Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
z jaką siłą naciągnąć pasek rozrządu J5 2,5td
Autor Wiadomość
pawlooo33 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Renault Master FRÓLIK
Dołączył: 05 Paź 2011
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2011-10-09, 20:03   z jaką siłą naciągnąć pasek rozrządu J5 2,5td

wymieniłem pasek rozrządu i naciągnełem na czuja. Wiem że jest specjalny przyrząd do tego, ale go nie posiadam. jak stary zdejmowałem był nad podziw luźny. Nie wiem czy za mocno go nie naciągnełem bo teraz jak jadę mam taki odgłos jak gwizdanie. Może ktoś wie jak on powinien być naciągnięty. Bo ten co idzie do pompy ma specjalna sprężynkę w rolce napinającej i sam ustawia sobie siłę naciągu.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
maga 
weteran


Twój sprzęt: Roller Team Granduca Garage P
Nazwa załogi: Ewa i Maciek
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Maj 2007
Piwa: 78/177
Skąd: Zaniemyśl (Wlkp)
Wysłany: 2011-10-09, 21:17   

Lepiej jak to zrobi fachowiec.
Pasek musi mieć swój luz,ale trudno to opisać.
Gdy go naciągnąłeś zbyt mocno to grozi mu zbyt wczesne zużycie,możesz się domyśleć co się stanie z silnikiem,szkoda by go było.
Mam sentyment do zintegrowanych Hymerów a szczególnie do tego modelu którym jeździsz,miałem też Hymera 564 z silnikiem Peugeot`a,stąd dobra moja rada.
_________________
Pozdrowienia z Pyrlandii !

Czołem wiaruchna kochana !!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pawlooo33 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Renault Master FRÓLIK
Dołączył: 05 Paź 2011
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2011-10-09, 21:27   

Jutro popuszczę pasek. Zobaczę czy zginie te świstanie. Jak go wymieniałem odkręcałem łapę silnika aby zdjąć osłonę paska. bo po odkręceniu nie chciała inaczej wyjść. Może wiecie czy da się jakoś wyjąć bez odkręcania łapy.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2011-10-09, 21:31   

generalnie do naciagu paska, powinno uzywac sie specjalnego przyrządu..
ale, mozna tez na ''wyczucie''
jest taka stara zasada,ze w najdluższym ''luznym'' fragmencie paska,
pasek nie powinien sie obrócić/przekrecic więćej niz o 90stopni...a nawet...troszke mniej...

:spoko
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Grzegorz565 
weteran

Twój sprzęt: Fiat Dukato
Dołączył: 07 Gru 2010
Otrzymał 30 piw(a)
Skąd: Bartoszyce
Wysłany: 2011-10-10, 07:07   

:spoko gino ma rację :spoko
_________________
Rokers
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pawlooo33 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Renault Master FRÓLIK
Dołączył: 05 Paź 2011
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2011-10-10, 13:27   

Dzisiaj rano poluzowałem pasek i od razu zginął ten głośny świst silnika. Dziękuje za podpowiedzi i wskazówki
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***