 |
|
Przesunięty przez: gino 2014-09-08, 20:29 |
Napad na kampera w Turcji |
Autor |
Wiadomość |
Kropka
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Złomek
Nazwa załogi: nayerbani
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 04 Lis 2013 Piwa: 27/10 Skąd: Szkocja/Bieszczady
|
Wysłany: 2014-09-07, 22:48 Napad na kampera w Turcji
|
|
|
Nie wiem czy to dobre miejsce. Prośba do moderatorów o ewentualne przerzucenie do odpowiedniego działu.
Znaleziona informacja na włoskiej stronie. Tłumaczenie na szybko, najważniejsze fakty.
Włoski turysta podróżujący kamperem został zamordowany w zeszły piątek w nocy w Turcji, w okolicach TRABZON. Mężczyzna, który podróżował wraz z żoną i przyjaciółmi w grupie 6 kamperów, został zamordowany nożem przez 2 napastników, którzy włamali się do kampera, zaparkowanego na placu parkingowym. Kobieta została ranna. Agresorzy zostali już zatrzymani.
Link do art (w języku włoskim) i zdjęć:
http://www.leggo.it/NEWS/...ie/883819.shtml |
_________________ Zdrowy rozsądek to rzecz, której każdy potrzebuje, mało kto posiada, a nikt nie wie, że mu brakuje. |
|
|
|
 |
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 74/72 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2014-09-08, 11:24
|
|
|
Smutne.....
bardzo smutne.....
cichaczem ich podeszli.
Gdyby mieli elektroniczny alarm
lub hałaśliwego pieska w camperze może uratowaliby swoje życie. |
|
|
|
 |
Fordek
stary wyga
Twój sprzęt: Eura Mobil PT 696 EB
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Cze 2014 Piwa: 14/5 Skąd: Wyszków
|
Wysłany: 2014-09-08, 20:15
|
|
|
Nie trzeba Turcji -w Warszawie też tak było. Zabito Niemca nocującego na dziko. |
|
|
|
 |
Fux
Kombatant
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2007 Piwa: 29/96 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: 2014-09-08, 20:44
|
|
|
Sok napisał/a: | Nie trzeba Turcji -w Warszawie też tak było. Zabito Niemca nocującego na dziko. |
Taaa.
Handlarza białym proszkiem.
|
|
|
|
 |
Kropka
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Złomek
Nazwa załogi: nayerbani
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 04 Lis 2013 Piwa: 27/10 Skąd: Szkocja/Bieszczady
|
Wysłany: 2014-09-08, 21:36
|
|
|
No tu w tym przypadku, sprawa jest o tyle bardziej przykra (nie umniejszając śmierci absolutnie nikogo - diler nie diler to tak samo człowiek!), że mamy do czynienia ze śmiercią nie tylko kamperowicza, ale również wolontariusza organizacji zajmującej się pomocą humanitarną biednym dzieciom m.in. właśnie z Turcji. Czytałam dziś w gazecie, że wracali do domu właśnie po zorganizowaniu i przeprowadzeniu kolejnej akcji dla dzieciaków. |
_________________ Zdrowy rozsądek to rzecz, której każdy potrzebuje, mało kto posiada, a nikt nie wie, że mu brakuje. |
|
|
|
 |
eMKa
Kombatant

Twój sprzęt: Ducato 2,3 09 CAMPERIA
Nazwa załogi: eMKa
Pomógł: 18 razy Dołączył: 22 Sty 2010 Piwa: 296/156 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2014-09-08, 23:20
|
|
|
DotDriver napisał/a: | Czytałam dziś w gazecie, że wracali do domu właśnie po zorganizowaniu i przeprowadzeniu kolejnej akcji dla dzieciaków. |
"Dziwny(straszny) ten świat"
brak słów
za parę miedziaków.... |
_________________ Gosia & Krzysiek
 |
|
|
|
 |
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 74/72 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2014-09-09, 04:58
|
|
|
Fux napisał/a: | Sok napisał/a: | Nie trzeba Turcji -w Warszawie też tak było. Zabito Niemca nocującego na dziko. |
Taaa.
Handlarza białym proszkiem.
|
Do oceny i wyroków w cywilizacyjnym społeczeństwie jest SĄD!!! |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2014-09-09, 07:16
|
|
|
Niezmiernie rzadko ktoś morduje tylko dla własnej przyjemności. Zazwyczaj jest jakieś drugie dno , i agresja w kierunku danej osoby niechcąco może przeobrazić się w zabójstwo.
W Warszawie prawie na pewno było to podyktowane checią zemsty,a nie korzyści ze zrabowanych przedmiotów. W Turcji ,też pewności nie ma czy był to nieszczęśliwy wypadek przy próbie kradzieży , czy coś więcej. Zwłaszcza ,że złodzieje wolą kraść i uciekać, niż mordować. |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
hrys
zaawansowany w camperze jestem wolny

Twój sprzęt: VW T4
Nazwa załogi: marys
Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: lublin
|
Wysłany: 2014-09-09, 08:08
|
|
|
W tym miejscu opowiem o mojej przygodzie w Wilnie w lipcu br. Spalem z rodzina na parkingu w centrum miasta. O godz ok 4 rano próba włamania do campera. Szybko wychodze z samochodu i widzę 3osilkow w kapturach. Pytam czego szukają, o oni ida do mnie wrogo nastawieni odpowiadając,ze to nie oni.Strasze ich policja a oni w śmiech. Biorą do reki kamienie. Ja odjezdzam pospiesznie. Jeden kamień mnie dosiegnol dobrze, ze nie w szybę, ale ślad został. |
_________________ z turystycznym pozdrowieniem
hrys
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|