VW California - sprawdzony dealer? |
Autor |
Wiadomość |
maciejstraus
doświadczony pisarz Maciek Straus
Twój sprzęt: VW Grand California 600
Dołączył: 13 Sty 2021 Piwa: 17/9 Skąd: Łódź
|
|
|
|
 |
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
Wysłany: 2021-01-13, 16:00
|
|
|
makaronek napisał/a: |
dla chcących wybrzydzać są terminy na kolejną gwiazdkę
Bardzo zależało mi na czasie - wszystkie auta pozamawiane już przez Niemców, a na demówki po targach w niższej cenie też już nie ma co za bardzo liczyć.
|
a kiedy ja pisałem że większość polskich firm zajmujących się zabudową camperową itp ma terminy na 2 lata do przodu poklepane (tylu chętnych) to mi tu taki jeden ... zarzucał że bajki piszę.
Ubiegłoroczne już szaleństwo napędziło tylu zamówień w branży że nawet kupując nowe auto jak w Twoim przypadku w zasadzie wybierać możesz do woli pod warunkiem że z tego co stoi na placu (albo czekasz rok)
makaronek napisał/a: |
Najgorsze, że się wstrzeliłem w akcyzę na te nowe podwozia Silnik mam większy o pojemność filiżanki cappucino, a koszt pewnie naście tysięcy w górę :/ kochana Unia.. |
to akurat nasza, rodzima, inwencja. Stara "unia" kupuje/sprzedaje między sobą auta i tam nikt ceregieli z akcyzami nie wymyśla.
Ale gratuluję zakupu |
_________________ https://www.camperteam.pl...pic.php?t=36109 |
|
|
|
|
 |
Bajaga
Kombatant
Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lut 2012 Piwa: 108/7
|
Wysłany: 2021-01-13, 20:08
|
|
|
Globe to świetny wybór tzw. zachodnie marki do pięt mu nie dorastają jakością oraz przemyślanymi rozwiązaniami (miałem więc coś tam wiem...)
Nie wiem jak teraz to wygląda realnie w temacie cen ale gdybym kupował nowego blaszaka to na pierwszym miejscu byłby Affinity, tak jak i Globe wymyślony przez Jacka Jaskota ale jeszcze lepiej i ciekawiej. Fajne wrażenie jest gdy na targach ogląda się w miarę szczegółowo blaszaka Globe i potem np. Knausa czy coś tam innego.. Można poczuć hmmm dumę :-) |
_________________ Pozdrawiam,
Bajaga&Instruktori |
|
|
|
 |
maciejstraus
doświadczony pisarz Maciek Straus
Twój sprzęt: VW Grand California 600
Dołączył: 13 Sty 2021 Piwa: 17/9 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2021-01-13, 20:30
|
|
|
Bajaga napisał/a: | Globe to świetny wybór tzw. zachodnie marki do pięt mu nie dorastają jakością oraz przemyślanymi rozwiązaniami (miałem więc coś tam wiem...)
Nie wiem jak teraz to wygląda realnie w temacie cen ale gdybym kupował nowego blaszaka to na pierwszym miejscu byłby Affinity, tak jak i Globe wymyślony przez Jacka Jaskota ale jeszcze lepiej i ciekawiej. Fajne wrażenie jest gdy na targach ogląda się w miarę szczegółowo blaszaka Globe i potem np. Knausa czy coś tam innego.. Można poczuć hmmm dumę :-) |
Wrzucam link do porównania Globe z Affinity i jednocześnie z Grand Californią.
Porównanie |
_________________ Historia zakupu i 4 lat jazdy VW Grand California 600
 |
|
|
|
 |
Bajaga
Kombatant
Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lut 2012 Piwa: 108/7
|
Wysłany: 2021-01-13, 21:59
|
|
|
Co do wagi to nie ma co się oszukiwać, każdy wie, wszystkie nowe kampery (czy blaszaki czy plastiki) z sensownym i potrzebnym wyposażeniem i załadowane przekraczają 3,5t. I już.
Z powyższego linku bez wahania brałbym Affinity. Te wady w postaci dodatkowego łóżka są mało ważne bo blaszak i tak jest 2 osobowy a gdyby jednak brać dodatkowych pasażerów to mają przynajmniej wygodną kanapę do jazdy a nie coś co może najwyżej kręgosłup uszkodzić.
