Twój sprzęt: Roller Team Zefiro 285 TL, 121 kW 2025 r. Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Paź 2014 Piwa: 65/70 Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2025-10-18, 21:12
Dzięki, zaczekam...
_________________ Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
--
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
- Roller Team Zefiro 285 TL - 2025 r.
Twój sprzęt: Dethleffs
Nazwa załogi: Nasz Karawaniang
Dołączył: 01 Lip 2016 Piwa: 16/8 Skąd: Kraków
Wysłany: 2025-10-23, 21:38
Ja szukałem i znalazłem system Speedy System od Cibieffe – włoska firma, i powiem szczerze: mega ułatwia wkładanie skutera do garażu. https://www.cibieffe.net/
Skuter po prostu blokuje się przednim kołem na wózku, spinam wózek z kierownicą przy pomocy pasów i powoli wsuwam cały zestaw do środka. Po prostu bajka.
Waga całego systemu to tylko ok. 6 kg, więc też na plus – no i jest to chyba jeden z najtańszych dedykowanych systemów do kampera na rynku. Na razie robi robotę zobaczymy jak będzie przy częstszym korzystaniu.
Oczywiście skuter spinam 4 pasami 2 za kierownicę 2 za tył
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii Pomógł: 36 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 339/86 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2025-10-24, 07:34
W mojej ocenie te mechanizmy to zbędny balast. Zajmują miejsce. Skuter stoi po środku a nie na przedniej ścianie garażu co przekłada się na większe obciążenie tylnej osi.
I najgorsze trzeba to przykręcić do podłogi. Kolega podobny mechanizm woził trzy lata potem wyrzucił stwierdzając że i bez tego da się wozić skutera. Pozostały śruby w podłodze garażu.
Twój sprzęt: Dethleffs
Nazwa załogi: Nasz Karawaniang
Dołączył: 01 Lip 2016 Piwa: 16/8 Skąd: Kraków
Wysłany: 2025-10-24, 08:12
Ja mam inne zdanie, Właśnie oszczędza mnóstwo miejsca w garażu i nie zajmuje więcej niż skuter. Pamiętaj że nie każdy ma garaż szeroki jak drzwi od stodoły i dla niego taki system może być idealny, wsuwa skuter bez kombinowania, wchodzenia do garażu i męczenia się z ustawianiem skutera.
Jak tylko podałem kolejne rozwiązanie (ale oczywiście trzeba to skrytykować na dzień dobry) czy złe czy dobre to niech sobie każdy sam oceni, może komuś się przyda. U mnie fajnie się sprawdza.
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii Pomógł: 36 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 339/86 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2025-10-24, 08:57
Darek , tu nie chodzi o krytykę , a o swoje spostrzeżenia. Jeśli to dla Ciebie jest dobre rozwiązanie , to OK. W mojej ocenie jest zbędne. Nie wożę gratów których nie muszę.
Jeżdżę ze skuterem kilkanaście lat , przerobiłem różne warianty więc napisałem swoje zdanie.
Niemniej jednak każdy może zainstalować urządzenie które przedstawiłeś.
Twój sprzęt: FFB Tabbert 705 MQ
Nazwa załogi: Seweryn i Kamila
Dołączył: 01 Wrz 2017 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Toruń
Wysłany: 2025-10-24, 11:47
Przeczytałem cały wątek od deski do deski i nie znalazłem niczego podobnego do mojego rozwiązania, dlatego chciałbym się nim podzielić. Celem jest możliwość przewożenia motocykla o wadze do 250 kg. Zacznę od tego, że mam kampera o dmc 4600 kg i nośności tylnej osi 3200 kg. Pod garażem jest solidna rama na końcu której zamontowano fabryczny hak o uciągu 2000 kg. Planuję przymocować do niej profile zamknięte 100x50x3 które będą elementem dokującym do wsuwanych w nie profili 80x40x3. Umożliwi to demontaż bagażnika w razie takiej potrzeby. Wewnątrz większego profilu będą ślizgi teflonowe dla łatwiejszego ruchu. Za tylną ścianą kampera będzie zamocowana winda hydrauliczna, pierwotnie przeznaczona do przewożenia osób na wózkach inwalidzkich. Nośność takiej windy to 350 kg, waga 125 - 150 kg w zależności od konkretnego modelu. Moja ważyła ok. 135 kg. Po demontażu niepotrzebnego mi podestu i innych elementów jej waga spadła do 81 kg. Do tego jestem w trakcie pracy nad podestem na motocykl. Spodziewam się wagi na poziomie ok. 30 kg.
