|
Poduchy pneumatyczne, czy tylko na przeciążenie ? |
| Autor |
Wiadomość |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 95/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2024-10-20, 18:24
|
|
|
| Chyba trochę zapominamy o innym aspekcie (był już chyba poruszany na CT). Przeciętnie ducato furgon ma masę własną trochę powyżej 2 ton. A kamper cca o 1 tonę więcej. Resory dostawczego ducato (i innych dostawczaków) są obciążone maksymalnie tylko "w pracy" pod ładunkiem. A pozostały czas o tę 1 tonę mniej. Nie słyszałem, aby producent podwozi dokładał mocniejsze resory pod kampery. Więc resory kampera są prawie maksymalnie obciążone przez cały swój żywot czy stoją czy jeżdżą. A jest przecież w technologii i fizyce pojęcie zmęczenia materiału, które zapewne dotyczy i stali resorowej. Stąd częsty widok starszych kamperów mocno siedzących "na tyłku". A poduszki zabezpieczają kampera przed tym problemem. |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido i96M
Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 536/45 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2024-10-20, 19:13
|
|
|
| Kazik II napisał/a: | | Chyba trochę zapominamy o innym aspekcie (był już chyba poruszany na CT). Przeciętnie ducato furgon ma masę własną trochę powyżej 2 ton. A kamper cca o 1 tonę więcej. Resory dostawczego ducato (i innych dostawczaków) są obciążone maksymalnie tylko "w pracy" pod ładunkiem. A pozostały czas o tę 1 tonę mniej. Nie słyszałem, aby producent podwozi dokładał mocniejsze resory pod kampery. Więc resory kampera są prawie maksymalnie obciążone przez cały swój żywot czy stoją czy jeżdżą. A jest przecież w technologii i fizyce pojęcie zmęczenia materiału, które zapewne dotyczy i stali resorowej. Stąd częsty widok starszych kamperów mocno siedzących "na tyłku". A poduszki zabezpieczają kampera przed tym problemem. |
W tym wątku dyskutujemy o przypadku jego autora, a Ten napisał m.in: "ewidentnie czuję za lekki tył", co po mojemu ewidentnie wskazuje, że resory z tyłu ma nie dociążone , a nie przeciążone, a to z kolei wskazuje na to iż fabrycznie musiał mieć zamontowane resory mocniejsze od tych montowanych w lżejszych dostawczakach.
Ten sam przypadek mam w mojej starej Mobilvettcie . Od nowości ma tył wyraźnie podniesiony względem przodu i pomimo tego, iż zdarzało mi się ważyć pod 4t, to po przejechaniu ponad 100tys km i 12 lat uzytkowania wrażenie lekkiego tyłu nie ustąpiło do dzisiaj.
Te resory z pewnością nie są takie same jak te montowane do dostawczaka. |
|
|
|
 |
przemo.d
stary wyga
Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2011 Piwa: 27/141 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2024-10-20, 19:34
|
|
|
Ja bym dopytał gdzie autor widzi te 2-3 cm luzu wiec raczej ten resory są mocno zglebione /wyprostowane lub przegięte nawet/ "Poducha" to po motoryzacyjnemu o odbojnik chodzi pewnie .... można się tylko domyślać.
A więc zakres pracy resora to te 2-3 cm, tak się domyślam trochę bidnie. Jak podłożysz poduszki to wstanie na 10-15 i będzie lepiej .....
Dziś montują w nowszych konstrukcjach GFK resory i nawet bez poduszek jest o niebo lepiej niż kiedyś
|
| |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido i96M
Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 536/45 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2024-10-20, 21:51
|
|
|
Póki autor się nie określi to możemy sobie gdybać .
Generalnie temat jest prosty , a możliwości są dwie. Albo resor jest za twardy , albo za miękki.
W obu przypadkach będzie niski komfort resorowania.
W pierwszym przypadku poduchy nie pomogą (a wręcz mogą zaszkodzić) , w drugim jak najbardziej pomogą . |
|
|
|
 |
Meyer
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020 Piwa: 11/7 Skąd: Mazovia
|
Wysłany: 2024-10-21, 05:56
|
|
|
Zwiększanie masy nieresorowanej prowadzi do zwiększenia rezonansu. Zwiększony rezonans ograniczamy zwiększając siłę tłumienia. Im cięższy resor, poduszka, belka tym ważniejszy sprawny amortyzator.
Dla użytkowników podwozi Iveco dostępne są różne warianty drążków stabilizatora poprzecznego. Jeśli podniesiony środek ciężkości i masa powoduje nadmierne kołysanie można zastosować grubszą wersję. |
| |
|
|
|
 |
Cyryl
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 325/20 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2024-10-21, 13:03
|
|
|
| Meyer napisał/a: | | Zwiększanie masy nieresorowanej prowadzi do zwiększenia rezonansu. Zwiększony rezonans ograniczamy zwiększając siłę tłumienia. Im cięższy resor, poduszka, belka tym ważniejszy sprawny amortyzator... |
dlatego też w niektórych samochodach, np. Alfa Romeo 75 tarcze hamulce są nie przy kole, ale przy osi pojazdu.
ten samochód ma z przodu silnik, a z tyłu skrzynię biegów zintegrowane z mechanizmem różnicowym tylnym - układ transaxle.
zapewnia to idealny rozkład masy.
co do poduszek: gdy jeżdżę po wyboistych drogach spuszczam ciśnienie w poduszkach do 1,5-2, gdy jadę autostradą lub drogą szybciej pompuję do 2,5-3. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Andrzej R.
