 |
|
Kamper 4x4 jaki? |
Autor |
Wiadomość |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 519/31 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2025-02-16, 11:08
|
|
|
Zbynek napisał/a: | przemo.d napisał/a: |
Miejsca w tym jest więcej jak w blaszance bo szerokość pozostaje słuszna i proste ściany robią robotę. |
Jakim to cudem? Mam blaszankę L4H2, długość samej paki to 4,2m, a po zdjęciu ściany grodziowej dochodzi przestrzeń kabiny, więc razem na luzie jest 5 metrów długości. Szerokość i wysokość wnętrza powiedzmy że podobne, więc nijak mi nie wychodzi że kapsuła ma więcej miejsca jak blaszaki... |
Tutaj całą "robotę" robi szerokość i proste ściany, dokładnie tak jak w przypadku tradycyjnych kamperów .
Jak porównasz zabudowaną blaszankę do tej samej długości kampera z prostymi ścianami to w kamperze masz 50% więcej przestrzeni (i tej rzeczywistej i tej odczuwalnej) i są dużo większe możliwości aranżacji wnętrza.
Te 20-30cm szerokości i ukos ścian plus belki które dodatkowo ograniczają możliwości to jest własnie to czego brakuje blaszance.
Osobiście uważam, że przestrzeń odczuwalna jest ważniejsza nawet od tej rzeczywistej bo to jak się czujemy we wnętrzu jest ważniejsze od cyferek w katalogu.
Panuje np. ogólna opinia że integry są wieksze w środku od półintegr , choć w rzeczywistości tak nie jest, a wynika to z tego że jest więcej powietrza w szoferce .
Kapsuła kempingowa , nawet ta mała daje z pewnością większe odczucie przestrzeni niż nawet najlepiej zaprojektowana blaszka (no może poza wynalazkiem typu AZUR4, bo tam jest jak w czołgu ) |
|
|
|
 |
coxWlkp
początkujący forumowicz
Dołączył: 04 Kwi 2021 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 2025-02-16, 11:08
|
|
|
Konstrukcja jest tak zaprojektowana, że pasuje do wszystkich europejskich pickupów więc zmiana auta nie będzie problemem [/quote]
Jak rozumiesz lansujesz to jako + bo dla większości wymiana kamperka polega na wymianie całości. I radość jest właśnie w tym, że jest nowy koń i zabudowa koń służy tylko do tej gorszej części wypoczynku Czyli na dojechanie do celu. Radość przy wymianie polega na nowej zabudowie, nowe pstryczki, szafeczki i zawsze jest tak jakoś milej a koń to tylko dodatek to jak by człowiek mówił, że zmienił garnitur a marynarka stara ciągle zostawała... Nie widzę w tym żadnego plusa.[/quote]
Jak zbudujesz sobie własną zabudowę szytą na miarę to zrozumiesz
Po co wymieniać coś co się sprawdza i z czego jesteś zadowolony … a samochód…hmmm w tym przypadku Ford Ranger jest jaki jest i nie widzę go przy 500tys km … Pamiętaj jeszcze o jednym to jest auto użytkowane cały rok a budę zakładasz wtedy gdy ją potrzebujesz |
|
|
|
 |
coxWlkp
początkujący forumowicz
Dołączył: 04 Kwi 2021 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 2025-02-16, 11:12
|
|
|
joko napisał/a: | Zbynek napisał/a: | przemo.d napisał/a: |
Miejsca w tym jest więcej jak w blaszance bo szerokość pozostaje słuszna i proste ściany robią robotę. |
Jakim to cudem? Mam blaszankę L4H2, długość samej paki to 4,2m, a po zdjęciu ściany grodziowej dochodzi przestrzeń kabiny, więc razem na luzie jest 5 metrów długości. Szerokość i wysokość wnętrza powiedzmy że podobne, więc nijak mi nie wychodzi że kapsuła ma więcej miejsca jak blaszaki... |
(no może poza wynalazkiem typu AZUR4, bo tam jest jak w czołgu ) |
Tu się zgadzam w 100% … |
|
|
|
 |
przemo.d
zaawansowany
Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2011 Piwa: 27/127 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2025-02-16, 11:16
|
|
|
O ile wymianę konia w tym przypadku potrafię sobie wyobrazić Bo montaż 4 okrągłych uchwytów w rogach tej paki to lot w kosmos nie jest to już wymianę samej tej kapsuły .... kto to kupi bez auta ? Bądźmy poważni
Chyba, że rolnik na kurnik I traktorem z przyczepką przyjedzie po to .. |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 519/31 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2025-02-16, 11:27
|
|
|
coxWlkp napisał/a: | Pamiętaj jeszcze o jednym to jest auto użytkowane cały rok a budę zakładasz wtedy gdy ją potrzebujesz |
Dokładnie tak.
