 |
|
Właśnie wróciłem z Chorwacji. UWAGA NA CELNIKÓW! |
Autor |
Wiadomość |
jacek stec
stary wyga
Twój sprzęt: Laika
Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Sty 2007 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: Mszczonów/Tylicz
|
Wysłany: 2020-08-30, 22:46
|
|
|
Joko bardzo zmieniłeś poglądy na podróżowanie w czasach zarazy-wtedy w kwietniu było mniej zachorowań dobowo niż teraz ,i bardzo nas piętnowałeś za jakiekolwiek próby wyjazdów kamperem ,a teraz nie wiesz nawet gdzie masz maseczkę w Chorwacji która się boryka ze wzrostem infekcji-może przyznasz nam rację ,że karawaning to jednak najbezpieczniejszy sposób podróżowania w czasie pandemii.
Pozdrawiam serdecznie i jestem absolutnie pewien ,że nie stwarzasz zagrożenie epidemicznego dla naszych przyjaciół Chorwatów.Ps.spójrz na swoje posty w temacie "podróżowanie w czasach zarazy" |
|
|
|
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 489/400 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2020-08-31, 08:07
|
|
|
ZbigStan napisał/a: | LukF, Jak wyglądają restrykcje, o ile są, dotyczące koronowirusa. Miłego pobytu. Pozdrawiam. |
ZbigStan,
Dziękuję
Maseczki w marketach, recepcji. Na kempingu są tabliczki by utrzymywać dystans 1,5m oraz jest wystawiony płyn do dezynfekcji rąk. Sprzątaczki i kelnerzy noszą maseczki.
Natomiast każdy musi sam zadecydować co robić a czego nie.
Co do wypowiedzi kolegi, że wirus to sciema: każdy może mieć swoje zdanie. Cała rodzina mojego znajomego (4domy dalej) zachorowała-5osób. Trzydziestolatkowie przez 4 tyg. byli nie do życia a seniorzy nadal jeszcze dochodzą do siebie. Mamy kontakt tel.więc wiem.
Może "to ściema"? |
|
|
|
|
 |
Roberto
weteran

Twój sprzęt: EuraMobil 555 + Jumper H3L3 (w budowie)
Nazwa załogi: techserwis
Pomógł: 8 razy Dołączył: 25 Lip 2013 Piwa: 69/30 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2020-08-31, 08:21
|
|
|
LukF napisał/a: | Może "to ściema"? |
Absolutnie nie. Koronawirus był, jest i pewnie zawsze będzie.
Ściemą jest to co z jego pomocą robią. A konkretnie odbierają nam nasze prawa obywatelskie
Gdyby się nad tym głębiej zastanowić, to powikłania po grypie są równie śmiercionośne, a czy ktoś robi z tego takie wielkie halo
Co do samych obostrzeń w Chorwacji, to widzę, że przez ostatni miesiąc, czyli od naszego pobytu tam, nic się nie zmieniło |
_________________ pozdrawiam
Robert
PS.
Używajcie polskich znaków !! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE...
 |
|
|
|
 |
MAZUREK
stary wyga gitarzysta-chałturnik, wędkarz

Twój sprzęt: CARTHAGO T 40 CHIC 2,8 JTD
Nazwa załogi: LECH i GRAŻYNA
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lip 2007 Piwa: 21/165 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2020-08-31, 15:47
|
|
|
A my po kilkudniowym wahaniu związanym z informacjami o zaostrzeniu wjazdu na Węgry zdecydowaliśmy, że jedziemy. W końcu kamper to wolność podróżowania i nie damy się zamknąć w kraju. Nie bez znaczenia są przykłady kilkoro koleżanek/kolegów jadących właśnie do Grecji i Chorwacji. A co? raz się żyje! Najwyżej nas zawrócą.
p.s. Relację z drogi napiszemy na bieżąco |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
Socale
Kombatant

Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2020-08-31, 17:35
|
|
|
jacek stec napisał/a: | Joko bardzo zmieniłeś poglądy na podróżowanie w czasach zarazy
... |
Mam podobne zdanie do Joko.
