Wybrzeże Montenegro |
Autor |
Wiadomość |
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1571/2201 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-02-11, 15:21
|
|
|
MILUŚ napisał/a: | A przeżyliście spadające skały na drogę przed wami ????? |
Przeżyliśmy. Przeżyliśmy także żółwia na środku drogi. WYBIEGŁ nam na drogę!
To było w Grecji. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
janusz 52
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Fiat 2,8 JTD LMC Liberty
Dołączył: 20 Sty 2008 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Zakopane
|
Wysłany: 2008-02-11, 16:15
|
|
|
Witajcie !
Faktycznie to co piszecie jest wszystko prawdą i jeszcze raz prawdą widzę że nie tylko ja jeżdziłem tymi szlakami. żólwie węże wodne i inne zwierzątka sa normal.
Nawet jazda kierowców południwców, jest taka jaka jest chociaż wolę ją od jazdy kierowców z Istambułu, gdzie non stop jest klakson w użyciu.
Musimy ich zrozumieć to taka mentalność Bałkan. Nawet kiedyś pewien Turek powiedział mi tak , było to na granicy Bułgarsko Tureckiej.
Jego słowa a mówił po Polsku " musisz ich zrozumieć to są Bałkany "
od tego dnia ich rozumie oni trabią oni po swojemu klną a my jesteśmy gośćmi i ch musimy zrozumieć.
z pozdrowieniami janusz 52 |
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1571/2201 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-02-11, 17:03
|
|
|
Raz jeden przygoda bałkańska o mało nie skończyła się żałośnie. Nie zdążyłem ominąć spadających kamieni. Jednego z nich musiałem przejechać okrakiem. Duży był.
Uszkodziłem bak w nowym samochodzie. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
janusz
Kombatant Szeryf
Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2008-02-11, 18:41
|
|
|
Tadeusz napisał/a: | Przeżyliśmy. Przeżyliśmy także żółwia na środku drogi. WYBIEGŁ nam na drogę! |
To był mooooommmmment |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
|
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 73/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2008-02-11, 19:02
|
|
|
janusz napisał/a: | Tadeusz napisał/a:
Przeżyliśmy. Przeżyliśmy także żółwia na środku drogi. WYBIEGŁ nam na drogę!
To był mooooommmmment |
A ślimaki przebiegające tuż przed maską? |
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1571/2201 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-02-11, 20:23
|
|
|
Kazik II napisał/a: | A ślimaki przebiegające tuż przed maską? |
Ślimaki, jak ślimaki. Ale jaszczurki tak! I to jakie! Półmetrowe, zielone, nawet dosyć ładne. Ale jakie bezczelne! |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
janusz1943
trochę już popisał
Twój sprzęt: Fiat Dukato2.5D Riviera
Dołączył: 19 Gru 2007 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2008-02-15, 15:46 Montenegro
|
|
|
Wspomnienia z Montenegro
1564kopia.jpg
|
|
Plik ściągnięto 186 raz(y) 171,07 KB |
1569kopia.jpg
|
|
Plik ściągnięto 184 raz(y) 246,65 KB |
1575kopia.jpg
|
|
Plik ściągnięto 194 raz(y) 152,67 KB |
1590kopia.jpg
|
|
Plik ściągnięto 199 raz(y) 175,94 KB |
1580kopia.jpg
|
|
Plik ściągnięto 184 raz(y) 192,98 KB |
185kopia2.jpg
|
|
Plik ściągnięto 181 raz(y) 150,12 KB |
|
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1571/2201 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-02-15, 15:57
|
|
|
Oj, Januszu! twoje piękne zdjęcia już nie kuszą, a wręcz zmuszają do zastanowienia nad ponowną wyprawą do Czarnogóry. :-D |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
janusz 52
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Fiat 2,8 JTD LMC Liberty
Dołączył: 20 Sty 2008 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Zakopane
|
Wysłany: 2008-02-29, 18:23
|
|
|
Foty niesamowite
[ Dodano: 2008-02-29, 18:24 ]
Kotor
[ Dodano: 2008-02-29, 18:30 ]
Nie ma jak Montenegro
[ Dodano: 2008-02-29, 18:33 ]
dalej zatoka Kotorska
Obraz 100.jpg
|
|
Plik ściągnięto 7207 raz(y) 178,05 KB |
Obraz 099.jpg
|
|
Plik ściągnięto 7204 raz(y) 117,73 KB |
|
|
|
|
|
Santa
weteran
Twój sprzęt: dreamliner
Nazwa załogi: ROMULUSI
Dołączyła: 05 Paź 2007 Piwa: 236/171 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 2008-02-29, 21:52
|
|
|
Znów pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze - tak dla równowagi
To są realia campingu Crvena Glavica - przepięknie położonego, z cudownym horyzontem -
gdzie na pierwszym planie znajduje się Święty Stefan.
Wtedy pierwszy raz doceniłam łazienkę w przyczepie :-D
|
|
|
|
|
vampir
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: vw t4
Dołączył: 24 Lut 2008 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-02-29, 21:59
|
|
|
heheh niedziwie sie ale czasem bywa nawet gorzej, wiem z doswiadczenia |
_________________ chwytaj chwile |
|
|
|
|
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 73/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2008-03-02, 20:31
|
|
|
Santa napisał/a: | To są realia campingu Crvena Glavica - przepięknie położonego, z cudownym horyzontem -
gdzie na pierwszym planie znajduje się Święty Stefan.
Wtedy pierwszy raz doceniłam łazienkę w przyczepie |
Trzeba było od czasu do czasu zajrzeć z drugiej strony tego baraczku - tam dla osłody można często podziwiać golutkich włoskich kawalerów biorących prysznic pod gołym niebem |
|
|
|
|
Santa
weteran
Twój sprzęt: dreamliner
Nazwa załogi: ROMULUSI
Dołączyła: 05 Paź 2007 Piwa: 236/171 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 2008-03-02, 20:41
|
|
|
No popatrz - nie przyszło mi do głowy |
|
|
|
|
janusz 52
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Fiat 2,8 JTD LMC Liberty
Dołączył: 20 Sty 2008 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Zakopane
|
Wysłany: 2008-03-05, 17:50
|
|
|
Ale cisza na tym forum tz tczy to tego tematu
A może tak byśmy odwiedzili Mostar myśle że będzie więcej fotek z tego regionu
[ Dodano: 2008-03-05, 17:52 ]
Wiadomo znany nam wszystkim most
[ Dodano: 2008-03-05, 17:54 ]
a może coś ktoś kupi ?
[ Dodano: 2008-03-05, 17:56 ]
czy warto takie cudo wysadzać w powietrze ?
Obraz 121.jpg
|
|
Plik ściągnięto 7050 raz(y) 122,61 KB |
Obraz 122.jpg
|
|
Plik ściągnięto 7048 raz(y) 204,97 KB |
Obraz 124.jpg
|
|
Plik ściągnięto 7046 raz(y) 186,1 KB |
Obraz 123.jpg
|
|
Plik ściągnięto 7043 raz(y) 168,98 KB |
|
|
|
|
|
vampir
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: vw t4
Dołączył: 24 Lut 2008 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-03-05, 17:59
|
|
|
ech odrazu wysadzac. po co niszczyc to nic nieda lepiej wymyslec interes za sprawa ktorego mozna by na nim zarobic wkoncu polak potrafi |
_________________ chwytaj chwile |
|
|
|
|
|