Wentylatory lodówki, full automatic. |
Autor |
Wiadomość |
dziwaczek
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Piwa: 58/18 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
|
Wysłany: 2020-08-22, 17:10
|
|
|
A ja dziś dokonałem kolejnej i chyba ostatniej modyfikacji wentylatorów lodówki.
Po pierwsze połączyłem wentylatory w szereg (były równolegle) i jest znacznie ciszej ale powietrze wyciągają nieźle.
Po drugie wywaliłem regulator startu i obrotów (nie sprawdzał się, zależnie od temp. zmieniał się punkt startu i obroty). Wstawiłem włącznik termiczny tylko taki na na start 45C (jak wcześniej wrzucił Gawehr) - celowo jeden aby nie kompilować. Trwa testowanie jest ponad 30C
Czujnik jest po lewej chłodniejszej stronie radiatora i tam temperatura ustabilizowała się na ok 46-48C, po stronie prawej na początku radiatora dochodzi do 80C - wentylatory załączyły się i pracują cały czas. Lodówka dobrze chłodzi w środku jest tak ok 5C a zamrażalnik -10C, potestujemy puki co pracuje kilka godzin.
Aktualizacja:
Lodówka została na noc z wyłączonymi wiatrakami, pokrętło na 5 z 7 (testowo) w środku ok 3-5C zamrażalnik -16C, radiator od strony palnika 85C po drugiej 50C (temp. powietrza 24C) po włączeniu wiatraczków temp. na radiatorze tam gdzie czujnik stabilizuje się na 42-45C czyli akurat tyle aby wiatraki się załączyły (45-48C start wiatraków - wyłączają się ok 38-40C)
Jak dla mnie działa dobrze, nie wiem czy ten włącznik termiczny nie lepiej jakby był na 50C - lodówka musi mieć gorący radiator i czas na schłodzenie min 12h.
IMG20200822123840.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 13 raz(y) 122,5 KB |
|
_________________ Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
 |
Ostatnio zmieniony przez dziwaczek 2020-08-23, 13:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
Bim
Kombatant Jacek

Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Lip 2007 Piwa: 134/101 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 2020-08-22, 20:56
|
|
|
dziwaczek napisał/a: | Czujnik jest po lewej chłodniejszej stronie radiatora i tam temperatura ustabilizowała się na ok 46-48C, |
Dzięki bardzo cenna uwaga
Mam wentylatorki od Prezesuu śp. na czujnik temperatury i po konserwacji lodówki włożyłem go od strony komina i się prawie nie wyłączał |
|
|
|
 |
Comsio
Kombatant weteran cepek
Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy Dołączył: 18 Lut 2013 Piwa: 85/419 Skąd: Ząbki
|
Wysłany: 2020-08-22, 21:08
|
|
|
Mam tak samo ,jest
Hula że ho ho ,na zaokiennym +34c
Warunek co wiosnę obsługa komina itd. |
_________________ Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
 |
|
|
|
 |
marek230482
stary wyga

Twój sprzęt: Transit VII Challenger
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Sty 2020 Piwa: 11/1 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 2020-08-25, 12:45
|
|
|
Mi takie parametry to osiąga po nocy.... jak jest nieotwierana i nie jest na dworze chłodno.
To może coś z kominem mam nie tak? Tam jest ta spiralna blaszka a sam kominek do kratki to jakiś cud? Czy zwykła rurka wystarczy? Ja nie miałem - dorobiłem. |
_________________ Dethleffs Nomad->Transit IV Pilote -> Transit VII Challenger
 |
|
|
|
 |
Comsio
Kombatant weteran cepek
Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy Dołączył: 18 Lut 2013 Piwa: 85/419 Skąd: Ząbki
|
Wysłany: 2020-08-27, 08:33
|
|
|
Komin ,wielkość świeczki, dużo jest czynników.
Trza pewną rzecz wyjąć uszczelnić.
Czerpałem wiedzę z tego forum.
Polecam.
Dojdziesz do perfekcji. |
_________________ Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
 |
|
|
|
 |
Darson
Kombatant

