Przesunięty przez: Jerzy 2007-12-13, 13:42 |
Truma bojler - awaria |
| Autor |
Wiadomość |
polaris20
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Hymer 55 było 2.5 jest 2.8 :)
Nazwa załogi: Drużyna J&J Joanna i Jacek
Dołączył: 14 Sie 2012 Piwa: 2/3 Skąd: Szczecin-Dziwnówek
|
Wysłany: 2025-01-29, 12:56
|
|
|
Witam po dość długiej nie obecności na forum
Na początku pozdrawiam wszystkich serdecznie z cipelj Teneryfy na którą zawitałem ze swoją rodzinka naszym 33 letnim Hymerem
Mam pytanie odnośnie bojlera.
Ostatnio coraz częściej po jakimś czasie pracy bojlera wyskakuje czerwona dioda. Bojler normalnie staruje grzeje wodę i losowo potrafi się wyłączyć, czasami ponowny rozruch jest nie możliwy wtedy muszę mu w komin czuć won gazu ale delikatnie po tym zabiegu znów pracuje normalnie. Podpowie może ktoś gdzie leży problem.
Kamperek jest z nami od 11 lat i zdarzały się takie przypadki ale nie z taką częstotliwością. |
_________________ Zapraszamy do naszego skromnego Bursztyna w Międzywodziu. Tani camping 200m od morza. osrodekbursztyn.com |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2025-03-24, 13:41
|
|
|
Mało szczegółów. Standardowy bojler Truma B10/B14?
Auto ma ponad 30 lat zakładam więc bojler również
może być tak że elektroda jonizacyjna ci się "kończy" i może odmawiać prawidłowej detekcji płomienia po dłuższej pracy.
może być tak że któryś z kondensatorów na płytce dogorywa.
trochę innych potencjalnych przyczyn jeszcze by się znalazło.
NIe można nic jednoznacznie powiedzieć...
na pewno warto wyjąć elektronikę i przeczyścić styki zarówno złącza z kablami jak i pinów na płytce.... zły kontakt to też może być powód. |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
artur3373
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ducato Wilk
Dołączył: 25 Mar 2021 Otrzymał 11 piw(a) Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 2025-03-26, 20:38
|
|
|
1.Sprawdź palnik, przeczyść, dyszę, sondę jonizacji
2.Sprawdź płytkę (zimne luty, zaśniedziałe styki)
3.Zdejmij górny dekiel i sprawdź izolację przewodów, (mi tam weszła mysz i zjadła izolacje przewodu sondy jonizacji, jak jonizacja dotknie do masy to bojler się wyłączy. |
|
|
|
 |
Maciek Wu
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: PEUGEOT J5 2.5D 1987
Dołączył: 11 Cze 2024 Piwa: 10/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2025-09-09, 10:25
|
|
|
Ja dosyć długo walczyłem z bojlerem u siebie i kilka razy już myślałem, że znalazłem źródło problemu. Zaznaczę, że jestem totalnym laikiem więc opisuję to właśnie z takiej perspektywy jakby co
U mnie wyglądało to tak:
- jako, że nie miałem oryginalnej zewnętrznej osłonki na wylocie od trumy to chciałem przycwaniaczyć i temat załatwić zwykłą kratką aluminiową z siateczką, żeby tam żadne syfy nie wlatywały. Zamontowałem ją i bojler przestał działać Zanim połączyłem kropki, to w pierwszej kolejności przedmuchałem sprężarką tam gdzie sie dało, potem w końcu wymontowałem cały bojler, oczyściłem, posprawdzałem kable itd. Ponieważ kratkę musiałem zdemontować, żeby tam dojść to potem jak wsadziłem bojler to przy zdjętej kratce odpalił normalnie i dopiero jak już zadowolony zamontowałem ją z powrotem i nie chciał odpalić to skojarzyłem magiczną zależność Zamówiłem tym razem dedykowaną osłonke (wydruk 3D) i problem z głowy niestety tylko na jakiś czas...
- po jakimś czasie zauważyłem, że jak odpalam bojler to pojawia się zielona dioda, słychać syczenie gazu a po jakiś 30 sekundach iskrownik pyka, słychać stuknięcie i odpala sie czerwona dioda czyli dupa. Znowu czyszczenie itd. ale nic to nie dało. W końcu doszedłem do tego, że winowajcą jest napięcie z akumulatora. Jeżeli jest zbyt niskie to bojler nie trzyma płomienia i odcina dopływ gazu. W praktyce zmierzyłem i wyszło, że jak mam na aku hotelowym 12,6v lub więcej to bojler śmiga elegancko, ale jak spada napięcie poniżej 12,6v np. przy włączonych światłach itd. to dzieje się dokładnie to co wyżej opisałem. |
|
|
|
 |
Camper Diem
Kombatant

