 |
|
Podsumowanie i podziękowania po zlocie - Pajęczno 2011. |
Autor |
Wiadomość |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1602/2334 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2011-05-25, 19:33 Podsumowanie i podziękowania po zlocie - Pajęczno 2011.
|
|
|
Ten nasz majowy, dla nas najważniejszy zlot, traktujemy wszyscy jako okazję do poznania się w jak najszerszym gronie, do bycia razem i do zamanifestowania jedności i solidarności karawaningowo-kamperowej braci. Dla nas to jest Święto.
Tegoroczny zlot był czwartym w Pajęcznie.
147 załóg karawaningowych i 85 offroadowych, oraz ponad 600 osób na placu to tylko suche liczby.
Ważne, że nie było to spotkanie wyłącznie przy stołach i napitkach, lecz działo się wiele i wrażenia ze zlotu wywiezione na długo pozostaną w pamięci uczestników.
Już w czwartek była nas pokaźna ilość i przystąpiliśmy do ustawiania namiotu i zagospodarowywania terenu, ustawienia sceny, a Łysy dla dzieci ustawił trampolinę i dmuchańca-zjeżdżalnię.
W piątek zakończyliśmy dekorowanie terenu, ustawiliśmy nalewak do piwa i ekspres, rozprowadziliśmy instalację elektryczną. Kochane Góralki Świętokrzyskie zajęły się z poświęceniem pracą biurową, a chłopcy z drużyny offroadowców wykonali tytaniczną pracę przy wytyczaniu trasy i budowaniu przeszkód i szykan.
Piątek był oczywiście dniem wspaniałej zabawy, uwieńczony wieczornym koncertem zespołu muzycznego i tańcami do upadłego oraz ogniskiem z kiełbaskami i sałatkami Ekosmaczków, nie mającymi sobie równych.
Pogoda dopisała i w sobotę udało się zrealizować bardzo bogaty program. Przed południem ciocie-czarownice wywiodły dzieci do Krainy Czarów, dając okazję do zabawy, rozwijania wyobraźni i więzi emocjonalnych z rówieśnikami. Czarownice, młode i piękne, nie budziły strachu, wręcz przeciwnie. Beatka i Ania wykazały się talentem i umiejętnością pracy z dziećmi.
Sobotnie popołudnie to:
- atrakcje kuchni polowych;
- spotkanie z pisarzem Dariuszem Kaźmierczakiem, na którym miłośnicy, a głównie miłośniczki szczelnie wypełnili namiot;
- mecz siatkówki plażowej, zażarty lecz remisowy, może nawet na szczęście;
- prelekcja o winach wraz z degustacją poprowadzona przez znanego z Polskiego Caravaningu Krzysztofa Sułka.
Wszystko to działo się jednocześnie z trwającym od rana rajdem samochodów terenowych, pilnie obserwowanym przez nasze kamperowe towarzystwo, bowiem jeden z punktów sprawnościowych znajdował się na terenie zlotowym. Cóż to była za atrakcja!
Dopóki słoneczko świeciło pod właściwym kątem, należało je wykorzystać i ustawiliśmy się do wspólnego zdjęcia. Takiego tłumu jeszcze nigdy na zlotach nie było. Zdjecia jednak wyszły wybornie, a nasz Kolega Slajd dwa z nich oddał nam do dyspozycji i możecie je ściągnąć z naszego forumowego Download. Ma ponad 5 Mb, zatem można je powiększać do woli i oglądać każdą buźkę szczegółowo.
Wieczór rozpoczęliśmy ciut oficjalnie. Elwood wraz z Małgosią wręczyli wyróżnienia nominowanym do nagrody CamperTeamków, oraz statuetki laureatom. Wszyscy oni otrzymali również pamiątkowe medale i nalepki na kampery, oryginalne, bo tylko dla nominowanych.
Nagrody otrzymali także zwycięzcy konkursu fotograficznego i zdjęcia roku 2011. Pawcio i Dziabong przygotowali piękne niespodzianki dla zwycięzców.
Po tych uroczystych chwilach przystąpiliśmy do aukcji na rzecz dzieciaczków pokrzywdzonych przez los. To były chwile pełne śmiechu dzięki Świstakowi i wzruszenia dzięki Wam, darczyńcom z gorącymi serduchami.
Wieczór trwał właściwie do rana, bo występy mistrza Polski i Europy barmanów otworzyły tylko wieczór zabawy i śpiewów, a przy ognisku i gitarze Mazurek wytrwał wraz z miłośnikami piosenki aż do rana.