Grand California to dobra koncepcja ale jeszcze ze dwa liftingi wewnętrzne jej potrzeba bo obecnie wygląda to całkiem beznadziejnie. |
_________________ Pozdrawiam,
Bajaga&Instruktori |
|
|
|
 |
maciejstraus
doświadczony pisarz Maciek Straus
Twój sprzęt: VW Grand California 600
Dołączył: 13 Sty 2021 Piwa: 17/9 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2021-01-13, 23:28
|
|
|
Bajaga napisał/a: |
Grand California to dobra koncepcja ale jeszcze ze dwa liftingi wewnętrzne jej potrzeba bo obecnie wygląda to całkiem beznadziejnie. |
Jak to mawiają design samolotowy
Wiesz, że są zagorzali zwolennicy tej szarości? Ciężko w to uwierzyć ale to kwestia gustu i tu jak wiadomo każdy ma swój. Ja też jestem fanem i orędownikiem liftingu ale chyba jest to przemyślany krok ze strony VW. |
_________________ Historia zakupu i 4 lat jazdy VW Grand California 600
 |
|
|
|
 |
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
Wysłany: 2021-01-14, 08:58
|
|
|
California to marka sama w sobie, obecnie auta w tej specyfikacji wyceniane są 10x drożej niż ich bazowy odpowiednik. Mega przewartościowane auta to i VW postanowił spróbować odkuć się na tych modelach.
4-5 lat temu T4tki (poliftowe) California chodziły po 5-6tyś euro, dzisiaj niżej 15tu nie podchodź do tematu za 20-letnią !! sztukę mającą nie rzadko pół bańki na koła nawinięte |
_________________ https://www.camperteam.pl...pic.php?t=36109 |
|
|
|
 |
Darek Szczecin
Kombatant
Twój sprzęt: JUMPER BLACK 205PS, VW T5 4Motion Seikel
Nazwa załogi: Darek&Anita&Maja
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Wrz 2014 Piwa: 113/163 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2021-01-14, 09:19
|
|
|
Piasek1 napisał/a: | California to marka sama w sobie, obecnie auta w tej specyfikacji wyceniane są 10x drożej niż ich bazowy odpowiednik. Mega przewartościowane auta to i VW postanowił spróbować odkuć się na tych modelach.
4-5 lat temu T4tki (poliftowe) California chodziły po 5-6tyś euro, dzisiaj niżej 15tu nie podchodź do tematu za 20-letnią !! sztukę mającą nie rzadko pół bańki na koła nawinięte |
Miałem taką 2002 rok 2,5 TDI na czerwono 156 kucy, jak to zapierdzielało i mało paliło, do dziś żałuję że sprzedałem.
Te auta są drogie bo działają, naprawy tanie. Zachowanie mechaniki bardzo przewidywalne.
Wiadomo lata i ruda tu już jest gorzej |
|
|
|
 |
maciejstraus
doświadczony pisarz Maciek Straus
Twój sprzęt: VW Grand California 600
Dołączył: 13 Sty 2021 Piwa: 17/9 Skąd: Łódź
|
|
|
|
 |
fan
zaawansowany
Twój sprzęt: Fleurette Discover 73 LM
Nazwa załogi: ola i benek
Dołączył: 19 Gru 2012 Piwa: 9/48 Skąd: slubice
|
Wysłany: 2021-01-22, 06:58
|
|
|
puki co wygląda jak "wschodni" ulep |
_________________ Je ne cherche pas, je trouve
Pablo Picasso |
|
|
|
 |
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
Wysłany: 2021-01-22, 08:50
|
|
|
Ciekawe czy to nie zagrywka w stronę uszeregowania:
- chcesz dostawcze to musisz kupić Craftera
- chcesz campera to musisz kupić Grand-Californie
a z transportera zrobią coś na kształt Jumpy/Experta czyli taki Caddy XL |
_________________ https://www.camperteam.pl...pic.php?t=36109 |
|
|
|
 |
maciejstraus
doświadczony pisarz Maciek Straus
Twój sprzęt: VW Grand California 600
Dołączył: 13 Sty 2021 Piwa: 17/9 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2021-01-22, 12:40
|
|
|
fan napisał/a: | puki co wygląda jak "wschodni" ulep |
straszydło
Piasek1 napisał/a: | Ciekawe czy to nie zagrywka w stronę uszeregowania:
- chcesz dostawcze to musisz kupić Craftera
- chcesz campera to musisz kupić Grand-Californie
a z transportera zrobią coś na kształt Jumpy/Experta czyli taki Caddy XL |
Jakaś większa myśl za tym stoi w VW. Być może chcą vana dla rodzin z dziećmi, który jednak będzie bardziej przypominał suvym vany od Toyoty np. Previa |
_________________ Historia zakupu i 4 lat jazdy VW Grand California 600
 |
|
|
|
|
 |
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
Wysłany: 2021-01-22, 14:45
|
|
|
maciejstraus napisał/a: | może chcą vana dla rodzin z dziećmi, |
co zdradza klienta docelowego jakim są rynki azjatyckie i ameryki południowej.