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Ducato 2,3 jtd, McLouis Mc2 54 Garage
Nazwa załogi: Wanda i Andrzej
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Wrz 2015 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Pisz
|
Wysłany: 2024-10-22, 08:32
|
|
|
| przemo.d napisał/a: | Ja bym dopytał gdzie autor widzi te 2-3 cm luzu wiec raczej ten resory są mocno zglebione /wyprostowane lub przegięte nawet/ "Poducha" to po motoryzacyjnemu o odbojnik chodzi pewnie .... można się tylko domyślać.
A więc zakres pracy resora to te 2-3 cm, tak się domyślam trochę bidnie. Jak podłożysz poduszki to wstanie na 10-15 i będzie lepiej .....
Dziś montują w nowszych konstrukcjach GFK resory i nawet bez poduszek jest o niebo lepiej niż kiedyś
|
No może 3-4 cm jest pomiędzy odbojnikiem a resorem, samochód nie załadowany ciężkimi rzeczami w garażu aczkolwiek z zapasem wody i zbiornikiem paliwa ale to akurat jest z przodu. Jeszcze jedna sprawa to kwestia sugestii, po kilku dniach i trochę przejechanych km. jest lepiej , może za mocno porównywałem z poprzednimi kamperami w których tył był bardziej obciążony. Muszę dołożyć chyba balast jak na jachcie . Pozdrawiam i dziękuję za Wasze odpowiedzi. |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 242/614 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2024-10-23, 20:00
|
|
|
Tak mi stoi od dawna /auto/ montować poduszki , czy jeszcze zaczekać aż opadnie .
Zdjęcie WhatsApp 2024-10-23 o 20.55.16_063ec8ee.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 13 raz(y) 466,39 KB |
|
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido i96M
Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 536/45 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2024-10-23, 23:51
|
|
|
| SlawekEwa napisał/a: | Tak mi stoi od dawna /auto/ montować poduszki , czy jeszcze zaczekać aż opadnie . |
Całkiem Ci jeszcze Sławku stoi, zwłaszcza zważywszy na to że od dawna jak piszesz
Mówią wszak , że poduchy warto założyć , właśnie po to aby nie opadł , ale jeśli bez nich nie masz problemów ani z trakcją, ani z "erekcją" to pewnie była by to sztuka dla sztuki |
|
|
|
 |
Tade82
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: FiatDucato280alkowa1990/1.9td
Dołączył: 28 Mar 2025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2025-06-02, 22:09
|
|
|
Trochę odgrzeje
Ducato 1990 alkowa czy na zawieszeniu pompowanym 4bar to optymalne ciśnienie na drogę... Dla mnie jest wygodnie w czasie jazdy jak u Was to wygląda
Czy moge zejść do ok 1bar przy parkowaniu mam pochyły podjazd pod wiatę i prawie wadze relingiem o krokiew. Czy na postoju takie ciśnienie jest ok i do najbliższego punktu z kompresorem też parę km mogę podjechać ?
Dzięki za zainteresowanie w razie co ; ) |
|
|
|
 |
mischka
Kombatant

Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 146/182 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2025-06-03, 06:03
|
|
|
| Tade82 napisał/a: | | Czy na postoju takie ciśnienie jest ok i do najbliższego punktu z kompresorem też parę km mogę podjechać ? |
Nie lepiej zabrać ze sobą pompkę. Ciśnienie można skorygować ręcznie (jak nie masz kompresora na pokładzie) praktycznie bez wysiłku. |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
| |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2025-06-03, 08:22
|
|
|
1bar to najniższe ciśnienie dla poduszek.Ja pompuję od 1,5 do 2,5bara w zależności od obciążenia.
Kup elektryczną pompkę do rowerów i nie będziesz szukał kompresora.
https://www.google.com/se...=UTF-8&oe=UTF-8 |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 95/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2025-06-03, 10:25
|
|
|
Do tego celu wystarczy jakieś najtańsze chińskie badziewko za 30 zł. Jak się nie rozleci za pierwszym razem to znaczy że trochę posłuży. Zwłaszcza że podpompowanie poduszek z 1 do nawet 4 barów nie trwa więcej niż minutę.
A jeśli już miałbym kupować coś droższego to kupiłbym od razu porządny kompresor którym dałoby się podpompować również koła. |
|
|
|
 |
Tade82
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: FiatDucato280alkowa1990/1.9td
Dołączył: 28 Mar 2025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2025-06-03, 11:04
|
|
|
Ok będzie trzeba dokupić
Czyli do zera nie mogę odpuścić przy wjeżdżaniu do garażu
Szczególnie się tym nie interesowałem i jeździłem na 4 bar i bardzo fajnie amortyzował
Ale rozumiem że zakres powinien być niższy do ok 2bar w czasie jazdy |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 95/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2025-06-03, 11:27
|
|
|
| Tade82 napisał/a: | | Ale rozumiem że zakres powinien być niższy do ok 2bar w czasie jazdy |
Moim zdaniem 2-2,5 bara do jazdy to jest w sam raz. A do 4 możemy doraźnie dać kiedy chcemy np wyrównać ustawienie do poziomu jedną stronę. |
|
|
|
 |
|
|