Ile wypito piwa i kawy przez te dni to nawet nie powiem, bo Wam się w głowie zakręci, ale sponsorów nie brakowało i przy nalewaku oraz ekspresie panował ruch jak na Marszałkowskiej.
Odwiedziło nas również regionalne Radio, a właściwie to najpierw my odwiedziliśmy Radio Wieluń. W piątek od rana Paf i ja byliśmy gośćmi redakcji i pogadaliśmy sobie do woli w audycji na żywo. Koledzy twierdzą, że nie przynieśliśmy Wam wstydu.
Upał niedzielny i kapitalne nastroje uczestników spowodowały, że długo teren zlotu wypełniony był kamperami, a część została do poniedziałku. Żal było wyjeżdżać.
Za te chwile radości, wspaniałą zabawę i wzruszenia dziękujemy wszystkim, którzy do sukcesu się przyczynili.
Przede wszystkim burmistrzowi Pajęczna, panu Dariuszowi Tokarskiemu, za oddanie nam placu, prądu, wody, toytojek i okazaną życzliwość. Dziękujemy również pracownikom Urzędu Miasta za przygotowanie terenu, wykoszenie i sprzątanie.
Czuwali nad naszym bezpieczeństwem panowie z policji, straży ogniowej i służby zdrowia i czynili to dyskretnie.
A teraz czas na podziękowanie wszystkim Koleżankom i Kolegom z naszego grona.
Janusz, Halinka i Leszek Kolińscy oraz Paf i Ania, czyli Paweł i Ania Margasowie są motorem tego wydarzenia. My z Halszką, jako skromni pomocnicy najlepiej wiemy ile wysiłku kosztowało przygotowanie tego wielkiego pikniku. Wiemy także, jak ważna była każda, choćby drobna pomoc z Waszej, Koleżanki i Koledzy, strony.
Serdecznie dziękujemy Halince i Januszowi, Leszkowi i Pawłowi oraz Tobie Aniu za trud i kapitalny efekt, za zarwane dnie i noce oraz nadszarpnięte nerwy.
Przede wszystkim zaś za nieprzemijającą chęć uczynienia czegoś ważnego dla środowiska karawaningowego bez oglądania się na malkontentów i ich okazywane niechęci.
Staraliśmy się z Halszką ulżyć Wam troszeczkę, nie szczędząc wysiłku przed i w czasie zlotu.
Nie byliśmy sami, wszak pomocników mieliśmy całą armię. Byli to sponsorzy degustacji wina i pokazu sztuki barmańskiej - firma PWW sp.ZOO oraz Wy, nasi Koledzy.
Nie wymienię teraz wszystkich, którzy przyczynili się do sukcesu zlotu swoją pracą, fundowaniem kawy, śmietanki, sałatek, piwa, drukowaniem naklejek, fundowaniem nagród, dyplomów, aktywnym uczestnictwem w prowadzeniu imprez. Nie dam rady. Na pewno nie wymienię tych, którzy przyczynili się do sukcesu aukcji. Było ich zbyt wielu i wiem, że nie czynili tego dla podziękowań. Chwała Wam.
Postaram się wymienić tych, którzy przyczynili się do tego, że zlot się odbył i był sukcesem.
Nie ważne jak, ważne, że pomógł:
Oto oni alfabetycznie:
Aga i Piotr
Amerykanie
Andrzej73
Ania Margas
Beatka Pawciowa
Boberka
Cacek
Dembomen
Dziabong
Ekosmaki
Elwood z Małgosią
Gino
Góralki Świętokrzyskie zespołowo
JaWa
Jolka Polka z załogą
Klemens
Krystian
Łysy
Pacak
Pawcio
PC Seba
Rajo sp.ZOO
Slajd
Świstak
Tolo Digli
Wałęsa
Oraz uczestnicy 4x4:
Andrzej Gonik
Ania Chrzanowska
Artur Krzak
Asia Chuda
Błażej Rajtarski
Darek Macharzyński
Marek Kapela
Marek Lipertowicz
Marek Wojtasik
Tomek Kuc
Tomek Walaszczyk (sołtys wsi Wistka)
Dziękujemy również leśniczym i myśliwym za pomoc w wytyczaniu tras rajdu 4x4.
Teraz, kiedy już ochłonęliśmy i posprzątaliśmy po zlocie, z przyjemnością popatrzymy na zdjęcia i poczytamy wspomnienia. Zobaczymy ten zlot Waszymi oczami i obiektywami.
Na koniec składamy podziękowanie wszystkim uczestnikom - za przybycie i ciepłą, przyjazną atmosferę którą stworzyliście.
