Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Papierowy Kamper,czyli co według przepisów już jest kamperem
Autor Wiadomość
Marcinosik 
początkujący forumowicz

Dołączył: 03 Lis 2011
Postawił 1 piw(a)
Wysłany: 2012-12-03, 21:28   Papierowy Kamper,czyli co według przepisów już jest kamperem

Witam Wszystkich,
Wraz z grupą przyjaciół postanowiliśmy sobie kupić starego transita, busa 9 osobowego i pojechać nim na wakacje, ale jest jeden problem mianowicie mieszkając w warszawie i mając wiek poniżej 30 lat za OC każdy ubezpieczyciel domaga się składki wysokości wartości auta jak nie wyższej.-Chory kraj, ale do rzeczy.
Przeglądając to forum doszedłem do wniosku a jak by do transita coś założyć co by umożliwiło uzyskanie wpisu w dowodzie specjalny kampingowy i niskie oc. Tyle, że pytanie co założyć by taki wpis dostać. Stolik i lodówka wystarczą, czy trzeba dołożyć coś jeszcze?
Wiem, że zapewne wielu ten temat zgorszy, że jak można podszywać się pod kampera w ewidencji itp, ale uwierzcie mi jeśli cena OC była by normalna podyktowana rozsądkiem to bym zapłacił bez mrugnięcia okiem, ale jeśli cena OC przekracza wartość auta to jest to nie życiowe, bo jeśli było by mnie stać 2 razy droższe auto to bym je kupił.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2012-12-03, 21:34   

OC nie płacisz od wartości autka :-P

co do reszty pytania, może ten temat Ci pomoże
http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=7240

:spoko
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Marcinosik 
początkujący forumowicz

Dołączył: 03 Lis 2011
Postawił 1 piw(a)
Wysłany: 2012-12-06, 18:55   

gino, wiem że płaci się to od tego co niby mogę narozrabiać ale trochę logiki w ludzikom ubezpieczalni by się przydało. Wysokość składki to jakieś 2,5k zł czyli tyle ile bierze specjalistyczny warsztat mniej więcej za usunięcie stłuczki. To jakaś paranoja, gdyż stłuczek nie powoduje, przepisów przestrzegam i mandatów nie dostaję a płacić za jedną stłuczkę w roku zgodnie z wyliczeniem powinienem.
Niestety temat ten jak wiele innych o tym jak zarejestrować już w pełni przerobione auto mało mi pomógł, ale dla potomnych zostawię coś co określa definicję kempingowego w świetle obowiązujących przepisów:
Cytat:
5.1. "Samochody kempingowe" - pojazdy kategorii M przeznaczone do czasowego zamieszkania w nich osób, wyposażone co najmniej w:

a) stolik i miejsca siedzące przy nim,

b) miejsca do spania, które mogą powstawać z miejsc siedzących,

c) urządzenia kuchenne,

d) szafki.

Wyposażenie to powinno być na stałe zamontowane w pojeździe, z tym że stolik może być łatwo demontowany.

Źródło: ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 24 października 2005 r.
w sprawie homologacji typu pojazdów samochodowych i przyczep Dz. U. nr 238 poz. 2010-Załącznik 1.
Telefon do stacji diagnostycznej szybko mnie naprowadził gdzie tego szukać. Sprawa jest niestety bardziej skomplikowana niż myślałem bo trudno będzie upchnąć 9 miejsc i całe to wyposażenie w miejscu gdzie same fotele się ledwo co mieszczą.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kimtop 
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Wrz 2007
Piwa: 144/44
Skąd: Opoczno
Wysłany: 2012-12-06, 19:58   

Marcinosik napisał/a:
Wysokość składki to jakieś 2,5k zł


Ja płacę za swojego 400zł.

Gdy moi synowie nie mieli jeszcze ulg w ubezpieczalni,rejestrowaliśmy ich samochody ze mną jako wspólwłaścicielem.W ten sposób unikaliśmy wyższych składek.
_________________
Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu

Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
makdrajwer 
weteran
Artur,Ola,Zosia,Zuzia


Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Maj 2011
Piwa: 50/75
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-12-06, 20:15   

Marcinosik napisał/a:
Wysokość składki to jakieś 2,5k zł czyli tyle ile bierze specjalistyczny warsztat mniej więcej za usunięcie stłuczki.