Naturalnym jest, że jak człowiek spotyka się z czymś nowym, nieznanym, to intuicyjnie chowa się za drzewem i obserwuje rozwój sytuacji.
Gdy poznaje nowe zjawisko co raz lepiej i lepiej, oswaja się z nim i zaczyna co raz bardziej wychylać się zza drzewa. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 |
|
|
|
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 489/400 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2020-08-31, 18:29
|
|
|
Bronek2,
Ty to jesteś złotousty w pisaniu |
|
|
|
 |
Woj-tek
zaawansowany

Twój sprzęt: wilk, Iveco Daily, Jumper
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Cze 2012 Piwa: 5/45 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2020-08-31, 20:09
|
|
|
Właśnie zaliczyliśmy powrót z Chorwacji. Paszport pokazaliśmy tylko na granicy Chorwacko - Słoweńskiej, reszta bez zatrzymywania. |
_________________
 |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 504/29 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2020-08-31, 22:43
|
|
|
jacek stec napisał/a: | Joko bardzo zmieniłeś poglądy na podróżowanie w czasach zarazy-wtedy w kwietniu było mniej zachorowań dobowo niż teraz ,i bardzo nas piętnowałeś za jakiekolwiek próby wyjazdów kamperem ,a teraz nie wiesz nawet gdzie masz maseczkę w Chorwacji która się boryka ze wzrostem infekcji-może przyznasz nam rację ,że karawaning to jednak najbezpieczniejszy sposób podróżowania w czasie pandemii.
Pozdrawiam serdecznie i jestem absolutnie pewien ,że nie stwarzasz zagrożenie epidemicznego dla naszych przyjaciół Chorwatów.Ps.spójrz na swoje posty w temacie "podróżowanie w czasach zarazy" |
W stosunku do mojego wpisu z końca sierpnia , wywołujesz jakieś z marca czy kwietnia(kiedy nasza wiedza na ten temat była zgoła inna) , i jakby tego było mało , to z treści Twojej wypowiedzi wynika , że albo tego nie czytałeś , albo nie zrozumiałeś (sam nie wiem co gorsze).
Żadnych poglądów na podróżowanie w czasach zarazy nie zmieniłem , a jeśli jakieś poglądy zmieniłem to w stosunku do "zarazy" a nie podróżowania.
Mój negatywny stosunek do wyjazdów kamperem poza obszar własnego zamieszkania , w sytuacji jaka wtedy istniała (zakaz przemieszczania ,histeria sporej części społeczeństwa i brak jakiejkolwiek wiedzy w temacie), wynikał nie z obaw przed sama chorobą i możliwością zarażenia siebie czy innych, ale z obserwacji jak spanikowani ludzie reagowali wtedy na "obcych" w swoim otoczeniu. Uważałem wtedy również, że bez względu na to czy choroba faktycznie istnieje czy nie i czy jest czy nie jest groźna, wprowadzone zakazy , pomimo tego że od początku wzbudzały moje zastrzeżenia, powinno się przestrzegać, choćby po to aby temat możliwie szybko ucichł i się zakończył (tak to wtedy , trochę naiwnie z dzisiejszej perspektywy rozumowałem).
Jako jeden z pierwszych o ile nie pierwszy na tym forum, odważyłem się w swoich wypowiedziach zwrócić uwagę na to , że cała sprawa jest trefna i ma swoje drugie dno , a sam wirus jest albo narzędziem do realizacji czegoś, albo przykrywką do tego czegoś zamaskowania.
Dzisiaj po tych kilku miesiącach , kiedy wiedza fachowców (fachowców, nie "ekspertów" medialnych czy politycznych) , cała masa zdarzeń i faktów kompromitujących tę "epidemię" , oraz własne życiowe doświadczenia i obserwacja, pozwalają ludziom inteligentnym i myślącym wyciągać prawidłowe wnioski. Istnieje niestety nadal część ludzi, którzy poddają się medialnym przekazom i pozostają w tym chorym paraliżu i strachu.
