pod gołym niebem" w terenie. I taką też funkcję spełniały w ten ciekawy weekend
Natomiast ten z lewej .. Kasia wniosła w posagu. Sprzęt kupiony w latach 80tych odziedziczony po rodzeństwie i rodzicach. Duża trójka z przedsionkiem po przejściach, trochę sfatygowana - ale jeszcze działa i służy. POstawić to cudo - to jest dopiero szkoła życia...
Na pewno nie można było z tym namiotem podróżować w plecaku - gabarytami i wagą przypomina marynarski worek.
Ci z Legionowa powinni mi chyba zafundować darmowe odnowienie sprzętu za taką reklamę ich produktów
IMG_4469a.jpg Zestaw legionowo... |
 |
Plik ściągnięto 112 raz(y) 120,81 KB |
|
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
krimar
Kombatant

Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Lip 2010 Piwa: 58/6
|
Wysłany: 2013-10-13, 22:39
|
|
|
ten z lewej nazywał się warta 3 safari
3 bo chyba 3 osobowy, były jeszcze 2 i 4 osobowe,
safari od wersji zwykłej różniło się brązową folią na dole tropiku i przedsionkiem w paski,
tez taki mam kupiony w 1977
(znaczy chyba jeszcze mam bo z 10 lat do niego nie zaglądałem i nie wiem co z niego zostało w worku) |
_________________ Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a: |
Jest tak jak mówi krimar. |
Brat napisał/a: | (...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... |
|
|
|
|
 |
lepciak
weteran
Twój sprzęt: FIAT Ducato 2,5TD Burstner
Nazwa załogi: lepciaki
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Wrz 2008 Piwa: 61/39 Skąd: Gdańsk-Oliwa
|
Wysłany: 2013-10-14, 09:20
|
|
|
maszakow Cytat: | Na pewno nie można było z tym namiotem podróżować w plecaku - gabarytami i wagą przypomina marynarski worek |
Zapewniam, że z pełnym marynarskim workiem przybyłem do Las Palmas i Mauretanii, wracałem do kraju z Hong Kongu, Splitu, Santosu. To nie gabaryty namiotu ale siła niosącego są przeszkodą w podróżowaniu z takim sprzętem.
Dla przypomnienia: waga pełnego marynarskiego worka to max 30 kg bo tyle zapewnia marynarzom przewóz samolotem (bez dopłaty za nadbagaż) międzynarodowe prawo o ruchu lotniczym. Cywilom przysługuje tylko 20 kg. |
_________________ lepciak
''A najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy przeważnie nic nie mają do powiedzenia''
 |
|
|
|
 |
akissjg
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: przyczepa TEC TM2 za Skoda YETI 4x4 140km
Nazwa załogi: AKissjg
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Maj 2009 Piwa: 3/2 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 2013-10-14, 17:07
|
|
|
Witajcie właśnie dziś trafiłem na ten temat, przypomniała mi się impreza której miałem przyjemność być organizatorem. Co prawda zniknęło w wyniku awarii kilka fotek ale są filmiki. dla zainteresowanych link do tematu: Karawaningowe Spotkanie Szmaciarzy na Karawaning.pl |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-10-14, 21:11
|
|
|
krimar, to zajrzyj do niego. Jeśli namiot wewnętrzny był dobrze złożony w tropiku to może ocalał. A czy ta folia na dole tropiku była brązowa ... może w niektóych wykonaniach - w moim jest mocno pomarańczowa i nie spłowiała
Lepciaku - zamiast plecaka na pierwsze samodzielne wyjazdy kupiłem sobie worek marynarski. Znacznie tańszy od plecaka, pakowny owszem tylko... mało wygodny na dłuższe spacery no ale fakt on nie miał takiego przeznaczenia.
Natomiast co do namiotu - to wersja rodzinna - nie nadawała się do noszenia. ten mniejszy zielony namiot waży ok 3-4kg i po spakowaniu zajmuje mało miejsca - natomiast ten większy to ma sporo ponad 10kg. tylko do bagażnika lub na bagażnik (dach 126p) i w drogę.
Pływałeś - OK worek skarbów wniosłeś do ojczyzny naszej ukochanej - ale na wakacje po górach to byś nie chciał z takim łazić. |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
lepciak
weteran
Twój sprzęt: FIAT Ducato 2,5TD Burstner
Nazwa załogi: lepciaki
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Wrz 2008 Piwa: 61/39 Skąd: Gdańsk-Oliwa
|
Wysłany: 2013-10-15, 13:34
|
|
|
maszakow Cytat: | na wakacje po górach to byś nie chciał z takim łazić |
Masz rację - każdy sprzęt ma swoje zastosowanie. A namioty które prezentujes doskonale pamiętam bo też w takich biwakowałem. |
_________________ lepciak
''A najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy przeważnie nic nie mają do powiedzenia''
 |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-10-16, 21:16
|
|
|
Zważyłem Warta 3 Safari bez połowy śledzi i paru szpilek waży 10kg |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
krzysioz
weteran

Twój sprzęt: Zefirek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Kwi 2009 Piwa: 71/69 Skąd: Płóczki Dolne
|
Wysłany: 2013-10-17, 03:19
|
|
|
Przemierzylem kiedys Bieszczady z rumunska trojka , ktora rurki miala stalowe. Nie mam pojecia ile to wazylo , ale na szczescie trzech nas bylo , wiec jeden niosl tropik , drugi namiot a trzeci rurki. No ale to byly czasy kiedy nawet 2 litry benzyny do kuchenki marki Szmel produkcji radzieckiej , ktora kolega spuscil nam z sluzbowego Zuka, trzeba bylo ze soba nosic bo przecie na kartki byla i chyba trzebaby specjalnie do Ustrzyk Dolnych albo przynajmniej do Leska po nia jechac.
|
|
|
|
 |
andreas p
Kombatant

Twój sprzęt: Bürstner Nexxo t690G
Nazwa załogi: ARKA:
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Sie 2008 Piwa: 15/43 Skąd: Bad Driburg
|
Wysłany: 2013-10-18, 20:58
|
|
|
A my kiedys tak jezdzilismy:
lato1982.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 16511 raz(y) 10,61 KB |
|
_________________ Nadszedl czas .
zabawy i wypoczynku
 |
|
|
|
 |
|