No nie do końca . Jako ierowca z mniejszym doświadczeniem masz większe prawdopodobeiństwo spowowoania kolizji której skutki będą o wiele droższe ( naprawa auta, leczenie ofiar , odszkodowania itp )
Kiedyś można było zniżki robić na motorowerach. Mój simson miał pełny pakiet Oc i Ac czyli jakieś 50 zł rocznie a po odebraniu prawka miałem od razu pełne zniżki.
_________________
keep calm and dance
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Marcinosik 
początkujący forumowicz

Dołączył: 03 Lis 2011
Postawił 1 piw(a)
Wysłany: 2012-12-06, 23:42   

Zgodzę się z tym, że są sposoby aby wraz z kimś zarejestrować auto itp i płacić trochę mniej ale to same ubezpieczalnie sobie szkodzą.
Oczywiście w każdej chwili mogę spowodować karambol na autostradzie tyle, że nie zależy to mojego wieku czy miejsca zamieszkania czy pojemności silnika ale od tego ile mam prawo jazdy i ile razy złamałem prawo i dostałem za to mandat, co świadczy o mnie jako o kierującym. Nie złości mnie fakt tego, że te ubezpieczenie jest tylko dlaczego mam płacić na dzień dobry za wypadek, którego nie spowodowałem w całości. Składka powinna z definicji się bardziej opłacać niż pokrycie szkód, a tu jest na odwrót w 50-60%.
Niestety polskie ubezpieczalnie nie są mądre albo nie zostały do tego zobligowane by myśleć. No ale to dość mojego narzekania bo temat nie był o tym, tylko.
Niestety w młodości prosiłem o motorower ale został on uznany za dzieło szatana i przecież warszawski ruch mnie zabije w 10s więc zostałem bez tego pięknego wynalazku, teraz wiem że nawet mógłby stać w garażu i tak by na siebie zarobił.
Co do tematu to wziąłem kartkę i ołówek i zacząłem się zastanawiać czy się nie da i przyszedł mi do głowy pewien cwany plan, mianowicie aby transita w wersji maxi na 9 osób wyposażyć z tyłu, w przestrzeni ładunkowej, w rozkładane łóżko montując tam leżankę od tira na teleskopach oraz kuchenkę gazową z tesco za 50zł na wkłady oraz lodówkę zabudować w szafce i wlala jest przepisowy kampingowy. Czy gdzieś się pomyliłem?
Pytanie tylko mam co według prawa znaczą urządzenia kuchenne? Czy musi być tam też zlew czy wystarczy kuchenka?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Ahmed 
Kombatant
Burak


Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Lut 2009
Piwa: 207/306
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-12-06, 23:49   

W autobusie turystycznym też jest lodówka , express do kawy , ba , nawet kibelek jest

I nie jest pojazdem specjalnym - campingowym tylko nadal autobusem :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
makdrajwer 
weteran
Artur,Ola,Zosia,Zuzia


Twój sprzęt: Bezdomny
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 29 Maj 2011
Piwa: 50/75
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-12-07, 07:38   

Ogólonie pojazd specjalny to pojazd nie służący do przewozu osób ani towarów. Czyli np. śmieciarka, pług, karetka, radiowóz, kamper itp. W aucie musi być więcej elementów "specjalnych" niż np . foteli czy miejsca na towary. Zrób rozkładane łóżko, ze dwie szafki i stoli oraz kuchenke i masz specjalny.
_________________
keep calm and dance
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2012-12-07, 08:27   

Marcinosik napisał/a:
Oczywiście w każdej chwili mogę spowodować karambol na autostradzie tyle, że nie zależy to mojego wieku czy miejsca zamieszkania czy pojemności silnika

statystyki mówią coś zupełnie odwrotnego..
młodzi powoduja najwięcej wypadków z powodu swojej brawury, jest ich/wypadków/ zdecydowanie więcej w duzych miastach, niż małych....
a i pojemność ma duże znaczenie...inaczej kierowcy jeżdża 24konnym maluchem a inaczej 300konnym JEEPem... :spoko

no i skąd Ci sie wzięło, ze składka 2,5tys to..pokrycie szkód które ewentualnie wyrządzisz?
jak to wyliczyłeś ?
Ty już wiesz, kogo i za ile ...pukniesz?
a jak kogoś trafisz tak, że szkoda wyniesie np.15tyś...co nie jest jakimś specjalnie dużym odszkodowaniem, zderzak, 2xenony,chłodnice i..wywalone przednie poduchy w świeżym aucie

dopłacisz wtedy ubezpieczalni pozostałe 12,500...czy ucieszysz się że kosztowało Cie to tylko 2,5 :spoko
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Marcinosik 
początkujący forumowicz