Nie wiem czy wynika to z braku instynktu samozachowawczego, czy z niewiedzy, czy po prostu głupoty .... nie wiem.
Moje określenie "ściema" nie odnosiło się do samego wirusa jako takiego , ale to tej całej sytuacji jako wokół niego narosła . Jako jedyny prawidło zrozumiał to Roberto.
Wirus jako taki oczywiście istnieje i nikt normalny nie kwestionuje tego faktu. Istnieje jak wiele innych mu podobnych , które było są i będą.
Problem polega wyłącznie na tym, że akurat ten , ani specjalnie groźny , ani ponad normę zaraźliwy , stał się powodem zablokowania połowy świata i za jego pomocą ktoś robi tę połowę świata w wała.
Gdyby dzisiaj media podały sensacyjną wiadomość, że w jakimś kraju na świecie pojawił się jakiś nowy groźny szczep kataru siennego , który u pewnej części populacji może wywołać np. trudne do opanowania krwawienie z nosa grożące śmiertelnym wykrwawieniem, na dowód tego pokazano kilka kadrów z filmu "Piła mechaniczna 17" , a jacyś trefni "eksperci" stwierdzili, że jedyną możliwością uchronienia się przed zakażeniem, jest podskakiwanie na prawej nodze w miejscach publicznych , to jutro można by zaobserwować sporą ilość popierdalają..ch w podskokach. Idę o zakład , że wszyscy oni byli by również w maseczkach |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 504/29 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2020-08-31, 23:11
|
|
|
LukF napisał/a: |
Co do wypowiedzi kolegi, że wirus to sciema: każdy może mieć swoje zdanie. Cała rodzina mojego znajomego (4domy dalej) zachorowała-5osób. Trzydziestolatkowie przez 4 tyg. byli nie do życia a seniorzy nadal jeszcze dochodzą do siebie. Mamy kontakt tel.więc wiem.
Może "to ściema"? |
Co do "ściemy" odpowiedź masz powyżej.
Co do choroby i dowodów jej istnienia , powiem że nie znam osobiście nikogo komu by to stwierdzono, nie mówiąc o tym że byłby z tego powodu chory, Nie znam również nikogo kto by takiego kogoś znał.
Ludzi na kwarantannach znam sporo, i żadna nie stwierdziła u siebie jakichkolwiek objawów , poza wqurwem , że została uziemiona .
Znam i znałem natomiast sporo osób, które ciężko przechodziły grypę, które miały z jej powodu poważne powikłania (ze zgonem włącznie), znałem ludzi , również z własnej bliskiej rodziny , które zmarły z powodu zapalenia płuc ...... znam kilka osób , które w obecnej popieprzonej rzeczywistości walczą z chorobą nowotworową i nie mogą uzyskać podstawowej pomocy i pomimo tego, że pozytywnie przeszły operację , chemię i naświetlania , od kilku miesięcy nie mogą doprosić się wlewu leku , który ma zapobiegać nawrotom i przerzutom.
Jeśli nie daj Bóg , z tego powodu choroba wróci i zakończy się tragicznie, to co , w akcie zgonu bedzie trzeba wpisać "Covid 19" ?!? |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2020-09-01, 13:01
|
|
|
joko napisał/a: | powiem że nie znam osobiście nikogo komu by to stwierdzono |
A ja znam.
Jedni przeszli to bezobjawowo, inni leżeli w szpitalu
Znałem też lekarza,któremu civid zrobił z płuc miazgę |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
marcincin
zaawansowany

Twój sprzęt: Benimar Tessoro 442 NK - 2019
Nazwa załogi: MIK
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Sty 2013 Piwa: 50/36 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2020-09-01, 15:33
|
|
|
joko napisał/a: |
To że jest jak opisałem, czyli że im niżej tym gorzej (pod względem moich preferencji), to jest chyba główny powód dla którego pomimo tego, że jestem w Chorwacji już 8-my raz kamperem, to nie udało mi się zajechać niżej jak do Splitu. Byłem na wszystkich wyspach do wysokości Splitu, ale nie byłem w Dubrowniku, Makarskiej , nie byłem na Hvar właśnie , ani na Korculi .
