[Świstak]

Mam auto powyżej 3,5t głównie dlatego że sam je budowałem i do tego jestem dość dorodnym okazem kamperowca. Nie bez znaczenia jest też fakt że jestem cholernie leniwy i lubię mieć wszystko pod ręką i zautomatyzowane.
Zbudowanie samodzielnie kampera do 3,5t jest zadaniem trudnym ze względu na ciężkie materiały które są dostępne w przystępnych cenach albo nie wymagają znacznego warsztatu do obróbki. Również sprzęty nie przeznaczone do kampera są znacznie cięższe choć zdecydowanie bardziej trwałe i korzystniejsze cenowo.
Osobiście nie planuję zejścia z wagą poniżej 3,5t - ekonomicznie nie ma to uzasadnienia, a problemów może przysporzyć sporo. Jestem dużym facetem więc auto musi być gabarytowo duże żebym nie spał z głową na zimnej ścianie albo nie odmrażał sobie nóg na przeciwnej ścianie. Lubię mieć ze sobą zawsze motocykl i ponton. Pół tony narzędzi agregat i kompresor już nie raz poratowały mnie czy kogoś innego gdzieś w głuszy. Odpowiednio do wagi dobrane opony i hamulce dają mi poczucie pewności w górach, a paskudny wygląd auta uchronił przed "obrobieniem". Brakuje trochę komfortu w "szoferce", ale to już kwestia konkretnie mojego auta. Podsumowując - jeśli nie ma przeciwwskazań do zrobienia sobie "C", auto do 7,5t to bardzo dobry wybór.