Twój sprzęt: Eura Mobil
Nazwa załogi: Camper Diem!
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Wrz 2007 Piwa: 59/73 Skąd: Gdańsk-Wrzeszcz
|
Wysłany: 2025-09-09, 20:41
|
|
|
| wstaw przed bojler przetwornice step up dc/dc ustaw jak ja wyjście na 13V i zapomnisz o problemie. |
_________________ Camper Diem! |
|
|
|
 |
| Wyświetl szczegóły |
 |
Maciek Wu
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: PEUGEOT J5 2.5D 1987
Dołączył: 11 Cze 2024 Piwa: 10/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2025-09-10, 07:05
|
|
|
| Camper Diem napisał/a: | | wstaw przed bojler przetwornice step up dc/dc ustaw jak ja wyjście na 13V i zapomnisz o problemie. |
o, nie znałem takiego patentu. Obczaję temat, dzięki wielkie! |
|
|
|
 |
robba
weteran

Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Paź 2015 Piwa: 95/195 Skąd: Nicelea
|
Wysłany: 2025-09-10, 07:24
|
|
|
| Camper Diem napisał/a: | | wstaw przed bojler przetwornice step up dc/dc ustaw jak ja wyjście na 13V i zapomnisz o problemie. |
proponuje nie step-up tylko step up/down.
step up na wyjsciu ma zawsze wiecej anizeli na wejsciu |
_________________ .
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość*** |
|
|
|
 |
Maciek Wu
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: PEUGEOT J5 2.5D 1987
Dołączył: 11 Cze 2024 Piwa: 10/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
 |
robba
weteran

Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Paź 2015 Piwa: 95/195 Skąd: Nicelea
|
Wysłany: 2025-09-10, 08:02
|
|
|
tak
ale sprawdz czy sie nie grzeje podczas pracy trumy
(chodzi o ewentualnie chińskie wykonanie jak masz pecha) |
_________________ .
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość*** |
| |
|
|
|
 |
| Wyświetl szczegóły |
 |
Mirekmat
doświadczony pisarz
Pomógł: 6 razy Dołączył: 07 Maj 2007 Piwa: 11/2
|
Wysłany: 2025-09-10, 20:48
|
|
|
Witam.
Najprawdopodobniej Twój problem jest w zewnętrznej kratce wylotowej spalin .Do komory spalania są zasysane spaliny zamiast powietrza/tlenu/. Załóż oryginalne kratki lub kombniuj jak odzielić wylot spalin od zasysania powietrza.Sukcesów Mirekmat |
|
|
|
 |
romanbe
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: HEHN-Mobil na fordzie transicie 2.5d 1990
Dołączył: 11 Wrz 2025 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Lubuskie
|
Wysłany: 2025-10-27, 18:44
|
|
|
Witam,
jestem nowym użytkownikiem forum. Chciałbym podzielić się informacją o naprawie mojego bojlera Truma B10 z 1990 roku, oznaczenie płytki elektroniki BO-192c. Bojler działał prawidłowo w zeszłym sezonie, natomiast w tym pojawiła się usterka: po włączenia zapalała się zielona dioda, zaczynał działać iskrownik, ale nie zapalał gazu więc zapalała się czerwona dioda oznaczająca awarię. Zauważalna różnica w stosunku do poprzedniego roku – nie słychać charakterystycznego stuku (uderzenia) przy otwarciu elektrozaworu gazowego.
Impuls wyzwalający cewkę otwierającą elektrozawór powstaje poprzez rozładowanie kondensatora 2200uF 25v (znajdującego się na płytce) poprzez uzwojenie tej właśnie cewki. Ponieważ kondensatory elektrolityczne tracą swoje właściwości z upływem czasu (mój kamper jest z 1990 roku), wymieniłem ten kondensator i bojler znowu działa.
Mam nadzieję, że może ktoś ma podobny problem i przyda mu się powyższa podpowiedź.
Wyrazy podziękowania dla użytkowników forum:
- dla Skorpiona – za schemat płytki załączony 08.12.2017. Podobno nie jest całkiem prawidłowy, ale mi bardzo pomógł w rozwiązaniu problemu;
- dla maszakowa – za deklarację (poza forum) pomocy w rozwiązaniu problemu.
Pozdrawiam
Roman |
|
|
|
 |
| Wyświetl szczegóły |
 |
Darson
Kombatant

Twój sprzęt: MCLOUIS MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 247/207 Skąd: Jaworzno/Oslo
|
Wysłany: 2025-10-27, 22:46
|
|
|
| Maciek Wu napisał/a: | | jako, że nie miałem oryginalnej zewnętrznej osłonki na wylocie od trumy to chciałem przycwaniaczyć i temat załatwić zwykłą kratką aluminiową z siateczką, żeby tam żadne syfy nie wlatywały. Zamontowałem ją i bojler przestał działać.Zanim połączyłemkratkę musiałem zdemontować, żeby tam dojść to potem jak wsadziłem bojler to przy zdjętej kratce odpalił normalnie |
A dlaczego z tą aluminiową kratką nie odpalil ?
Bo nie wyjaśniłeś
| Maciek Wu napisał/a: | | w końcu doszedłem do tego, że winowajcą jest napięcie z akumulatora. Jeżeli jest zbyt niskie to bojler nie trzyma płomienia i odcina dopływ gazu. |
Ja miałem zdemontowany akumulator hotelowy, ale kamper był podłączony do prądu z zewnątrz. I mimo to gaz nie odpalił.
Czy to nie jest związane z jakimś zabezpieczeniem ? |
_________________ "Nie szukaj przeszkód, szukaj możliwości"
Darson®
 |
|
|
|
 |
|
|