dzwigienki zaworów |
Autor |
Wiadomość |
IAAN
weteran
Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2011-07-17, 12:06 dzwigienki zaworów
|
|
|
szukam pomocy w temacie
pękające dzwigienki zaworów wylotowych silnik 2,5 d
rozrząd ustawiony poprawnie luzy zaworów też
w czasie jazdy słychac delikatne metaliczne pukanie
dzwigienki pękają na róznych tłokach ale tylko wydechowe
podejrzewam głowie że była planowana ale uszczelka została nominalna
przyjmę wszelkie sugestie aby znależc przyczynę awarii |
|
|
|
|
Andi466
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Mitsubishi L 300 Eura mobil 470
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Wrz 2008 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 2011-07-17, 12:46
|
|
|
Nie wiem czy dźwigienki od silnika benzyna i ON są podobne tylko do silników ON są masywniejsze Tak jest w oplach i od silników benzynowych pękają w dizlach. |
_________________
|
|
|
|
|
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2011-07-17, 19:09
|
|
|
A ja proponuje przeprosić sie ze "starym" silnikiem ,z racji przebiegu wszystkie materiały w'"starym" silniku będą prawie jak nowe i nic nie będzie siadać To jest tylko moja sugestia |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
|
|
|
IAAN
weteran
Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2011-07-19, 19:14
|
|
|
ciągnę temat szukam porady jak w temacie po sprawdzeniu na wszystkie sposoby ustawienia rozrządu doszedłem do wniosku że na 100% prawidlowe nic nie powinło się dziac jednak nadal to samo metaliczny puk podczas pracy silnika nawet na zimnym po odpaleniu słychac klekot diesla i ten puk generalnie głowica poszła w górę i na 3 tłokach widac wyraznie odcisk zaworów największy na 2 tloku i pod kątem ,głowica poszła do sprawdzenia generalnie jej konstrukcja jest taka że gniazda zaworów są wpuszczone w głowicę jak tłok byłby za wysoki lub głowica za niska to waliłby w głowice a tu widac tylko odciski zaworów
rozrząd przestawiany o jeden ząbek w prawo silnik blokuje brak możliwości okręcenia wałem
przestawienie o jeden ząbek w lewo pozwala odpalic auto ale słychac pukanie
nie wiem gdzie szukac przyczyny
może ktoś spotkał się z takim przypadkiem
wszelkie rady dobre mile widziane |
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2011-07-19, 20:00
|
|
|
prawdopodobnie zbyt mocno splanowana głowica..../byc może kolejny raz...
nie zachowanie odpowiednich procedur w/w czynności,głównie zaniechanie mierzenia wysokości głowicy przed szlifem i po, w celu dobrania odpowiednio grubszej uszczelki pod głowice...grubszej o tyle, o ile została splanowana głowica..
to wszytsko daje takie efekty pracy, jak widac na fotkach powyżej...
druga strona medalu,w autkach starych, nie wiemy, ile razy głowica była juz planowana..
i nawet najgrubsza uszczelka, nie wyda...
pozostaje próbowac dorabiac grubszą uszczelke, lub jesli to sie nie uda..grawerka tłoków....w miejscach odcisków zaworów..
w tej chwili, moim zdaniem -wybrac najgrubsza uszczelke,złozyć..i liczyc na...fart iz będzie dobrze.. |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
Ostatnio zmieniony przez gino 2011-07-19, 20:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga
Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 228/1185 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-07-19, 20:02
|
|
|
Byc moze byl i blok planowany teraz jak napisal Gino tylko uszczelka jak najgrubsza i to na zamowienie wykonana |
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
|
|
|
|
|
IAAN
weteran
Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2011-07-19, 20:10
|
|
|
no właśnie też tak myslałem uszczelka grubsza ale z tego co wiem to jest tylko jeden nadwymiar
a po zdjęciu głowicy nic nie swiadczy o tym że była robiona nawet na uszczelce jest znak L25 którego na uszczelce nowej nie ma
z drugiej strony czy w niemczech ktoś się bawi w planowanie głowicy i naprawy takich aut
głowicę dałem do sprawdzenia będę wiedział pojutrze co i jak może wystarczy faktycznie tylko założyc grubszą uszczelkę
czy da się pomierzyc jakoś grubośc uszczelki która była założona aby wiedziec co było chyba raczej niewykonalne |
|
|
|
|
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga
Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 228/1185 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-07-19, 20:19
|
|
|
musialbys znac wymiar wysokosci nowej glowicy i porownac ze swoja i wtedy wyjdzie jaka powinnes miec uszczelke |
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
|
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2011-07-19, 20:19
|
|
|
sprawdzenie głowicy..nic nie da..chyba ze maja fabryczne wymiary, i porównaja je z obecnym..