Jako zapalony samochodziarz zawsze starałem się mieć ich dużo i na każdą okazję, ale im jestem starszy to zaczyna mnie to irytować. Limuzyna na elegancko, SUV, sportowy do zabawy, terenówka, kamper (przez jakiś czas dwa w tym samym czasie), dostawczak , itd.
Jeżdzisz jednym reszta stoi, w kazdym pasuje zapłacić ubezpieczenie, zrobić przegląd co roku, co roku wymienić oleje i filtry, opony na lato, opony na zimę , bo nie wiadomo kiedy który będzie potrzebny , o każdym myśleć czy cos nie trzeba zrobić, naprawić poprawić , bo jak przyjdzie jechac dalej żeby był sprawny ...... pierd..ca mozna dostać
Pojazd ogarniający kilka funkcji zaczyna mnie przekonywać. Wiadomo, że użytkowany intensywnie szybciej się zużyje, ale paradoksalnie będzie cały czas w lepszym stanie niż te które więcej stoją jak jeżdżą.
A jak się szybko zużyje to też dobrze , bo będzie dobry pretekst aby kupić nowy |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 519/31 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2025-02-16, 11:33
|
|
|
przemo.d napisał/a: | O ile wymianę konia w tym przypadku potrafię sobie wyobrazić Bo montaż 4 okrągłych uchwytów w rogach tej paki to lot w kosmos nie jest to już wymianę samej tej kapsuły .... kto to kupi bez auta ? Bądźmy poważni
Chyba, że rolnik na kurnik I traktorem z przyczepką przyjedzie po to .. |
Ale nowe kapsuły też się kupuje bez auta , więc używane taki sam towar.
Przyczepy kempingowe też kupujesz bez auta, a używane sprzedają się nawet lepiej jak nowe (bo taniej ) |
|
|
|
 |
przemo.d
zaawansowany
Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2011 Piwa: 27/127 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2025-02-16, 11:48
|
|
|
https://pl.aliexpress.com/item/1005007693560987.html#gad_source_1
O takie coś mi wskoczyło w temacie / co za jak zwykle przypadek / ale skoro i tak całymi dniami się busem jeździ to można na Sprintera 4x4 taki kiosk wrzucić sobie na pakę i spełnia znowu niby te wszystkie założenia o przyoszczędzeniu, jednym aucie i inne marzenia ...cena przystępna I na kiosk albo budkę ciecia łatwiej będzie sprzedać na 100% niż tą kapsułę
Bus zarabia na siebie a na wyjazdy kiosk na pakę . I z plusów prawdziwych to w oczy nie razi a na kamperka zupełnie nie wygląda.
Kitajce małe są to pewnie się mieszczą gorzej ze mną by było i dużą załogą.
Ale to na pewno 170km/h poleci bez trudu, żadnych przeróbek i gwiazda w podwoziu.
