 |
|
Przegląd techniczny zabudowy kampera |
Autor |
Wiadomość |
grzegorz_wol
weteran
Twój sprzęt: Knaus 595 '98
Nazwa załogi: powolniaki
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2015 Piwa: 80/64 Skąd: Piła
|
Wysłany: 2017-11-10, 12:20
|
|
|
Co do wilgoci w kamperze to problem jest taki że nie każdy ma kampera na zimę pod domem ( z dostępem do prądu)i może wstawić tam pierdalnik do osuszenia powietrza.
Pochłaniacze wilgoci działaja ale pytanie jakie ilości wody w stosunku do tej która jest w zabudowie wyłapują.
Zastanawiam się tylko czy wykorzystując parę prostych zasad fizycznych można ulżyć zabudowie w nadmiarze wilgoci.
Swojego kamperka trzymam w namiocie w zimie ale jeśli pogoda pozwala raz na jakiś czas go "przewietrzam " i mimo tylu latek nic mi w nim nie wania.
Co do uszczelnienia kampera to mimo czytania tego forum kilka lat dopiero rozmowa z Andrzejem otworzyła mi oczy na temat trwałości uszczelniacza.
To że 10 la to górna granica zdatności uszczelniacza w zabudowie dowiedziałem się dopiero teraz.
Teraz wyjaśnię tylko po co założyłem ten wątek bo z rozmowy z Andrzejem wyszło że nie do końca jest to jasne.
Czeka mnie naprawa naprawy alkowy którą opisywałem rok temu w wątku o uszkodzonej alkowie.
W skrócie to miałem wgniotkę w blasze alkowy. Kamper był szczelny ale estetycznie było tak sobie. Chciałem sobie polepszyć i oddałem sprawę firmie do naprawy. Błędem było, że wcześniej na forum nie zapytałem się Was jak taki defekt naprawić tylko wstawiłem kampera do firmy myśląc radośnie, że będzie po sprawie.
Założono na dotychczasową blachę nowy arkusz blachy od początku (gdzie fabrycznie była zamocowana) nad przednią szybą kabiny do specjalnie zamontowanej w tym celu listwy na dachu. Pierwszy montaż opisywałem szeroko w tamtym wątku i nie ma potrzeby wracać do tego. Ostatecznie mocowanie blachy poprawiono i pod względem estetycznym zostałem zaspokojony.
Napisałem wtedy że zobaczę jak sprawdzi się w praniu sposób naprawy który zaproponowała firma która ją popełniła. . Niesprawdził się.
Woda dostaje się gdzieś pewnie leci sobie pomiędzy blachami i zbiera się pod płytą pod łóżkiem w alkowie.
Skoro czeka mnie demontaż listew w alkowie i ponowna jej naprawa to postanowiłem nie popełniać błędu z przed roku i dlatego zapytałem się Was co można sprawdzić w całej zabudowie by wstawiając autko na warsztat zrobić co potrzeba.
Ponieważ wyszło że najlepiej w moim przypadku uszczelnić od nowa całego kampera to sprawa jest chyba wyjaśniona.
Dzięki za wszelkie info. |
|
|
|
 |
Darek Szczecin
Kombatant
Twój sprzęt: JUMPER BLACK 205PS, VW T5 4Motion Seikel
Nazwa załogi: Darek&Anita&Maja
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Wrz 2014 Piwa: 113/163 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|