Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam » Klub »  Współpraca » Linki do przydatnych stron internetowych » Muzeum Karawaningu w Warce » Spotkanie w Muzeum Caravaningu. Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Tadeusz
2010-04-20, 16:37 		Spotkanie w Muzeum Caravaningu.
Autor Wiadomość
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 242/612
Skąd: z głębokiego buszu
Wysłany: 2009-08-17, 17:01   
gino napisał/a:
a samo spotkanko..mimo ze troszke na uboczu reszty zalogi CT

Grzesiu sami tak wybraliście :shock:
_________________
Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2009-08-17, 18:35   
Slawek Dehler napisał/a:
gino napisał/a:
a samo spotkanko..mimo ze troszke na uboczu reszty zalogi CT

Grzesiu sami tak wybraliście :shock:

ale..ja nie narzekam.. :bigok
w mniejszej grupie tez dobrze sie bawilismy..zreszta..przeciez i tak odwiedzalismy sie nawzajem.. :bigok
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 420/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2009-08-17, 18:39   
Chcę w tym miejscu podziękować kustoszowi muzeum za otoczenie opieką pajeczańskiej załogi. Tak zbierali się do Warki, że nie zabrali ze sobą pościeli do spania. groziło spanie w :drzemka: bez przykrycia. :zimno
Marcin oddał swoją własną kordłę i poduszki dla ratowania zbłąkanych podróżników. :spac:
Chwała i piwo Ci za to Marcinie.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 242/612
Skąd: z głębokiego buszu
Wysłany: 2009-08-17, 20:13   Poranek
Rano wyglądali na wyspanych :ok
Warka 140a.JPG
Plik ściągnięto 6888 raz(y) 43,31 KB

Warka 137a.JPG
Plik ściągnięto 6888 raz(y) 62,77 KB

_________________
Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
garbatamilka 
stary wyga


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner '88
Nazwa załogi: GarbateMilki
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 26 Sie 2008
Piwa: 12/22
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-08-17, 20:59   
prezesuu napisał/a:
Cytat:
A można zobaczyć tą że ciepkę na fotce jakiejś? Czy tylko w Warce do obejrzenia?

Najlepiej obejrzeć w Warce, bo fotki nie oddadzą atmosfery, no i martes będzie mógł się spełnić jako kustosz tego wspaniałego muzeum. :helm



Czyli szykuje mi się wycieczka do Martesika :szeroki_usmiech .
Chyba z synem sobie męską mini wyprawę zrobię. :mrgreen:
_________________
1, 4, 3 i 2 - życie znał kto Garba miał!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Tolo-Digli 
weteran


Twój sprzęt: Fiat Dukato
Dołączył: 14 Sty 2008
Piwa: 29/5
Skąd: Andrzejów-Łódź
Wysłany: 2009-08-18, 08:21   
My tam będziemy w ten wekend :lol:
_________________
NIE TY MI JESTEŚ WROGIEM .LECZ TWOJE HOBBY PRZYJACIELEM
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Jaron 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Peugeot J5 2,5d Challenger 400sx
Dołączył: 24 Wrz 2007
Skąd: Stryków
Wysłany: 2009-08-18, 12:26   Re: ARCADARKA
ARCADARKA napisał/a:


przyjeżdżajcie na każdy mini zlocik :bigok :bigok :bigok :bigok :bigok :bigok
proszę :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:


A na duży też możemy przyjeżdzać?
Możemy wtedy ciągnąć przyczepkę za kamperem :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
martes 
weteran
"Miła Karawana"

Twój sprzęt: baz campera
Dołączył: 28 Mar 2007
Piwa: 7/4
Skąd: z Warki/Warszawki
Wysłany: 2009-08-18, 12:32   
Kochani przepraszam żę dopiero dziś odpisuję ale były małe problemy z netem ...
Wszystkim bardzo dziękuję za przybycie , jak zwykle było cudownie i nic dodać nic ująć już za Wami tęsknię :wyszczerzony:
Tadziu jak zwykle piękna foto- relacja (kilka zdjęć jest dla mnie wyjątkowo pięknych :ok )
Bardzo dziękuję
Oczywiście wszystkich zapraszam
_________________
MARTESIK...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ARCADARKA 
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
Wysłany: 2009-08-18, 12:35   Re: ARCADARKA
Jaron napisał/a:
ARCADARKA napisał/a:


przyjeżdżajcie na każdy mini zlocik :bigok :bigok :bigok :bigok :bigok :bigok
proszę :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:


