[T.H.X]

Niedawno stałem się właścicielem CI model International z 1994 roku na Fordzie Transicie z 1993 roku. Akumulator hotelowy znajduje się w komorze silnika po stronie kierowcy. Czeka mnie wymiana na AGM-a i montaż przetwornicy. Materiały dotyczące eksploatacji AGM-ów mówią, że praca w temperaturach powyżej poniżej 0 i powyżej 50 stopni znacząco wpływa na żywotność akumulatora. Czy ktoś z was ma doświadczenia w eksploatacji AGM-ów w Transicie pod maską? Czy faktycznie takie umiejscowienie ekspresowo zdegraduje akumulator? Jeśli akumulator może tam zostać, to gdzie najlepiej umieścić przetwornice, żeby przewody do aku nie były zbyt długie? Znajdzie się na nią miejsce np. pod deską rozdzielczą? Może ktoś z was miał już podobne rozterki?

[AndyS]

Nikt nie odpowiada to może napiszę "trzy słowa".
Miałem kiedyś takiego kamperka Concorde na Ducato I. Miał identyczne rozwiązanie a wchodził tam ze względu na wymiary aku poniżej 80Ah (dałem AGM marki ZAP 77Ah). Zamocowany był nisko przy przednim pasie nadwozia przed skrzynią biegów. Przez 2 lata nie było z nim żadnych problemów a potem sprzedałem auto a akumulator oddałem Ojcu. Mój Ojciec w Dethleffsie z 1992r przez kolejne 2 lata identycznie użytkował ten akumulator. Potem założył solary i kupił akumulator 105Ah więc trzeba było go przenieść ze względu na wymiary.
Reasumując taki układ wymyślił ktoś kto się na tym zna (z reguły ) wiec powinno być OK.