Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pogadajmy o rowerze
Autor Wiadomość
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 316/17
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-05-05, 16:53   

a mi się wydaje, że nasz kolega ani nie urósł, ani nie zmalał, mam nadzieję, że nie przytył, ani mu ręce i nogi nie zmieniły długości.

rower ten sam, więc trzeba się zastanowić co on tymi nadgarstkami robił, że go teraz bolą?
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 488/400
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2021-05-05, 16:59   

Cyryl napisał/a:
a mi się wydaje, że nasz kolega ani nie urósł, ani nie zmalał, mam nadzieję, że nie przytył, ani mu ręce i nogi nie zmieniły długości.

rower ten sam, więc trzeba się zastanowić co on tymi nadgarstkami robił, że go teraz bolą?


Przebył Covid niedawno :bukiet:

Wieluniak1,
Kolarz jak Ty gardzi wspomaganiem. Lecz dla amatorów to ratunek by chociaż trzymać się z tyłu :bajer
Jak żonce kupiłem elektryka MTB to mam teraz z kim jeździć. Bo jej Gazalą elektryczną po lesie to tylko Piasek1 da radę :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wieluniak_1 
zaawansowany

Twój sprzęt: Eura Mobil integra 726
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2011
Piwa: 16/12
Skąd: Polska
Wysłany: 2021-05-05, 17:12   

SlawekEwa napisał/a:
Wieluniak_1 napisał/a:
LukF, ja przez Was szukam elektryka dla żony, żeby mogła ze mną jeździć.

Coś długo szukasz :bajer


oj bo żona nie chce elektryka (albo ze mną nie chce jeżdzić?)
I musi to być taka maszyna co by jej podeszła no i nie za miliony (jak to teraz modnie się mówi).
Nie ma ciśnienia to i wolno idzie szukanie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ZbigStan 
Kombatant


Twój sprzęt: Frankia I 65 SD
Nazwa załogi: Taborygenii, fani Frani.
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Gru 2013
Piwa: 986/295
Skąd: Opole
Wysłany: 2021-05-05, 19:52   

Wieluniak_1, Jeśli robisz 90 km, to nawet elektrykiem może to być za dużo dla żony. Pozdrawiam
_________________
Grecja 2019
Normandia 2019
Czechy 2019
Narty, Włochy 2020
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Komplecik 
Kombatant

Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Piwa: 274/603
Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-05-05, 21:34   

Rumburak napisał/a:

Zapisał się do sekty i nad tym najbardziej boleje :spoko

PS. Również jestem amatorem. W poniedziałek zrobiłem unplug po lesie i bezdrożach 70km, a przez ostatnie 4 lata 21tys km.


Ja sobie wypraszam :haha: należę do sekty ale z Marokeszu :spoko

No i fajnie że jeździsz po 70km, uraziłeś dumę sekciarzy więc trzeba będzie zrobić zlot sekciarski a kolega Rumburak na damce będzie z nami przemierzał sekciarskie ścieżki :mrgreen: :spoko
Poniżej zdjęcie damki na szlakach sekciarskich :szeroki_usmiech

IMG-20210505-WA0001.jpg
Da się tylko po co
Plik ściągnięto 3 raz(y) 190,17 KB

IMG_20210505_214919.jpg
Do takich widoczków też na składakach da się dojechać
Plik ściągnięto 7 raz(y) 1,77 MB

_________________
komplet
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-05-05, 22:44   

Koledzy, czytam z uwagą Wasze posty. Niektórzy znają moją rowerową ewolucję, inni nie za bardzo więc i nie trafiają z podpowiedziami, ale i tak dziękuję.
Zatem króciutkie streszczenie całego tego tematu byście dwudziestu paru stron nie czytali od nowa.
Poprzedni rower służył mi bardzo długo, był katowany i w końcu zaczął się kończyć. Targałem go na plecach, raz ja jego raz on mnie i tak się uzupełnialiśmy. Ale po 30 latach się po prostu zużył, więc założyłem ten temat i z ankiety wygrał Romet Mustang jako najbardziej odpowiedni mięśniak na szutry i Chorwackie drogi górskie.
Uległem namowom i zachowując typ ramy/roweru "doposażyłem" wymagania o elektrykę.
Nie żałuję ani złotówki, wszystko się doprecyzuje bo wady dopiero teraz wychodzą, zaledwie po kilkudziesięciu kilometrach.
Istotnie rower jest ogromny, wsiadam na niego jak osioł na konia i ta wielkość mi odpowiada.
Sam jestem wzrostu słusznego więc rama nie jest za duża, ale układ kierowniczy zbyt prymitywny = pozbawiony jakichkolwiek regulacji. Układ kierownica/sztyca to idealna litera T
I to zapewne jest powodem moich dolegliwości podczas jazdy tym, niedoregulowanym jeszcze rowerem.
Błyskawicznie podpowiedzieliście i zapewne trafnie, że problem tkwi w pozycji ciała i obciążeniu dłoni na durnowatej kierownicy kwadratowo siekierą ciosaną.
Jutro będę w Z.Górze, kupię mostek regulowany i kierownicę o bardziej anatomicznym kształcie i będę sobie eksperymentował.
Tak wg mojego analizowania, kierownica węższa o 18cm i 4cm wyżej oraz lekko zgięte gripy ku sobie żeby nadgarstek był prostym przedłużeniem rąk, liczę że to w znacznym stopniu pomoże.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rumburak 
zaawansowany


Twój sprzęt: FFB Tabbert 560 Europa - Ducato I- 2,8idtd
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Gru 2017
Piwa: 39/19
Skąd: Krajna
Wysłany: 2021-05-05, 23:06   

Socale napisał/a:
... Jutro będę w Z.Górze, kupię mostek regulowany i kierownicę o bardziej anatomicznym kształcie i będę sobie eksperymentował...

Widzę, że będziesz naśladował doktora Frankensteina.... Krzyżówka osła z koniem to muł, a trekinga z MTB?
PS. Wybaczcie moją złośliwość - nie mogłem się powstrzymać :spoko
Tak na pocieszenie Socale... Mam trzy rowery i każdy z nich miał zmieniany mostek. Z tym, że u mnie siodełko jest znacznie wyżej niż kierownica - taki układ mi pasuje.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2021-05-06, 09:40   

Wieluniak_1 napisał/a:
oj bo żona nie chce elektryka (albo ze mną nie chce jeżdzić?)



Żona jakaś marudna albo nie może sie zdecydować. Jakby co, to znam jednego elektryka. :haha:
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-05-06, 17:06   

Rumburak napisał/a:
...
PS. Wybaczcie moją złośliwość - nie mogłem się powstrzymać :spoko
Tak na pocieszenie Socale... Mam trzy rowery i każdy z nich miał zmieniany mostek.
...

A gdzie tu złośliwość???
Trzeci dom, trzeci kamper i trzeci syn są takie jak sobie wymarzymy :mrgreen:
To mój drugi rower w życiu oprócz dziecięcego BoBo :bigok
.
No więc tak, w 3 sklepach szukałem kierownicy i mostka.
Sprzedawcy najpierw pytali, potem starali się coś doradzić, jeden z nich zasugerował nawet, że niekoniecznie układ kierowniczy a układ siodełka bo układ nerwowy, uciski itd, wielka racja.
Pozostali niemal jednogłośnie sugerowali, że wymiana kierownicy na wysoką, może coś pomóc ale mam ograniczone regulacje, stałe wychylenie w górę i odrobinę zmiany kąta.
Mostek regulowany daje najwięcej możliwości bo unosi się do góry, a sama kierownica w uchwycie pozwala na precyzyjniejsze ustawienie.
Dokupiłem też gripy "łatwościągalne na podwójnych śrubkach" - tak doradzał sprzedawca, cokolwiek to znaczy.
Qrde nawet fajnie to teraz wygląda, po doposażeniu w bagażnik, torbę, błotniki, stopkę, siodełko, mostek, gripy... nastąpiła konwersja z krosa na trekingowy ale szyty na miarę.
Wygląda jak wielka kobyła, uwierzcie że jestem duży a na tym siodełku ledwo czubkami sięgam gruntu.
Zobaczymy jak będzie się tym teraz jeździć.

IMG_0004.JPG
Plik ściągnięto 3 raz(y) 545,85 KB

IMG_0005.JPG
Plik ściągnięto 9 raz(y) 659,81 KB

IMG_0002.JPG
Plik ściągnięto 44 raz(y) 681,99 KB

_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wieluniak_1 
zaawansowany

Twój sprzęt: Eura Mobil integra 726
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2011
Piwa: 16/12
Skąd: Polska
Wysłany: 2021-05-06, 18:19   

Socale, to siodło tam jest w oryginale czy wymieniałeś?

Co do ustawienia siodła (wysokości) to zasada jest taka, że zakładasz buta, kładziesz stopę, piętą! na pedale a korby ustawiasz idealnie w pionie. Noga w kolanie powinna być lekko ugięta - a druga noga też musi być oparta o pedał. Czyli ten proces robisz przy ścianie bo się ręką o nią oprzesz.

Pojęcie lekko ugięta w kolanie - znaczy dokładnie to co znaczy -:) nie zgięta tylko ugięta (bliżej jej do wyprostowanej nogi. I w praktyce jest jak mówisz ledwo się sięga palcami do ziemi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-05-06, 19:30   

Siodełko wymieniane 2 razy, fabryczne oraz poprzednie nie zagrało z dzwonkami ;)
Obecne jak na razie jest ok i nie będę szperał ustawień w siodełku.
O lekko ugiętych kolanach na max wyciągnięciu też w sklepach mówili i tak mam ustawione.
Ale mnie już korci by wsiąść na rumaka :roll:
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wieluniak_1 
zaawansowany

Twój sprzęt: Eura Mobil integra 726
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2011
Piwa: 16/12
Skąd: Polska
Wysłany: 2021-05-06, 19:43   

I super skoro jest już dobrze. Teraz tylko jeździć i jeździć i czerpać z tego frajdę.

PS. to już o tym, że masz źle przednie koło zapięte nie będę marudził (mało pro, że tak powiem) :ok
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 488/400
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2021-05-06, 19:48   

Sokale,
Na wycieczkę zabierz ze sobą klucz imbusowy i eksperymentuj z regulacją wysokości mostka. Niekiedy mam ustawione wyżej niż na Twoich zdjęciach.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-05-06, 22:31   

Wieluniak_1 napisał/a:
...
o tym, że masz źle przednie koło zapięte nie będę marudził (mało pro, że tak powiem) :ok

Sam składałem :mrgreen:
A serio, co jest nie tak? Czy to niebezpieczne? Podpowiedz coś zanim wyrżnę w drzewo :2kc :kosa:
.
LukF, dokładnie tak, wyeksperymentuję sobie ostateczne ustawienia w praktyce "on line".
:bigok
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wieluniak_1 
zaawansowany

Twój sprzęt: Eura Mobil integra 726
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2011
Piwa: 16/12
Skąd: Polska
Wysłany: 2021-05-07, 08:42   

Socale napisał/a:

A serio, co jest nie tak? Czy to niebezpieczne? Podpowiedz coś zanim wyrżnę w drzewo :2kc :kosa:


Nie jest to niebezpieczne, ale źle wygląda . Masz odwrotnie założony zacisk przedniego koła. Przełóż to i tyle. Zasada jest taka, że nakrętki są po stronie prawej a główki zacisku po lewej (tak jak masz w kole tylnym). :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***