[przemka]

Podłoże ok.przeznaczone dla tysięcy samochodów osobowych i autobusów w ciągu roku. Droga dojazdowa cały czas asfalt i nawet w zimie odsnieżana.Przed Osówką budynek dla gości i gastronomia która będzie również do naszej dyspozycji. Jedyny problem to poziom parkingu ,obowiązkowo trzeba zabrać trójkąty do wyrównywania poziomu autka.Nie są to jednak aż tak straszne różnice.Acha,wzniesienia do zniesienia ,innymi słowy łagodne.

[przemka]

A więc jeszcze raz przeróbmy ten program na Osówkę .przede wszystkim pozostaje 120 zł od camperai bez ekscesów konkursowych i szwedzkich stołów.Chociaż szkoda ,bo mam nagrodę od sponsora.A może macie jakieś wygrane w zgaduj zgadulach,szkoda zmarnować nagrody.

[janusz]

Nie martw się nagrodę zagospodarujemy.

[medard]

120 zl? no nie, teraz zima turysci wyjechali to skad ja wezme tyle puszek
, a moze by p[oszukac jakas zyrantke

[AUTOJUR]

Może kawałek Camperka też aluminium i lepsza cena

[rogacek]

jak z zasilaniem 220V ????

[TomekW]

[48a-ELANKO]

My niestety też nie mamy ogrzewania gazowego...
Oby nie "wysiadła " elektryka w Osówce.

[janusz]

Pewnie przyjdzie nam kiedyś kupić wojskowy agregat prądotwórczy taki z 50 KW i przyczepę asenizacyjną w/g pomysłu JaWy.

[matro]

do czasu wyjazdu wątpie bym odpalił grzejnik na gaz (szmelc) ...czyli pozostanie tylko elektryczny 240V ... z tego co widzę powyżej organizator musi mieć "łącze" kilka kW

[StasioiJola]

Są też inne środki /dla niektórych - sposoby/ rozgrzewające. Ja osobiśccie wolę środki!!!!!!!

[janusz]

[TomekW]

[wbobowski]

Kiedy rozgorzała goraca dyskusja nad programem zlotu, nie było mnie w kraju. Smarzyłem się w słońcu Italii. Dopiero dzisiaj przeczytałęm te posty. Przecierałem oczy, gdy czytałem pierwotny program zlotu. Twórca programu chyba chciał zrobić harcerskie mistrzostwa kraju kamperowców. Wiem coś o tym, bo kilka eliminacji Mistrzostw Polski organizowałem, ale w zupełnie innych dziedzinach, gdzie uczestnicy tego się spodziewać mogą.
Ale po dyskuscji na forum i wyjaśnieniach przemki, że organizatorów już "wyprostowała" rozumiem, że będzie to zlot CT, jakiego się wszyscy spodziewamy. Tzn. przede wszystkim spotkać się z przyjaciółmi starymi i poznawać nowych, a na to trzeba czasu. Więc program zlotu nie może być tak napięty jak na Samochodowych Rajdowych Mistrzostwach Polski.
Piatek wieczór to tylko integracja, nic więcej po kilkuset kilometrowych podróżach (jak w naszym przypadku). Na dodatkowe atrakcje regionalne jest sobota i to nie od samego rana. Bo trzeba najpierw wstać po integracji piątkowej, wypić kawę, bo jak inaczej rozpocząć dzień (prawda Ewuniu?).
Przemko, wszystkie uwagi naszych przyjaciół z CT mają tylko jedno przesłanie, abyśmy jak najprzyjemniej i na luzie spędzili czas na zlocie, bo po to odrywamy się od naszej codzienności i nie możesz tego przyjmować jako krytyki Twojej ciężkiej pracy organizacyjnej, o której wszyscy zdajemy sobie sprawę.
Buziaki i do zobaczenia na zlocie.

[eeik]