Szkoda ,że od razu nie sprawdziłeś tych źródeł
A tak zachowałeś się jak ruski troll i szerzysz defetyzm do tego z kibolem w tle
Ale skoroś się uderzył w piersi swe będzie Ci to darowane
ruski musi być, bez ruskiego te pewnie oddychać nie potrafisz?
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
MILUŚ, potwierdzają, że prace trwają ...
ą i pomału się przygotowywać
[/quote]
podpowiesz jak się ty, "pomału przygotowujesz"?
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
"...Komisja Europejska zmierza do realizacji ambitnego celu znanego jako "wizja zero". Unia zakłada zmniejszenie liczby wypadków o 50 proc. do 2030 roku, a następnie osiągnięcie niemal zerowej śmiertelności do 2050 roku."
A dlaczego nie od razu? Wystarczyłoby przecież wprowadzić dyrektywę stanowczo zakazującą powodowania wypadków. I jak ręką odjął. ...
może to wydawać się śmieszne, ale w latach '90-tych w Polsce mieliśmy prawie 8 000 ofiar śmiertelnych na drogach.
wtedy właśnie powstał program GAMBIT 2000, którego celami były:
krótkoterminowy — zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych do 5500 w roku 2003 (o 13% w stosunku do roku 2000)
długoterminowy – zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych do 4000 w roku 2010 (o 36% w stosunku do roku 2000).
aby wykonać te cele poczyniono wiele działań.
w rezultacie w Polsce w 2024 roku zginęło 1896 osób w 1729 wypadkach śmiertelnych.
sam program "wizja zero" nie jest nowy. wprowadzony w Szwecji na początku XXI wieku miał za cel zredukować liczbę ofiar śmiertelnych na drogach 220 do 2020 roku. nie do końca to wyszło, bo w rezultacie w 2023 roku w Szwecji na drogach zginęło 315 osób, ale w tamtym roku już tylko 213.
także może takie programy śmieszą, ale chyba warto, bo to 6000 ofiar śmiertelnych rocznie mniej w przypadku Polski.
w dużej mierze do spadku ilości ofiar wypadków drogowych przyczyniły się zmiany w drogownictwie, a nie (tylko) "idealny urzędniczy świat"
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
A co do prezydenta, którym tak sobie gębę wycierasz, to - jako Norwegofilowi, którym to mianem się chwalisz, powiem, że w Norwegii króla szanują wszystkie strony politycznej sceny.
A u nas słoma z butów wyłazi i nie każdy potrafi uszanować, jak by nie patrzeć, wyboru Polaków.
Wiem, król a prezydent to nie to samo, ale zasada pozostaje.
😉
Masz rację ..........trudno szanować kogoś kto robił za sutenera i został wybrany przez ludzi podobnych do nIEGO . Nie stawiaj znaku = miedzy Królem Norwegii a takim prezydentem PR
fiu fiu fiu, to jakaś wiedza z pierwszej ręki? Doprowadzał ci kurewki?
Nie to, że to człowiek z mojej bajki, bo nie, ale zarzuty dosyć poważne pan tu serwujesz głosem pewnym siebie i faktu. Stąd moje pytanie skąd ta wiedza? No chyba, że to nie jest wiedza a przekonanie, zatem wiara. Z wiarą się się da dyskutować gdy ktoś wierzy.
To co wiedza to czy wiara?
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 328/21 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2025-12-27, 21:13
bert napisał/a:
...w dużej mierze do spadku ilości ofiar wypadków drogowych przyczyniły się zmiany w drogownictwie, a nie (tylko) "idealny urzędniczy świat"
i tak i nie.
prawda jest taka, że mamy dużo więcej dróg ekspresowych (dwujezdniowych), ale przyrasta też ilość pojazdów.
w 2000 roku mieliśmy 14 mln samochodów, w 2024 prawie 30 mln, a dróg nie mamy dwa razy więcej.
trzeba dodać, że przy projektowaniu dróg, skrzyżowań, sygnalizacji świetlnej bierze się po uwagę zdanie Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
rozbudowa infrastruktury dla rowerzystów, aby oddzielić ich od samochodów, jest odgórne.
