Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ściąganie samochodu.
Autor Wiadomość
Darson 
weteran


Twój sprzęt: MCLOUIS 252
Nazwa załogi: Załoga G.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Paź 2021
Piwa: 31/9
Skąd: Jaworzno/Oslo
Wysłany: 2021-11-02, 08:26   

polaris20 napisał/a:
Akumulatory x2 zbiornik na wodę lodówka kuchnia cała ta masa jest na prawej stronie, za to lewa to filtr powietrza, koło zapasowe, bojler

Tak miałeś w oryginale ? czy sam dokładałeś ?
U mnie oba akku są po prawej (siedząc w środku) a zbiornik wody po lewej. Szara woda podzielona na obie strony. Co prawda 4 zimówki mam w schowku też po prawej ale jechało mi się świetnie.
To może być to, co napisałeś.
A propos geometrii to mam lekko ściętą oponę z lewej i też będę robił.
_________________
THX za wszystkie postawione browary. Jestem miło zaskoczony. Pozdro.
Darson ®
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Banan 
Administrator
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE


Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 09 Lis 2010
Piwa: 328/457
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2021-11-02, 08:55   

polaris20 napisał/a:
Będę z tym walczył i się nie poddam bo nie ma przyjemności z jazdy na autostradzie.

Jak skończą Ci się pomysły, to masz po sąsiedzku najlepszego mechanika w tej części Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, dokładnie koło Kamienia Pomorskiego. Z naciskiem na mechanik, nie wymieniacz części :diabelski_usmiech
Ja do niego leciałem prawie 400km w jedną stronę i nie żałuję - jak będziesz chciał namiary, to dzwoń do mnie :spoko
_________________
Pozdrawiam - Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
adaml61 
weteran


Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Sty 2017
Piwa: 142/106
Skąd: LUBUSKIE- FSD
Wysłany: 2021-11-02, 18:22   

A zmierzył ktoś czy osie są równolegle . Bardzo często w ciężarówkach MAN , fabrycznie nowych występuje takie zjawisko , ściąganie na prawą stronę . Przyczyna żle ustawione osie względem siebie . Należy zmierzyć przekątne i odległości między osiami .
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kuba L. 
stary wyga


Twój sprzęt: Dethleffs Nomad 490BLF/Audi A4 Allroad
Nazwa załogi: 2kubusie
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Wrz 2009
Piwa: 19/42
Skąd: WPI
Wysłany: 2021-11-02, 19:37   

polaris20 napisał/a:
Witam Panowie
Przychodzę tu ze swoim problem otóż od początku posiadania mojego ducato wstyd się przyznać bo będzie już 10 lat kamperka ściąga w prawo. W zależności od kata nachylenia jezdni i wiatrów bocznych objawy są różne ale zawsze kierunek jest ten sam. Zrobiłem pełen przegląd wymianę gum regenerację resorów a teraz jeszcze dokładam poduchy jednak ciężko mi uwierzyć ze i to przyniesie poprawę. Na przeglądzie i na geometrii wszystko niby jest cacy. Teraz robiłem swapa na doładowane 2.8 i przy 110km/h jest tragicznie. Moja teoria jest tez taka ze Kamper jest zle wyważony tj. Akumulatory x2 zbiornik na wodę lodówka kuchnia cała ta masa jest na prawej stronie, za to lewa to filtr powietrza, koło zapasowe, bojler No i zabudowa łazienki ale co tam może ważyć. Nie wiem może wypowiedzą się koledzy co maja modę Hymer 55 jak to u nich jest. Będę z tym walczył i się nie poddam bo nie ma przyjemności z jazdy na autostradzie.