Zaletą tego rozwiązania jest możliwość zjechania podestem do poziomu gruntu i bezproblemowy wjazd nawet ciężkim motocyklem. Dodatkowo podniesienie do poziomu jazdy nie nastręcza żadnych problemów ze względu na obecność układu hydraulicznego. W razie jego awarii istnieje możliwość ręcznej obsługi pompy. Załączam kilka zdjęć kampera i urządzenia.
Twój sprzęt: Dethleffs Trend I 7057 Pomógł: 16 razy Dołączył: 22 Sty 2012 Piwa: 267/200 Skąd: Dębica
Wysłany: 2025-10-24, 14:24
To co ma Voku podoba mi się bardzo.
Ja wjeżdżam z zapalonym silnikiem po najeździe z blachy ryflowanej ( może być przydatna przy ew. odkopywaniu się z piachu), stawiam na nóżce na kawałku sklejki aby nie niszczyć podłogi, podsuwam jak najbliżej przedniej ściany i mocuję trzema pasami. Dawniej mocowałem pięcioma do przedniej i tylnej ściany garażu ale pasy do tylnej ściany utrudniały ładowanie innych rzeczy do garażu.
Zrezygnowałem z nich, przypinam trzema pasami i wystarcza to do zamocowania.
Mocując pasy warto okręcić je 2-3 razy wokół elementu skutera aby zapobiec przesuwaniu.
Przez myśl nigdy mi nie przyszło aby kupić taką rampę, zwł. ,że jest to też jakiś wydatek a bez niego obsługuję załadunek bez problemu
Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008 Otrzymał 14 piw(a) Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2025-10-25, 05:31
I wszystkie te rozwiązania to kant d...y. Każde jedno zmienia środek ciężkości pojazdu i przesuwa na na tył. Przód odciażony przy podjazdach na szutrze traci przyczepność. Co więcej, im większa masa za tylną osią wisi, tym bardziej "buda" pracuje, ponieważ jest wszystko dorabiane do ramy, a nie jest to monolitem. A nie ma ramy szkieletowaj w takim pojeździe.
Mam u siebie w hymerze naprawdę potężne przedłużanie ramy, a mimo to zdemontowałem profile dokręcone do niej, w które się wsuwało widelec rampy,
A mam porównanaie z hymerem rodziców, który jest na podwoziu fiata, z jakich ceowniczków jest wydłużona rama pod kufrem....nigdy bym tam nie uwiesił rampy.
Sobie nie zdajecie sprawy jakie siły działają na takie konstrukcje, a w nowszych kamperach jest tylko gorzej
A potem zabudowa przecieka....
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :) Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2011 Piwa: 363/716 Skąd: Kraków
Wysłany: 2025-10-25, 07:09
Wasz optymizm i męczenie buły jest bezcenne , jak myślicie po jakiego grzyba Sawiko, Thule, Fiamma wymyślają różne bagażnik najazdy rampy i inne, bo się K! ludzie pytają albo dłubią własnoręcznie ułatwiające rzycie konstrukcje, można luzem wrzucać jak ziemniaczki i też będzie
Mam veloslide a na skuter może kupię ta wciagarke gdzie skuter montuje się na zewnątrz to niestety muszę was zmartwić inny wymiar ładowania, porównujac łopatę z koparką, wypinam zapinam wjeżdżam i już, proszę nie opowiadajcie jak fajnie ręcznie ładuje się do garażu w kamperze bom 15 lat ładował a teraz kupiłem koparkę do ładowania, film proszę jak ręcznie ładujecie, ja zamieszczam film z koparką
Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2011 Piwa: 27/139 Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2025-10-25, 08:51
ten "odkurzacz" wciągający skuterek to na jakimś kempingu albo jakim zlocie "szoł" by pewnie zrobił
Najzabawniejszy moment to podepchanie go po rampie ręcznie ,/ pewnie nie politycznie było aby sam wjechał / trzymanie na hamulcach i jedną ręką mocowanie koła...to dopiero wymaga sprawności i nie wiem czy ja bym dał radę - marketingowe g...o.
