Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Problem z hamulcami
Autor Wiadomość
martini44 
Kombatant


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 08 Paź 2010
Piwa: 72/171
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-06-20, 21:09   

hamulce to BEZPIECZEŃSTWO swoje i INNYCH !! Więc jak ktoś się na tym nie zna to po co wtyka łapy.....
Debata trwa od kilku dni a sprawa dla mechanika jest banalna ...... koszty diagnozy to cena "krupnika miodowego"
darboch, proszę Cię podjedź do mechanika jak nie znasz się na hamulcach.... LT to nie maluch czy polonez który naprawiałeś majzelm i młotkiem......
_________________
możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2013-06-20, 21:20   

krzysztofCz napisał/a:
Rano odpaliłem i nie mogłem wdepnąć hamulca.

Tylko tu jest taki objaw, że auto hamuje dobrze ale krótko i jeden raz.
Ponieważ pierwsze hamowanie jest ok to i pompa daje podciśnienie. Ja obstawiam nieszczelność serwa.
Na rysunku jest przekrój typowego serwa.
Urządzenie to działa w ten sposób, że komora przedzielona jest ruchomą membraną która podczas hamowania naciska na tłoczysko pompy hamulcowej. W normalnych warunkach, podczas jazdy obie cześć są połączone ze sobą tym skośnym kanałem, w miejscu gdzie zaznaczyłem wadliwe uszczelnienie jest szczelina przez którą obie strony serwa są ze sobą połączone. Po obu stronach membrany panuje takie samo podciśnienie. Membrana jest w pozycji spoczynkowej. Przy nienaciskaniu hamulca ta szczelina zamyka się a otwiera się zaworek wpuszczający powietrze atmosferyczne do tej strony serwa gdzie jest przymocowany pedał. Różnica ciśnień, po stronie pompy hamulcowej podciśnienie z vacumpompy po stronie pedału ciśnienie prawie atmosferyczne (zależne od siły nacisku na hamulec) Działa na membranę i tłok pompy hamulcowej. Przy sprawnym serwie nic nie powinno się dziać, następuje równowaga pomiędzy oporem jaki stawia tłok pompy hamulcowej a naciskiem membrany. Obie cześć serwa nie mają ze sobą połączenia. Po puszeniu hamulca zamyka się połączenie komory z atmosferą a otwiera uszczelnienie przepony i ciśnienia po obydwu stronach wyrównują się. Jeżeli uszkodzony jest ten zawór który zaznaczyłem kółeczkiem serwo w spoczynku działa i daje się zahamować. Podczas hamowania jednak tamtędy przedostaje się trochę powietrza na drugą (tą od strony pompy) stronę serwa i spada podciśnienie. W skrajnych warunkach po obydwu stronach membrany jest ciśnienie atmosferyczne mimo tego, że pompa podciśnienia wysysa powietrze. Wydajność pompy podciśnieniowej nie jest duża i pompa nie nadąża wyssać powietrza z serwa.

serwo.jpg
Plik ściągnięto 275 raz(y) 340,53 KB

_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
martini44 
Kombatant


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 08 Paź 2010
Piwa: 72/171
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-06-20, 21:27   

darboch napisał/a:
VW LT 35 2.5 tdi rok 99

mówią, że lt35 i sprinter to bracia bliżniacy, z tego co widzę to na pierwszy rzut oka serwo jak moje ale jeśli jest nie rozbieralna to czy warto kupować używaną ? Chyba nie...

Mam cos takiego do mojego modelu http://allegro.pl/mercede...html#tabsAnchor dzwoniłem gość twierdzi, że szczelność serwa została sprawdzona...daje na to gwarancję.

Można wymienić ale zastanawia mnie trochę fakt, że sporo osób narzeka na hamulce w lt z tego rocznika nawet po wymianie sporej części podzespołów. Nic...dalej drążę temat ale gdzie leży prawda ? :gwm



poczytaj proszę .... http://www.bankier.pl/wia...ie-2074180.html
_________________
możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2013-06-20, 21:36   

Cytat:
poczytaj proszę

Prawo jest prawem i trudno z nim dyskutować nawet wtedy gdy jest to czysta demagogia.
Każdy samochód który wyjechał z fabryki i przejechał choćby jeden kilometr cały zbudowany jest z używanych części. :haha:
Może po jednym kilometrze nie są jeszcze wyeksploatowane ale używane są na pewno. Niektóre nawet w nowym samochodzie są popsute. :haha:

Wyobraźmy sobie inną sytuację. Co 3 lata powinno się wymieniać płyn hamulcowy. Przy okazji najczęściej przegląda się cały układ hamulcowy. Oczyszcza zaciski i prowadnice klocków. Do tego trzeba zdemontować klocki które bardzo często po 3 latach są w dobrym stanie. Używanych według przepisu nie można założyć. I co obstrukcja, przepis prawa o kant tyłka roztrzaskać bo gdyby klocki nie zostały wyjęte jeździły by dalej w samochodzie. :haha:
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
martini44 
Kombatant


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 08 Paź 2010
Piwa: 72/171
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-06-20, 22:02   

bo takie "operacje" powinien robić fachowiec a nie piekarz..... cześci zdemontowane z tego samego samochodu i montowane po ogledzinach bez wady do tego samego samochodu nie ma nic wspólnego z montowaniem części z innego auta o którym nic nie wiemy....
No ale żyjemy w polsce.... wolna amerykanka .....
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to zawsze kupuje NOWE części dobrych producentów mimo że kosztują więcej...... a że na mechanice troszke się znam więc wiem co kupuje.....
_________________
możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2013-06-20, 22:16   

martini44 napisał/a:
bo takie "operacje" powinien robić fachowiec a nie piekarz

Ale ja rozumiem, że uszkodzone elementy darbochowi wymieni fachowiec lub mechanik albo ktoś kto się na tym zna.
martini44 napisał/a:
cześci zdemontowane z tego samego samochodu i montowane po ogledzinach bez wady do tego samego samochodu