Cześć, wyważenie/rozmieszczenie wyposażenia w samochodzie o którym wspomniałeś to wg mnie na 100% nie ten kierunek, przerabiałem ten temat w swoim kamperku Fiat Ducato I 2.5D 1993r przez ponad 10lat.. "ente" ustawienie geometrii, nowe opony, kolejne wymiany jakiś gum stabilizatora, sworzni itp nic nie dawało. Ktoś mi kiedyś zasugerował, że może to być np. uszkodzony mechanizm różnicowy.. bo u mnie ten objaw ściągania w prawo występował tylko w momencie dodawania gazu, jak odpuszczałem gaz to samochód od razu przestawał ściągać - czy u Ciebie też to tak się objawia?? Pamiętam, że na sam koniec ze dwa razy wymieniałęm same gumy drążków reakcyjnych i WTEDY ten objaw ściągania był najmniej odczuwalny, prawie w ogóle nie ściągał. Niestety wszystkie te części są dzisiaj zamiennikami nie njalepszej jakości, mechanik mi nawet wspominał, że nowe przed założeniem były już miękkie.. Była propozycja żeby poszukać jakiś twardszych np. z poliuretanu ale olałem ten temat a w niedługim czasie sprzedałęm po 12 latach sojego kamperka.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SZEJK 
weteran


Twój sprzęt: Fiat Dukato 2,8 JTD BAVARIA
Nazwa załogi: Grab Klan
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2016
Piwa: 204/261
Skąd: Dębica
Wysłany: 2021-11-02, 21:36   

Ja miałem ten sam przypadek co Kuba L. wymiana gum na drążkach reakcyjnych załatwiło sprawę.
Zbiornik na wodę, pełny - pusty nie wiele zmieniał w prowadzeniu - ściąganiu na prawo kampera.

Spróbuj iść tą drogą!!!!
Powodzenia.
_________________
Pozdrawiam SZEJK

Ten co zna swoją wartość, nigdy nie będzie niszczył innych, by budować siebie.
Dr. Mateusz Grzesiak

Moje poprzednie i aktualna karawana:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Student 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Hymercamp 57 Ducato 92' 2,5TD
Dołączył: 28 Lip 2010
Piwa: 1/1
Skąd: Leszno/Trzebiny
Wysłany: 2021-11-03, 07:22   

Miałem podobnie przy rozpędzaniu uciekał w lewo i kontrowałem kierownicą.Problemem była tuleja wachacza w lewym kole.Wymieniałem ją już 2 razy jak pisał kolega wcześniej obecnie dostępne są miękkie i w kiepskim wykonaniu wytrzymują ok 30tys.km
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
polaris20 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Hymer 55 było 2.5 jest 2.8 :)
Nazwa załogi: Drużyna J&J Joanna i Jacek
Dołączył: 14 Sie 2012
Piwa: 2/3
Skąd: Szczecin-Dziwnówek
Wysłany: 2021-11-03, 09:41   

Banan czy chodzi o Piotrka z Molrawicy obstawiam ze tak bo kilka razy już słyszałem. Jeśli o niego to znamy się robił mi 2 tyg temu swapa na 2.8 fakt zna się na mechanice ale z geometria nie działa i ogólnie ma bardzo mało czasu to tez kontakt i robota idzie jak po gruzie. Co do tulei to się nie wypowiem. Jestem aktualnie na 2 stacji. Walczą z tymi drążkami od katów wyprzedzenia okazuje się ze pomimo ze zbieżności wychodziła idealnie to przesunięcie na tym drążku (tym samym kole jest ok 2 cm ) dziwne dla mnie było już to ze na jednym z drążków były 3 podkładki przed guma a na drugim tylko jedna. Boże powiedz ze to będzie to i nadejdzie czas ze będę mógł się cieszyć kamperkiem po swapie.
_________________
Zapraszamy do naszego skromnego Bursztyna w Międzywodziu. Tani camping 200m od morza. osrodekbursztyn.com
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kuba L. 
stary wyga


Twój sprzęt: Dethleffs Nomad 490BLF/Audi A4 Allroad
Nazwa załogi: 2kubusie
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Wrz 2009
Piwa: 19/42
Skąd: WPI
Wysłany: 2021-11-03, 10:30   

He, he.. będziesz się cieszył, mamy nadzieję, że to będzie TO. Daj tylko cynka jak najszybciej czy coś pomogło.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Banan 
Administrator
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE


Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 09 Lis 2010
Piwa: 328/457
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2021-11-03, 10:51   

polaris20 napisał/a:
Banan czy chodzi o Piotrka z Morawicy obstawiam ze tak bo kilka razy już słyszałem. Jeśli o niego to znamy się robił mi 2 tyg temu swapa na 2.8 fakt zna się na mechanice ale z geometria nie działa i ogólnie ma bardzo mało czasu to tez kontakt i robota idzie jak po gruzie.