Masz rację ..........trudno szanować kogoś kto robił za sutenera i został wybrany przez ludzi podobnych do nIEGO . Nie stawiaj znaku = miedzy Królem Norwegii a takim prezydentem PR
Powtarzasz kompletnie zmyślone oszczerstwa, które nie mają żadnego pokrycia w faktach. To zwykłe kłamstwo wymyślone przez politycznych przeciwników (czyt. ruską agenturę).
Rozpowszechnianie takich pomówień to nie tylko brak elementarnej przyzwoitości, ale też dowód na to, że nie masz merytorycznych argumentów. Jeśli nie potrafisz odróżnić faktów od internetowych bredni, to może lepiej powstrzymaj się od komentowania.
Ulało Ci się trochę "prawdy" z kanału, krynicy "czystej wody", ze źródeł arcykapłanki "ruskiej propagandy"?
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r. Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 97/8 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2025-12-27, 22:35
bert napisał/a:
może to wydawać się śmieszne, ale w latach '90-tych w Polsce mieliśmy prawie 8 000 ofiar śmiertelnych na drogach.
Smieszne jest dekretowanie tych spraw jakimś ukazem KE jak w PRL-u wzrostu pogłowia trzody chlewnej w bieżącej pięciolatce. Ze w ciągu iluś tam lat da się zaplanować ograniczenie liczby wypadków śmiertelnych do zera. Tego się nie da zaplanować urzędniczym dekretem. Planować można systematyczne poprawianie warunków bezpieczeństwa na drogach poprzez poprawę jakości dróg, oznakowania, organizacji ruchu etc.
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 328/21 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2025-12-27, 23:15
nikt nie chce zaplanować dekretem ilości ofiar, bo w razie mniejszej ilości, trzeba byłoby pod koniec rannych dobijać, aby osiągnąć założoną liczbę.
programem wyznacza się cele, ale jak widzisz w przypadku Szwecji założony cel w 2020 roku osiągnęli dopiero w 2024 roku.
w każdym normalnym kraju rządy się zmieniają, a instytucje zajmujące się, w naszym przypadku ruchem drogowym, realizują swoje cele w sposób ciągły.
problemem w Polsce jest to, że co zmiana władzy na czele takich urzędów sadza się swoich nominatów.
gdyby byli oni brali tylko kasę i nic nie robili, byłoby fajnie, ale większość z nich jest przekonana, że zna się na wszystkim i próbuje wcielać swoje chore wizje.
tak też jest ze zmianami w przepisach. do nowego roku mamy mniej niż tydzień, a nikt nie wie co wejdzie w życie.
a to daje miejsce domysłom, plotkom, czasem celowo rozpowszechnianym, jak początek tej dyskusji.
Twój sprzęt: Laika Ecovip 309 Pomógł: 4 razy Dołączył: 29 Lip 2007 Piwa: 135/211 Skąd: Piaseczno
Wysłany: Wczoraj 0:23
Miluś, nie dyskutuj z trollami, dla których każdy temat kończy się "winą Tuska".
I nie przekonasz ich, że facet wyciągnięty z kapelusza, kumpel bandziorów i sutenerów, uczestnik kibolskich ustawek, cwaniak wykorzystujący łatwowierność starego człowieka - nie zasługuje na szacunek.