A na duży też możemy przyjeżdzać?
Możemy wtedy ciągnąć przyczepkę za kamperem :spoko


na każdy zlocik możesz przyjechać , jak tylko zechcesz :bigok , ale chyba z przyczepką :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:
_________________
Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-08-18, 17:33   
Tolo-Digli napisał/a:
My tam będziemy w ten wekend :lol:

Jak dobrze pójdzie to i my będziemy w ten wekend :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2009-08-21, 14:19   
Tadeusz napisał/a:

Taką właśnie przyczepę przekazał do muzeum nasz kolega Dziabong, czyli Krzysztof Olejnik.

To było dla Beaty i Krzysztofa wzruszające przeżycie, tym bardziej, że przyczepkę tę wyprodukowano kiedyś dla ojca Krzysia.

hehe...Tadziu...wszystko na odwrot.. :ok :ok
przyczepke, przekazala do muzeum Beatka ... i byla wykonana na specjalne zamowienie,dla jej taty..
Krzys...ja tylko czasem...mył... :haha: :haha: :haha:

ale..
prawda jest, ze oboje czekali z duzym wzruszeniem na pokazanie jej ''po remoncie'' w Wareckim muzeum...
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MirekM 
weteran
Piękny inaczej


Twój sprzęt: Bürstner Quadro IT674G
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lis 2007
Piwa: 17/9
Skąd: Stettin
Wysłany: 2009-08-21, 14:43   
gino napisał/a:
przekazala do muzeum Beatka ... i byla wykonana na specjalne zamowienie,dla jej taty..

Kto? Beatka? Potomstwo zazwyczaj (ale nie zawsze) jest na zamówienie obojga rodziców (i tutaj także nie ma reguły).
_________________
Mirek ze Szczecina
I znowu jeden post więcej
Nie kłóć się z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a później pokona doświadczeniem.
www.shippol.pl www.uszczelki-cnc.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Arturo 
stary wyga


Twój sprzęt: caravana ;)
Dołączył: 05 Sie 2008
Piwa: 2/1
Skąd: niedaleko W-wy
Wysłany: 2009-08-21, 15:32   
MirekM napisał/a:
Potomstwo zazwyczaj (ale nie zawsze) jest na zamówienie obojga rodziców

Może zamówienie składał tata a mama tylko zaakceptowała :haha:
_________________
Arturo
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2009-08-21, 18:55   
MirekM napisał/a:
gino napisał/a:
przekazala do muzeum Beatka ... i byla wykonana na specjalne zamowienie,dla jej taty..

Beatka jest na zamówienie obojga rodziców

tak to prawda...
a do tego...
gino napisał/a:

Krzys...ja tylko czasem...mył... :haha: :haha: :haha:





:haha: :haha: :haha:
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
siwa 
doświadczony pisarz
original vagabond


Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5D Dethleffs '91
Nazwa załogi: Wyrypy.pl
Dołączyła: 27 Lip 2007
Piwa: 4/10
Skąd: Warszawa / Żoliborz
Wysłany: 2009-08-21, 20:50   
Mnie się nie udało dotrzeć, a tak bardzo chcieliśmy :///
Niestety się rozkraczyłam wracając. 12 godzin jechałam z Cieszyna, co 50 km stając, wysiadając, podnosząc siedzenia i chłodząc silnik.
Kamper pojechał na leczenie od razu, a ja wkurzona szukam czegoś nowszego.
_________________
Nasze wyprawy: wyrypy.pl
facebook.com/wyrypy
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam » Klub »  Współpraca » Linki do przydatnych stron internetowych » Muzeum Karawaningu w Warce » Spotkanie w Muzeum Caravaningu.
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***