mierzenie uszczelki zdemontowanej, równiez jest bezcelowe, gdyz jest ona juz ''scisnieta'' ...
Niemcy tez wymieniaja uszczelki pod głowica....nikt tam z tego powodu nie wymienia w starszym autku silnika....a przy wymianie uszczelki, dokonuje sie tzw zabielenia głowicy, czyli jej wyrównania przed montażem nowej uszczelki...
nie jestem pewien..ale wdaje mi sie że sa trzy grubości uszczelek do J5 ..u mnie chyba jest taka zamontowana..
ale, nie znam dostepności części w sklepach...więc nie powiem czy sa takie nadal dostepne.. |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
|
IAAN
weteran
Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2011-07-19, 20:31
|
|
|
z książki
odległośc od płaszczyzn przylegania uszczelek gowicy i pokrywy głowicy 117 do 117,5 mm maksymalna grubośc materiau usuwalnego 0,7 mm
kurcze chyba jutro pojadę do gościa aby zmierzył przed robotą zanim okaże się że bez sensu jest ją robc choc gośc chyba wie co robic a co nie |
|
|
|
|
tolo61
Kombatant DUDI
Twój sprzęt: Blaszak Ducato Jeszcze blaszak...kiedy???
Nazwa załogi: DUDI
Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Maj 2009 Piwa: 102/26 Skąd: Poznan
|
|
|
|
|
IAAN
weteran
Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2011-07-20, 14:16
|
|
|
dół silnika odległośc na jaką wysuwa się tłok z bloku zmierzone i ok
czekam na info od gościa co naprawia głowice może faktycznie zawory klawiatura nie ruszana przykręcona momentem 25 Nm
luzy zaworów ok wałek rozrządu ok
tylko zawory teraz i głowica czekam może się wyjasni ,dużo widziałem ale takiego przypadku to jeszcze nie spotkałem jak głowica i zawory będą proste to czary ,ufo nic innego |
|
|
|
|
Donat
weteran
Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-07-20, 22:13
|
|
|
Irek zadzwoń do mnie jutro to Ci powiem z czym masz problem. Tel masz w moim profilu.
Sprzedałeś już ten swój stary silnik? |
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
|
|
|
|
|
IAAN
weteran
Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2011-07-21, 20:02
|
|
|
Donat napisał/a: | Irek zadzwoń do mnie jutro to Ci powiem z czym masz problem. Tel masz w moim profilu.
Sprzedałeś już ten swój stary silnik? |
zapomniałem dodac
silnik jeszcze mam
ale już bez głowicy a przynajmiej jednego zaworu w niej i krzywek zaworów wydechowych ,które kupilem ale czekam za przesyłką
generalnie głowica odebrana z naprawy
gniazda zaworów obniżone ,zawory dotarte ,grubośc głowicy po szlifie 117,15
jutro będę skręcał
potrzebuje jeszcze jednego wymiaru długośc popychaczy niby równe dla zaworów ssących i wydechowych ale jaka długośc |
|
|
|
|
Donat
weteran
Twój sprzęt: Peugeot J5 i Citroen Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2010 Piwa: 71/57 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2011-07-21, 21:08
|
|
|
Masz tu kilka rys. z wymiarami dotyczących głowicy. Długość popychaczy nie ma znaczenia jeśli można ustawić luzy zaworowe. |
_________________ Donat - Radom
Mój poprzedni sprzęt:
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
|