[Barbara i Zbigniew Muzyk]

nie wiem czy pies pomoze jak sie zostawia kampera na pustej plazy?My rowniez bylismy od 30 sierpnia w Hiszpani i tak jak nas nauczyl sw.pamieciMedard nocujemy na dziko.Wyjatek San Remo gdzie same bramki mna wys.2m ale byl kierunkowskaz na stielplazz za 10 euro i spalismy trzy noce bo byl przy plazy do centrum 20 min spacerem.Barcelona w drodze powrotnej ale udalo nam sie 2 razy zaparkowac za darmo w centrum pod parkiemGurel i na Placu Espania.Bylismy starym caqmperem z 95 rok to moze takich nie okradaja.Z dojazdem i zwiedzaniem pld.Francji i drogi romantycznej w Niemczech podroz trwala 2 miesiace.W tym roku planujemy jechac koniec sierpnia ale od gory jak Pawcio i po drodze zwiedzic wybrzeze Bratani wg relacji marka.Myslimy byc do zimy .

[dude]

WItam

My dwukrotnie byliśmy w Hiszpanii- raz nocowaliśmy w Barcelownie na plaży pod gołym niebiem- wtedy próbowali nas dodatkowa znieczulić terpentyną i zabrali się za plecaki. Na szeczęcie się obudziłem i małe złodziejaszki biegli wprost w ręce policjantów.
Drugi raz obklepaliśmy północne wybrzeże osobówką w poszukiwaniu fal i nocowanie w namiocie, lub w samochodzie na dziko bez żadnych przygód.
Teraz wybieramy się jesienią znowu nad wybrzeże kamperem i już jest nas 3, więc chcielibyśmy z większą ostrożnością podejść do tematu.
Czy ktoś próbował w Hiszpanii wpraszać się na tereny prywatne do przenocowania- zwłaszcza tereny wybrzeża- nam się wydaje to lepszą alternatywą.


Chętnych do współuczestnictwa zapraszamy.

[koko]

dude kiedy zamierzacie wyjechać