|
Poduchy pneumatyczne, czy tylko na przeciążenie ? |
| Autor |
Wiadomość |
przemo.d
stary wyga
Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2011 Piwa: 29/143 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2025-06-03, 19:25
|
|
|
Jak chłopaki Ci napisali choć było już tematów o poduszkach
Do jazdy 2-2.5 jest okej. Na postoju do manewrów na prom wjazd ile chcesz/potrzebujesz.
Do jazdy normalnej nie schodzisz poniżej 1 Bara bo to jest zazwyczaj zamiast odbojnika zamontowane I jak bez powietrza będziesz jechał i w dużą dziurę wpadniesz to możesz uszkodzić poduchę bo się złożą kielichy.
Za dużo ciśnienia to : meble i zęby będą Ci cierpiały
Zanurkuj pod auto, pomacaj poduchę z 2 barami i z 4 to sam zobaczysz różnice....a to klocek pod resor podstawiany..
To mały układ jest więc byle pompeczką dasz radę:) nie potrzeba kompresora tylko coś trzeba mieć.
Do manewru pierwszym biegiem pod wiatę lub na postoju spokojne bez powietrza możesz się poruszać tylko powoli I nie zapomnij przed jazdą później min 1 bar nabić ! Z kompresorem w środku jest łatwiej/leniwiej bo tylko przycisk wciskasz i na manometry patrzysz.. |
| |
|
|
|
 |
majsterus
stary wyga

Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008 Otrzymał 14 piw(a) Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2025-06-03, 21:11
|
|
|
| Problem jest w kupnie kompresora 12V który napompuje do 4Bar. Wszystkie chińskie copy za 100-200zł pompują do 2,5 max. Porządny kompresor do zawieszeń to wydatek powyżej 1000zł. |
|
|
|
 |
przemo.d
stary wyga
Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2011 Piwa: 29/143 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2025-06-03, 21:28
|
|
|
Byle ręczna pompka rowerowa biję dziś 10 bar za 100 pln i nic więcej tam nie potrzeba |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 36 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 342/86 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
mischka
Kombatant

Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 144/185 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2025-06-04, 05:56
|
|
|
| przemo.d napisał/a: | To mały układ jest więc byle pompeczką dasz radę:) nie potrzeba kompresora | W byłym kamperze tak miałem i zwykła pompka dawała radę. Chciałem przerabiać na kompresor (miałem zwykły tani który do takich celów spokojnie wystarczał) ale zostałem przy pompce rowerowej.
| majsterus napisał/a: | | Porządny kompresor do zawieszeń to wydatek powyżej 1000zł. |
Tak też można |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
| |
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 11 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 68/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2025-06-04, 07:52
|
|
|
Ja jeżdżę 3 bary. Czasami 3.5. Poduchy są po to aby usztywnić. Można jeździć na zero ale to tylko krótkie manewry. Do nabicia wystarczy jakąkolwiek pompką 6 bar. Rowerowa nawet. Koszt 100-200 zł. Ważne aby mieć w kabinie łatwo dostępne podejście do przycisków włączenia i wentyli do spuszczania i zegarów. U mnie zamontowali to pod siedzieniem kierowcy a wszystkie przyciski i zegary mam zamontowane z stelażu metalowym fotela.
Przyciski
Na Ali tylko kupuj momentach reset bo ten drugi czyli filet self-locking też fajny ale t
Trzeba pamiętać o wyłączeniu.
samoblokujący reset przełącznik zasilania dużej mocy
https://a.aliexpress.com/_EH5Y0hM |
|
|
|
 |
majsterus
stary wyga

Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008 Otrzymał 14 piw(a) Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2025-06-05, 06:51
|
|
|
6 bar zabawka chińska za 100zł....4,5bara to max, po 2 minutach męczenia. Mam takie dwie zabawki. Tandeta i tyle.
Porządny kompresor nazywa się airride do pneumatyki w zawieszeniach, a nie pseudozabawka z Chin |
| |
|
|
|
 |
Mazur
weteran Robert

Twój sprzęt: CI Mizar Garage , Ducato 2.8JTD
Pomógł: 10 razy Dołączył: 12 Kwi 2012 Piwa: 96/126 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2025-06-05, 08:40
|
|
|
| majsterus napisał/a: | | Porządny kompresor nazywa się airride do pneumatyki w zawieszeniach |
i kosztuje 800zł , po to żeby kilka razy w sezonie podpompować. Przerost formy nad treścią, ale kto bogatemu zabroni Wybacz, ale zwykły kompresorek za 200 złotych co ma napisane 10Bar daje radę nawet koła pompować, może nie 10Bar bo nie próbowałem, ale do 5bar+ spokojnie . Obecnie zmieniłem na taki co sam się wyłącza przy zadanym ciśnieniu. Poprzedni i obecny mnie nie zawiódł. |
_________________ Podróż tysiąca mil zaczyna się od jednego kroku.
'Lao Tzu' |
| |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 97/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2025-06-05, 10:08
|
|
|
| Ja wożę 2 kompresory: Jeden duży solidny gdyby trzeba było napompować koło po złapaniu małej dziurki i użyciu sprayu naprawczego. Drugi mały i byle jaki pod fotelem. Kosztował chyba 3 dychy do poduszek, które 3-4 razy do roku trzeba podpompować - nawet najtańsza tandeta do tego celu w zupełności wystarczy. |
|
|
|
 |
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 99/97 Skąd: Suwałki

