Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
gdzie wozicie ...gaśnice ?
Autor Wiadomość
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/636
Skąd: Gubin
Wysłany: 2015-01-22, 15:48   

Zaraz, Halonowe są chyba wycofywane a nie zakazane.
Oznacza to że po użyciu nie nabijemy jej ponownie ani nie kupimy, ale kto ma sprawną to jak najbardziej ok.
A może głupi jestem.
Mam również halon 2kg.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chemik 
weteran


Twój sprzęt: Ford zabudowa EuraMobil
Nazwa załogi: Ela i Wojtek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Lis 2014
Piwa: 116/19
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2015-01-22, 16:21   

polecam gaśnice śniegowe - drogie, lecz bardzo skuteczne, do kupna bez problemu :spoko
_________________
Chemik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2015-01-22, 16:26   

duże i ciężkie


:zimno
I nie lubię mrozu.
:bylo
http://www.camperteam.pl/...fe6e66cdd0943ea
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
poptek 
zaawansowany


Twój sprzęt: Buerstner Ixeo Time 726G
Nazwa załogi: POPTEK TEAM
Dołączył: 04 Lip 2014
Piwa: 5/28
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2015-01-22, 16:27   

Socale, jak dobrze poszukasz to nabijesz gaśnice bez problemu czy tym tylko zechcesz. ;)

chemik, bardziej chodzi o różnicę w sprzątaniu w samochodzie po użyciu gaśnicy proszkowej a halonowej. Podejrzewam, że po śniegowej będzie bardzo podobny efekt jak po proszkowej, czyli ślady nie do usunięcia.
_________________
Pozdrawiam
Tomek.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrzejek10 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,8JTD
Dołączył: 30 Cze 2014
Piwa: 2/2
Skąd: Złoty Stok
Wysłany: 2015-01-22, 17:02   

Tutaj info dotyczące gaśnic halonowych http://www.ulc.gov.pl/_do..._zamienniki.pdf
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/636
Skąd: Gubin
Wysłany: 2015-01-22, 21:24   

Andrzejek10 napisał/a:
Tutaj info dotyczące gaśnic halonowych http://www.ulc.gov.pl/_do..._zamienniki.pdf

stosowanych w latawcach i ich obsługach naziemnych.
Nie ma słowa o pojazdach lądowych powszechnego użytku, bowiem zakłada się całkowite zastąpienie halonowych innymi/proszkowymi.
Tymczasem halonowe jeszcze jeżdżą i po ew. użyciu oficjalnie ich się nie regeneruje,
a że Polak szukać lubi...
To znajduje.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
poptek 
zaawansowany


Twój sprzęt: Buerstner Ixeo Time 726G
Nazwa załogi: POPTEK TEAM
Dołączył: 04 Lip 2014
Piwa: 5/28
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2015-01-22, 21:38   

Dlatego tez sie cieszę, że mam statek lądowy a nie jakieś latadło. Mniejsze problemy z gaśnicami
:haha:
_________________
Pozdrawiam
Tomek.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Johny_Walker 
Kombatant


Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Wrz 2012
Piwa: 45/20
Skąd: zielonogórskie
Wysłany: 2015-01-23, 12:03   

Główną funkcję gaszenia zapewnia polisa AC. ;-)
Halonową od Bronka mam w domowej kuchni, a w kamperowej kuchni wożę mgłowego Prymosa.
http://prymos.de/de/produkte/fahrzeuge.php
Na razie jest w szufladzie. Powinna być gdzieś na zewnątrz, ale nie lubię psuć widoku.
W domowej kuchni mam też koc gaśnicza z IKEI za ok. 40 zł.
Zrobiliście rodzinie szkolenie z używania gaśnicy?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1610/2337
Skąd: Otwock
Wysłany: 2015-01-23, 12:24   

poptek napisał/a:
Podejrzewam, że po śniegowej będzie bardzo podobny efekt jak po proszkowej, czyli ślady nie do usunięcia.


Ejże! Chyba pomyliłeś gaśnicę śniegową z pianową. Pianowa gasi ale czyni ogromne zniszczenia, natomiast śniegowa to przecięż tylko sprężony dwutlenek węgla CO2. Działa na zasadzie wyparcia tlenu i gwałtownego obniżenia temperatury otoczenia płomienia. Dla pojazdu jest gaśnicą doskonałą.

Gorzej z gaszeniem płonącego ubrania na człowieku bo temperatura 78 st. poniżej zera jest dla odkrytych części ciała bardzo groźna.