Dzięki serdeczne.
|
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1602/2334 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2011-05-26, 13:37
|
|
|
Dopasowałem zdjęcie wykonane przez Jurka (slajd) dokładnie do wielkości ekranu monitora. Możemy obejrzeć nas wszystkich na dużym obrazku.
Ładnie się prezentujemy.
Jedno kliknięcie na zdjęciu da obraz 1330 pikseli. Kliknięcie na obraz duży jeszcze go trochę powiększy.
Pajęczno 2011.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 394 raz(y) 215,48 KB |
|
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2011-05-26, 15:02
|
|
|
Tadeusz napisał/a: | Dopasowałem zdjęcie wykonane przez Jurka (slajd) dokładnie do wielkości ekranu monitora. |
Czyjego monitora?
Tadeuszku mimo że CT to jedna rodzina ale monitory mamy różne, nie tylko monitory
Jedni mają w poprzek inni podłużne, jeszcze inni 4x3 lub 16x9. jedni 600pikseki inni 1600 pikseli albo 2400.
Tak se ne da. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1602/2334 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2011-05-26, 15:11
|
|
|
janusz napisał/a: | Czyjego monitora? |
MOJEGO.
W każdym razie jest duże i ładnie nas widać.
Wprawdzie mamy je w Download i można je ściągnąć, ale wiem, że nie każdy to potrafi.
|
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga

Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 278/1300 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-26, 15:36
|
|
|
U mnie otworzylo sie na calym ekranie monitora 22" i w dobrej rozdzielczosci |
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
 |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2011-05-26, 20:18
|
|
|
u mnie po drugim kliknięciu dołu nie widać |
_________________
 |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1602/2334 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2011-05-26, 20:25
|
|
|
Rockers napisał/a: | u mnie po drugim kliknięciu dołu nie widać |
Rockersiku, jakiś mały masz ten dół. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2011-05-26, 20:30
|
|
|
mam ekran 15,4" może to przez ten przecinek |
_________________
 |
|
|
|
 |
eler1
Kombatant

Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 52/129 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2011-05-26, 20:45
|
|
|
Rockers napisał/a: | mam ekran 15,4" może to przez ten przecinek |
mam taki sam kran i jest ok |
_________________ Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT
Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
 |
|
|
|
 |
paf
Administrator
Twój sprzęt: Rimor Katamarano 8 czasami :)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 37/20 Skąd: Pajęczno
|
Wysłany: 2011-05-26, 20:57
|
|
|
Cytat: | u mnie po drugim kliknięciu dołu nie widać | a może masz dużo pasków narzędzi w przeglądarce poinstalowanych przez różne programy i mało na strony zostaje
toolbars.png
|
 |
Plik ściągnięto 227 raz(y) 356,2 KB |
|
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1602/2334 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2011-05-26, 21:23
|
|
|
paf napisał/a: | może masz dużo pasków narzędzi w przeglądarce poinstalowanych przez różne programy i mało na strony zostaje |
|
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2011-05-26, 21:43
|
|
|
nie no nie mam tylu pasków
ekran.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 7612 raz(y) 104,26 KB |
|
_________________
 |
|
|
|
 |
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga

Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 278/1300 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-26, 23:17
|
|
|
a dlaczego pasek zadan jest tak rozciagniety do gory i tyle naraz uruchomionych programow to wszytko zabiera rozum kompa i zwalnia a jeszcze jedno wylacz pasek szybkiego uruchamiania bo strasznie to muli kompa |
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
 |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2011-05-27, 08:03
|
|
|
to nie są uruchomione programy, to pasek szybkiego uruchamiania, dzięki czemu mam pusty pulpit, to ikonki na pulpicie spowalniają kompa, na tym pasku poprostu sobie są i niczemu nie przeszkadzają, mam łatwy dostęp do większości programów jakie używam a tapetę czyściutką nie zawaloną skrótami.
Uruchomiona jest tylko poczta i dwa okna przeglądarki jedna z forum i drugie z oglądanym zdjęciem |
_________________
 |
|
|
|
 |
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga

Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 278/1300 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-27, 09:08
|
|
|
i tu sie mylisz te programy ktore sa w pasku szybkiego otwierania caly czas pracuja i zajmuja pamiec tak samo jak programy w pasku zadan obok zegraka pracuja caly czas w tle ,a ikony na pulpicie to tylko martwe skroty dopoki ich nie uaktywnisz.Mozna ukryc ikony na pulpice a uruchamiac programy z menu start i to chyba jest bardziej realne niz miec wszystkie programy w szybkim uruchomieniu i zajmowac rozum operacyjny kompa.Sktoty na pulpicie zabieraja mniej rozumu operacyjnego niz programy w pasku |
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|