_________________ Nie wystarczy dużo wiedzieć, żeby być mądrym!
Heraklit
Wina z linii Tuska ? to warzył jego przydupas, kolega, Paliprzygłup z Powiatowym ze szczepu pokomunistycznego
Lepszym być wyciągniętym z kapelusza polskiego niż niemieckiego – przynajmniej ten kapelusz ma godność narodową, a nie jest narzędziem szpiegowskim STASI i Angeli, która uczy Polaków, jak sprzedawać suwerenność za „solidarność” w zamian za… kolejny mandat w PE! Lepszym być "przyjacielem sutenerów, bandziorów, chodzić na ustawki", bić się jak mężczyzna, niż chodzić na te same ustawki tchórzliwie, jak piz.a z rurką w ręku. Mimo wszystko lepiej "wykorzystać "jednego starego człowieka, niż okraść wszystkich starych ludzi. Lepszym jest dbać o Polskę niż kolaborować, a to z ruskim, a to z Niemcem. A w nagrodę być pogardliwie kopniętym przez nich, do ostatniego wagonu razem z trzodą. "Bohatersko" infantylni grozić, za plecami, bezrozumnym pistolecikiem najpotężniejszemu człowiekowi na świecie, byle by się przypodobać frau Merkel... i po tym wszystkim twierdzić, że nikt go nie ogra.
Poza tym jedyne co jest prawdą, to to, że był "uczestnikiem kibolskich ustawek" tak jak rudy, tylko On walczył jak mężczyzna z jajami, a nie jak bandyta z rurką w ręku. Bycie rudym zobowiązuje.
Reszta to ściek popłuczyn z kanału "czysta woda" POstkomunistycznych złodziejskich "elyt".
Miluś nie dyskutuje, Miluś czystej wody troll.
Ależ gdzież by mu tam do zdziecinniałego rudego Trolla numer 1°
Nikt by mu nie odpowiadał, gdyby się nie prosił o wyjaśnienie. Wet za wet
może to wydawać się śmieszne, ale w latach '90-tych w Polsce mieliśmy prawie 8 000 ofiar śmiertelnych na drogach.
Smieszne jest dekretowanie tych spraw jakimś ukazem KE jak w PRL-u wzrostu pogłowia trzody chlewnej w bieżącej pięciolatce. Ze w ciągu iluś tam lat da się zaplanować ograniczenie liczby wypadków śmiertelnych do zera. Tego się nie da zaplanować urzędniczym dekretem. Planować można systematyczne poprawianie warunków bezpieczeństwa na drogach poprzez poprawę jakości dróg, oznakowania, organizacji ruchu etc.
ten akurat cytat, to nie moje słowa.
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
.............
podpowiesz jak się ty, "pomału przygotowujesz"?
Się nie przygotowuję ........jestem zdrowy a Ty ?
to nie było pytanie do Ciebie, to było pytanie do autora tekstu który stwierdzał, że: "trzeba się przygotować". Fakt, że cytowanie spieprzyłem co mogło wywołać wrażenie, że pytam Ciebie.
Nb. z tym cytowaniem to jakiś problem jest, mnie też dopiero co przypisano nie moją wypowiedź.
Pytasz czy jestem zdrowy (w zasadzie nic ci do tego ale przyjmuję, że pytasz sprowokowany tym co wziąłeś do siebie, a do Ciebie nie było kierowane, acz spieprzone cytowanie mogło tak wskazywać. Ale odpowiadając; dziękuję nie narzekam (na dolegliwości szczególne jakoś).
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
.....
...
Lepszym być wyciągniętym z kapelusza polskiego niż niemieckiego – przynajmniej ten kapelusz ma godność narodową, a nie jest narzędziem szpiegowskim STASI i Angeli, która uczy Polaków, jak sprzedawać suwerenność za „solidarność” w zamian za… kolejny mandat w PE! Lepszym być "przyjacielem sutenerów, bandziorów, chodzić na ustawki", bić się jak mężczyzna, niż chodzić na te same ustawki tchórzliwie, jak piz.a z rurką w ręku. Mimo wszystko lepiej "wykorzystać "jednego starego człowieka, niż okraść wszystkich starych ludzi. Lepszym jest dbać o Polskę niż kolaborować, a to z ruskim, a to z Niemcem. A w nagrodę być pogardliwie kopniętym przez nich, do ostatniego wagonu razem z trzodą. "Bohatersko" infantylni grozić, za plecami, bezrozumnym pistolecikiem najpotężniejszemu człowiekowi na świecie, byle by się przypodobać frau Merkel... i po tym wszystkim twierdzić, że nikt go nie ogra. 