Twój sprzęt: MCLOUIS 252, MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 196/104 Skąd: Jaworzno/Oslo
|
Wysłany: 2021-11-08, 16:13
|
|
|
Bim napisał/a: | http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=2748&highlight=wiatraczki
Ten temat juz był coby nie wywarzać otwartych drzwi dla kolegów co troszkę później dołączyli do Forum CT |
Myślę że temat należy odświeżać co jakiś czas. to "troszkę później " to było wtedy całe 6 lat
A przecież zmieniają się technologie, materiały czy ... lodówki. przychodzą do głowy nowe pomysły no i mamy "Globalne Ocieplenie" .
Czy sprawa dotyczy tylko lodówek "gazowych"? Te na 240V wyrabiają bez problemu ? |
_________________ Staram się, jak mogę.
Gdy nie mogę, to przestaję się starać.
Darson ®
 |
|
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 62/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2021-11-08, 16:59
|
|
|
Fajny test wiatraczków. Ja założyłem nad radiatorem na górze założyłem dwie sztuki. Włącznik i wyłącznik temperaturowy z wyświetlaczem zamontowałem w szafce. Sonda nad radiatorem. Mogę po pierwsze sprawdzać temp a po drugie mogę od środka ustawiać parametry. Na początku ustawiłem temp włączenia 45 stopni a wyłączenia 42 i …. W dzień nie przeszkadzało ale nocą włacznik i wyłącznik pracował bez przerwy klikając. W szafce działało to jak pudło rezonansowe. Więc przestawiłem -50 stopni włącznik i 45 wyłącznik i jest ok. Podwyższenie temp o 5 stopni i różnicy włącznik /wyłącznik do 5 powoduje że wiatraki pracują już nie tak często. Te temperatury są umowne bo u każdego będzie pewnie mierzona w innym miejscu i odległości od radiatora ale ciekaw jestem w jakich warunkach optymalnych powinny pracować wentylatory aby nie zaburzyć procesu chłodzenia. Czyli jaką temp musi osiągnąć radiator by potem go schładzać. |
|
|
|
 |
Skwarek
Kombatant

Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy Dołączył: 29 Mar 2011 Piwa: 352/132 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2021-11-08, 17:18
|
|
|
Darson napisał/a: |
Czy sprawa dotyczy tylko lodówek "gazowych"? Te na 240V wyrabiają bez problemu ? |
Sprawa dotyczy szczególnie lodówek absorbcyjnych bez względu na rodzaj napędu, gaz czy prąd. Ale i sprężarkowym wiatraczki nie zaszkodzą |
_________________
 |
|
|
|
|
 |
Socale
Kombatant

Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2021-11-08, 19:49
|
|
|
orkaaa napisał/a: | Fajny test wiatraczków. Ja założyłem nad radiatorem na górze
... |
Błąd.
Wiatraczki mają wywiewać ciepłe powietrze zza lodówki i tym samym znad radiatora. Jeśli są nad radiatorem a żal Ci kratki wentylacyjnej górnej, to zrób na jakichś wspornikach i zamontuj wiatraczki by dmuchały na zewnątrz a nie mieszały ciepło wokół lodówki bo tracisz całą ideę. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 |
|
|
|
 |
Darson
Kombatant

Twój sprzęt: MCLOUIS 252, MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 196/104 Skąd: Jaworzno/Oslo
|
|
|
|
 |
Socale
Kombatant

Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2021-11-10, 08:57
|
|
|
Komplikujesz proste układy, ale każdemu wolno konstruować.
Wentylatory z samego początku tego tematu zgodnie w tytułem, w swej prostocie uważam za naj... Nie dla tego że moje, lecz dlatego że ta konstrukcja nie jest zero-jedynkowa. Wiatraki włączone, sterowane włącznikiem osiągają max swoje obroty i hałasują lub są wyłączone i stoją.
Moje pracują płynnie, zaczynają się kręcić i obroty wzrastają proporcjonalnie ze wzrostem temperatury. Nigdy nie wkręciły się na max obroty. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 |
|
|
|
 |
Darson
Kombatant

Twój sprzęt: MCLOUIS 252, MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 196/104 Skąd: Jaworzno/Oslo
|
Wysłany: 2021-11-10, 09:04
|
|
|
Socale napisał/a: | Komplikujesz proste układy, ale każdemu wolno konstruować |
Dopiero pytam. Szukałem czegoś do sterowania fanem w garażu, bo na strychu mam gorąco a na dole zimno. A taki wiatraczek będzie mieszał powietrze gdy temperatura osiągnie odpowiedni poziom. |
_________________ Staram się, jak mogę.
Gdy nie mogę, to przestaję się starać.
Darson ®
 |
|
|
|
 |
zbyszekwoj
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/226 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2021-11-10, 09:28
|
|
|
Na takie bajery to sobie moze pozwolic Socale, bo w kazdej chwili to naprawi.
Dla mnie im mniej elektroniki tym lepiej.Zwykły pstryczek tez załączy wentylatory. |
|
|
|
 |
Darson
Kombatant

Twój sprzęt: MCLOUIS 252, MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 196/104 Skąd: Jaworzno/Oslo
|
Wysłany: 2021-11-10, 10:58
|
|
|
Zgadzam się że im bardziej proste tym mniej zawodne urządzenie. Ale taki kolorowy bajer cieszy oko. A jaki szpan ...😁
A w temacie to jakaś automatyka musi być bo "to " musi się samo załączyć i wyłączyć. |
_________________ Staram się, jak mogę.
Gdy nie mogę, to przestaję się starać.
Darson ®
 |
Ostatnio zmieniony przez Darson 2021-11-10, 16:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
zbyszekwoj
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/226 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2021-11-10, 15:15
|
|
|
Darson napisał/a: | "to " musi się samo załączyć i wyłączyć. |
Były podane schematy na forumie, mnie pierdyknęło,ze śmiedziała spalenizna przez 2 dni w kamperze. |
|
|
|
 |
|