|
Wysłany: 2025-06-06, 13:57
|
|
|
| Kazik II napisał/a: |
Moim zdaniem 2-2,5 bara do jazdy to jest w sam raz. A do 4 możemy doraźnie dać kiedy chcemy np wyrównać ustawienie do poziomu jedną stronę. |
Nie wszystkie kampery da się tak wypoziomować jak piszesz, tzn. jedną stronę. Moja rama i cała obudowa jest na tyle sztywna, że nie da się tego zrobić. Przód-tył jak najbardziej, ale jak upuszczam powietrze z jednej poduchy, to praktycznie nic się nie dzieje. Nadwozie nie opuszcza się z tej strony. Do poziomowania "na boki" używam lewarków hydraulicznych. |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
| |
|
|
|
 |
Rumburak
zaawansowany

Twój sprzęt: FFB Tabbert 560 Europa - Ducato I- 2,8idtd
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Gru 2017 Piwa: 40/22 Skąd: Krajna
|
Wysłany: 2025-07-02, 13:10
|
|
|
Podłączam się do tematu.
Mój 35-letni dziadek doczekał się poduszek zakupionych od MTT System. Kilka spostrzeżeń do montażu w Ducato 1 typ 280, czyli przed liftem. Poduszki wpasowane na styk między resorem a amortyzatorem. Były problemy z nitonakrętkami, ale to zrzucam na karb mojego małego w tym względzie doświadczenia. Układ pompuję Parksaidem ze zdjęcia. Czas pompowania jednej poduszki od 0 bara do 2 barów to 20 sekund. Różnica wysokości ramy nad gruntem od najniższej pozycji do najwyższej to około 7cm. Dolną krawędź tylnego zderzaka można unieść maksymalnie o 10 cm.
Poduchy pneumatyczne, czy tylko na przeciążenie ?
Odpowiedź: NIE, nie tylko. W przypadku Ducato 1 poprawa prowadzenia auta jest dramatyczna. Dlaczego wcześniej tego nie zrobiłem?? Jazda po zakrętach, brak dużych wychyleń przy silnym bocznym wietrze i stabilna jazda po "krzywym/pofalowanym" asfalcie to wszystko zmieniło się diametralnie. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Może w nowszych konstrukcjach nie odczuwa się takiej zmiany, ale w moim dziadku zmęczonym życiem poprawa jest znaczna.
lewa_0,5_bara.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 13 raz(y) 96,65 KB |
prawa_4_bary.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 9 raz(y) 76,48 KB |
parkside.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 10 raz(y) 242,12 KB |
panel_sterujący.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 13 raz(y) 148 KB |
|
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 246/618 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2025-07-02, 17:48
|
|
|
| Rumburak napisał/a: | | W przypadku Ducato 1 poprawa prowadzenia auta jest dramatyczna. |
Jak przeczytałem taką opinię to szkoda tego badziewia montować |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
Rumburak
zaawansowany

Twój sprzęt: FFB Tabbert 560 Europa - Ducato I- 2,8idtd
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Gru 2017 Piwa: 40/22 Skąd: Krajna
|
Wysłany: 2025-07-02, 19:48
|
|
|
W takie upalne popołudnie liczyłem na zimne piwo... no cóż może innym razem. Sławek jesteś mistrzem forumowym w znajdowaniu lapsusów językowych. Medal należy się jak nic. |
|
|
|
 |
Tade82
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: FiatDucato280alkowa1990/1.9td
Dołączył: 28 Mar 2025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2025-07-04, 16:00
|
|
|
Podepne się za pozwoleniem pod wątek z zapytaniem czy u Was podobnie to wygląda... Ducato 1990
Diagnosta przekazał mi ciekawa informacje a mianowicie że po pierwsze primo amortyzatory są zamontowane odwrotnie a po drugie primo:)że poci się ten korektor z dużą gumowa zawleczka i jest to do wglądu
Czy może być tak że przy pompowanym zawieszeniu te amory mają być odwrotnie?
I czy ten korektor jest uszkodzony czy tylko ta poduszka? |
|
|
|
 |
Tade82
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: FiatDucato280alkowa1990/1.9td
Dołączył: 28 Mar 2025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2025-07-04, 16:01
|
|
|
Zdjęcie
IMG_20250704_165053.jpg Korektor |
 |
| Plik ściągnięto 12 raz(y) 1,34 MB |
|
|
|
|
 |
|
|