[Camper Diem]

W niedzielny wieczór dotarliśmy do portu w Patrze. Niestety Camping on Board nie jest juz dostępny, a kabiny były już dawno wykupione więc musieliśmy zawalczyć o miejsca do spania. Podróż była całkiem znośna, po drodze zabieraliśmy pasażerów z Igoumenitsa oraz z Korfu. Ceny w restauracji nas nie zachęciły, a w samoobsługowym bistro był tłok, a obsługa chyba zmęczona, niezbyt miła. Porównując z naszymi poprzednimi rejsami niestety coraz gorzej.

---

IMG_3428.jpg

Plik ściągnięto 2 raz(y) 205,15 KB

IMG_3431.jpg

Plik ściągnięto 1 raz(y) 153,94 KB

IMG_3441.jpg

Plik ściągnięto 3 raz(y) 155,95 KB

IMG_3453.jpg

Plik ściągnięto 1 raz(y) 206,98 KB

IMG_3457.jpg

Plik ściągnięto 1 raz(y) 211,48 KB

IMG_3461.jpg

Plik ściągnięto 1 raz(y) 160,95 KB

IMG_3463.jpg

Plik ściągnięto 2 raz(y) 251,98 KB

[Camper Diem]

Z Wenecji najpierw autostradą, a potem już zwykłą drogą w kierunku Plöcken Pass - zwykle ważymy parę kilo za dużo i jest to dla nas jedyna sensowna alternatywa dla austriackich autostrad. Droga biegnie nam spokojnie do czasu jak kilkadziesiąt metrów przed nami na jednej z serpentyn (!) jakiś kamper zatrzymuje się, by porobić sobie zdjęcia. Redukcja biegu się nam nie udaje (lewarek się zablokował) więc światła awaryjne i kilka minut minie, aż uda nam się ruszyć. W drodze przez Austrię wyszukujemy fajne miejsce na piknik nad rzeką w Dölsach (N46.8142 E12.8288). A potem standardowa widokowa trasa przez Kitzbühel i Kufstein i autostrada od Kiefersfelden w Niemczech.

---

IMG_3465.jpg

Plik ściągnięto 1 raz(y) 218,44 KB

IMG_3473.jpg

Plik ściągnięto 2 raz(y) 206,53 KB

IMG_3483.jpg

Plik ściągnięto 1 raz(y) 295,47 KB

IMG_3500.jpg

Plik ściągnięto 5 raz(y) 296,66 KB

IMG_3505.jpg

Plik ściągnięto 3 raz(y) 321,78 KB

IMG_3508.jpg

Plik ściągnięto 1 raz(y) 272,65 KB

IMG_3513.jpg

Plik ściągnięto 3 raz(y) 281,75 KB

[rakro1]

Super relacja
Miałem nadzieję, że zjedziecie do Elai, nie było daleko. Byłaby okazja spędzić trochę czasu razem.

[Camper Diem]

Elea trochę zbyt hipisowska dla nas Byliśmy już, widzieliśmy i nas jakoś nie ciągnie... Ale szkoda, fajnie byłoby się spotkać

[Camper Diem]

Ostatnie dwa dni relacji stoją pod znakiem zapytania. Zdjęcia w iPhonie zaginęły, dosłownie miesięczna dziura, a jakaś duża aktualizacja po drodze się przydarzyła...