Czym różni się od zamontowania ich w innym samochodzie. W naszym stare można w innym samochodzie nie można?
Ja nie chcę się z tobą przekomarzać, też często stosuję nowe części. Ja tylko chcę pokazać, że nie każdy przepis jest normalny. Niektóre są wymuszone przez jakieś lobby.
Człowiekowi można zamontować używane serce, nerki a ostatnio i twarz a samochodowi nie można używanej dobrej części. :haha:
Są na świecie kraje gdzie nie ma takich przepisów, części są eksploatowane do całkowitego zużycia i nie wszyscy ludzie giną na drogach. Przepis nie przystający do rzeczywistości, w dodatku nie dający się wyegzekwować. Przepis stworzony za biurkiem. Przecież to chyba normalne że nikt nie wymieni uszkodzonej (zużytej) cześć na niesprawną bo po co?
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/53
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2013-06-20, 22:18   

janusz napisał/a:
krzysztofCz napisał/a:
Rano odpaliłem i nie mogłem wdepnąć hamulca.

Tylko tu jest taki objaw, że auto hamuje dobrze ale krótko i jeden raz.
Ponieważ pierwsze hamowanie jest ok to i pompa daje podciśnienie. Ja obstawiam nieszczelność serwa.
Na rysunku jest przekrój typowego serwa.
Urządzenie to działa w ten sposób, że komora przedzielona jest ruchomą membraną która podczas hamowania naciska na tłoczysko pompy hamulcowej. W normalnych warunkach, podczas jazdy obie cześć są połączone ze sobą tym skośnym kanałem, w miejscu gdzie zaznaczyłem wadliwe uszczelnienie jest szczelina przez którą obie strony serwa są ze sobą połączone. Po obu stronach membrany panuje takie samo podciśnienie. Membrana jest w pozycji spoczynkowej. Przy nienaciskaniu hamulca ta szczelina zamyka się a otwiera się zaworek wpuszczający powietrze atmosferyczne do tej strony serwa gdzie jest przymocowany pedał. Różnica ciśnień, po stronie pompy hamulcowej podciśnienie z vacumpompy po stronie pedału ciśnienie prawie atmosferyczne (zależne od siły nacisku na hamulec) Działa na membranę i tłok pompy hamulcowej. Przy sprawnym serwie nic nie powinno się dziać, następuje równowaga pomiędzy oporem jaki stawia tłok pompy hamulcowej a naciskiem membrany. Obie cześć serwa nie mają ze sobą połączenia. Po puszeniu hamulca zamyka się połączenie komory z atmosferą a otwiera uszczelnienie przepony i ciśnienia po obydwu stronach wyrównują się. Jeżeli uszkodzony jest ten zawór który zaznaczyłem kółeczkiem serwo w spoczynku działa i daje się zahamować. Podczas hamowania jednak tamtędy przedostaje się trochę powietrza na drugą (tą od strony pompy) stronę serwa i spada podciśnienie. W skrajnych warunkach po obydwu stronach membrany jest ciśnienie atmosferyczne mimo tego, że pompa podciśnienia wysysa powietrze. Wydajność pompy podciśnieniowej nie jest duża i pompa nie nadąża wyssać powietrza z serwa.

:lol: wszystko się zgadza, dlatego pisałem by wsadził palucha do dziury w vacum by mieć pewność. Jeżeli wessa palca to pozostaje serwo lub głupi wężyk :lol:
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
martini44 
Kombatant


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 08 Paź 2010
Piwa: 72/171
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-06-20, 22:20   

janusz a można można.... wszystko można.....
ma chop swoją głowe to niech myśli ino żeby nie narażał czyjegoś życia...... :spoko
_________________
możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
martini44 
Kombatant


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 08 Paź 2010
Piwa: 72/171
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-06-20, 22:29   

janusz napisał/a:
Przecież to chyba normalne że nikt nie wymieni uszkodzonej (zużytej) cześć na niesprawną bo po co?


chyba że robi to laik któremu drugi "fachowiec" wcisnął bo zarobił 3 złote !!
_________________
możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2013-06-20, 22:36   

A to już wkraczamy w dyskusję o ludzkiej uczciwości a raczej nieuczciwości. To całkiem inna para kaloszy.
No pewnie, że masz rację. Auto powinno zostać tak naprawione by było sprawne i bezpieczne. :spoko
Trochę się zakręciłem, z logicznego punktu widzenia napisałem masło maślane, bo jeżeli naprawione to sprawne. :haha:
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
martini44 
Kombatant


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 08 Paź 2010
Piwa: 72/171
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-06-20, 22:39   

masz za to wieczornego browarka za dyskusje Januszku....

a z drugiej strony sprawne niekonieczne bezpieczne..... zależy kto za kierownicą siedzi :spoko
_________________
możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2013-06-20, 22:44   

To stuknijmy się kuflami :kufel :kufel
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 218/487
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2013-06-20, 22:45   

janusz napisał/a:
To stuknijmy się kuflami

Janusz dbaj o linię :terefere:
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
martini44 
Kombatant


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 08 Paź 2010
Piwa: 72/171
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-06-20, 22:46   

z przyjemnością :pifko
_________________
możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/53
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2013-06-20, 22:47   

Jak już wypijecie to piwo to chociaż jadźcie wolniej :szeroki_usmiech :spoko
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***