Dokładnie, to ten człowiek :bigok
Ja wiem, czy robota idzie jak po grudzie...?
Nic dziwnego, chłop dobry jest w tym co robi to i od klientów nie może się opędzić :diabelski_usmiech
Ja tam na Piotrusia nie dam złego słowa powiedzieć, jak się umówiliśmy to słowa dotrzymał. Remont skrzyni biegów, pompy wtryskowej i regulacje silnika zrobił mi od godz. 8.00 do 16.30 Oczywiście musiałem poczekać na wolny termin, ale jak już zabrał auto na kanał i wziął je "w obroty", to po wyjeździe był demonem szos... :mrgreen:
Co dla mnie najważniejsze - bardzo uczciwy człowiek! Pytał mnie o sprzęgło, czy jak będzie w połowie zużycia, czy wymieniać - odpowiedź była oczywista - wymieniać, bo to żaden koszt przy tego typu remoncie. Ale przy podsumowaniu kosztów usłyszałem "sprzęgło miałeś dobre i zostawiłem Twoje"
Równie dobrze mógł mi doliczyć - bo kto by to sprawdził!?
Co dla nas i naszych leciwych kamperków jest dość istotne, ma zapas części zamiennych :-P
Nie spodziewałem się, że nie zrobi geometrii, ale z drugiej strony nie można specjalizować się we wszystkim. Jeżeli chodzi o mechanikę jest naprawdę wysokiej klasy specjalistą.
_________________
Pozdrawiam - Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Monter 
stary wyga
www.dem.yt


Twój sprzęt: Ducato II '96 Hymer Swing C544 alkowa
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Paź 2020
Piwa: 31/26
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-11-03, 11:00   

Wiele małych i średnich warsztatów nie posiada stanowiska do geometrii, z kilku powodów. Po pierwsze, blokada jednego stanowiska, po drugie koszty. Nowoczesne urządzenia laserowe i osprzęt kosztują krocie, a to musi na siebie zarabiać. Dlatego najczęściej warsztaty współpracują z kimś w okolicy w tej materii.
No chyba, że ktoś ma coś z minionych epok odzyskane ze złomu - ale to by dawało dokładność podobną do pomiaru "na listewki"...
Proponuję zadzwonić do polecanego mechanika i spytać kogo on poleca do geometrii.
_________________
Nasza strona podróżniczo-kamperowa: https://dem.yt
Możesz też postawić nam wirtualną kawę :-)

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
polaris20 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Hymer 55 było 2.5 jest 2.8 :)
Nazwa załogi: Drużyna J&J Joanna i Jacek
Dołączył: 14 Sie 2012
Piwa: 2/3
Skąd: Szczecin-Dziwnówek
Wysłany: 2021-11-03, 11:34   