O ile taki pikup na codzień to taki naciągany niezbędnik szczegolnie z jakimś V8 to bus zawsze może się przydać a i jako towarowe taxi może jeszcze dorabiać |
Ostatnio zmieniony przez przemo.d 2025-02-16, 12:54, w całości zmieniany 8 razy |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 241/606 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2025-02-16, 11:49
|
|
|
Chłopaki tak sobie czytam o tych Waszych kapsułach na pikapy różnej maści, szybkościach podróży, przestrzeni życiowej itp itd, ale czy w tym wszystkim nie będzie mieli takiego samego problemu jak ja 23 lata temu jak podróżowałem swoim kamperkiem /pierwszy z lewej w moim podpisie/ jak nagle człowieka dopadają dolegliwości żołądkowe /czytaj: sraczka/ deszcz leje jak z cebra, ruch na drodze ja w szczycie na Marszałkowskiej, a przejścia z szoferki do kibelka niet i co pampers ? |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 519/31 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2025-02-16, 12:08
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | Chłopaki tak sobie czytam i tych Waszych kapsułach na pikapy różnej maści, szybkościach podróży, przestrzeni życiowej itp itd, ale czy w tym wszystkim nie będzie mieli takiego samego problemu jak ja 23 lata temu jak podróżowałem swoim kamperkiem /pierwszy z lewej w moim podpisie/ jak nagle człowieka dopadają dolegliwości żołądkowe /czytaj: sraczka/ deszcz leje jak z cebra, ruch na drodze ja w szczycie na Marszałkowskiej, a przejścia z szoferki do kibelka niet i co pampers ? |
No ja Sławku będę miał przejście z kabiny do zabudowy i było to jedno z pierwszych założeń na samym początku projektu. Głównie ze względu na moją małżonkę, która bez tego nie zaakceptowała by całego pomysłu
Nie będzie to wprawdzie takie przejście jakie mamy w kamperku i trzeba będzie się lekko schylić , ale tylko lekko i nie będzie to problemem, ani dla starszego pana ani starszej pani |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 241/606 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2025-02-16, 12:14
|
|
|
joko napisał/a: | No ja Sławku będę miał przejście z kabiny do zabudowy |
Szacun, i dlaczego ja Ciebie nie znałem ćwierć wieku temu przy realizacji mojego projektu ? |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 519/31 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2025-02-16, 15:00
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | joko napisał/a: | No ja Sławku będę miał przejście z kabiny do zabudowy |
Szacun, i dlaczego ja Ciebie nie znałem ćwierć wieku temu przy realizacji mojego projektu ? |
Bo ćwierć wieku temu nie było CT |
|
|
|
 |
Darson
Kombatant

Twój sprzęt: MCLOUIS MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 204/131 Skąd: Jaworzno/Oslo
|
Wysłany: 2025-02-16, 16:28
|
|
|
joko napisał/a: | będę miał przejście z kabiny do zabudowy |
Za cholerę nie mogę sobie tego wyobrazić 🤔
Przez to małe okienko, z szoferki ?
S7822edad51aa4d0ab482b4490dc704e61.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 8 raz(y) 625,73 KB |
|
_________________ Staram się, jak mogę.
Gdy nie mogę, to przestaję się starać.
Darson ®
 |
|
|
|
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 537/420 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2025-02-16, 21:53
|
|
|
joko napisał/a: | będę miał przejście z kabiny do zabudowy i było to jedno z pierwszych założeń |
Kuba,
Ale jak kiedyś będziesz sprzedawał te swoje pickupy to z dziurą w dachu? Kto to kupi i po co? Może faktycznie z przeznaczeniem na mobilny kurnik |
|
|
|
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 537/420 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2025-02-16, 21:55
|
|
|
przemo.d napisał/a: | .... kto to kupi bez auta ? Bądźmy poważni
Chyba, że rolnik na kurnik I traktorem z przyczepką przyjedzie po to .. |
Oplułem telefon ze śmiechu i padłem |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 519/31 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2025-02-16, 23:02
|
|
|
LukF napisał/a: |
Ale jak kiedyś będziesz sprzedawał te swoje pickupy to z dziurą w dachu? Kto to kupi i po co? |
Ale ja w dachu mam szyberdach a nie dziurę
Naprawdę uważasz , że ja teraz zaprzątam sobie głowę tym kto to kiedyś kupi
Ja jestem dziecko szczęścia, w czepku urodzony ..... więc nie bój ...... kupi , dobrze zapłaci i jeszcze w rączkę pocałuje
A jak nie to będzie jak znalazł do pługa na moje rancho |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|