Dołączył: 03 Lis 2011
Postawił 1 piw(a)
Wysłany: 2012-12-12, 20:08   

gino, kiedyś był na Interii artykuł o statystykach ubezpieczeniowych i według nich ponad połowa zgłaszanych szkód to drobne stłuczki, czyli coś czego wartość naprawy nie przekracza 2-3 tysięcy złotych. Stosując te przybliżenie obliczyłem, że płacąc takiej wysokości ubezpieczenie płacę za drobną kolizję rocznie, której nie powoduje.To kwestia jak uznamy statystykę, czy jako statystykę danego osobnika czy populacji, ja jestem za prawem serii czyli jeśli przez 3 lata się nie zdarzyło to i się nie zdarzy przez 4 więc płacisz Pan niską składkę. Niestety ubezpieczyciel nie myśli tak i liczy statystykę populacji co jest odpowiedzialnością zbiorową. Kwestia ujęcia statystycznego.
Szczerze wolał bym płacić 400zł i jak coś to im dopłacić np. 1% spowodowanej szkody raz na 10 lat a statystykę mieć wyliczoną dla siebie na podstawie jedynie ilości mandatów oraz długości okresu posiadania prawa jazdy. Ubezpieczyciele powinni konkurować w sposób jasny podając wartość podstawowej składki dla osoby, która wczoraj zrobiła prawko bez względu na samochód i miejsce zamieszkania oraz wiek bo to jest nie konstytucyjne, skoro jest to ubezpieczenie OC jest obowiązkowe to wszyscy są według prawa równi bez względu na miejsce zamieszkania czy wiek oraz płeć czy posiadany samochód.
Wszystkim było by łatwiej, znasz swoje zniżki za bezszkodową jazdę i liczysz ile Cię to by wyniosło. No ale sam prawa nie zmienię na normalniejsze.
Moc to pojęcie fizyczne takie same jak prędkość czy moment obrotowy, to że samochód jeździ np. 160 nie oznacza, że zawsze nim trzeba tyle jechać.
Nie kwestionuje idei OC, jest ona słuszna i potrzebna ale kwestionuje sposób wyliczania składek.
Oczywiście możemy dyskutować do śmierci, ja będę nadal uważał, że system daje mi po łbie tylko dlatego że mam poniżej 30 lat i urodziłem się w Warszawie i to jest całe moje przewinienie w ruchu drogowym, a pirat drogowy z małej wsi mający te 30 lat i powodujący realne zagrożenie w ruchu drogowym jest przez system głaskany po głowie póki nie spowoduje wypadku. Obaj jeździmy po ulicach Warszawy, różni nas jedynie wiek i meldunek. Poprostu ten system nie promuje uczciwości, co mnie poprostu irytuje....
Co do tematu to instalacja szafek oraz całego prawidłowego osprzętu zmniejszy możliwości transportowe auta w sposób znaczny,czego chcę uniknąć, no ale chyba będę musiał coś innego wymyślić jeśli to nie przejdzie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2012-12-12, 20:24   

sprawdź na tej stronce ile wyjdzie Ci najtańsze OC
http://www.kalkulator-oc-ac.cuk.com.pl/
może jednak taniej niż 2,5tyś
tylko dokładnie wpisuj dane...to ma duże znaczenie
możesz wybrać jako kempingowy, lub dostawczy/ciężarowy...
sprawdzisz wtedy, czy warto autko przerabiać :spoko
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
majsterus 
zaawansowany


Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008
Otrzymał 14 piw(a)
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2012-12-12, 20:44   

no to kupcie auto na rodzica jako wspołwłaściciela i po problemie.
zmiana klasyfikacji pojazdu nic nie daje. najtaniej wychodzi chyba ciężarowy.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CORONAVIRUS 
Kombatant
fan SAN ESCOBAR


Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Sie 2011
Piwa: 566/755
Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2012-12-12, 21:00   

majsterus napisał/a:
no to kupcie auto na rodzica jako wspołwłaściciela i po problemie.
zmiana klasyfikacji pojazdu nic nie daje. najtaniej wychodzi chyba ciężarowy.



???

Moje Iveco jako ciężarowe 718 zł a jako kamper 340 zł .... zmiana nic nie daje ??? 8-)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
majsterus 
zaawansowany


Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008
Otrzymał 14 piw(a)
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2012-12-12, 21:02   

peugeot j5 2,5TD - ponad 500zł
kamper 1,9td - prawie 500zł
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***