Panowie 220zl poszło a kamper dalej jedzie po swojemu. Poprawiło się i to znacznie tak jak mówiłem w poprzedni poście na prawej stronie miałem 3 podkładki a na lewej 1. Kompjuter od geometrii tez zaczął pokazywać kat na zielono. Jedzie się zdecydowanie lepiej kierownice oczywiście dalej kusze trzymać nonstop ale bardziej ja trzymam gdzie wcześniej ewidentne musiałem kontrować żeby jechać prosto. Wykonałem trzy kilka filmików testowych zjeżdżając nawet na przeciwległy pas tak żeby wykluczyć problem pochylenia drogi w prawo. Faktycznie jadąc po przeciwległym pasie kamper praktycznie jedzie prosto minimalnie ucieka w prawo ( pod górkę pochylenia drogi) zdecydowanie gorzej jest kiedy jadę sowim pasem a droga jest wyeksploatowana wtedy ściągnie jest już mocne. Sprawdziłem tez jadąc na luzie, na biegu oraz przyspieszając wnioskowi są podobne. Pamietam ze przed swapem i wymiana części zawieszenia guma od katów była tak zmęczona ze była rozerwana no ale co się dziwić ze nie dała rady skoro jakiś inteligent podłożył 3 podkładki i dociągnął wszystko tak mocno ze różnica w gwincie była na jeden palec względem lewej strony. Teraz myśle żeby trochę dokręcić lewa stronę lub dać z jedna podkładkę. Ale to zrobię dopiero po wymianie kół na 16 cali i nowe gumy.
Wracając do tematu Piotrka. Wiem ze jest zdolnym mechanikiem, ale co by nie mówić wydał mi samochód który ścigał a przed swapem mówiłem ze mam taki problem ze guma od katów jest wywalona. Gumę wymienił ale dlaczego dał znowu 3 podkładki i skręcił wszystko z takim przesunięciem ?! Tak samo prosiłem o wymianę wszystkich poduszek od silnika i skrzyni nie wymienił zostawił stara a na przeglądzie świecilem oczami ze poduszka rozerwana i ze mam wymienić. Wiem nie ma ludzi idealnych. Co do samego swapa robotę zrobił dobrze. Byłem na wszystkich świętych zrobiłem 1000km kamper mega przyspiesza 120 to żaden problem pod każda górę wjeżdżam na 5 nie schodząc poniżej 100km/h. Czeka mnie jeszcze jaka regulacja po spalenie jest tragicznie wysokie jechałem praktycznie pusty No bo co pakować na 2dni wyjazdu. Po przejechaniu 400km jadąc Mac 110km/h spalił mi 13.5l :shock: chyba trochę dużo bo moj poprzedni 2.5 przy prędkości 85-90km ( czyli praktycznie vmax :szeroki_usmiech ) brał około 11l a wy co siądziecie o takim spalaniu ? No to na tyle będę was informował o zmianach a tymczasem zapraszam do mojego wątku gdzie opisuje obecne i przyszłe zmiany w moim Hymerusie

PS łapcie film jak to wyglada obecnie z rym ściąganiem
[youtube] https://youtu.be/7jmkPfyOemY [/youtube]
PS2 jutro polecę na autostradę zobaczyć jak to wyglada przynpredkoscosch rzędu 110 120 i lepszej jakości jezdni.
_________________
Zapraszamy do naszego skromnego Bursztyna w Międzywodziu. Tani camping 200m od morza. osrodekbursztyn.com
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Matheus 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Renault Carrier
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 27 Sty 2013
Otrzymał 18 piw(a)
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2021-11-03, 13:35   

polaris20 napisał/a:
Po przejechaniu 400km jadąc Mac 110km/h spalił mi 13.5l :shock: chyba trochę dużo bo moj poprzedni 2.5 przy prędkości 85-90km ( czyli praktycznie vmax :szeroki_usmiech ) brał około 11l a wy co siądziecie o takim spalaniu ?

różnica w prędkości to i spalanie inne. Zresztą uważam, że spalanie całkiem normalne.
_________________

Renault Carrier - autobus kamper

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Monter 
stary wyga
www.dem.yt


Twój sprzęt: Ducato II '96 Hymer Swing C544 alkowa
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Paź 2020
Piwa: 31/26
Skąd: Poznań
Wysłany: 2021-11-03, 14:25   

polaris20, obiektywnie rzecz biorąc z reklamacją dot. poduszki czy niedoróbek (Twoim zdaniem) powinieneś chyba najpierw uderzać do mechanika z pytaniem co i jak, zamiast najpierw smarować na Forum. Bo albo się nie zrozumieliście, albo nie miał na co wymienić - nie wiadomo, nie znamy stanowiska drugiej strony. Nikogo nie bronię, ale przeróbka na jakieś podkładki jest do wyjaśnienia u źródła.