:spoko
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/636
Skąd: Gubin
Wysłany: 2015-01-23, 12:42   

Johny_Walker napisał/a:
...
Zrobiliście rodzinie szkolenie z używania gaśnicy?

Bardzo dobra sugestia!!!
Kupię nawet jedną na zużycie, tzn do celów szkoleniowych, w ustronnym miejscu.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Banan 
Administrator
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE


Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 09 Lis 2010
Piwa: 360/502
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2015-01-23, 13:08   

chemik napisał/a:
polecam gaśnice śniegowe - drogie, lecz bardzo skuteczne, do kupna bez problemu :spoko

Bronek napisał/a:
duże i ciężkie
:zimno
I nie lubię mrozu.
:bylo
http://www.camperteam.pl/...fe6e66cdd0943ea


Bronek, są śniegowe 2kg i są całkiem poręczne.
Szukałem jak Ty halonowej, (bezskutecznie) ale takiej już dawno nawet w wojsku nie ma, bo wycofali.... :(
Trzeba było poszukać zamiennika.
A taka śniegówka, równie skuteczna co halonowa, a bez problemu można serwisować.
Nie używajcie wewnątrz kampera proszkowych :!:
To paskudztwo wejdzie w każdą szczelinkę i okrutnie ciężkie do usunięcia.
Proszkowe owszem, do gaszenia komory silnika i pożarów zewnętrznych.

Mam więc dwie - śniegowa i proszkowa + spray gaśniczy przy kuchence.

Johny_Walker napisał/a:
Zrobiliście rodzinie szkolenie z używania gaśnicy?

Zacny pomysł Jaśku, mam dwie proszkowe, co im się skończył termin, niebawem szkolenie w terenie zorganizuję :mikolaj
_________________
Pozdrawiam - Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2015-01-23, 13:33   

Mam halonowe, i tyle.
Jak trafię tego strażaka to może jeszcze załatwię.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
poptek 
zaawansowany


Twój sprzęt: Buerstner Ixeo Time 726G
Nazwa załogi: POPTEK TEAM
Dołączył: 04 Lip 2014
Piwa: 5/28
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2015-01-23, 14:26   

Nie wnikałem tak daleko jaka jest różnica między śniegową a pianową i dlatego napisałem "podejrzewam....". Tadeusz dzięki za wyjaśnienie. :spoko
Obecnie wymieniłem też proszkowe na halonowe w osobówkach i dokupiłem drugą dwu-kilówkę do campa.

Jeżeli jest ktoś zainteresowany to proszę o info na priv, może coś się znajdzie.

W każdym razie życzę nam wszystkim abyśmy nie musieli korzystać z tego sprzętu. :spoko
_________________
Pozdrawiam
Tomek.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Banan 
Administrator
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE


Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 09 Lis 2010
Piwa: 360/502
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2015-01-23, 14:39   

Bronek napisał/a:
Mam halonowe, i tyle.

Miałeś farta :spoko
_________________
Pozdrawiam - Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chemik 
weteran


Twój sprzęt: Ford zabudowa EuraMobil
Nazwa załogi: Ela i Wojtek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Lis 2014
Piwa: 116/19
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2015-01-23, 15:56   

w gaśnicy śniegowej ( dostępne 2 kg 160 zł, 5 kg - 200 zł - do kupna na allegro) dwutlenek węgla jest w postaci gazu, Wypuszczenie go powoduje silne ochłodzenie ( rozprężanie adiabatyczne) i zestalenie gazu-tworzą się płatki co2 - stąd nazwa. Nadaje się do gaszenia wszystkiego, również instalacji elektrycznej pod napięciem. CO2 gasi wszystko, oprócz substancji reagujących z co2 - np. płonący magnez, ale raczej mało kto ma z tym do czynienia - oprócz mnie :lol: Ochłodzenie i odcięcie tlenu gasi pożar.
Co do gaszenia płonących ludzi - w zaleceniach mówi się o niegaszeniu odkrytego ciała, ale pozbycie się płomienia ( np., z benzyny) z ubrania i ręki w krótkotrwałym kontakcie z - 78 o C jest lepsze niż oparzenia II stopnia. Zanim nastąpi odmrożenie, ogień jest ugaszony, a płatki znikają. W komorach kriogenicznych do leczenia chłodem panuje temperatura ok . - 90 -100 stopni poniżej zera, a zalecany czas przebywania w niej to 2 min. Ja siedziałem 3,5 min i żyję !
Po pożarze brak jakichkolwiek śladów używania środka gaśniczego. :spoko
_________________
Chemik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***