W tęczowej europie poprawność polityczna nakazuje 2-miejscowe jeździdełka z kierownicą po środku aby nie dyskryminować, a ekologiczna: rozmiar a`la 1/2 kei-car napędzany "blaskiem jedwabistości" bijącym z 12 gwiazd
[ Komentarz dodany przez: Banan: 2021-01-22, 15:25 ]
Nie używamy wulgaryzmów! Następnym razem będzie krawacik |
_________________ https://www.camperteam.pl...pic.php?t=36109 |
Ostatnio zmieniony przez Banan 2021-01-22, 15:26, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
sterciu
zaawansowany

Twój sprzęt: Karmann Colorado 650
Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Gru 2008 Piwa: 71/16 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-01-23, 20:32
|
|
|
Z tego co czytalem kiedys to VW z t7 chce nawiązać bardziej do Vito/Viano choć od wtedy koncepcje im się trochę w wygladzie widzę zmieniły. Glownie chodzilo o to aby kierowca nie siedział "na kole" jak było wcześniej , tylko tak jak w viano/vito za kołem, dzieki czemu podloga , fotele będą niżej osadzone... Zobaczymy co im z tego wyjdzie... bo viano/vito zdecydowanie bardziej komfortowo się jeżdzi niż t5/t6 , aczkolwiek w porównaniu do innych dostawczaków to t5/t6 i tak komfort podrózowania jest prawie jak w osobówce... ale to jest własnie to "prawie"... vito/viano tego "prawie" nie ma juz w/g mnie... |
_________________ Pozdr. Marcin |
|
|
|
 |
makaronek
doświadczony pisarz
Dołączył: 10 Lip 2020 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2021-03-13, 17:35
|
|
|
odebrałem już Globa, trochę pojeździłem i mam takie refleksje na jego temat )
Z czego jestem mega zadowolony:
- wygląd (czarny)
- jakość polepienia i poskręcania mebli, tapicerki na siedzeniach etc
- gniazdka usb, prądowe (ilość)
- zasłony między szoferką a życiówką
- materac sprężynowy był na pewno warty wzięcia, śpi się wygodnie jak w domu
- z łatwości rozłożenia dodatkowego łóżka
- z ilości światełek, lampek, podświetleń etc
- z przyzwoitej przestrzeni bagażowej
Co bym zmienił następnym razem:
- wziąłbym "dłuższego" - w sensie Globa )) - z rozdzieleniem toalety od prysznica - niestety biorąc prysznic okrutnie zalewam kibelek. Po każdej kąpieli mam masę wycierania wszystkiego
- trochę bym dodał szafek i wieszaków w łazience - praktycznie nie ma tam z marszu miejsca na nic.
- najbardziej mi chyba przeszkadzają półki nad głową w łóżku - ani usiąść, ani szybko się podnieść, ani nawet podłożyć poduszki (pewnie gruby materac i mój wielki łeb robią swoje) - pozbyłbym się tych półek. Tu o niebo lepiej wypada Affinity ze swoim łóżkiem "do czytania" z windą.
- dodatkowe łóżko jest super, ale zabiera szafki - zrobiłbym tu jakąś wymienność - jedziesz w 2 osoby, masz moduł z szafkami, jedziesz w 3-4 osoby, zakładasz tam stelaż łóżka
- brakuje mi jakiejś przestrzeni roboczej w kuchni - dodatkowego blatu etc, bo kroić można jedynie na szybach od kuchenki
- brakuje miejsca na sensowne zawieszenie śmietnika, zamocowanie wieszaka na kurtki etc.
- dealer jest super (Szerokiej Drogi), ale szczerze mówiąc wypuszczając mnie nowym kamperem do Hiszpanii, ja bym spróbował chociaż pomóc mi w instalacji Gasbanka (wyjście gazu), Trigasu (pomoc w postaci "można podpiąć do klem akumulatora") czy np skoro kupiłem złącze gazu na zewnątrz i grilla Cadac, żeby mi chociaż słowem szepnąć, że potrzebuję jeszcze przewodu do gazu. To są takie małe pierdoły, ale kamper to nie osobówka - uprzykrzają mi życie na tyle, że z tankowaniem gazu miałem problem, trigasa nadal nie mam pomysłu jak zamontować, a na wąż do gazu czekam dwukrotnie droższy z amazon.de
Gdybym miał wskazać dwie największe zalety i wady:
+ jakość zabudowy, skręcenia mebli, materiałów (+ oświetlenie i gniazdka)
+ komfort snu (materac, wyciszenie auta, oddzielana sypialnia, komfort cieplny)
- ergonomia łazienki i kuchni (nie jest źle z miejscem, ale zalewanie toalety i brak schowków utrudniają kąpiele, a w kuchni brak blatu roboczego)
- te nieszczęsne półki nad głową, że poza spaniem nic się w tym łóżku nie da zrobić.
Wygląd pomijam bo to miecz obosieczny ))) kamper jest przepiękny i kusi.... wolałbym coś mniej krzykliwego na dziko (na kempingu jest ok, widzieć zazdrosne spojrzenia Niemców i Szwajcarów ))) |
|
|
|
 |
|