Nadal domyślam się, że trzeba wleźć i przypiąć skuterek pasami po zaparkowaniu / a więc do czego to potrzebne ? / daje temu nr. 1 zbędnych gratów
Te rampy mocowane są blachami grubości z 2 cm w okolicy resorów a więc mocnego miejsca ramy, ceowniki wyprowadzane poza zderzak mocowane są tylko do tych grubych mocowań. Całość jest jak by to ująć "sprężysta" . To nie jest zabetonowane do ramy auta tylko pracuje względem niej i obciążalność tego to okolice 150kg. Jeżdżę tak wiele lat i jestem zachwycony. Ja w terenie nie jeżdżę tylko po utwardzonych drogach i nigdy nie zdarzyło mi się "zakopać" pomimo opon "Conti" na których to niby nawet po trawie nie da się przejechać... , kempingi to także miejsca nie dla mnie a więc ciągle jakieś krzaczory a jak to w krzunach asfaltów nie ma ..
Po załadowaniu skuterka nie ma absolutnie żadnej różnicy w prowadzeniu ale z oczywistych względów wożę go jedynie latem a w inne pory roku rampa robi po złożeniu które trwa 30 sek. za dodatkowy zderzak lub wieszak na ubrania, stojak na narty.. Da się ją łatwo zdemontować ale wiadomo : człowiek leniwy...
Woziłem także skuterek w garażu kiedyś i /śmierdział po długiej drodze, obijał się o graty, wyciąganie to była zawsze jakas operacja typu: najpierw krzesła, skrzynki itd.. " a z rampy zdjęcie go to przyjemność, nawet na tym filmie widać jak wiele miejsca zajmuje motorek w tak wielkim garażu Ale Robert ma rację ktoś musi to kupować skoro jest w ofercie
Wczoraj widzialem w okolicy stolicy Carthago ze smartem na przyczepce - który to ?
Ostatnio zmieniony przez przemo.d 2025-10-25, 10:11, w całości zmieniany 9 razy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii Pomógł: 36 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 339/86 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2025-10-25, 08:53
Komplecik napisał/a:
kupiłem koparkę do ładowania, film proszę jak ręcznie ładujecie, ja zamieszczam film z koparką
Robson , a kupiłeś do tej ładowarki skutera też tego kampera 8 tonowego?
Kto bogatemu zabroni...
Twój sprzęt: Dethleffs Trend I 7057 Pomógł: 16 razy Dołączył: 22 Sty 2012 Piwa: 267/200 Skąd: Dębica
Wysłany: 2025-10-25, 09:30
Przedstawiamy rozwiązania, które sprawdziły się i z myślą o tych, którym mają pomóc w podjęciu decyzji.
Napisałem nawet, że podoba mi się taka wciągarka.
Każdy ma prawo do swoich wyborów i nie ma najmniejszego sensu wmuszanie tych rozwiązań innym.
Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :) Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Cze 2011 Piwa: 363/716 Skąd: Kraków
Wysłany: 2025-10-25, 09:54
Andrzej 73 napisał/a:
Komplecik napisał/a:
kupiłem koparkę do ładowania, film proszę jak ręcznie ładujecie, ja zamieszczam film z koparką
Robson , a kupiłeś do tej ładowarki skutera też tego kampera 8 tonowego?
Kto bogatemu zabroni...
Nie Andrzejku kupiłem po ksiegowych zgodnie z nową modą kampera wszystko papendeklowate jest jakie jest ale przecież wiesz czy do naszych nie przeciazonych kamperów włożymy następne 30 kg to nic nie zmieni one i tak latają oryginalne po 4500 no ja wiem że Twoja Lajka to tylko 3480 ale wagi wagi, a gdzie dmc, , Andrzej K! Przecież ty masz prawie 50lat nie pie... farmazonów
Wyjątkowo lekki samochód
Twój sprzęt: FFB Tabbert 705 MQ
Nazwa załogi: Seweryn i Kamila
Dołączył: 01 Wrz 2017 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Toruń
Wysłany: 2025-10-25, 11:14
Nie wrzucałbym wszystkich rozwiązań do jednego worka. Wg przepisów minimalna masa spoczywająca na przedniej osi (w ciężarówkach) to 25% masy własnej pojazdu. W przypadku pojazdu z tylnym napędem nie ma problemu braku przyczelności przy podjeżdzaniu pod górę. Akurat Sprinter 412 znany jest z bardzo mocnej ramy, dlatego nie obawiam się jakichkowiek problemów z nią związanych.
Zresztą do takich zamochodów montuje się windy załadunkowe o udźwigu 1t i chodzi to bez problemu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum