Przesunięty przez: janusz 2008-08-20, 15:27 |
Wyjazd do ciepłych wód na Węgry - maj 2007 |
Autor |
Wiadomość |
Paweł P.
Kombatant

Twój sprzęt: Jeep Grand Cherokee
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 1/2 Skąd: Mała Karawana
|
Wysłany: 2007-04-24, 18:29
|
|
|
Oiii!!! To u Was będzie duża karawana. |
_________________ Piszę poprawnie po polsku. Jak mi się uda
 |
|
|
|
 |
tatkog
weteran Camperomaniak

Twój sprzęt: Ducato 1994 1,9 TD
Dołączył: 20 Sty 2007 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
 |
kazbar
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2007-04-24, 20:45
|
|
|
Sławek B napisał/a: | Jaką trasą będziecie jechać? |
Nie jestem organizatorem tej wyprawy i nie wiem w związku z tym jak zaplanowana jest trasa. Według mnie najlepiej z Zakopanego jechać tak:
Zakopane-Łysa Polana-Spiska Biała-Kieżmark-Wierzbów (Vrbov)-Spiska Nowa Wieś-Preszów-Koszyce-Miszkolc-Debreczyn |
|
|
|
 |
Sławek B
stary wyga

Twój sprzęt: Peugeot Hobby 650
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 83/15 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 2007-04-24, 21:57
|
|
|
Dzięki,
Może spotkamy się po drodze, jak nie to na miejscu.
Czy w Puskoskladanach jest jeden camping czy więcej. Jeżeli więcej to na którym będziemy.
Czy trzeba rezerwować miejsce. |
_________________ Sławek B
https://kamper-serwis.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
kalinin
weteran mirek@kalinin.pl
Twój sprzęt: Laika Kreos 4012
Nazwa załogi: Kalinka
Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 400/482 Skąd: Jedlińsk k/Radomia
|
Wysłany: 2007-04-24, 22:11 Trasa z Rzeszowa
|
|
|
Rzeszów, Dukla, Trakt Węgierski, Svidnik, Vranov nad Topl'ou, Satoraljaujhely, Tokaj,
Nyiregyhaza, Debrecen, Hajduszoboszlo, Püspökladany,
Rzeszów.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 4946 raz(y) 21,09 KB |
|
_________________ Rozum przychodzi z wiekiem, najczęściej jest to wieko trumny. |
|
|
|
 |
kalinin
weteran mirek@kalinin.pl
Twój sprzęt: Laika Kreos 4012
Nazwa załogi: Kalinka
Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 400/482 Skąd: Jedlińsk k/Radomia
|
Wysłany: 2007-04-24, 22:21 Z Zakopanego
|
|
|
Zakopane, Łysa Polana , Zdziar, Bystre, Lendak, Poprad, Roznava, Miskolc,
Polgar, Debrecen, Hajduszoboszlo, Püspökladany,
Zakopane.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 4941 raz(y) 16,96 KB |
|
_________________ Rozum przychodzi z wiekiem, najczęściej jest to wieko trumny. |
|
|
|
 |
Jacek M
weteran

Twój sprzęt: Dethleffs na J5 2,5D '89 - ciągle jeździ :)
Dołączył: 20 Sty 2007 Piwa: 15/46 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2007-04-24, 22:34
|
|
|
My wyjeżdżamy z domu w sobotę po pracy i nocujemy u znajomych w Beskidzie Niskim. W niedzielę rano jemy jajecznicę, idziemy na Mszę po łemkowsku (albo odwrotnie) i na wieczór zrozpaczeni, zbłąkani i zziębnięci dzwonimy do Was po ratunek i objasnienie gdzie to jest i dlaczego my jesteśmy zupełnie gdzie indziej |
_________________ "Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę.
Bierzesz sobie winko, siadasz nad Wisłą, rozpinasz kołnierzyk.
Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę"
M. Piwowski vel A. Krost |
|
|
|
 |
jacol
trochę już popisał

Twój sprzęt: Przyczepa Hobby 420 Classic
Dołączył: 28 Lut 2007 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: 2007-04-25, 00:04
|
|
|
Najważniejsze, że wszystkie trasy prowadzą do celu |
|
|
|
 |
Sławek B
stary wyga

Twój sprzęt: Peugeot Hobby 650
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 83/15 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 2007-04-27, 12:38
|
|
|
Prześledziłem temat na forum. Oto prawdopodobna lista wyjeżdżających na Węgry:
Mirek Kalinin
Jacek M
Jacol
Kazek Kluska
Koko
Jawa
Iwona i Iwo
Ewa i Ernest
Sławek i Kasia
My wyjeżdżamy z Iwoną i Iwem dziś (piątek) po południu. Jedziemy na Rzeszów. Nocujemy gdzieś w Polsce. Rano spotykamy się z Ewą i Ernestem i dalej jedziemy w trzy camperki. Planowana trasa na mapkach. Może spotkamy się po drodze. Jak nie to na miejscu. |
_________________ Sławek B
https://kamper-serwis.blogspot.com/ |
Ostatnio zmieniony przez Sławek B 2008-06-26, 20:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Jacek M
weteran

Twój sprzęt: Dethleffs na J5 2,5D '89 - ciągle jeździ :)
Dołączył: 20 Sty 2007 Piwa: 15/46 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2007-04-30, 16:04
|
|
|
Sławek B napisał/a: | Prześledziłem temat na forum. Oto prawdopodobna lista wyjeżdżających na Węgry:
Mirek Kalinin
Jacek M
Jacol
Kazek Kluska
Koko
Jawa
Iwona i Iwo
Ewa i Ernest
Sławek i Kasia |
Niestety z przykrością skreślam się z listy. Siła wyższa :-( |
_________________ "Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę.
Bierzesz sobie winko, siadasz nad Wisłą, rozpinasz kołnierzyk.
Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę"
M. Piwowski vel A. Krost |
|
|
|
 |
kazbar
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2007-05-01, 10:53
|
|
|
Jacek M napisał/a: |
Niestety z przykrością skreślam się z listy. Siła wyższa :-( |
Co prawda jestem jeszcze w Polsce ale nie powiedziałem ostatniego słowa. Kusi mnie by jechać 2 maja. Mnie też zatrzymała siła wyższa ale już ją pokonałem.
Jacek M. pakuj się- dołączymy wspólnie! |
|
|
|
 |
Jacek M
weteran

Twój sprzęt: Dethleffs na J5 2,5D '89 - ciągle jeździ :)
Dołączył: 20 Sty 2007 Piwa: 15/46 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2007-05-02, 01:04
|
|
|
Już zalałem wodę do zbiornika, wymyśliłem, jak prowizorycznie naprawic urwany kran w zlewie (pozyczyłem kamperka ), zdecydowałem się jechać z oknem na plastry (wyleciało ) aż tu naraz: http://www.camperteam.pl/...php?p=5220#5220
No i tu kapituluję. Ja z kagankiem bym wytrzymał, ale Najdoskonalsza z Żon - odmówiła współpracy.
Trochę ją rozumiem - bez światła, wody i dmuchawy do pieca może byc nieco traumatycznie. "W tak pieknych okolicznościach przyrody, i ten, i niepowtarzalnej..."
Help!
pozdrawiam łzawo
Jacek M |
_________________ "Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę.
Bierzesz sobie winko, siadasz nad Wisłą, rozpinasz kołnierzyk.
Najlepsze są amerykańskie koszule w kratę"
M. Piwowski vel A. Krost |
|
|
|
 |
kazbar
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2007-05-06, 15:44
|
|
|
Goniłem, goniłem...i węgierskiej karawany niedogoniłem
Zdążyliśmy pomachać na pożegnanie czterem kamperkom wracającym do Polski i.... zostaliśmy na kempingu sami.
Ale za to w następny dzień...Rumunia.....!!!!
Dotarliśmy w Góry Bihorskie dobre 300 km dalej,
inni natomiast (było ponoć 15 załóg) pojechali podobno wymoczyć kości do Hajdusoboslo, Egeru i Miskolca.
I tak to jest. Kto późno przychodzi.... |
|
|
|
 |
kalinin
weteran mirek@kalinin.pl
Twój sprzęt: Laika Kreos 4012
Nazwa załogi: Kalinka
Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 400/482 Skąd: Jedlińsk k/Radomia
|
Wysłany: 2007-05-09, 07:41 Kaziu, jaka szkoda ze nie dogoniłes nas
|
|
|
Nocne party. Zapytaj kolegów co dobrego podawałem im w tych kubeczkach
wegry 033.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 85 raz(y) 148,26 KB |
|
_________________ Rozum przychodzi z wiekiem, najczęściej jest to wieko trumny. |
|
|
|
 |
eeik
Kombatant "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Lut 2007 Piwa: 13/7 Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
|
Wysłany: 2007-05-09, 09:08
|
|
|
Hmmm no dawaj co tam im podawałeś ??
kawe?
zreszta ta akurat to mi się marzy co rano
ale zazdraszczam tej ciepełkowatej wody, to akurat na moje stare kości |
_________________ Ewa
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
|
|
 |
|