Co do ściągania kampera - bez pomiarów odległości osi czy przekątnych nie wiemy nic. Może kamper był walony w przód i coś jest krzywe, może 4 ślady robisz zamiast dwóch i kontrowanie wynika ze skręcania tyłem. Nic nie wiadomo. Ja mam Ducato II 2,5 i akumulator, 2 butle, zbiornik wody oraz lodówka są po prawej i nic nie ściąga.

Co do spalania - alkowa 2,5 sofim - mieszczę się w 10 litrach, ale nie depczę gazu do podłogi. Przydatną rzeczą jest wskaźnik doładowania, jak się nie jedzie pod wiatr to pomaga zapanować nad naciskaniem gazu na tyle, by prędkość utrzymać a doładowanie trzymać w ryzach - i ma to wpływ na spalanie.
_________________
Nasza strona podróżniczo-kamperowa: https://dem.yt
Możesz też postawić nam wirtualną kawę :-)

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
polaris20 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Hymer 55 było 2.5 jest 2.8 :)
Nazwa załogi: Drużyna J&J Joanna i Jacek
Dołączył: 14 Sie 2012
Piwa: 2/3
Skąd: Szczecin-Dziwnówek
Wysłany: 2021-11-03, 15:22   

Monter
Broń Boże nie smaruje chciałem być tylko precyzyjny bo przed zabiegiem słyszałem same superlatywy i okrj może nie dojrzał ale zrozumieć napewno się zrozumieliśmy bo nie było dla mnie limitu, po 4 latach trzymania kampera w Hiszpani wróciłem nim do PL żeby zrobić go na tak zwany zicher wymienić przedewszytskim wszystko co gumowe bo ma już 30 lat a jestem drugim właścicielem po moim znajomym.

Co do geometrii to już wrzucam kwit który otrzymałem. Samochód napewno nie jest przenoszony, bity, itp nie widzę tu pomiarów przekątnych ale tego chyba nie robią sami z siebie s szkoda bo przy budowlance przekątna powie wszystko ;) ślady robię dwa. Tu się musi rozchodzić o ten drążek który idzie od wahacza. Ewentualnie jeszcze myśle nad luzami tylko dziwne ze na żadnej stacji kontroli a byłem na trzech nikt niczego takiego nie stwierdził.
Przy okazji zauważyłem ze przy szybkich, krótkich ruchach kierownica słychać stukanie, ale żaden się tym nie zainteresował.
Ręce mi już opadają i tracę siły, ale za dużo serca i pieniędzy włożyłem w ten domek. Nie poddam się.

https://zapodaj.net/89cb4693223aa.jpg.htmlZdjęcie
_________________
Zapraszamy do naszego skromnego Bursztyna w Międzywodziu. Tani camping 200m od morza. osrodekbursztyn.com
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Banan 
Administrator
LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE


Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 09 Lis 2010
Piwa: 328/457
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2021-11-03, 15:32   

polaris20 napisał/a:
Ewentualnie jeszcze myśle nad jakimiś luzami tylko dziwne ze na żadnej stacji kontroli a byłem na trzech nikt niczego takiego. Ir stwierdził.
Przy okazji zauważyłem ze przy szybkich, krótkich ruchach kierownica słychać stukanie, ale żaden się tym nie zainteresował.
Ręce mi już opadają i tracę siły, ale za dużo serca i pieniędzy włożyłem w ten domek. Nie poddam się.

Podobnie miałem z osobówką, tylko u mnie nie ściągało na bok, tylko darło mi opony i tak zdarłem dwa zestawy... Dopiero na kolejnej stacji diagnostycznej, kompetentny diagnosta stwierdził minimalny luz na łożysku, po jego wymianie już nie darło kapci :ok
Cierpliwości i szczęścia Ci życzę w znalezieniu dobrego fachowca :spoko
_________________
Pozdrawiam - Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***