|
Rok temu na kolejnym wyjeździe stwierdziliśmy, że północ nam mniej odpowiada i jak jechać to od razu na południe i plan ten wdrożyliśmy w życie na tegorocznym wyjeździe (wczoraj wróciliśmy). W tym roku kamper tydzień postał na parkingu, a my w tym czasie "kameprowaliśmy" na jachcie, drugi tydzień to nasz standardowo windsurfingowo/kite'owy pobyt w Viganij - wiało przyzwoicie zarówno na jachcie jaki i na deskach - i taki sposób wypoczynku sprawia największą frajdę naszej załodze.
Jachtem opłyneliśmy kilka wysp, połowa noclegów na dzikio, połowa w portach - niestety nasi rodacy nie zawiedli - bydło potrafią zrobić także w marinie.
Co do granic na powrocie w niedzielę staliśmy 40 min na HR/SLO i 10 min SLO/AU - próbowaliśmy lokalne przejście SLO/AU ale był znak, że tylko dla lokalesów. |
_________________ Marcincin
 |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 276/77 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2020-09-01, 16:33
|
|
|
kimtop napisał/a: | A ja znam.
Jedni przeszli to bezobjawowo, inni leżeli w szpitalu
Znałem też lekarza,któremu civid zrobił z płuc miazgę |
Też poznałem parę osób w tym jedną w CRO , co przeszła koronkę z całą rodziną i sąsiadami.
|
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
 |
zbyszekwoj
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/226 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2020-09-01, 18:41
|
|
|
Dzis pierwszy dzień w szkole, w klasie mojej córki 7 dzieci na kwarantannie. Córcia po 2 tydodniach dzis otrzymała wynik negatywny, jutro idzie do szkoły. |
|
|
|
 |
kubanski
doświadczony pisarz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lut 2010 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2020-09-01, 22:37
|
|
|
Myślicie że tak w spokoju będziecie chodzić w tych maseczkach,potestujecie sobie covid,żeby pojechac tu i tam,a później wszystko wróci do normy.Śpiący ignoranci.
Będziecie niedługo płakać nad swoją głupotą.
Świadomie napisałem to tym tonem,więc zanim ktoś się oburzy moimi słowami
polecam zapoznać się z materiałem poniższym
i odpowiedzieć sobie tylko na pytanie,ile faktów już nastąpiło.
https://www.youtube.com/watch?v=FtQikcvs8_M |
|
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 504/29 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2020-09-02, 00:27
|
|
|
Ap, 13, 11-18
11 Potem ujrzałem inną Bestię, wychodzącą z ziemi:
miała dwa rogi podobne do rogów Baranka,
a mówiła jak Smok.
12 I całą władzę pierwszej Bestii przed nią sprawuje;
ona sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszej Bestii,
której śmiertelna rana została uleczona.
13 I czyni wielkie znaki,
tak iż nawet na jej rozkaz ogień zstępuje z nieba na ziemię na oczach ludzi.
14 I zwodzi mieszkańców ziemi
znakami, które jej dano uczynić przed Bestią,
mówiąc mieszkańcom ziemi, by wykonali obraz Bestii,
która otrzymała cios mieczem, a ożyła.
15 I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii,
tak iż nawet przemówił obraz Bestii
i mógł sprawić, że zostaną zabici wszyscy,
którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii.
16 I sprawia, że wszyscy:
mali i wielcy,
bogaci i biedni,
wolni i niewolnicy
otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło
17 i że nikt nie może nic kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia –
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
18 Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.
Ma ktoś jeszcze wątpliwości ?
Kolejny etap właśnie rusza ...... zasłona opadnie wkrótce .
O tym jak to się skończy , zwłaszcza dla tych co pozwolą sobie to zrobić ,możecie sobie doczytać ........ |
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|